Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Ropsonok    25

przejdzie ale musisz uzupełnić do średniej krajowej w ciągu tych pięciu lat lecz moge sie mylic oglądał ktoś dziś agrobiznes bo ja widziałem urywek z tylułem falstart i nwm o co chodzi

Chodziło o to że wielu młodych ludzi składa wnioski tylko dla kasy, nie myśli o tym w dalszej perspektywie i że może wyjść że trzeba będzie potem oddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sucredo    2

a jeśli mój tata chciałby mi przekazać czy dać w dzierżawe ziemie a ma kredyt suszowy wzięty to musi pospłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akernolat    26

jeśli ukończę studia podyplomowe : rolnictwo dla absolwentów sudiów nierolniczych na sggw, to we wniosku mam wpisać że będę miał zawód rolnika? specjalność rolnik? czy coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holeryk    0

Mam 3 pytanka.

 

1. Zna ktoś firmy które piszą biznesplan i zajmują się dokumentacją MR z Warszawy i okolic ?

2. W programie który wylicza ESU znajduje się pozycja "Warzywa w uprawie polowej" czy dynia lub groch wchodzą bez żadnych wyłączeń w ten dział ?

3. Czy porzeczki, truskawki też można uprawiać i są doliczane do ESU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Mam 3 pytanka.

 

1. Zna ktoś firmy które piszą biznesplan i zajmują się dokumentacją MR z Warszawy i okolic ?

2. W programie który wylicza ESU znajduje się pozycja "Warzywa w uprawie polowej" czy dynia lub groch wchodzą bez żadnych wyłączeń w ten dział ?

3. Czy porzeczki, truskawki też można uprawiać i są doliczane do ESU

 

1. Polecam się :)

2. Na dynię trzeba będzie nadwyższkę liczyć, groch jest.

3. Pewnie, że tak


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczus    12

jak przyślą ci dokumenty do korekty którą na pewno bedziesz miał to dopisz:) ja tak zrobiłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Nie trzeba czekać na korektę. Czas na zmiany do wniosku to 20 dni od dnia dzisiejszego. Potem nic Wam to nie da do punktacji.


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macius    60

Prawie 20 tyś wnosków na MR masakra. JAk myślicie z 20 hektarami z wykształceniem technik rolnik i bezrobociem 4 na 5 punktów dostane się??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masey    1

Witam

A co powiecie o 17 ha, wykształcenie wyższe rolnicze i większość gospodarstwa w powiecie o stopniu bezrobocia na poziomie 24-25%.

Może ktoś orientuje się kiedy będzie ogłoszona lista?

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtyla28    13

Nie wiem co wy zawczasu przezywacie czy dostaniecie czy nie, niby jest te ponad 20tyś wniosków ale co z tego, jeżeli większość moich znajomych którzy składali na MR mają podane te ok 11ha bez wykształcenia i to jeszcze gospodarka wzięta od ojca w dzierżawę, a w całym kraju myślę że jest połowa takich wniosków wiec jakoś się nie martwię tym choć sam mam 19ha i nie mam wykształcenia rolniczego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co z tego że w dzierżawę? Punkty to punkty, czy dzierżawa czy własność.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtyla28    13

Dla mnie głupotą jest stawiać na równo dzierżawę z własnością, rozumiem brać pole w dzierżawę mając chociaż zabudowania, a wiadomo że większość dzierżaw w których młody rolnik nie ma nic to fikcja gdzie po tych 5 latach umowy z ojcami zostaną rozwiązane a kasa zostanie w kieszeni :/

Edytowano przez wojtyla28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masey    1

Woj. Lubelskie średnia wojewódzka to ok. 7,5ha powiat włodawski najwyższe bezrobocie w województwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    749

Taka polityka ojciec ma 30h wydzierżawi 2 synom po 15h wezmą po 100tys a na gosp i tak będzie ojciec robił a oni po kilku latach zrezygnują z dzierżawy i gosp. I takie to sztuczne naciąganie kasy. Umow powinna być prosta ziemia wyłącznie na własność bądź min 10 lat dzierżawy do tego nakaz pracy na gosp i bycia w KRUS przez 10 lat. I wniosków o 1/4 mniej albo i lepiej. Do tego niezapowiedziane kontrole o każdej porze dnia każdego wnioskującego. Może większość mnie skrytykuje ale sami wiecie jak jest z tym młodym rolnikiem. Przepisują rodzice gosp. aby tylko kasę wyciągnąć. Sami mamy kontrole rok w rok z agencji i dla mnie śmieszne jest to że 3 miesiące wcześniej do nas dzwonią i piszą pismo abyśmy przyjechali sobie termin kontroli wybrali jak podany przez nich nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz493    89

Niezapowiedziane kontrole ? Co mogą Ci zrobić ? Jak masz porządek w papierach to całe G, a to że ojciec,sąsiad czy opłacony pracownik robi za Ciebie w polu myślisz że ich to obchodzi ?

 

Samodzielne prowadzenie gospodarstwa to bardziej "formalne pojęcie" a nie że dany rolnik zapierdziela sam w gospodarstwie i nikt mu nie może pomagać czy robić za niego bo już będzie kara...

 

Z tego co słyszałem to na kontrolach nawet nie musi być "młodego rolnika", aby wszystkie papiery były w porządku + tyle że podpis trzeba ogarnąć na dokumentach... Także nie siejcie już strachu, bo te kontrole zazwyczaj wyglądają tak samo i oni raczej nikomu nie chcą zaszkodzić...

Edytowano przez lukasz493

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wernicjusz    0

lukasz493 Dokładnie!

 

To tak jak w "szwablandii". Polaki zapierd...ją w polą a niemiec zajmuje się papierologią. Dzisiaj nie tego uznają za rolnika, który sieje czy orze ale tego co mam pojęcie o papierologi. Stety albo niestety dla niektórych... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Taka polityka ojciec ma 30h wydzierżawi 2 synom po 15h wezmą po 100tys a na gosp i tak będzie ojciec robił a oni po kilku latach zrezygnują z dzierżawy i gosp. I takie to sztuczne naciąganie kasy. Umow powinna być prosta ziemia wyłącznie na własność bądź min 10 lat dzierżawy do tego nakaz pracy na gosp i bycia w KRUS przez 10 lat. I wniosków o 1/4 mniej albo i lepiej. Do tego niezapowiedziane kontrole o każdej porze dnia każdego wnioskującego. Może większość mnie skrytykuje ale sami wiecie jak jest z tym młodym rolnikiem. Przepisują rodzice gosp. aby tylko kasę wyciągnąć. Sami mamy kontrole rok w rok z agencji i dla mnie śmieszne jest to że 3 miesiące wcześniej do nas dzwonią i piszą pismo abyśmy przyjechali sobie termin kontroli wybrali jak podany przez nich nie pasuje.

 

Dobrze się chłopie czujesz? Rozśmieszył mnie ten tekst: "nakaz pracy w gospodarstwie" - jak to sprawdzisz, co? A co jeśli mam 50ha, produkcję roślinną i stać mnie na wynajęcie kierowcy do orek i siewów? A co jeśli mam problem z plecami bądź nogą i nie mogę operować maszynami bo się leczę ale stać mnie na wynajęcie ludzi do pracy? A co jeśli nie umiem obsługiwać ciężkich sprzętów, nie idzie mi to ale mam potężną wiedzę o agrotechnice, wynajmuję ludzi, idealnie wstrzelam się w warunki pogodowe, stosuję nowoczesne technologie i mam plony wyższe o 30% niż sąsiedzi? Nakaz pracy to był za PRL - teraz mamy wolność i jeśli mam możliwość wykorzystać nadarzającą się sytuację do wzbogacenia to to zrobię. Bo każdy na moim miejscu by to zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1 godzina z kalkulatorem i telefonem w ręku zazwyczaj jest więcej warta niż 10 godzin na ciągniku (szukania tańszych środków do produkcji, lepszych warunków sprzedaży, liczenie kosztów). Prowadzenie gospodarstwa to nie tylko sianie i oranie.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1215

Taka polityka ojciec ma 30h wydzierżawi 2 synom po 15h wezmą po 100tys a na gosp i tak będzie ojciec robił a oni po kilku latach zrezygnują z dzierżawy i gosp. I takie to sztuczne naciąganie kasy. Umow powinna być prosta ziemia wyłącznie na własność bądź min 10 lat dzierżawy do tego nakaz pracy na gosp i bycia w KRUS przez 10 lat. I wniosków o 1/4 mniej albo i lepiej. Do tego niezapowiedziane kontrole o każdej porze dnia każdego wnioskującego. Może większość mnie skrytykuje ale sami wiecie jak jest z tym młodym rolnikiem. Przepisują rodzice gosp. aby tylko kasę wyciągnąć. Sami mamy kontrole rok w rok z agencji i dla mnie śmieszne jest to że 3 miesiące wcześniej do nas dzwonią i piszą pismo abyśmy przyjechali sobie termin kontroli wybrali jak podany przez nich nie pasuje.

 

 

Kolego co ty mówisz? Czytałeś może to co napisałeś? Może powinno być tak, że młody rolnik powinien zawsze w gumowcach chodzić przez minimum 10 lat z obory nie wychodzić, jedynie w niedziele do kościoła? A KRUS płacić dożywotnio plus 5 lat po śmierci. Hmm to by były warunki napewno żaden cwaniaczek nie złożyłby wniosku :P

 

Płacz że ojciec synom przepisze ziemie, gościu a komu ma przepisać Tuskowi? Zobacz jak dzieci mają teraz po 20 pare lat to rodzice są w wieku 40-50 albo i starsi, to za 10 lat będą mieć 50-60 albo i więcej i co myślisz że sami bedą robić a dzieci nic?

Mój ojciec w tym roku skończy 50 lat i cały czas powtarza, że gdyby tylko była okazja przejść na strukturalną to by się nawet nie zastanawiał i w nosie miał hektarym, rób sobie co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    749

może źle skonstruowałem zdanie z tymi 10 latami. Nie chodzi mi o to że normalny rolnik ma non stop zapierdzielać dzień i noc no bo nie o to chodzi. W całej mojej wypowiedzi chodziło tylko i wyłącznie o wyeliminowanie z dotacji ludzi którzy kombinują tylko i wyłącznie jak wyciągnąć kasę a prawdziwy rolnik który chce jakiś $$ aby zainwestować w rozwój gosp owej dotacji nie dostanie bo tacy ludzie je dostaną. W mojej okolicy jest wiele przypadków że ojciec przepisuje ziemię na kilku synów tudzież córek każdy dostanie te 100tys ojciec wyda a potem dzieci z 2-3 latach rezygnują z ziemi i wraca ona do ojca. I wszystko pięknie bo rok czy 2 "prowadzili" gosp. i agencji się zgadza. A dzieci nigdy na gosp w ciągniku nawet nie siedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
    • Przez Leni933
      Witam,
      w tym roku muszę odbyć miesiąc praktyk administracyjnych w urzędzie związanym z rolnictwem. W pierwszej kolejności pomyślałem o ARiMR jednak nie wiem co tam każą robić studentom na praktykach. Nie chce cały dzień siedzieć i przekładać czy liczyć kartki. Może ktoś był na takich praktykach w tym urzędzie i jest w stanie co nieco powiedzieć czego tam wymagają, jakie zadania dostają studenci. Z góry dziękuje za odpowiedź!
    • Przez aga19892010
      witam,czy jest tu ktoś miał w zeszłym roku kontrol z Arimr odnosnie obszarowki i wzajemnej zgodności ?w tym roku znowu kontrol,dzis kontrolerzy zawitali,czy ktos tez mial 2 lata pod rząd kontrol?ile lat jeszcze tak bedzie?moze ktos podzielic sie doswiadczeniami...
    • Przez zelus132
      Witam, wiem że takich tematów jest masa, ale każdy przypadek jest nieco inny. Wkrótce składam podanie o młodego rolnika i muszę już mniej więcej wiedzieć jaki ciągnik chce kupić. Ma pracować jako główny przy około 17ha, gleba średnia, miejscami ciężka, ale przede wszystkim mam tu góry na każdym polu. Chciałbym żeby ciągnik uciągnał 4 skiby 4x40 (ponoć pługi kaverland stawiają mniejszy opór, wiec pewnie taki kupie). No w przyszłości pewnie rozrzutnik 6 ton i agregat z siewnikiem, nie wiem jaka szerokość.

      Chciałbym żeby ciągnik sie przede wszystkim nie psuł, ponieważ mechanika nie jest moją wybitnie mocną stroną i był tani w uzyciu, chce go oszczedzac zeby był na lata.

      Do tej pory uzywalem c-360 bez kabiny gdzie sprzęgła nie idzie wcisnac, skrzynia zgrzyta a biegi wyskakują i mf 255 z zerwaną sprężyną siedzenia, wybitą szybą, bez drzwi itp. i jeśli miałbym opisać te ciągniki, to w zaklądce komfort z jazdy wpisałbym: "nie występuje". Dlatego pod względem komfortu wszystko bedzie dla mnie lepsze niz to co mam teraz, wymagam tylko kabiny i tyle, zeby sie dalo jezdzic na deszsczu.

      Doradzi ktoś coś? Z tego co sie rozgladalem to belarus 820 na moscie krzyzakowym dobrze pasuje. Sąsiad ma pronara 82 i daje rade z pługiem czwórką, idzie pod góre aż miło patrzeć.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj