Mattti

Samochód dla ROLNIKA [Połączone]

Polecane posty

stempos1980    7905

Z tymi wypadkami to jest jak się uda. Tak samo jak używanie pasów bezpieczeństwa. Mój kolega przeżył 2 wypadki bo niemiał zapietych pasów bezpieczeństwa - 2 pierwsze były z jego winy ale trzeciego już nie przeżył bo był w pasach i szyna od siedzenia go przebił. Jechał do do pracy i jakiś palant mu bmw wyjechał z bocznej drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek3773    230
1 godzinę temu, songo napisał:

Co nie zmienia faktu ze bezpieczniejsze jest nowe auto w nowej technologii jak stare. Kiedys nie bylo kolumn kierowniczych skladanych i przy kolizji jak silnik do auta nie wpadl i nie zabil to kierownica to zrobila ;)

nikt nie pisze że przewagę mają auta ,którym już się należą żółte tablice, a składaną kolumnę to już  miał 126 p  z lat 70tych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28757
9 godzin temu, jacek1296 napisał:

Wystarczy, że weźmiesz udział w takim teście tylko raz.

Kilka lat temu w usa przeprowadzono crash testy, ale nietypowe, bo zderzenie 1/4 szerokości auta, przy bodajże 100km/h, czyli najczęściej spotykane na drogach, a  nie standardowe 1/2 szerokości auta, ok. 60km/h.  Wyniki: tylko w volvo i saabie była szansa na przeżycie.

jak już wspominałem wcześniej-pracowałem parę lat na autokasacji, często przyjeżdżał gość i HDSem ładował złom, z reguły karoserię walił złożonym HDSem w dach, i nie było takiego który po dwóch, trzech strzałach się nie złożył do środka, do czasu aż rozebraliśmy Saaba 9-5 Aero, gość rzucał nim po placu dobre 15 minut, tłukł  go z każdej strony, i nie mógł dachu złamać w nim, mówił wtedy że jeszcze taki mu się nie trafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dlatego saab upadł. Była w topgear historia tej marki. Nie potrafili po prostu oszczędzać ma materiałach, musieli robić trwałe bezpieczne auta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28757

pamiętam w dachu w tym SAABie były co 30-40cm, poprzeczki z solidnego profila, a nie goła blacha tak jak w całej reszcie, klapę tylną jak ściągaliśmy to we dwóch-taka ni za duża, a ważyła drugie tyle co klapa takich samych wymiarów od innego auta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1119

Ostatnie saby ladne :)

do ktorego rocznika jeszcze wychodzily 2011-12 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Saab nie byl na przekur oplowi tylko GMowi nie sluchali sie szefa to szef ich zamknal ;) jak szefu gma przyjechal obejzec saaba co wchodzil do produkcji i zobaczyl ze zamiast navi i systemu multimedialnego od gm jest jakis inny to malo z siebie nie wyszedl a saab stwierdzil ze ten od gm to lipa i swojego wsadzil, pozatym saaby mimo pokrewienstwa z oplami sypaly sie 3x bardziej jak ople i byly strasznie brzydkie w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4256
19 godzin temu, songo napisał:

e to jest dobre wino nie auto ;) a jak ktos woli jezdzic starym kapciem marki premium to juz jego sprawa, ale ja mam beke jak ktos kupuje passata b5 albo audi a4 b5 i sie lansuje na wsi jakby nowego mercedesa kupil. A lepiej by zrobil jakby kupil w tej cenie 5 lat mlodszego opla ktory jest bezpieczniejszy mniej awaryjny i pewnie lepiej wyposazony ;):)

Nie mogę znaleźć jak bezpieczniejsza Vectra wyglądała jak chłopaki z zakrętu wylecieli. W zasadzie to zrobiły się dwie Vectry. 

A nie każde stare auto to szrot do szpanowania na wsi, także nie ma co generalizowac. 

7 godzin temu, bratrolnika napisał:

pamiętam w dachu w tym SAABie były co 30-40cm, poprzeczki z solidnego profila, a nie goła blacha tak jak w całej reszcie, klapę tylną jak ściągaliśmy to we dwóch-taka ni za duża, a ważyła drugie tyle co klapa takich samych wymiarów od innego auta

Jakiś filmik oglądałem jak jeden z działów Saaba zajmował się ocena ich aut po wypadkach i w miarę możliwości ściągął różne ich modele,  które uległy wypadkom żeby zobaczyć jak w praktyce w różnych sytuacjach to wygląda.  Pamiętam jak koleś był bardzo niezadowolony, że w 9-3, w którego bok wjechał dostawczak  przy 90km/h, próg za mocno się uszkodził - a kierowca Saba oczywiście przezyl

Edytowano przez daron64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650
Co do bezpieczeństwa ,to mogę powiedzieć że golf 4 jest bezpieczny bo miałem nim dacha auto do kasacji a ja nawet nie miałem zadrapania bo poducha nie wystrzeliła bo był błąd,jak ktoś napisał obrażenia w wypadku często zależą od farta Co do saaba,był prekursorem w latach 80,90 potem już nic bardzo innowacyjnego nie wprowadzili a wmawiali wszystkim że są super,i się marka skończyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1119

Golf 4 to bardzo udany i pancerny samochod ;)

Ciezko je zajeździe , karoseria odporny lakier i wgl  i elementy podwozia zawieszenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Prawidlowo przod powinien sie giac zeby amortyzowac sile. Wrzuce fote jak jechalem w gory busem i wbilo nam sie a4 w tyl ;)

DSC_0238.thumb.JPG.99ace9e8574db63b3adc4f25fd601604.JPGDSC_0237.thumb.JPG.ab3b0df606bb8aedb58a24fa779cfad8.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4256

W nowszych tak jest, że kabina ma zostać nieruszona, reszta idzie w pizdu i nawet przy małych prędkościach auta wyglądają na zmasakrowane. U Was jeszcze był drobny szczegół w postaci haka. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28757
1 godzinę temu, mf362 napisał:

Golf 4 to bardzo udany i pancerny samochod ;)

Ciezko je zajeździe , karoseria odporny lakier i wgl  i elementy podwozia zawieszenie 

Co do zawieszenia w golfach, w golfie III z 93r. oryginalne amortyzatory wyrzuciłem w 2011, natomiast w IV z 2002r. nadal są oryginalne-sprawne, na przeglądzie nie miał się do czego przyczepić

Edytowano przez bratrolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4256

W s40 ojca z 96r amory były ori, aż do sprzedaży go przez brata w ubiegłym roku.. 

A swoim jak jezdziłem dużo po polnej drodze, jak u teściów siedzieliśmy, to co roku robiłem przod/tył i tysiąc i tysiąc. Ale same amory narazie u mnie zrobiły 135tys km, ale czy są ori, to nie wiem na dobrą sprawę. 

Edytowano przez daron64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Auta ktore jezdza po niemczech byc moze przez caly swoj zywot nie beda potrzebowac wymiany amorow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9233

U nas też systematycznie jakość dróg się polepsza, może nasze wnuki doczekają lepszych. Kiedyś też wymieniałem amorki co 2 lata a teraz 4-5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
u mnie drogi sa w miare ok ale u rodzicow to masakra jakas jezdze raz na tydzien zeby zawiasu za bardzo nie wyrabac xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    16860
nie doceniacie naszych pokskich drog. przeciez to jest innowacyjny system z wbudowanymi sciezkami diagnostycznymi do testowania wytrzymalosci zawieszenia a takze umiejestnosci kierowcy. w innych krajach trzeba za to doplacac, tu jest w gratisie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1119

Ciężarówki wszystko winne koleiny 

Slabe podłoże pod droge i sa efekty 

W niemczech jak kładą droge to konkretnie ale to kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I u nad to samo kosztuje i mogą dobrze zrobić jak nie kradną. W dzień materiały, kruszywa przywożą a nocą wywożą i wjeżdża z powrotem na plac budowy ten sam materiał. Już były takie afery. Do tego przeładowane ciężarówki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
panowie i panie ma ktoś do czynienia z masterem 2,8 dti, mam kilka nurtujących mnie pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
o zbawco, póki co to chyba nic, bo mam mastera 2,5D z mulowatym silnikiem a złapałem okazyjnie fajny 2,8 dti, silniki zamienione już i na dniach będę wkładał, wiązka elektryczna taka sama czujniki się zgadzaja sa takie same w obydwu, ale jest mały problem w starym są żarowe świece a w tym płomieniowa i tak jak patrzylem to sterowniki są takie same na wygląd ale różne w numeracji ale na to już nie patrzę bo sprzęgła miały być inne po numerach a są takie same! pytanie bo wiadomo świece się grzeją jak sterownik ma info jaka temperatura płynu a właśnie jestem ciekaw jak podłącze pod to plomiemiowke to jak się będzie zachowywac. chodzi mi o to aby nadmiernie nie obciążać świecy bo 2,8 dti jest na bezpośrednim wtrysku i teoretycznie silnik powinien do zera od kopa palić bez pomocników, a 2,5 to pośredni wtrysk i tu nawet jak jest plus 20 na polu to świece pracują, ogólnie chciałbym aby po przekręceniu kluczyka kontrolka się normalnie świeciła i świeca pracowała jak zachodzi potrzeba a nie za kazdym razem jak się kluczyk włączy. czy może robić jej osobny włącznik z przekaźnikiem i zamontować w kabinie k jak będzie zimno to zapalać. jestem głupi w tym momencie i potrzebuje jakiejś konstruktywnej myśli. chodzi mi o to jak jest to u was w 2,8. tak u mnie w starym szedł kabelek od sterownika do listwy że świecami do pierwszej a potem z ostatniej wychodził i szedł dalej, chyba do kontrolki do licznika ale nie daje sobie głowy uciąć. pytanie jak jest u was jak kable idą ze sterownika mógłby ktoś mi zdjęcie podrzucić jak idzie do zaworka i świecy i gdzie idzie dalej. różnica w instalacji to dodatkowe wyjście na czujnik EGR i na świece i tym się różni od 2,8 dti. czujkę od EGR trzeba będzie zaslepic bo w tym silniku tego ustrojstwa nie ma . będę wdzięczny za wszelką pomoc bo słabo się znam na elektryce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
    • Przez Nikkallo
      Co w obecnych czasach jest lepszą opcją? Najem długoterminowy auta czy jednak jego zakup? Mam obecnie dylemat, chcę kupić samochod. Mam 100 tysięcy gotówki (mam świadomość, ze przy obecnych cenach samochodów nie kupię niczego naprawdę konkretnego).
      Obawiam się, że już przy wyjeździe z salonu auto sporo straci na wartości. I po kilku latach eksploatacji będzie warte 50% tego co zapłaciłem.
      Jakieś opinie?
    • Przez kubakuba678
      Witam mam pytanie czy pamięta ktoś jakie był ceny ciągników kombajnów maszyn rolniczych w latach 90? Pytam z ciekawości możne porównać cenę do dzisiejszej. Jak ktoś pamięta niech podaje oczywiście nowego wtedy sprzętu
    • Przez AroniowyLiść
      Jako, że w wątku o Rolnikach Podlasie rozwinął się temat poboczny o motocyklach, to tutaj w hyde parku zakładam nowy wątek, bo tam nam zaraz admin posprząta offtopic  
      Zapraszam do udzielania się wszystkich motocyklistów w tym wątku, może jakieś wspólne latanie, albo spotkanie forumowych motocyklistów by się udało ogarnąć
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj