GrzegorzGrzegorz

Jaki kombajn polecicie za 35 tyś

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
balcerek1    92

Mój bizon na pełnym zbiorniku 200 litrów chodził rano od 9 do 2 w nocy spalił 170 litrów ale bez sieczkarni i w tym była przerwa na obiad.Czyli koło 10,5 litra na godzinę a na hektary nie przeliczałem nigdy.Aż się zdziwiłem ze nie brakło ropy.A w sieczkarni do 13 litrów na godzinę się mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heniekii    2

balcerek1 tylko przy jakiej wydajnosci.Zajac na ha wyzyje?Mi rekord pali okolo zbiornik 250l/10maxxxx12h z szrpaczem i zalezy od plonu i od slomy tez w duzej mierze koledzy maja supry to okolo 20l/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

W normalnej robocie.obciążenie młocarni z 1000 na 900 obrotów schodzi a silnik w dobrej kondycji.A super 20 l/h to już na złom z nimi albo ten co pompy regeneruję u was tak ostro je ustawia a z komina walą jak lokomotywa i na dodatek się grzeją.U mnie na wiosce jest parą kombajnów i jak pojedziesz jak z jajkiem to roboty nie będziesz miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba mnie przekonaliście do fortschritt 524. Zacznę się rozglądać za tym modelem w ogłoszeniach.

Jak by komuś się żuciło w oko coś ciekawego to wklejcie linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fachowca specjalizującego się w fortschritt i wybił mi z głowy 524, a polecił 514. Tak więc szukam ładnej 514 bo zaznaczył mi że nie będzie łatwo taki dobry znaleść. W niemczech podobno nikt nie sprzedaje ich jak jest wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER76    1

Użytkowałem E-514 MDW przez 4 lata ZERO awarii,sprowadzony był z Niemiec od jednego właściciela.Wydajność dużo lepsza od rekorda

Dobrze by było jak byś znalazł takiego z silnikiem PERKINS lub chyba był jeszcze w niektórych modelach DEUTZ.

Jak byś mial jakieś pytania to pisz chętnie służe pomocą.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnum123    288

Te meserszmity to raczej handlarz bo miejscowośc miechów sie bardzo często pojawia w ogłoszeniach z maszynami rolniczymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

stoje własnie przez takim samym problemem co założyciel tematu i tu mam pytanie a czym sie rózni forszaj E514 SX (czerwony) czyzby tylko i wyłacznie tym iż szły na Germany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fujitsu307    0

Moim zdaniem zachodnie jest dobre ale bez przesady nie jest ze złota i wiecznie nigdy nie bedzie chodzic to samo polskie maszyny. I w twoim wypadku najpierw bym przetrząsnął strony internetowe z częscmi do kombajnów i porównał weźmy na przykład ten łancuch tu do zachodniej http://hemas.pl/inde...uemart&Itemid=1 a tu do polskiej maszyny http://sklep.techrol...ct/id/9948����i tu do tej polskiej jest jeszcze cena zagórowana bo mniejsze sklepy których nie ma w inter. bija sie o klientów i ceny spuszczają i zauważmy że tych częsci bedzie wiecej w wiekszej ilosci sklepów co za tym idzie wiekszy wybór nizsze ceny no i dostępnośc wieksza. Wczesniej ktoś podał link z forszajem za 24tys to czemu ten forszaj kosztuje tylko 24 tys skoro jak mówicie to taka super maszyna to ona powinna kosztowac conajmniej 60tys. Mam już swoje lata i wiem że nikt dobrej sprawdzonej maszyny za pare groszy nie sprzeda a za naprawde dobry sprzęt bedzie trzeba troche pieniążków dołożyc.

Edytowano przez Fujitsu307

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER76    1

ad:Fujitsu307 Nie porównuj awaryjności bizona (skrzynia biegów półosie)do fortschrita:))

 

ad:Fujitsu307 Nie porównuj awaryjności bizona (skrzynia biegów półosie)do fortschrita:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fujitsu307    0

ad:Fujitsu307 Nie porównuj awaryjności bizona (skrzynia biegów półosie)do fortschrita:))

 

ad:Fujitsu307 Nie porównuj awaryjności bizona (skrzynia biegów półosie)do fortschrita:))

Nie wiem jak jest w forszaju ale w bizonie jeżeli ktoś z głową zrobi skrzynie i później z głową ją użytkuje to uwiez mi nic sie nie dzieje no ale jak nie którzy odkładają dzwigienke od przyspieszacza od pedału sprzęgła i na pełnym gazie i na pełnym przyspieszeniu i to jeszcze z ostrym puszczeniem sprzegła cofają no to sami powinni sie za to winic albo pakują sie w błoto ile sie da a później 10 traktorów i to bez żadnego zastanowienia rwie ten kombajn no to sory to ten forszaj to nie wiem czy by tyle wytrzymał. Ps znajomy właśnie planuje robi skrzynie w forszaju bo ledwo mu co zipie a i jeszcze modli sie zeby czasem koszt nie przewyższył wartości kombajnu. WSZYSTKO ZALEŻY DROGI UŻYTKOWNIKU OD TEGO JAK KTO DBA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

Tam masz racje ale jeśli ktoś kupi kupe za przeproszeniem gówna to jakby nie dbał gównem pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Fujitsu307 nie rozśmieszaj mnie z tym podajnikiem i łańcuchem co próbujesz zachwalić polski bo tańszy. To co podałeś do fortschrita do bizona kosztuje około 400 zł a nie 60 zł. W żniwa nie ma czasu na remonty a zachodni sprzęt jest lepiej wykonany od polskiego. Mam mercatora 60 z lat 70. Silnik nietykany, ośki półośki czy co tam w bizonie sie sypie ja tego nie znam. U nas bizona mają tylko ci co maja go od nowości. Reszta wszystko zachodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konop    0

Fujitsu307 nie rozśmieszaj mnie z tym podajnikiem i łańcuchem co próbujesz zachwalić polski bo tańszy. To co podałeś do fortschrita do bizona kosztuje około 400 zł a nie 60 zł. W żniwa nie ma czasu na remonty a zachodni sprzęt jest lepiej wykonany od polskiego. Mam mercatora 60 z lat 70. Silnik nietykany, ośki półośki czy co tam w bizonie sie sypie ja tego nie znam. U nas bizona mają tylko ci co maja go od nowości. Reszta wszystko zachodnie.

 

ciekawe co powiesz jak zaczną ci się poważne awarje ile zapłacisz za części tu nie chodzi oto że polski dobty bo tani w naprawi a w rzeczywistości tym jest rużnica i w wygodze pracy niby zachodnie leprze bo miejsza codzienna opsługa z tawotowaniem itd. brak kabin w polskich a popatrz sobie na bizona BS lup DYNAMIK czy niebieski REKORD ostatnie wydanie czym one odbiegają od zachodnich prawda jest taka można kupić gówniany sprzęt zachodni czy polski jak wyremątujesz i jak będziesz dbał tak będziesz miał a dziwi mnie stwierdzenie że skrzynia czy półośki czy wy przez granice na całym gazie z pełnym zbiornikem przejeżdżacie i wyregulować sprzęgła nie potraficie tzn jak dbasz tak masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

koledzy doradźcie czy jest sens sobie głowe zawrcać Fortschrittem E-514 saxonia z '90 gdzie kombajnista zachaczył rurą wysypu o Tira podczas wyładunku. hamulce do naprawy reczny trzyma ok. wajcha od zmiany biegów jest w niej peknieta prawdopodobnie sprezynka ktora trzyma wajche u góry na 2-3, no i listki ten grzebien od scinacza jest również troszke pogiety (poprostowany ale był zachaczony). jak narazie tyle udało mi sie zauważyć podczas ogledzin i troszke sie dziwie iż owe modele exportówki na saxonie (akurat ten) jest z silnikiem ifa wąskie laczki tylko z tego co sprzedajacy mówił a podajnik(mode sie mylić i zły element podając) ze jest szerszy od zwykłej 514 hmm i to było by na tyle i czy jeśli chciałbym dac za niego 30 tys to bylby dobry interes dla mnie uwzgledniajac jakąs tam rezerwe na ewentualne naprawy i odsprzedarzy

pozdrawiam i prosiłbym o rozbudowane uzasadnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoLLand    13

Fujistsu nie rozmieszaj mnie z tą skrzynią w Bizonie. Mamy Bizona z 1981r. Całe życie u nas spędził. Skrzynie mam stary model(taką kanciastą toporną z koszem satelitów od C-360) I średnio co 4 lata skrzynia się rozpada. Zawsze coś mimo że już wiemy że jest słaba i obchodzimy się z nią spokojnie. Mało tego, ja nawet nie mogę jeżdzić tym Bizonem. Tylko ojciec nim jeżdzi, bo ja już nauczony na Hydrostacie w Claasie i ojciec twierdzi że zaraz bym skrzynie zaj****. A mimo to że ojciec spokojnie buja tym kombajnem i tak skrznia pada co jakiś czas. Także dla mnie skrzynia to najsłabszy punkt BIZONA

Edytowano przez razor275
Wulgaryzmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciapek1991    0
Napisano (edytowany)

kolego jeśli masz kupic kombajn to tylko z pod znaku claas ja mam starego consula i jestem z niego w 300% zadowolony smiga rocznie u mnie na 30-35ha silnik merca nie pali dużo nic tylko siadać i jechac chodź jeśli bym miał teraz kupywać to coś z rodziny dominatora wiekszy i szybszy

Edytowano przez ciapek1991

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

a kolego kosiłeś czyms innym niz Claas Consul ?? bo jak według mnie nie ma co porównywać Claasa Consula a Fortschritta a tym bardziej patrząc na kwotę jaką nalezy wyłożyc na Claasa a Forszaja mowie tu o dominatorze :) za 30tys mozemy kupic dominatora ale chyba na cześci a z forszajem mozemy cos powalczyc, a jeszcze cos uwazam iz claas jest troszke przeceniony i ta cena ktora trzeba dac za kombajn jest troszke zawyżona a 514 ma to troszke lepssze proporcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
    • Przez AchimR
      Udało nam się przerobić eS-kę na wersję brazylijską.
      Nieważne czy wersja z 9l czy z 13l silnikiem. Wszystkie kombajny JD z DPF i dodatkowym kompresorem śrubowym można przerobić na wersję brazylijską, czyli z odłączonym kompresorem co dodaje mocy!!!
      Wkrótce więcej zdjęc.
      Kombajn już po testach.
       
      Tak było


      A tak jest teraz.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj