Case JX 70 jaki ładowacz czołowy do niego?

[semos 77]

Tak jak w temacie jakiej firmy polecacie założyć ładowacz na CASE JX 70? ładowacz w 90 % będzie pracował tylko z chwytakiem do bel.

[maniacus 0]

coś z produkcji polskiej? czy raczej zzagraniczne?

[rolnikursus 21]

Ile pieniędzy możesz wydać?

[qazi 61]

najlepszy bedzie stoll FE750 coprawda bedzie trochę więcej kosztował od polskich ale i jakość inna i dopasowanie do ciagnika o niebo lepsze

[semos 77]

raczej polski nie mam aż tak wiele roboty na niego, żeby polski nie podołał

[rolnikursus 21]

Jak zachodnie to ja polecam Quicke oraz Stoll moim zdaniem są jednymi z najlepszych

[semos 77]

pisze, że tylko krajowe firmy wchodzą w grę

[yanki 0]

Pol mot tur-4

[semos 77]

a co powiecie na Agromasz ł-104 lub ł-106???

[karkop39 0]

Ja na twoim miejscu wolał bym kupic jakąś ładowarkę bo od tura wysiadają przednie osie. Ja mam ładowarkę morze nie taką młodą ale jestem z niej zadowolony. Moim zdaniem najgorsze są właśnie takie połączenia ciągnika z ładowaczem bo ciągnik jest do czego innego i ładowarka jest do czego innego.To jak już to załóż sobie z przodu podnośnik morze też dociąża przód ale nie tak jak tur.Wiadomo ładowarka jest trochę drosza ale jest do tego przystosowana.zresztą to twoja kasa i twój wybór tylko trochę pomyśl.

POZDRO.

Edytowano Listopad 5, 2012 przez karkop39

[krone125 10]

A ja jestem ostatnio zwolennikiem Metal Fachu i wziąłbym od nich ładowacz i resztę sprzętu.

[pawelkkk 0]

Witam.

Czy posiada ktoś katalog części do case jx 70?

[Ferdek07 75]

Ja na twoim miejscu wolał bym kupic jakąś ładowarkę bo od tura wysiadają przednie osie. Ja mam ładowarkę morze nie taką młodą ale jestem z niej zadowolony. Moim zdaniem najgorsze są właśnie takie połączenia ciągnika z ładowaczem bo ciągnik jest do czego innego i ładowarka jest do czego innego.To jak już to załóż sobie z przodu podnośnik morze też dociąża przód ale nie tak jak tur.Wiadomo ładowarka jest trochę drosza ale jest do tego przystosowana.zresztą to twoja kasa i twój wybór tylko trochę pomyśl.

POZDRO.

Nie do końca bym się zgodził w średnim czy mały ospodarstwie na potrzeby takie jak wystepują przy średnim stadzie najlepszym rozwiązaniem jednak jest tur na ciągnik, bo wykożystujemy ciagnik, mamy dobrze dociążony ciągnik, no chyba że jest pracownik, pomocnik czy ktoś 2gi kto siada na ciągnik 2gi sprzetw sezonie to można się zastanawiamć nad ładowarką, ale jeśli sami opgarniamy całą uprawę to jednak jest to dobre rozwiązanie, tur też może czasem pomóc np. odepchnąć się jak ugrzęźniemy, no i wszelkie prace transportowe, przecież do ładowarki nie uczepi się dużej przyczepy i pojedzie gdzieś daleko czy to po bele, czy obornik czy torf czy np. młóto browarniane, przykładów wyszczególniać nie muszę, tak samo z łąki wyciągnąć przyczepę z belami ładowarka w transporcie nie koniecznie się sprawdzi, wszystko będzie super pod warunkiem że dobierzemy odpowiedni ładowacz do ciągnika, przede wszystkim mały zgrabny lekki, jeśli nie ma wymogu dużej wysokości podnioszenia, np. do paszowozu, jestem zwolennikiem jak najmniejszych ładowaczy, z polskich produktów, najmniejsze ramie ma chyba właśnie polmot 4 czy tam ursus nie wiem jak konkretnie się to nazywa teraz wysokość podnoszenia 3,2m agromasz ł104 chyba ma bardzo zbliżone wymiary, z polskich konkretnych maszyn to chyba tylko tyle, tur 20 z hydrametu o ile jeszcze jest w ofercie ale nie ma prostowodów byłby najtańszy, nie mam pojęcia jak to cenowo wygląda, ale tur 4 z amortyzatorem i jojstickiem na 3 skcje podejrzewam że to suma delikatnie ponad 20 tyś brutto, jeśli chodzi o zagraniczne ceny około 5-6 tyś wyższe, jeśli naprawdę masz niewiele do roboty brał bym najmniejszy stoll nawet bez prostowodów, najmniejszy jaki da się zamontować, widziałem nie raz takie case jx, czy farmtracki z turem 16 hydrametu gdzie sam ładowacz waży prawie tonę, za montaż takiej kupy żelastwa na małym ciągniku powinni karać, toż to profanacja