Czy wymieniać c-360 na belarusa 550 ?

[Marcin349 26]

Myślę żeby wymienić ursuska na ruska, bo jest ciut mocniejszy i w tej samej cenie młodszy, i pewnie ma większy uciąg. U mnie miałby głównie pracować z balarką , rozrzutnikiem jednoosiowym 3,5 t, w agregacie 2,1 m, owijarce, i grabiarce 3 m. Co o tym myślicie? Mam jeszcze MF 3050 4*4 i planuję kupić c-330 do pomocy.

Temat przeniesiony do odpowiedniej kategorii

Edytowano Styczeń 23, 2013 przez danielhaker

[wak1 0]

A masz 360 od nowego?

Jaki przebieg ma ten ruske?

[Marcin349 26]

C-360 nie mam od nowości tylko od jakichś 20 lat, wcześniej pracowała w skr gdzieś daleko od mnie. Nie skupiam się na konkretnym ciągniku tylko ogólnie chodzi mi o model. Coś tego pokroju i +- w tej cenie:

http://otomoto.pl/ciagnik-mtz-550-super-stan-orbitrol-385-360-3p-82-912-A263923.html

[pawelmf 238]

choć niemam mf 3050 ale posiadam mowszą wersje mf 6150 ale to są dobre ciągniki co najwazniejsze w tych czasach to mało palą i bardzo komfortowe

[Mateusz95 5]

W sumie to wpadłeś na niegłupi pomysł. Lecz ja osobiście bym się nie zamienił za moja 60-tke na takiego ruska.

[mtracz 76]

A może 552.

[Karol323 104]

Jak najbardziej Ci się opłaca. U mnie mają 60tkę i Jumza to jest niebo a ziemia między nimi. Przede wszystkim Komfort i Uciąg i wgl na stronę Jumza. Do belarki pasuje on Idealnie. Mało Pali w robotach praktycznie tak samo jak i 60tka. Taki Pomysł jest jak najbardziej Dobry

Pozdrawiam

[michal1993 459]

Pomysł dobry, nawet ten belarus z twojego linku niczego sobie. Komfort będzie na pewno lepszy i no większy uciąg. Części są cenowo na podobnym poziomie więc tylko wymieniać.

[Ferdek07 75]

każdy inny ciągnik jest lepszy od c360, tylko po co ci c330, co chcesz robić ciaperem bo nie rozumiem, w czym ma pomagać może ciągać zgrabiarkę ale tylko po to kupować ciapka to nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego, odpucił bym sobie ciapera i kupił zamiast tego jumza z ciaperem jakiego mf 575 lub 4512

[damianmmmm 1]

lepiej 552 kup jest 4x4

[Karol323 104]

Fedrek07 - Ja jednak bym wolał Jumza niż jakiegoś MF. Niech Tylko Padnie pompa w MF.. Ojjj A w Jumzie to tam nie za wiele to kosztuje. MF mają dobre hamulce, Jumz też ma bdb Hamulce. Uciąg Jumz ma praktycznie taki jak 80tka i mało pali w przeciwieństwie 80tki. Komfort taki sam jak i w MF. Najwyżej co można założyć jakieś maty itp to wtedy ładnie by było.. Nie wystraszcie się tylko tej hydrauliki w MTZ/Jumz.. To nic straszne.. Kupić uszczelniacze posiedzieć trochę i 10lat spokój oczywiście jak dobre uszczelniacze. A Hydraulika nie odbiega od MF.. Wolał bym wydać 15tyś na MTZ/Jumza niż Na MF droższego co Tyle samo spali..

[Marcin1515 10]

Moim zdaniem to dobry pomysł. Jednak mógłbyś pomyśleć o ciagniku z 4x4 .. Napęd zawsze się przyda

[kojot629 257]

ja bym Ci radzil zostawic c360 i kupic 552 4x4, a ciapka to bym odpuscil, ale zrobisz jak zechcesz.

[Marcin349 26]

Hmmm wszystko jest możliwe, a do wydania mam około 15k + kasa ze sprzedaży c-360. I chciałbym kupić coś za to. Osobiście uważam że nie potrzebny mi jest 2 ciągnik 4x4 gdyż mimo że są różne górki u mnie to c-360 spokojnie wjadę to myślę że Belarusem też będzie podobnie. A jeśli ktoś jest w podobnej sytuacji tz. prowadzi hodowlę bydła i robi sianokiszonkę w bele to wie co to za dobrodziejstwo mieć kilka traktorów. A c-330 głównie owijałbym, grabiłbym zgrabiarką karuzelową, siew, przetrząsanie, prace podwórkowe i tyle.