Kwoty mleczne

[Gość]

Z tym limitem to jak z flaszka,każdy wie ze sie skończy,a jak się skończy to wtedy zdziwienie,gadają o tym od dawna że kary i oburzenie wielkie.

Pytanie do rolstudent: to gospodarstwo prowadzisz na własny rachunek czy to jeszcze twoich rodzicow?

Edytowano Grudzień 1, 2014 przez Gość

[Gość Profil usunięty]

Kary się przecież z kosmosu nie wzięły. Jedynym słusznym i w miarę sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś taryfikatora wysokości kary. Dlaczego rolnik, który przekroczył limit o jakiś ułamek ma płacić taką samą kare jak rolnik, który produkował mleko ponad swój limit, np. dwukrotnie? Tutaj nie ma sprawiedliwości. Gdyby każdy miał przekroczony limit o kilka litrów, przy założeniu że wszystkie kwoty są użytkowane, to kara byłaby groszowa.

 

Nie wiem jak macie sformułowane umowy z ZM, ale pewnie jest jakiś próg minimum na mleko, które macie dostarczyć.

[rolstudent 182]

To gospidarstwo to spółka rodzinna.

[kozulek2 228]

Kary się przecież z kosmosu nie wzięły. Jedynym słusznym i w miarę sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś taryfikatora wysokości kary. Dlaczego rolnik, który przekroczył limit o jakiś ułamek ma płacić taką samą kare jak rolnik, który produkował mleko ponad swój limit, np. dwukrotnie? Tutaj nie ma sprawiedliwości. Gdyby każdy miał przekroczony limit o kilka litrów, przy założeniu że wszystkie kwoty są użytkowane, to kara byłaby groszowa.

 

Nie wiem jak macie sformułowane umowy z ZM, ale pewnie jest jakiś próg minimum na mleko, które macie dostarczyć.

  Masz pojęcie o czym Ty piszesz ? kara jest  od  przekroczonego litra ponad limit ..ten co ma małe przekroczenie zapłaci mniej niż ten co przekroczył dwukrotnie swój limit 

[st220 20]

kozulek2 On ma trochę racji, np. Ty i On macie po 100k limitu, On przekracza limit o 10k a Ty o 100k więc Ty się w większym stopniu przyczyniasz do przekroczenia limitu krajowego i wysokości kary niż On więc Ty powinieneś więcej zapłacić bo niby czemu On ma płacić taką samą karę jak Ty skoro przekroczył tylko o 10% a Ty o 100% własny limit.

 

 

down  @ james pozamiatałeś :lol:

Edytowano Grudzień 1, 2014 przez st220

[james 0]

do "Paweł 20" - dam Ci taki przykład łapie kogoś drogówka w ostatnim dniu roku (31 grudnia) i okazuje się że dostajesz tyle punktów karnych ,że zabierają Ci prawko. Na to Ty byś powiedział ,panie władzo po co te punkty jak już jutro  wszystkie w tym roku zebrane znikną. ?

Tak samo pewnie i z limitami .Po pierwsze to obowiązujące prawo (które nie tak prosto zmienić żeby uwzględnić interesy wszystkich) , a po drugie to przecięż spory zastrzyk gotówki do unijnej kasy i z tąd twarde stanowisko w tej kwestii .

uuuu.. a kolega to  chyba prawa jazdy nie ma, skoro nie wie że punkty nie liczą się w danym roku kalendarzowym tylko  od pierwszego wykroczenia jest roczek . (pewnie jeszcze gimnazjum)

[kozulek2 228]

kozulek2 On ma trochę racji, np. Ty i On macie po 100k limitu, On przekracza limit o 10k a Ty o 100k więc Ty się w większym stopniu przyczyniasz do przekroczenia limitu krajowego i wysokości kary niż On więc Ty powinieneś więcej zapłacić bo niby czemu On ma płacić taką samą karę jak Ty skoro przekroczył tylko o 10% a Ty o 100% własny limit.

 

 

down  @ james pozamiatałeś :lol:

czyli ten co nie wykorzystuje swojej kwoty w 100% powinien dostać dopłatę (rekompensatę )bo on przyczynia się do pomniejszenia kary     

wiesz ja mogę się z tym zgodzić  , ale zasady mamy ustalone dawno  dla wszystkich krajów UE i nie ma sensu już wydziwiać w ostatnim roku 

[st220 20]

Masz rację zasady mamy jakie mamy i każdy je dobrze zna więc nie ma sensu strajkować ani się na kogoś oburzać tylko płacić i tyle.

