Orka obornika po spadnięciu śniegu

[mlodyhef 214]

Obszar OSN czyli miejsce, które jest szczególnie narażone na zanieczyszczenie azotem pochodzącym z rolnictwa.

[mlodyhef 214]

Sorry za post pod postem, ale jeśli edytuję to nikt nie zauważy.

 

Otóż wczoraj i dziś wywozilem obornik z ojcem. Jutro mieliśmy skończyć i zacząć orać, ale dziś po południu zaczął padać śnieg. Jeśli jutro rano będzie go sporo to co robić, wywozić obornik na śnieg i zaraz orać czy czekać aż może go będzie trochę mniej? Albo orać te miejsca na których już obornik leży a z resztą pola czekać do wiosny? ^^

 

Tak tak, wiem od czego są prognozy pogody...

Edytowano Grudzień 4, 2013 przez mlodyhef

[damian40000 86]

a w czym ci ten śnieg przeszkadza zaraz nie napada go niewiadomo ile żeby nie szło wozić czy orac.

[mlodyhef 214]

Właśnie napisałem co robić jeśli spadnie go dużo. Jak mało to mi w niczym nie przeszkadza, na razie nie zanosi się na większe opady, także idę spać spokojnie.

[ptaszyna 170]

Zacznę od tego że od 1 grudnia do końca lutego obowiązuje zakaz stosowania nawozów naturalnych, tak że bież się za oranie do puki cię jakiś życzliwy "miastowy" sąsiad nie zadenuncjuje do ARiMR.

[Soltys85 83]

Wywiozłem teraz obornik...przyorac go czy poczekac az sie ociepli?? Ziemia chyba nie jest zimna....zalecaja przyorac na drugi dzien i  zawsze tak robilem ale gdzies obiło mi sie o uszy ze lepiej jak jest ciplejsza ziemia jak myslicie?? Ostatnio bylo ciepło a idzie ochlodzenie...na południu snieg.

[Gość]

Przyorać bo azot ucieka.

[Soltys85 83]

he problem sie sam rozwiazał...wstaja rano wszedzie biało niby sie rozpuszcza ale trzeba czekac az obeschnie:/