Władimirec Przeróbka Pomocy !!!

[zbyszekbrzuze 297]

Co do skrzyni: Ciągnik stoi na zewnątrz, więc pewnie w skrzyni rdza i biegi będą się klinować. Zatrzaski zardzewiały. Olej by trzeba też sprawdzić. Nie masz gumy na biegach, więc pewnie już sporo tam wleciało wody i brudu mimo kabiny. Dobrze zauważyłem, że nie masz prowadnika wajchy biegów? U mnie też nie ma, to na początku było się ciężko nauczyć.

Nie ma maski, to tylko cud może go odpalić. Musisz cały aparat i kable WN wziąć do domu, położyć na kaloryfer albo piec i wysuszyć, potem wszystko ładnie wyczyścić papierem i przedmuchać. Podłączyć WEDŁUG KOLEJNOŚCI. Nie zapomnij przeczyścić palec rozdzielacza i przerywacz. Zimą pewnie nie jeździćie, ale to i tak trzeba zrobić. Na razie musisz zrobić prostą instalację, stacyjka, zapłon, elektrozawór, rozrusznik, żeby to w ogóle chciało z Tobą rozmawiać. Pozdrawiam i życzę postępów

Edytowano Styczeń 30, 2013 przez zbyszekbrzuze

[Hari123 7]

ciągnik już od wieków stoi na zewnątrz, jak do tąd tatowi zawsze udawało się go odpalić,

a co do prowadnicy wajchy biegów dobrze zauważyłeś, teraz dla mnie będzie to sporym problemem nie będę umiał dobrze wcelować na dany bieg ;(

poszukam na internecie może coś takiego dokupi, na pewno ułatwi mi to życie

Edytowano Styczeń 31, 2013 przez Hari123

[Piotruniu25 3160]

Dobrze by było jak by ci się udało dokupić,na pewno by ci to ułatwiło wrzucanie biegów.Ale jak się wprawisz w jazdę to bez tego też się nauczysz.

[razor275 279]

Swego czasu było to na allegro, dziś patrzyłem i nie znalazłem.

Może w lokalnych sklepach z częściami do maszyn rolniczych znajdziesz coś takiego.

[Hari123 7]

poszukałem troszkę na internecie i nie mogę czegoś takiego znaleźć ;/ o ile pamiętam to ten Władimirec to miał jak i wiele innych brakujących rzeczy, muszę doprze przeszukać stare graty.

[Piotruniu25 3160]

Na 100% musiał mieć ten tzw prowadnik.Nie miał tego tylko seria A1 a twój jest A i misie mieć.A czy twój T25 miał już kiedyś otwieraną skrzynie?

[mtracz 76]

witam cie kolego wyrazy współczucia we władku ta mała wajcha to rewers ja też mam taka wladek 1995r a co do biegów prosta sprawa 1,2,3,4,5,6 redukcja polowa szosowa

zapłon włącza się w ten sposób po pierwsze załączasz masę po 2 dodajesz gazu po 3 przekręcasz kluczyk czy tak guzik jak masz i odpala a co do pompy to masz rozdzielacz padnięty ja ostatnio uszcelnialem kupujesz nowe gumki

 

Ale opis skrzyni, od razu idzie połapać się o co chodzi. :huh:

"Zapłon" w typowym Władku może i tak ale nie w tym. Czytaj.

Żadna gumka nie naprawi rozdzielacza aby lepiej trzymał. Pomogą tylko jesli są przecieki z jego obudowy.

[Hari123 7]

o cho cho i to nie raz na wszystkich palcach bym nie zliczył ile ten ciągnik przeszedł w swoim zyciu napraw, z tego co wiem sam oryginalny silnik miał już 3 generalne remonty silnika, Żaden cianik z tego regionu nie przeżył chyba co ten traktor, jeszcze pamiętam jak w czasie żniw tato jako prawie jedyny w okolicy miał prasę i wyjeżdżał rano, wracał wieczorem, po 3-4 dniach było go stać na koleją prasę którą zakupił.

[Piotruniu25 3160]

witam cie kolego wyrazy współczucia we władku ta mała wajcha to rewers ja też mam taka wladek 1995r a co do biegów prosta sprawa 1,2,3,4,5,6 redukcja polowa szosowa

zapłon włącza się w ten sposób po pierwsze załączasz masę po 2 dodajesz gazu po 3 przekręcasz kluczyk czy tak guzik jak masz i odpala a co do pompy to masz rozdzielacz padnięty ja ostatnio uszcelnialem kupujesz nowe gumki

 

A jakiej firmy gumki polecasz i jaki rozmiar?

 

 

 

http://hurtowniarolnicza.pl/ tu masz sklep internetowy,może tam znajdziesz potrzebne ci części.

Edytowano Styczeń 31, 2013 przez Piotruniu25

[pawnic4 0]

oryginalne komplet naprawczy rozdzialacza sam kupowałem koszt 20zł

[Marcelix 74]

Hari123 co do tej "prowadnicy wajchy biegów" to podaj swój adres (na priw) wyślę Ci to za free. W moim władku biegi znam na pamięć mam go już 32 lata. ta "prowadnica tylko Mnie wkur...ała i już leży z 15 lat, więc skoro Tobie się przyda, to może przyszedł na nią czas. Swoją drogą, wyrazy współczucia z powodu straty ojca i wielki szacun dla Niego co do przeróbek w traktorze. Wiem jak to jest, Ja też straciłem ojca, tyle że miałem wtedy 19 lat i też musiałem sobie radzić z Rusinem.

 

Sorki za mały OT

[Hari123 7]

Marcelix Dziękuje ci wielkie

[wieslaw16 79]

Witam ,będzie zapewne problem z uruchomieniem silnika, gdyż to zapłon iskrowy, a przy takiej pogodzie jeszcze bez żadnego okrycia, mocno jest zawilgocony układ zapłonowy, żeby chociaż kawał foli było rzucone na silnik to maże jakoś przeschnie to wszystko ,bo inaczej to naprawdę będzie checa z odpaleniem silnika :rolleyes: Pozdrawiam

[uglibugli 75]

Wiesz co ja na twoim miejscu poszukłabym jakiegoś żuka i w twoim władku przełożyłbym serce bo to które teraz masz to wątpię żebyś uruchomił co do instalacji gazowej to też bym z niej na razie zrezygnował i wrócił do zasilania benzyną bo instalacja LPG to wcale nie taki prosty temat jak się wydaje Po drugie z takiego żuka miałbyś już wiązkę elektryczną i mógłbyś wszystko przekładać i wtedy powinieneś dojść do ładu bo jak nie masz wielkiego pojęcia w tych sprawach to będziesz miał bardzo ciężko to wszystko ogarnąć a żuka można kupić nawet za 500-600 zł i to najlepiej skrzyniowca to bedziesz miał jeszcze przyczepkę do władka zapas części a reszte wywieziesz na złom i powinnieneś wyjść ekonomicznie a co do zasilania ciągnika butlami z LPG od widlaków to nie polacam bo mam wózki w których są mniejsze silniki niż ten i butla za butlą idzie jak się wezmę za pożądną pracę

[Hari123 7]

Silnik jestem pewny że odpali, już kolega z forum wytłumaczył mi który to jest kabel od zapłonu i dodatkowo prześle mi schemat za co Bardzo dziękuje, Tak jak wspomniałem już wcześniej, ten traktor w zimie,deszczu, słońcu zawsze stoi tak jak teraz i zawsze dosłownie 5-10 s kręcenia rozrusznikiem i już pyrkał, od czasu do czasu przy ciężkiej pracy lubiał cobie szczelić w gaźnik ale nic poza tym Jak w wiosnę ogarnę go to może zrobię jakiś filmik...

a z instalacji LPG nie zrezygnuje bo wiem mniej więcej jak funkcjonuje i co gdzie ma być, a przy LPG jest dużo większa oszczędność.

jedno wiem że założę do niego maskę z c-360 nowe lampy, Lakier i wyłożę nową elektrykę, jak dam radę to i wszystkie zegary żukowskie podłącze.

Edytowano Luty 2, 2013 przez Hari123

[Geo 10]

Oszczędność to taka sobie, bo jak znam silnik od żuka to pewnie pali około 15 litrów gazu na godzinę pracy czyli około 35 zł, a oryginalny silnik T-25 około 2,5 litra ropy co daje około 15 zł. Nawet jak władek spali 4 litry na godzinę (czyli przy bardzo ciężkiej pracy) to i tak 22 zł

[Hari123 7]

15 litrów na godzine, to jest nie możliwe na butli samochodowej pokazanej na zdj jest przeciętnie 10 godzin pracy

dodam że tato zatkał tam jakiś jeszcze kanał w gaźniku od gazu i spalanie jest mniejsze ale i też niestety moc tak samo.

z tego co wiem to oryginalnie są tam takie 2 kanały jeden jest otwarty na starcie a drugi otwiera się przy iluś tam obrotach aby dodać mocy.

Edytowano Luty 5, 2013 przez Hari123

[wieslaw16 79]

Witam ,tak masz rację gażnik jest dwu-gardzielowy i zatkanie drugiej gardzieli powoduje mniejsze zużycie gazu, ponadto zależy jak zostanie wyregulowana dawka gazu która przepływa bezpośrednio przez gardziel gażnika do wnętrza kolektora ssania i dalej komór spalania, nie przechodzi gaz tak jak bęndzyna przez poszczególne dysze itd. ale były Żuki z gażnikiem czeskim (gażnik Ikowa), które były jedno-gardzielowe i te by zdały bardziej egzamin w takim przypadku jego wykorzystania.No ale każdy sobie radzi jak może :rolleyes: Pozdrawiam.

[Hari123 7]

Wszelki podziękowania dla użytkownika Marcelix za bardzo hojny gest w postaci prowadnicy wajchy biegów, właśnie dzisiaj paczka dotarła, Jeszcze raz Dzięki ci wielkie bardzo ułatwiłeś mi prace z ciągnikiem

[Marcelix 74]

Cieszy mnie bardzo Twoja wiadomość, że przesyłka dotarła i fakt, że jesteś zadowolony. Powodzenia w dalszym rozpracowywaniu Władka. Ja swojego jeszcze nie poskładałem,(od września jest w trakcie remontu silnika i przedniej osi) ale silnik już siedzi. Do wiosny wyjedzie - tak myślę :rolleyes:

[Hari123 7]

Ja swojego na wiosnę zacznę robić porobię elektrykę

 

Mam jeszcze takie do was pytanie, którędy wlewa się olej do skrzyni, ile litrów ? i jak spuszcza się olej od pampy, ile litrów tam wlać i jaki olej ? Z silnikiem sobie dam rade

[balcerek1 92]

Z lewej strony ciągnika za pompą w dolnej części masz pod kontem korek na klucz chyba 34 to jest wlew do skrzyni i wchodzi 10 litrów.Do napędu do hydrauliki masz wlew na napędzie na 19 klucz.Co do pompy możesz odkręcić rurkę dolną na pompie i spuścisz a korek wlewu jest na plecaku z tyłu na górze kostka kwadratowa na klucz 22 a olej powinien być silnikowy ale leją też hipol 6 i 10 i wchodzi 5 litrów ale masz koło korka wlewu miarkę wkręconą na 14 klucz chyba bo dokładnie nie pamiętam.

Edytowano Luty 7, 2013 przez balcerek1

[Hari123 7]

Ok Dzięki balcerek1 Już wszystko wiem, troszkę tego oleju idzie tam...

[mtracz 76]

i wchodzi 5 litrów.

 

Jak wszystkiego nie spuścisz to tak, ale cały układ hydrauliki to 7,5litra. I trzeba się starać spuścić wszystko jak wymieniamy olej.

[wieslaw16 79]

Witam ,producęnt zaleca do hydrauliki olej superol, a hipol to olej przekładniowy,a nie hydrauliczny i jak już, to lepiej hydrauliczny wlać, ale ja mam ten traktor od nowości i w książce pisze jak podałem wyżej, a ilość jest taka jak podaje kolega wyżej 7,5 litra. Do wypuszczania oleju jest korek, jak staniesz z tylu traktora po prawej stronie na obudowie właśnie zbiornika oleju na samym dole,przy rurce która idzie do hydrauliki zewnętrznej :rolleyes: Pozdrawiam.