brony ciężkie 4

[tomekc360 1]

ma ktoś może brony ciężkie 4 ? jakim ciągnikiem to ciągacie ? i jak się to sprawdza na ziemi jestem z okolic opoczna (ziemia łódzka ) ziemia klasy 3 , 4 . bo mam rodzine z nad morza no i oni likwidują gospodarstwo i chcą nam dać za free troche maszyn min. te brony i nie wiem zbytnio czy opyla się to ciągnoć tyle drogi i za transport płacić . wię chcem się dowiedzieć może jest tu ktoś z moich okolic i ma takie brony . jak to sprawdza się na naszych ziemiach .>?

[szymonek5320 5]

zależy czym chcesz to ciągać. ja też jestem z łódzkiego okolice Piotrkowa. heh i co do tej 3-4kl to mam jakoś mieszane odczucia, często jeżdżę po tamtych okolicach, ale nic nie ważne.

ja mam ciężkie brony 2 pola 2,8 szerokości roboczej z wałkami. c360 na II biegu i wszystkie soki/ zetor 5320(63km) II i III bieg szedł ale też mu się chwilami ciepło robiło / MF 6140 (90km) prędkość ok 10-12km/h w świeżo oranym pod górkę też się zbierał

 

także trzeba przemyśleć jak za darmo to jest kusząca oferta przyczepkę i pół nocy nie przespanej i maszyna w domu

[tomekc360 1]

no raczej to nie będzie jedna maszyna bo jeszcze pługi , przyczepa . a z klasą ziemi mnie tak akurat na moich polach jest. no ja myśle że c 360 da rade . a jak to wygląda na polu ? praca tym ?

[Earthial 9]

to zależy jak szerokie te brony, ja 4 polowe ciężkie (bez wałków) ciągam 912 i jest akurat. ale 4 metry szerokości też swoje robią :]

[tomekc360 1]

hmm no jak ty to ciągasz 912 i jest akurat to ja nie wiem czy c 360 da rade

[wojcik1207 16]

da rade pod jednym warunkiem, ze nie bedzie to swieża orka. Posadam takie brony bo zostały mi po MTZ-cie i jesli orka jest ulezaana to ursus nie ma problemów, ale jesli swieza orka lub mokro to nie wróze nic dobrego. Sam planuje je teraz zmniejszyc do 3 pól i dokupić walki z dociskiem. Mysle ze z takim zestawem C-360 sobie poradzi nawet w swiezej orce.