C-360 czy MF 255 czy Zetor 5211 czy C-360 3p

[radek199321 11]

to zależy w czym ciągnik będzie chodził, ja sam mam c360 i mf255 i jest tak że mf jest bardzo dobry do rozsiewacza nawozów, opryskiwacz (wąskie koła, bardzo dobry skręt i małe gabaryty), do grabarki, do kosiarki a c360 już do tego nie jest najlepszy bo żeby podnośnik działał musi chodzić wałek a to jest bardzo niedobre ale za to do rozrzutnika jest lepszy bo sztywniejszy czy do belarki, wszystko zależy od tego w czym będzie chodził i z jakimi maszynami

[rucin 2]

może troche nie na temat ale ja bym polecał MTZ 82 pieniądze podobne a moc dużo większa mam dwa i wiem że silnik to ma praktycznie nie do zdarcia i przede wszystkim przedni napęd co bardzo pomaga w niejednej sytuacji i spalanie w granicach c360 i mam też c360-3p juz sporo ponad 10 lat i też bardzo polecam fajny zwinny traktor który mało pali do lekkiej pracy w sam raz choć i w cięższej sie sprawdzi wiem bo kiedyś był to mój główny ciągnik

[patryk09091995 128]

jak do lekkich prac no to mf 255 oszczedny silnik i w miare dopracowana konstrukcja

Edytowano Grudzień 18, 2012 przez patryk09091995

[mariuszd93 559]

taki za 15 to nie w dobrym stanie ... zawsze przy takim coś do wymiany

W każdym używanym coś się znajdzie do wymiany .

A za 15 tys to spokojnie można kupić c360 w dobrym stanie

[rolnik-007 0]

C360 spokojnie można kupić do 20 tysięcy i to w dobrym stanie. wystarczy poszukać.

 

Poniżej dwie C360 poniżej 20 tysięcy. Na pierwszy rzut oka w dobrym stanie.

[Ferdek07 75]

W każdym używanym coś się znajdzie do wymiany .

A za 15 tys to spokojnie można kupić c360 w dobrym stanie

Tutaj jak z samochodami nie ma reguły, możesz trafić za 12 tys ciągnik w dobrym stanie bo ktos miał nóż na gardle i musiał sprzedać a innym razem ktos się ogłosi że super stan i w ogóle a tylko ładnie odmalowany i umyty złom za kosmiczne pieniądze, najlepsze zawsze będzie to co w oryginale, a na oryginalnosc c360 z wymienionych w temacie ciągników nie ma szans, bo jesli nawet z małym przebiegiem niewypracowana to z końcówki produkcji wszytskie c360 to totalna brukiew i rzemiosło, starsze egzęplarze wysłużone, lub remontowane na częsciach które są totalnym badziewiem, także kto ma c360 i dużo ha lub nawet jako pomocniczy używa c 360 do paszowozu to zgodnie każdy twierdzi że każdą srubkę już odkręcał i z zamkniętymi oczami ten ciągnik porozkłada i poskłada, w przypadku zetora i mf-a jakosć była lepsza, i częsci do mf-a są dobrej jakosc, fakt kosztują drogo w porównaniu do częsci do c360 ale to i tak tanio jak barszcz w porównaniu do cen częsci do nowych zachodnich ciągników, mf czy to polski czy oryginalny sprowadzany to zachodnia jakosc z tanimi i dostepnymi częsciami, ale walory użytkowe wszystkich ciągników są na tym samym poziomie, dlatego jeszcze raz polecam jakiegos mf-a ale z serii 4 cyl

[rolniku360 225]

masz racje że może się trafić ale popatrz na allegro te po ponad 12 tyś każdy po remoncie każdy ma dobry silnik a jak rozbierzesz to ruina ze znajomym byłem kupować bizona i bizon z 20 ha w orginale silnik nawet nie ruszany a jak kupił to w żniwa swoim nie żniwował bo zawsze coś tak samo z ciągnikami nikt po remoncie nie sprzedaje za grosze.

[Gość Luke16]

rolniku360 głupoty gadasz... Zależy na kogo trafisz.... A przede wszystkim na co... Ja wolę żeby był ciągnik w kiepskim stanie blacharskim czyli nie malowany niż jakby miał mi się popsuć zaraz po wyjechaniu w pole... Przynajmniej widać jak ciągnik był użytkowany ... Dzisiaj kupiłem C-362 za 9 tysi ... mróz 6 stopni a ona od sztycha zapaliła ... że trochę ulana? Bardzo dobrze... Że do polakierowania jeszcze lepiej....

[THEUrsusPERKINS 1]

ja powiem tak

zetor to ciągnik komfortowy i dużo palący do samej prasy nie opłaca ci się go kupować bo nie wyrobisz na paliwo,

ursus c 360 w nim niema wogule komfortu i do tego sporo spali ,

ursus c 360 3p w nim tez niema komfortu ale mniej spala od 60tki i zetora,

mf 255 jest oszczędny i mało

 

Jeżeli potrzebujesz ciągnika do samej prasy to ja radze ci wybrać mf 255 albo 3p , nie są drogie w utrzymaniu . Sam mam 3p i wiem że w prasie się dobrze sprawuje . :rolleyes: radze wybierać między 3p a mf 255

[ThePrz3mo 2]

Mój wuje ma c-360 i c-3603p i chwaili sobie 3p bo mówi ze miej pali od c-360.

Edytowano Luty 8, 2013 przez ThePrz3mo

[radek199321 11]

c360 3p na pewno będzie mniej palił niż c360 bo jest silnik perkinsa ale za to c360 jest lepsza do cięższych prac ponieważ ten jeden cylinder więcej dużo daje i przez to się trochę przydusi ale sobie zwiększy dawkę paliwa i dalej idzie przy czym 3p już by się zadusił i zgasł

[Gość Luke16]

Odnowię troszkę temat ... Jako że stałem się posiadaczem C-362 powiem szczerze że jak ją szybko kupiłem tak ją szybko sprzedam!!! Nigdy więcej czegoś co nie ma niezależnej pompy!!! No za przeproszeniem nerwicy idzie dostać... po przesiadce z Zetora 7211 to jakaś masakra... Ok komfort pracy jest nawet niezły w porównaniu do C-360 nic nie wyje, biegi chodzą palcem, podłoga, wspomaganie ale za tą pompę to powinni kogoś powiesić na gałęzi człowiek chce coś podnieść zaraz trzeba wałek włączać ... no co za paranoja ... W ciągu roku myślę że się ją odmaluje i opchnie a w zamian kupi coś normalniejszego mianowicie Zetora 5211 czy nawet ostatecznie 5011 i tak ma służyć jako ciągnik pomocniczy tylko...

[balcerek1 92]

Ale co masz za problem.Tyle ludzi użytkuję c 360 i 3p i jakoś nikt na podnośnik nie narzeka że wałek musi włączyć.Ja za nim kupiłem c 360 miałem t 25 i też się z tego nabijałem a jakoś od 11 lat mi to nie przeszkadza.trochę przyzwyczajenia i jest ok.

[Gość Luke16]

balcerek1 może Ciebie to nie denerwuje a mnie i to bardzo ... Po jakiego grzyba mam np. włączać zgrabiarkę, kosiarkę itp... Skoro można by było podnieść to bez tego załączania wałka?? Ja sobie pracy np. z przetrząsarką złożoną nie wyobrażam tym ciągnikiem ... Chyba że za każdym razem jak złożoną będę chciał podnieść będę biegał i odczepiał wałek bo innego wyjścia nie widzę ... Dlatego zamiast C-362 będzie stał Zetor 5211

[Ursusc385 1565]

Da radę podnieść bez włączonego wałka, tylko trzeba trochę pomyśleć i poczytać...

[Gość Luke16]

Jak da radę podnieść?? Bo ja nie mam pojęcia... No i oczywiście nie mówie tutaj o biegach pośrednich czyli lewa wajcha max do tyłu prawa na środek 4 lub 5 ... W czasie jazdy tego nie zrobisz kiedy delikatnie ciągnik opuszcza...

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez Luke16

[qazi 61]

zrobisz wystaryczy że lewa jest dalej na max do tyłu

[Gość Luke16]

właśnie przetestowałem to co powiedziałeś i jakoś pompa nie śmiga .... Za każdym razem trzeba albo poprzez wałek załączyć pompe ale poprzez biegi niezależne przez które pompa i tak nie działa ... Więc wytłumacz mi jak włączyć podnośnik bez załączania wałka ?? Śmiało mogę powiedzieć że w C-330 było to znacznie lepiej zrobione...

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez Luke16

[rafal4610 142]

to c362 nie ma niezależnej pompy ? W ogłoszeniach widze że podnośnik działa bez włączonego WOM... Nawet kiedyś oglądałem taką i miała osobną pompe hydrauliki. A co do tego sposobu na podnoszenie podnośnika bez włączonego WOM to też bym sie chętnie dowiedział

[Gość Luke16]

rafal4610 niektóre miały niektóre właśnie nie ... moja albo miała i ktoś ją zdemontował bo się zużyła albo fabrycznie nie miała ...

[john2130pl 0]

ja miałem c355m,a mf255 mam nadal i jeżeli chodzi o zwinność,spalanie,bezawaryjność i komfort pracy to bardziej polecam MF-a 255 .C 360 częściej się psuje,ma większy łuk zawrotu ,przy pracy w polu nie ma w niej zbyt wielkiego komfortu i więcej pali ale wiadomo że ma parę koni więcej

[trakterek 0]

C 360 nie polecam, tak jak przedmówca wspomniał, dużo wad i jedynie kilka mało istotnych zalet.

[maciek56 4]

Witam ktory z traktorow wymienionych w temacie bedzie nalepszym wyborem do opryskiwacza 600L i rozsiewacza 600L ??

[Gość]

Każdy z wymienionych pod warunkiem że nie będziesz ich napełniał

[maciek56 4]

Dlaczego tak mowisz?? Uwazasz ze zaden z wymienionych traktorow nie da sobie rady z opryskiwaczem 600L albo rozsiewaczem tej samej pojemnosci??????