mariusz197

ZAPALENIE WYMIENIA NIE TO CO MOZE BYC?

Polecane posty

mariusz197    0

Mam problem , niektóre ćwiartki u krowy są obrzęknięte,mleko sie wydoi a pozostają takie zgrubienia jak bylo by zapalenie lecz nie jest somatyka okolo 200tys, przy nastepnym udoju potrafi wszystko zniknąć i byc dobrze ale tylko do następnego doju i tak ciągle mam to u kilku krow u jednej wcale nie schodzi wymie twardawe wydaja sie do konca krowa stoi spokojnie czyli nie boli, co to moze byc ? Antybiotyki na to cos nie działa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati10    9

My mamy taką jedną krowę, co 2 razy tak miała, że z dnia na dzień rano wymię twarde i trochę ,,śmietana" leciała. Dobrze dodoiłem ręką tą ,,śmietanę" i na wieczorny udój nie było śladu, ani po opuchliźnie ani ,,po śmietanie", ale krowa ogólnie bardzo równo się doi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krone125    10

A są tzw takie fluki w mleku jak przez sito leci?Bo zapalenie to nic innego jak źle wydojona krowa,jak jej nie podoiłeś ze strzyków nie spr to raz drugi mleko zostanie i zapalenie murowane,nic innego tylko to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz197    0

sito czyste ,nie jest to zapalenie bo na niczym nie wykazuje mleko normalne bez jakich kolwiek sladow ,na tacce tesz nic nie wykazuje,ktos mi mowil ze to moze byc grzybica ale ja niewiem jak to sprawdzic i jak leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek83    15

Próbkę mleka żawieź do Inspekcji weterynaryjnej oni żrobią badanie na obecność grżybów lub glonów. Nicżym innym tego nie sprawdżisż jak na płytce nic nie wychodżi.

Ż grżybami nie ma żartów bo poża żarażeniem stada sam możesż go chwycić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateuszr    0

Kolega wyżej ma rację lepiej dój zupełnie oddzielnie tę sztukę i mleko do badania, bo ja się zaraża kolejne sztuki to może być nie fajnie. I samemu też higienę zachować bo może od razu nic się nie dziać a gdy człowiek się osłabi przeziębi to może się coś wywalić. Mój brat pracował jako zootechnik w państwowym gospodarswie (spółka skarbu państwa) i coś się chyba przyplątało choroba skóry głowy. Włosy wypadły mnóstwo dermatologów biobsie badania terapie sterydowe i nic nie pomogło, wiele diagnoz i nazw chorób i nadal nie wiadomo co to. Nie ma 100% pewności, że tam to za dobył ale lepiej uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez Akardin
      Witam czym dezynfekujecie legowiska , obecnie używam sandezii ale wychodzi dość drogo bo bodajże 10 kg 40 zł , stosował ktoś coś innego , może jakieś opinie o Preparat do suchej dezynfekcji, Lider Dezynfekant??
    • Przez klos
      witam.
      mam jalowke 18 mies. i nie wiem czy ja zacielac. Problem tkwi w tym, ze stoi ona w kojcu z jałoszkami 11-miesięcznymi, które powoli zaczynaja ja przerastac!! Jalowka juz od kilku miesiecy nie rosnie, jest w miare tlusta. Nie wiem czy ja zacielac teraz, czy czekac az sie zupelnie roztyje, a moze tez ja sprzedac?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj