Samochód dla ROLNIKA [Połączone]

[Gość]

7 minut temu, mf362 napisał:

@songo ja teraz zastanawiam się miedzy fiesta mk7 1.6 benzyna a punto 1.4 j-jet  

Fiesta trzyma cenę ,ale mniejsza dynamika , teraz jezdze mk6 1.6 i idzie to nawet jak na 100koni 

brał bym raczej punto na t-jetcie, choć fiesta to świeższa i ładniejsza konstrukcja, jedyne co to nie podoba mi się kosmiczna deska rozdzielacza z nowych fordów, w fiacie jest bardziej stonowana

[daron64 4255]

36 minut temu, songo napisał:

w 2007r 15tys to kupa kasy była coś jak dzisiaj 20tys? a s40 11letnie bez problemu idzie kupić dzisiaj za 15-20tys, zresztą to stoi na płycie focusa, a ja za 10letniego dałem 15tys i to na wypasie, statystyczego 10letniego focusa kupisz już za 12-13tys.

W sumie teraz tak odpaliłem tylko ten rocznik, to faktycznie coś by znalazł. 

A co do 2007 roku, to ojciec przesiadki się z poldzera, to stwierdził, że najchętniej to by sobie nowszego poloneza kupił

[bratrolnika 28757]

4 minuty temu, stempos1980 napisał:

Brat powiem Ci mój brat rodzony ma paska b5 na pompowtryskach tylko 115 koni i już się drapie po głowie bo wtryski do wymiany a auto ma tylko przejechane 280tys a jak go kupił miał 200 tys i już miał wymienione wtryski więc wszystko zależy jak się trafi. 

A no właśnie. Jeden kupi, jeździ i nie narzeka, a u drugiego identyczne auto stoi u mechanika. TDI to chyba najpopularniejszy silnik, był montowany w tyłu autach że na którykolwiek szrot byś nie pojechał to zawsze znajdziesz części. I na miejscu twojego brata zamiast kupować regenerowane wtryski przejechalbym się na szrot, i w cenie jednego regenerowane go wtrysku kupił komplet używanych. W większości te auta to albo po wypadku, albo sprowadzone z zachodu na części, i jeździły do końca, więc prawdopodobieństwo że trafi coś dobrego w rozsądnej cenie jest bardzo duże

[stempos1980 7905]

Z tym szrotem to masz rację bo wiele aut jest sprowadzanych z UK więc jest duże prawdopodobieństwo że trafi coś dobrego. 

[misio3p 2140]

Kuzyn swego czasu bujał się do pracy B5 FL 1.9 TDI 130km z 2002, zaczynał "po sprowadzeniu z Niemiec" z przebiegiem 170000 km, przy sprzedaży miał trochę ponad 422000. Zawieszenie robił, przeguby, mechanizmy od podnoszenia szyb a silnika, sprzęgła, skrzyni nie tknął. Wymiana olejów, filtrów wszystko na czas. Ten silnik tak samo pracował pierwszego dnia po zakupie jak i ostatniego dnia kiedy go widziałem - coś niesamowitego. Co ciekawe odkupiła go osoba, która ściągnęła z rajchu  Teraz dostał służbową Astrę J 1.4 w gazie. Dynamiczne i super oszczędne auto, trasa do Poznania (70 km) zrobiona za trochę ponad 15 zł

[jahooo 9233]

Ja bujam się fabią 1,4tdi na pompowtryskach i poza szwankującą wiązką do silnika reszta ujdzie. Silnik tak klekocze z rana, że żaby uciekają do sąsiedniego powiatu, ale za to pali 4 do 5l/100km.

Z silników moge polecić fiat/iveco JTD chyba jedne z najlepszych w swojej klasie pod względem trwałości, spalania i bezawaryjności. Mam AR z tym silnikiem i super się tym jeździ, innymi z tej grupy też śmigałem. Opel z tymi silnikami też się związał na dłużej i nie ma z nimi problemów.

[stempos1980 7905]

Żeby w Polsce było paliwo takie jak na zachodzie to by napewno było mniej problemów z dieslami  a szczególnie z układem paliwowym

[Gość]

Rzucacie tymi przebiegami ten się po 150 sypie tamten ma 250 tyś i chodzi.  Jesteście wszyscy pewni tych przebiegów? 

[jahooo 9233]

Ja swoje auto znam i na pewno ma od nowości 230kkm

[Gość]

Przebieg jest wiarygodny tylko jak sie samemu ma auto od nowosci ale po rodzinie odkupilo

[stempos1980 7905]

Normalne że używaka kupiona z zachodu niema wiarygodnego przebiegu. Moja siostra w październiku kupiła corse d  z 2007r zpierwszych rąk z Polski że 105 tys przebiegu. Bardzo niewierzyłem ale jak pojechała na serwis Opla to wszystko czarno na białym było że ma 105 przebiegu. 

[bratrolnika 28757]

10 godzin temu, misio3p napisał:

Kuzyn swego czasu bujał się do pracy B5 FL 1.9 TDI 130km z 2002, zaczynał "po sprowadzeniu z Niemiec" z przebiegiem 170000 km, przy sprzedaży miał trochę ponad 422000. Zawieszenie robił, przeguby, mechanizmy od podnoszenia szyb a silnika, sprzęgła, skrzyni nie tknął. Wymiana olejów, filtrów wszystko na czas. Ten silnik tak samo pracował pierwszego dnia po zakupie jak i ostatniego dnia kiedy go widziałem - coś niesamowitego. Co ciekawe odkupiła go osoba, która ściągnęła z rajchu  Teraz dostał służbową Astrę J 1.4 w gazie. Dynamiczne i super oszczędne auto, trasa do Poznania (70 km) zrobiona za trochę ponad 15 zł

wcześniej miałem Polo 6N 1.9D, jak je prowadziłem na złom w lipcu tego roku to licznik pokazywał 597tys.km, chodził do samego końca, gorzej z blachą

a we wcześniejszym Golfie miałem licznik który zerował się po 300tys.km, i u mnie to miało miejsce, na pierwszym przeglądzie okresowym kiedy zaczęli spisywać przebieg wpisali mi 1680km przelotu, w 20-letnim aucie😋

[mf362 1119]

11 godzin temu, songo napisał:

brał bym raczej punto na t-jetcie, choć fiesta to świeższa i ładniejsza konstrukcja, jedyne co to nie podoba mi się kosmiczna deska rozdzielacza z nowych fordów, w fiacie jest bardziej stonowana

Punto zawsze mozna podkręcić na 150 koni nie duzym kosztem

Z racji turbo jest podatny na mody 

 

[jacek3773 230]

A po co jakieś gówno podkręcić jak można za tą samą kasę kupić większe i mocniejsze a zarazem bezpieczniejsze  auto 

[bratrolnika 28757]

czyli co, wg ciebie zamiast kupić 10-letniego Fiata 120KM, lepiej kupić 20-letnie BMW 170KM???

[jahooo 9233]

Chłopie, nie słuchaj tych pierdół , bo ogłupiejesz do reszty :D

[Gość]

Czyli co Darkowi już niewiele brakuje? 😁Gdzie tam bmw  wieśwagena bierz. Osobiącie wolałem mieć starsze większe auto suv niż młodszego mniejszego compakta. 

[Gość]

a ja nigdy nie kupie ani suva ani vana, mi kompakt wystarczy a nawet jest nad wyrost moich potrzeb. mialem e36 i nie potrafilem wykorzystac jego przestrzeni teraz w focusie tez nie wykorzystuje najlepsza byla corsa bo najbardziej potrafilem ja wykorzystac :)

[JarekBazydlo 2505]

12 godzin temu, stempos1980 napisał:

Żeby w Polsce było paliwo takie jak na zachodzie to by napewno było mniej problemów z dieslami  a szczególnie z układem paliwowym

Kolego za granica nie ma duzo lepszych paliw. Tez mozna trafic dobre i slabe paliwo tak samo jak w Polsce

[stempos1980 7905]

18 minut temu, JarekBazydlo napisał:

Kolego za granica nie ma duzo lepszych paliw. Tez mozna trafic dobre i slabe paliwo tak samo jak w Polsce

Może masz i rację ale tam są ostrzejsze kontrolę i tam się napewno nie cackają z właścicielem stacji jak u nas

[JarekBazydlo 2505]

5 minut temu, stempos1980 napisał:

Może masz i rację ale tam są ostrzejsze kontrolę i tam się napewno nie cackają z właścicielem stacji jak u nas

W Polsce tez sie wzieli za lewe paliwo... wiem bo u nas w okolicy juz kilku poszło siedziec co sciagali paliwa nie wiadomo skad

[stempos1980 7905]

I tak powinno być. Gnębić krętaczy

[bratrolnika 28757]

59 minut temu, jahooo napisał:

Chłopie, nie słuchaj tych pierdół , bo ogłupiejesz do reszty

że ja??? poczytać mogę, a rozum i tak swój mam, prawo jazdy od 12 lat, aut w tym czasie 8szt. miałem, a 3,5 roku pracowałem na autoszrocie, aut rozebranych a części mam na swoim koncie 4-cyfrową sumę, kiedyś się tez auta wieczorami naprawiało, i dobrze mi to szło, więc coś tam wiem...

49 minut temu, Thomas2135 napisał:

Czyli co Darkowi już niewiele brakuje? 😁Gdzie tam bmw  wieśwagena bierz. Osobiącie wolałem mieć starsze większe auto suv niż młodszego mniejszego compakta. 

zależy co kto potrzebuje, czasem chodzi za mną auto pokroju Caddego, czasem jakąś stal trzeba przywieźć, a to oś do przyczepy, a taki by mi akurat wystarczył, ale czy warto kupować vana gdzie użyjesz jego zdolności przewozowych 4-5 razy w roku, a cały czas wozić powietrze??? tym bardziej że brat ma T4, którą mogę pożyczyć praktycznie zawsze

zmieniłem w lato miejsce pracy, i dojeżdżam tylko 13km, więc małe żwawe autko to to co mi na razie potrzebne, póki co VW daje radę, ale szkoda diesla na takie kawałki

[soltys48 19710]

Kwestia za którą granicą....

Za zachodnią lepsze za wschodnią i lepsze i gorsze zależy gdzie

[daron64 4255]

Na wschodzie jak tankuja przemytniki zaraz na pierwszym cpn za przejściem, to raczej nie ma co cudów oczekiwać. U nas na granicy, czy pod biedronka  to wystarczy popatrzeć czym nowe-ruskie jeżdżą. Gdzieś te auta muszą tankowac  przecież.