rastafarmer

Mtz 82 woda w oleju

Polecane posty

rastafarmer    0

Witam! Dzisiaj rano wlewałem wode do chłodzenia silnika i zauważyłem że weszło jej ponad 20 litrów... Widząc że nigdzie nie ucieka otworzyłem wlew oleju i było tam pełno wody razem z olejem. Przedostała się z kanałów wodnych do silnika, tylko jakim cudem jeśli woda była na noc zlewana do zera...? Może jakaś uszczelka puściła? Dwa dni temu jeździłem ruskiem i już wtedy była woda w oleju ponieważ nawet w przewodach olejowych jest pełno zmarzniętej wody z olejem... Co chłopaki o tym myślicie..? bo mnie już krew zalewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlodiw    2

Jak poszła woda w olej to raczej bez ściągania głowicy się nie obędzie, może by wina uszczelki, może by pęknięta głowica, może by wina skorodowanej tulei (co bardzo możliwe bo jak piszesz zalewałeś go wodą), acha a jaki masz model ciągnika masz może intercooler? Bo czasami intercooler potrafi się rozszczelni i narobi takiej samej roboty... dziwne, ze poszło ci aż tyle wody, pewnie wlewałeś już na pracującym silniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian95    22

A mnie to dziwi że nawet zdziebko wody się nie rozlało :) Bo jeśli to uszczelka to jak szybko musiała przepuszczać wode. A jakim pojemnikiem lałeś(ilu litrowe).??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz2    11

U mnie w c-385 pękła tuleja i woda się zmieszała z olejem, a pękła przez to że brat wlał wody na gorący silnik... u ciebie raczej uszczelka pod głowicą :) no ale nie dowiesz się jak nie zdejmiesz głowicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

musi być niezła dziura, skoro potrafiło tak na bieżąco uciekać z chłodnicy. Musisz zdjąć głowicę i wtedy dopiero się przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rastafarmer    0

tuleja, ale dlaczego...? ciągnik ma niespełna rok po kapitalce... nowe tłoki, tuleje, wał, pierścienie itp. jakiś czas po remoncie widać było sączący się olej spod uszczelki głowicy od strony pompy wtryskowej na wysokości trzeciego tłoka. Ma to coś wspólnego z wczorajszą awarią...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masiew    31

możliwe że uszczelniacze przy nasadzie tulei nie wytrzymały. jeśli lejesz wodę do układu to mogło się zdażyć, że przy spuszczaniu kranik się czymś zatkał i nie zeszła cała woda i to spowodowało pęknięcie tulei lub lel obrucenie podczas pracy


wiem co czynię i moje czyny określają to, kim jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamis    0

ja bym ci radził najpierw zdjąć miskę olejową ,apotem wlać wodę i będziesz mniej więcej widział skąd wycieka woda . np. która tuleją cieknie woda . a może przy zakładaniu nowych tulei uległa uszkodzeniu uszczelka na tulei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariuszczs    23

nie wiem jaki to silnik ale może zamarznieta woda wypchneła ci którąś zaślepkę kanału wodnego - np pod pokrywą zaworową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorski127    0

Coś mnie naleciało i poszedłem odkręcić śrube od spuszczania oleju patrze a tu wylatuje chyba z litr wody.Co może być czy poszła uszczelka pod głowicą czy tuleja pękła.?Dodam że na 2 akulumatorach niechce zapalić nawet nie przekręci.

Edytowano przez Sikorski127

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Za mało szczegółów...

 

Ale najprawdopodobniej uszczelka, ale to się objawia inna praca silnika...


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rami    18

albo ci poszły oringi na tulei jak nie przekręci to znaczy że trzyma ci tlok w tulei mogla pęknać w skutek temp. a jak wylączylęś na gorącym silniku i jaki jest poziom płynu chłodzącego ile go ubyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aderus    28

Jedyna przyczyna to uszkodzona uszczelka pod glowica ja mialem taki przypadek woda poszla na tlok nie odpali za nic w swiecie przerabialem to mozesz jedynie zatrzec ale jak nawet nie przekreci to moze nic wiecej sie nie stalo .pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym ponowić temat. Kupiłem MTZ 552 i zauważyłem że w chłodnicy płyn jest jakiś czarny i tłusty a na korku jest osad jakby oliwa. Obserwowałem olej w silniku i stan zdaje się trzymać. Uszczelkę pod głowicą mam w jednym miejscu walniętą bo mi lekko poci ale co z tym płynem?


KPK KUMURUN TEAM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gelo707    21

Olej nie zmienia koloru ma szary? A silnik był rozgrzany do temp. roboczej? Teraz pewnie nie rozgrzeje go tak, ale pod wpływem ciężkiej pracy jak się zagrzeje, może iść olej do płynu i na odwrót. To że cieknie olej z pod głowicy to jeszcze nic nie oznacza, choć niewykluczone, że uszczelka może być walnięta. Nie było zaglądane do chłodnicy przed kupnem? Kiedyś widziałem mtz w komisie w Lipie jak z korka spustowego wody w bloku, wykapywał olej:)

Edytowano przez gelo707

c20xe- to 150 powodów do bezczelności na szosie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niestety do chłodnicy nie popatrzyłem. Teraz to już nie ma znaczenia. Nie patrzyłem na oliwę przy rozgrzanym silniku tylko sprawdzałem stan na zimnym. Jak ostatnio wymieniałem czujnik temperatury wody to leciał czyściutki klarowny płyn tylko dziś jak zajrzałem przez korek to trochę mnie to zdziwiło. Jakieś sugestie? Od czego zacząć?


KPK KUMURUN TEAM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Kolego to co opisujesz dręczy moją c360 - przyczyna uszczelka. Wywala mi na jednym cylindrze - jest za nisko i średnio co 1,2-3 lata muszę odkrecać jedną głowice ściągać (naszczęści wiem jaką) Przerywa mi pomiędzy cylindrem a kanałem wodnym. U ciebie na 99% jest wina w uszczelce, będzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będę się cieszył jeśli to będzie tylko uszczelka. Akurat teraz nie będę go potrzebował tylko zrobię sobie pod ziemniaki i na spokojnie rozbiorę silnik. Do tego czasu musi wytrzymać.


KPK KUMURUN TEAM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Zależy jak szybko postępuje ci awaria. Mi najpierw delikatnie zmienia kolor woda, potem nalot na korku, nastepnie woda robi się taka tłusta. Raz dojeździłem tak że dymił z chłodnicy, przy tym zawsze ubywa mi wody w chłodnicy, na początku troszkę a potem w połowie dnia muszę dolewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj