Porady/Tricki/Patenty używane przez was na polach .

[kubus19946 0]

Witam!

Złożyłem ten temat , ponieważ jak wiadomo każdy z nas ma swoje tricki i patenty używane w celu efektywniejsze i efektownej pracy na polach uprawnych .

Temat może się ciekawie rozwinąć gdy każdy doda coś od Siebie. Będzie można wielu ciekawych rzeczy się dowiedzieć.

Przynajmniej tak sądzę.

 

Pozdrawiam.

[Taurus83 889]

ja np zawze jade do pola trzeźwy

[locke 293]

hahahahahhahahahahahh:D NOo w pole to trzeba jeździć trzeźwym bo ja ono będzie wyglądało po uprawie.

[Gość peres100]

a ja biore na pole browarki heh

[bogys 0]

@filantrop, a jak wracasz to też jesteś trzeźwy :wacko:?

[kubus19946 0]

yyy... chyba nie zrozumieliście celu tematu . No ale trudno

[locke 293]

Nie no zrozumieliśmy że chodzi o uprawę

[Fartrac675dt 90]

U mnie sasiad jedzie na pole orać dwa czteropaki ogrzewanie wraca z pola ciepły i memrawy he he a Zator wtedy sobie jedzie na całym gazie jakie triki he ja jesienią rozrzucam obornik na pastwiska łąki kośne wiosną przeciągnę brony lekkie rozciagne wtedy mniej nawozu idzie a trawa gęsta jest ciemna zielona u nas też stosujemy gnojowicę trawe rozsiac brony średnie i wał i mamy podsianą łąkę zawsze to coś stosujemy też na górach gdzie jest mozliwośc wywrucenia ciągnika przy orce , talerzowanie , brona aktywna amazone i siewnik posiac zawałować i mamy odsiane góry bez orkowo

[michal1993 459]

Ja jak kultywatoruje pole to od granic zostawiam 2-3 przejazdy i na koniec robię ramkę żeby nie cofać na poprzeczniakach

[bunio1997 1]

ja jak trzeba pobronować pole po dwa razy to przejazdy wykonuje w ósemkę, a na koniec robie ramke. Mniej kręcenia kierownicą niż przy bronowaniu wpoprzek pola

[locke 293]

My w bronowaniu to jeździmy pierwszy raz normalnie w wzdłuż a drugi raz w szagę i w miarę równo jest...No ale tak to jest na ekologii...

[Fartrac675dt 90]

Ja jak bronuję to orane mam tak I a bronowane jest tak / pod ukos i na poprzek w ósemkę zaczynam od brzegu i kręce i coraz dalej i w taki sposób mam zarównane bruzdy po pługu i równo zabronowane

[Tomek90 2248]

2 razy bronujecie?? Potem jeszcze kultywator idzie przed siewem??

[gwozd 104]

Hehe jak mam dokładnie zrobić to muszę być trzeźwy, nie ważne czy orka czy bronowanie czy tym bardziej siew. A jeden z tricków to badanie gleby na PKMg pH> Prawie nikt u mnie tego nie robi a przynajmniej nikt się nie przyznał

[kubus19946 0]

Rozumiem. A o co chodzi dokładnie z tą ramką?

[pstaszek 238]

Ja jak jeszcze orałem to zamiast podorywki stosowałem od razu orkę na głęboko później tylko pilnowałem żeby chwasty za mocno nie wyrosły to agregatem z dwoma wałkami leciałem ziemia pod siew była dobrze odleżała a i sporo chwastów do siewu się zniszczyło na jesień pryskać nie trzeba było. Teraz już nie orze tylko brona talerzowa a później brona Malczowa i siew Vaderstad Rapid 400 dużo niższe koszty uprawy niż przy płużnej uprawie POLECAM

[michal1993 459]

Jeżeli chodzi o ramkę to pewnie do mnie. Po prostu jak kultywatoruję to 2-3 przejazdy od każdej granicy zostawiam i na koniec te 2-3 razy jeżdżę w koło pola i dzięki temu nie muszę cofać na poprzeczniakach. Szybciej i mniej paliwa.

[Tomek90 2248]

 

Ja jak jeszcze orałem to zamiast podorywki stosowałem od razu orkę na głęboko później tylko pilnowałem żeby chwasty za mocno nie wyrosły to agregatem z dwoma wałkami leciałem ziemia pod siew była dobrze odleżała a i sporo chwastów do siewu się zniszczyło na jesień pryskać nie trzeba było. Teraz już nie orze tylko brona talerzowa a później brona Malczowa i siew Vaderstad Rapid 400 dużo niższe koszty uprawy niż przy płużnej uprawie POLECAM

 

 

 

A potem ziemia sucha jak popiół i wschodów nima

 

[DamianO1996 2]

Ja na przykład agreguję kultywator z bronami, za jednym przejazdem pole przygotowane do siewu. Jest oszczędność paliwa. Myślę nad dorobieniem hydropacku do kultywatora pod siewnik i zamianie bron na wały. W tedy na paliwie jeszcze bardziej zaoszczędzę.

[Fartrac675dt 90]

My z ojcem tez braliśmy na łakę gdzie krowy chodziły brone aktywną a potem kultywator miał lżej rwać darń i ładnie się kultywatorowało na raz po długości a potem wywóz obornika i orka głęboka czesem na kultywatorowane pole wozi się obornik polata sie kultywatorem zmiesza sie z glebą i orka wtedy na tzw.płytko

[pstaszek 238]

 

A potem ziemia sucha jak popiół i wschodów nima

 

 

Nie wiem, co masz na myśli czy chodzi ci o orkę razówkę czy bez orki talerzowanie, ale wypowiem się, co do obu opcji, jeśli chodzi o orkę razówkę bez podorywki to niema opcji żeby podczas siewu był pył agregat idzie płytka tak, aby tylko chwasty zniszczyć a wałki ugniatają zaraz glebę wiec nie przesycha no i podsiąkanie z głębszej warstwy gleby jest lepsze po wałkach więc o przesuszeniu nie było mowy, ale możesz sam wypróbować.

Jeśli chodzi o bez orkową uprawę to jest jeszcze lepiej, ponieważ talerzówka pracuje płytko około 10cm 2krotnie a później tylko brona mulczowa to coś takiego - Brona mulczowa U209/1 -

http://www.twojeagro...czowa-u209.html

- pracuje płytko około 5cm można ustawiać głębokość za pomocą kół niszczy chwasty i rozprowadza równomiernie słomę po polu słomy oczywiście nie zbieram (jak orałem też nie zbierałem, ale był gorszy rozkład słomy zbyt głęboko przyorana) przy talerzowaniu tego nie ma, ponieważ słoma jest dobrze wymieszana i płytko z ziemią za pomocą talerzówka, dlatego lepiej się rozkłada dzięki płytkiej uprawie i słomie ziemia nie przesycha, co najwyżej 2-3cm pod tą warstwą jest wilgotna, czyli idealne warunki Do kiełkowania nasion tak, że o przesuszeniu niema mowy polecam bardziej niż uprawę za pomocą pługa stosuje już 3 rok i problemu ze wschodami nie miałem oczywiście do tego jest potrzebny odpowiedni siewnik ja mam VEDERSTAD RAPID 400 cos takiego jak tu - http://www.vaderstad...y/Siew/Rapid/�� dobry siewnik polecam

Edytowano Styczeń 8, 2013 przez pstaszek

[Tomek90 2248]

Pisałeś wczesniej że zrobiłeś odrazu orke siewną zamiast uprawy ścierniska a potem niszczysz chwasty agregatem. To do siewu trzeba 2-3 razy przelecieć agregatem wałki to tak zmielą że bedzie popiół a ziemia przy tych zabiegach przeschnie dobrych pare cm wgłąb. Słoma się tobie nie rozkłada bo trzeba najpierw resztki wymieszać z glebą albo rzucić N i potem orać to bedzie się rozkładać. Co do uprawy bezorkowej to nie jest przecież żaden trick czy patent do uprawy bo jest już to znane i używane przez wielu rolników. Uprawa mało czasochłonna ale ma zalety jak i wady chodzby zwiększona presja chwastów czy chorób oraz raz na jakiś czas potrzebna orka. Uprawa napewno dobra przy glebach gliniastych.

[pstaszek 238]

Gleby mam lekkie część średnich, co do tego, że wałki rozdrobnią glebę to niema takiej opcji piachu już bardziej się nie da rozdrobnić a wałki właśnie go ubijają, więc nie przesycha ziemia uprawy nie robisz codziennie tylko jak chwasty powschodzą, więc gleba jest dostatecznie uleżana i nawilgocona, więc niema mowy o tworzeniu się popiołu a co do słomy to wiem jak się to robi, ale jak chcesz zaorać na razówkę to się nie da tego zastosować a przy talerzowaniu to już jest Ok, ale o tym pisałem już w poprzednim poście tylko chyba nie doczytałeś

Edytowano Styczeń 8, 2013 przez pstaszek