[kozulek2 228]

  dobijałem do prawie 100% limitu i co roku kupowałem te 20% kwoty żeby w następnym nie przekroczyć 

 takim sposobem kupiłem drugie tyle co miałem - płaciłem po 10 gr za litr ...kto bronił innym tak robić ? 

[Gość Profil usunięty]

@kozulek masz podany przykład kolegi @st220 i nie widzisz jakie zachodzą zależności... Największy wpływ na wysokość stawki kary na mleko pozalimitowe mieli ci co jechali grubo ponad limit. Dobra, a gospodarz, który przekroczył limit o kilka litrów. Kara będzie i tak niska, ale do ch... czemu taka stawka??? Wg mnie kara powinna być adekwatna do ilości nadprodukcji mleka indywidualnie dla każdego gospodarstwa.

[kozulek2 228]

w zasadzie można się z tym zgodzić ..tylko sam wiesz jak jest 

[Huberto89 62]

W tamtym roku było wszystko ok bo cena była dobra więc jak ktoś wyprodukował ponad limit i dostał karę to i tak był na + w tym roku ceny spadły kary przewidywalnie będą wyższe więc przekroczone litry wyjdą na - i zaczyna poruszenie w temacie. Może i jest to trochę bez sensu ale z drugiej strony zasady były jasne do końca więc nie ma nad czym płakać że są kary. 

Tylko głupi mógł sądzić że mleko utrzyma się po 1.8zł przecież prędzej czy później musiała spaść cena, zresztą "nadprodukcja" też była do przewidzenia bo przez ostatnie 2 lata wyprodukowaliśmy ponad limit i z roku na rok kary rosły. A dobra cena w zeszłym roku jeszcze bardziej zachęcała do "nadprodukcji".

Edytowano Grudzień 1, 2014 przez Huberto89

[Pietrek17 7]

W tamtym roku było wszystko ok bo cena była dobra więc jak ktoś wyprodukował ponad limit i dostał karę to i tak był na + w tym roku ceny spadły kary przewidywalnie będą wyższe więc przekroczone litry wyjdą na - i zaczyna poruszenie w temacie. Może i jest to trochę bez sensu ale z drugiej strony zasady były jasne do końca więc nie ma nad czym płakać że są kary. 

Tylko głupi mógł sądzić że mleko utrzyma się po 1.8zł przecież prędzej czy później musiała spaść cena, zresztą "nadprodukcja" też była do przewidzenia bo przez ostatnie 2 lata wyprodukowaliśmy ponad limit i z roku na rok kary rosły. A dobra cena w zeszłym roku jeszcze bardziej zachęcała do "nadprodukcji".

 Cena spadła głównie z powodu Rosji która zablokowała  bardzo  "chłonny" rynek.  Produkcja mleka wzrosła na swiecie ale wzrosło takze  spożycie. Czytałem ostanio artykół ze cena  po zniesieniu kwot  nie spadnie  i ze podobno ma sie utrzymac w granicach 1.38. Rynek  azjatycki to  dla nas szansa zobaczymy jak będzie. Obecnie mam cene 1.50  wiec nie jest tak zle.  

[Gość Profil usunięty]

oj chyba ciut na pewno spadnie. Przecież dla każdej mleczarni zniesienie limitu będzie idealnym pretekstem do obniżki.

[james 0]

polak to takie stworzenie że czuje się dobrze tylko wtedy gdy widzi kogoś co ma gorzej od niego. tak jest i w przypadku kwot. ktoś protestuje to wszyscy nawet ci co nie maja krówek od razu z gębą na niego  . "niech płaci"" dobrze mu tak" itd. jak dla mnie to mogą protestować ile chcą. zwojują coś to kasa zostanie w polsce , nie- to ich strata (lepiej niż siedzenie cicho i zgadzanie się w milczeniu na wszystkie unijne przepisy).tak jak już ktoś wcześniej napisał -  gdyby negocjatorzy przed wejściem kwot wynegocjowali kilka mld. więcej nie byłoby problemu

[krupekf16 8]

Tak obiektywnie patrząc to że kary bedą wiedział każdy tylko ze wcześniejsze lata nas troche przyzwyczaiły ze to tylko grożenie palcem, mówie po swojim przykładzie jak w 2012/2013 wydzerzawiłem kwote po 0,15 to wszyscy wkoło sie smieli ze straciłem wiec w 2013/2014 połowe brakującego wydzierzawilem a polowe zaryzykowałem i zapłacilem kare, ale to moja decyzja i nikogo za to nie obwiniam. Jedyne co mi sie nasuwa to to ze mleczarnie powinny też chociaż po czesci pokryć kary dlatego ze sprzedając nasze mleko zarobiły tyle samo a my płacimy.   

[Gość Profil usunięty]

@james, Kapitał zostawał w Polsce jak rolnicy kupowali kwoty, albo windowali ceny ziemi....Dlaczego teraz Państwo ma dokładać np. z podatków Kowalskiego-mieszkańca miasta? Były prognozy i był czas na rozwiązanie tego problemu.

 

@krupekf16, Mleczarnie powinny regulować ilość mleka na rynku i powinny ponosić konsekwencje jak rolnicy. Ale jeśli mleczarnia "dołoży się" do pokrycia kary, to nie odbije się później na cenie mleka dla rolnika, który produkował rozważnie nie przekraczając limitu?

[krupekf16 8]

W sumie masz racje wszysto odbilo by sie na cenie, a jak w waszych  stronach ograniczyła sie troche sprzedaż bo u nas sporo mniej mleka, sam nieznacznie ograniczyłem pasze tresciwe i nie kupuje preparatów mlekozastepczych a odchowuje wszystkie cielęta wiec oddaje troche mniej oddaje naskup

[PATr 409]

Z tego co wiem w Kosowie Lackim i Węgrowie skup dzienny mocno spadł, nawet sami kierowcy mówią że po 2 tyś. na samochodzie na tej samej trasie mniej, myślę że największy spadek zacznie jak każdy przekroczy swoją kwote czyli od połowy grudnia i styczeń

[kuba5997 11]

PATr masz rację też o tym wiem że nagle kierowcy zbierają po pół samochodu mleka i mówił że niektórzy nawet o połowę ograniczyli produkcję. Ja ograniczyłem o 20%. Zmartwiła mnie dzisiaj wiadomość że Polska nadal jest rzeką mleka mimo tego że dużo osób już od 2 miesięcy ostro hamuje.

[Z7245 10]

Moim zdaniem mleczarnia powinna się przyjemniej zyskiem dzielić z każdym kto zdaje ponad limit, a w takim przypadku mleczarnie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, to właśnie one powinny zniechęcać do nadprodukcji a jest wręcz przeciwnie cały czas narzekają że za mało surowca bo im więcej przerobią tym większy zysk. Niestety mleczarnie wypracowuję zyski kosztem rolników. Podział zysku choć w jakimś stopniu zminimalizował by kar. Tu przykład z roku 2012/2013 kiedy kara wynosiła po 3gr to mleczarnie z chęcią zapłaciły np. Mlekowita, tak i w tym roku   powinny choć trochę wspomóc rolników np zapłatą 10%-20%  kary a nie zapatrywać się na zyski. Niestety jak wielu rolników popadnie w problemy finansowe przez te kary to i mleczarnie stracą swój zysk.

Ktoś tutaj kłamie:http://www.agrofoto.pl/finanse/dotacje-i-doplaty/rekompensaty-po-embargu-nie-dla-polskich-mleczarzy,54323.html. albo był duży eksport do Rosji, albo jak twierdzi unia był znikomwy

 

 

Edytowano Grudzień 2, 2014 przez Z7245

[Krassus 97]

Jak chcesz czerpać zyski z mleczarni to kup ją sobie. Nic nie stoi na przeszkodzie.

I czy masz problem z samodzielnym myśleniem, że tak innym wierzysz i ufasz? Mleczarnie do zwiększania produkcji nie zmuszały.

[paktofonikas1987 208]

PATr masz rację też o tym wiem że nagle kierowcy zbierają po pół samochodu mleka i mówił że niektórzy nawet o połowę ograniczyli produkcję. Ja ograniczyłem o 20%. Zmartwiła mnie dzisiaj wiadomość że Polska nadal jest rzeką mleka mimo tego że dużo osób już od 2 miesięcy ostro hamuje.

 

Część ludzi pewnie liczy że inni wyhamują i przekroczenia nie będzie a oni po cichu nie zmniejszą produkcji i zarobią kupę kasy. 

[Pietrek17 7]

Część ludzi pewnie liczy że inni wyhamują i przekroczenia nie będzie a oni po cichu nie zmniejszą produkcji i zarobią kupę kasy. 

Dokładnie tak. Ci co maja kredyty nie moga zmniejszac produkcji  bo z czego raty spłacac i zyc. Słyszałem ze jakis tam kombinat rolny ma zmiejszyc produkcje o 1/5 i dlatego na rzeź pójdzie 500 krów. Sam tez zmneijszyłem produkcje ale i tak przekrocze kwote o 100 tysiecy

[marcin1985 0]

posiadam do wydzierżawienia 16 000 kg kwoty mlecznej

więcej info na priv