bel920

czy opłaca się kupić , czy nająć

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Ferdek07    75

Przede wszystkim musisz sam sobie odpowiedzieć na to pytanie uwzględniając to jaka jest sytuacja w Twojej okolicy z usługami, bo jeli jest dostęp do samojezdnych w przystępnych cenach i dostępnych czasowo nie ma sensu, ale jeli jakis cwaniak droży się i nie umawia na czas to lepiej postawic na swoje maszyny, z usługami jest fajnie wygodnie nic nas nie obchodzi tylko PLN-y trzeba mieć, dostępnosc do usługi i cena zmienia się dosc różnorodnie było tak z kombajnami zbożowymi i prasami teraz z sieczkarniami, puki jest zapotrzebowanie na taką usługę i masz czas tzn nie jeste tak zawalony obrządkami że możesz wyrwać się z domu na cały dzień, to nie jednorzędówkę ale weź kredyt i sam kupuj sabieżną puki jest tego mało w okolicy i można zarobić.

heh u nas w okolicy pewien kole co sprowadzał różne maszyny z zachodu i dorabiał kombajnem w żniwa odpucił sobie koszenie a dla całej okolicy nasprowadzał kombajników teraz na co 2gim podwórku jest kombajn hehe podobnie będzie pewnie z sieczkarniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pioter03    29

50000zł to dobrej przystawki nie kupisz. Nie mówiąc już o sieczkarni.

Ściąć aby ściąć, to nawet starą forschmitką się da, ale jaki mizerny efekt, to nawet nie będę wspominał. W przypadku karmienia wysokowydajnych krów (w okolicach 10000L) ziarno musi być zmiażdżone i praktycznie ześrutowane, a nie tylko "trącone". Zapomnij aby maszyna za 50000zł robiła taką kiszonkę.

Kolega jaro30 wyraźnie napisał zakres ceny wiec podałem co w tych pieniądzach kupi.

Starsza sieczkarnia dobrze przyszykowaną do sezonu tez zrobi dobra robotę,

Zakup nowszego sprzętu z dobra przystawką to już większe koszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOX2    16

FOX2 trochę przesadzasz bo cioł mi sieczkarnią wartą może 50 tyś a w sumie wycioł 140 ha i nikt złego słowa nie powie.Robotę zrobił lepszą jak ten co tnie nowym JD.

Chesz mi powiedzieć, że stara sieczkarnia za 50000zł robi lepszą kiszonkę niż nowy JD za 800000zł? To chyba jakiś kiepsi żart. Zaproponuj ofertę cięcia kiszonki, maszyną za 50000zł, właścicielom biogazowni lub fachowców z zakresu żywienia bydła. Już to widzę jak 500ha dla biogazu jest koszone przez 20 letniego Jaguara. Fakt, że 140ha zostało ścietę i nikt złego słowa nie mówił, nie znacza jeszcze że maszyna robi dobrą robotę. U mnie są tacy "fachowcy", którzy twierdzą, że Formischmitka robi super kiszonkę.

Witam. Czytam tak wasze wypowiedzi i troche się dziwie. Kosze kukurydze jd 7400, tnę zieloną na 15 mm suchą do 10mm , oczywiście gniotownik jest dokręcony jak tylko sie da (1 mm) inaczej na drugi sezon nie miał bym klientów. Żadna jednorzędówka nie zrobi tak dobrej sieczki

Racja, ale sama szczelina, to nie wszystko. Równie istotnia, co wielkość samej szczeliny, jest różnica prędkości pomiędzy walcami, średnica i długość walców oraz ilość zębów. Co do samego gniotownika, to liderem jest NH. Stara seria FR9000 może być wyposażone w walce o średnicy 250mm, długości 750mm, ilość zębów 166 oraz aż 50% różnica prędkości pomiędzy walcami. Przy ustawieniu szczeliny między walcami na 0.9mm (tak, da się ustawić taką szczelinę, mimo iż w prospekcie widnieje zakres 1-10mm) nie da się odszukać ziarna w kiszonce. Ziarno jest dosłownie ześrutowane, a nie tylko pęknięte, złamane czy zgniecone.

Przede wszystkim musisz sam sobie odpowiedzieć na to pytanie uwzględniając to jaka jest sytuacja w Twojej okolicy z usługami, bo jeli jest dostęp do samojezdnych w przystępnych cenach i dostępnych czasowo nie ma sensu.

Jeżeli posiadasz nową maszynę, to nie masz żadnej konkurencji. Nikt zdrowo myślący nie będzie najmował starej padaczki, kiedy może mu skosić nowa maszyna.

dostępnosc do usługi i cena zmienia się dosc różnorodnie było tak z kombajnami zbożowymi i prasami teraz z sieczkarniami, puki jest zapotrzebowanie na taką usługę i masz czas tzn nie jeste tak zawalony obrządkami że możesz wyrwać się z domu na cały dzień, to nie jednorzędówkę ale weź kredyt i sam kupuj sabieżną puki jest tego mało w okolicy i można zarobić.

Dokładnie, zapotrzebowanie na taką usługę obecnie jest. Będzie jeszcze większe gdy na dobre ruszą biogazownie. Niestety warunkiem jest porządna, czytaj nowa, maszyna. To samo było w 1982 kiedy kupiliśmy pierwszego Bizona w całej okolicy...dwa miesiące cięcia i snu po 4-5h.

Zakup nowszego sprzętu z dobra przystawką to już większe koszta.

Nowa sieczkarnia z przystawką, to około 800000zł.

"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed" - Theodore Roosevelt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezes1352    14

Claas jaguar 900 ja placiłem bodajże 800tyś netto i 250tyś kemper.


Moje sprzęciki: New holland t7.270 , t6090pc, t5060 edc, t6020plus, t6050plus, Fendt 410 vario , Claas Arion 640 cebis oraz Massey Fergusson 255, Ursus c-360

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

 

Jeżeli posiadasz nową maszynę, to nie masz żadnej konkurencji. Nikt zdrowo myślący nie będzie najmował starej padaczki, kiedy może mu skosić nowa maszyna.

 

Teoretycznie tak, a praktycznie mogą bruździć zawistni sąsiedzi i inni co "zazdraszczają" niestety taka polska mentalność że im dalej od domu tym większe wzięcie na usługi i lepsza opinia, mam tak ze zwijką że sąsiedzi ubzdurali sobie że powinno być taniej czy po kosztach paliwa, sam latam po 20km od domu czasami a mi po 20km przyjeżdza ktoś przez miedze u sąsiada usługe robi, ale nie ma co się martwić bo ci ze starym sprzętem szybko się wykruszyli po kilku sezonach prawie nikt nie został wszystkie 30letnie jd itp zestawy z zachodu starsze od gosci nimi jeżdzącymi szybko odpuscili sobie usługi, a ci co przed laty brylowali na polach obkupili się w prase z sieczkarniami ciagniki po 130km i nie mają czasu na usługi.

Co do tematu sam musisz wiedzieć w co się wstrzelić jak duże te działki kuku i jak ze sprzętem w okolicy, jak małe poletka i chłopy odwozić mają rozrzutnikami 1 osowymi to też kariery nie zrobisz na nowej dużej sieczkarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obszarnik    3

Odnośnie postu powyżej przypomniała mi się pewna sytuacja. Mam kolegę który handluje maszynami nowymi i uzywanymi. Pare lat temu kupił Bizona jakieś 50km od domu. Na drugi dzień przyjechał gość z tej miejscowości gdzie był kupiony kombajn i go odkupił. Od sąsiada nie chciał, tak silna jest zawiść ludzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Bociek51
      Witam. Wpadła mi w oko sieczkarnia a  dokładniej Claas jaguar 680 poszukuję opinie na jej temat. Pracowała by na około 20 hektarach.
    • Przez Arczi90
      Witam, ma ktoś z was na sprzedaż sieczkarnie mengele mb 300? 
    • Przez Roman74
      Witam 
      Mam problem z sieczkarnią john deere 6610 nie działa mi ostrzenie noży i obroty wsteczne bębna. Czy wie ktoś czego może być to przyczyna?
    • Przez Roman74
      Witam
      Mam problem z sieczkarnią 6610 nie działa ostrzenie noży ani wsteczne obroty bębna. wie ktoś czego może być to przyczyna?
    • Przez Roman74
      Witam
      Mam problem w sieczkarni 6610 z załączaniem ostrzenia i obrotami wstecznymi bębna obydwie te funkcje nie chcą się włączać. Czy wie ktoś czego może być to przyczyna?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj