Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

kolejny bubel kolumna kierownicza cena ok600zl po roku luzy jeszcze wieksze ja w starej któraq chodzila ponad 30 lat,po rozebraniu wygladało jakby to robił drwal a nie tokarz po prostu upierd...ne od siekiery,reklamacja nie uwzgledniona bo 2 tygodnie za pózno

teraz chce ja przerobic tak jak pisza na forach -przesunac slimacznice 2 mmw strone slimaka

Jest jeszcze niezgodność towaru z umową, na to jest czas 2 lat od zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DarekD    70
 

Koledzy ,muszę wymienić komplet kół :rewersu  i jazdy w przód , przesuwkę ,tulejkę . Są oferty w internetowych sklepach ale ,który komplet wybrać tak ,żeby dłużej pochodził ??

 

nowy

 
 
 
 
 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubaguzik    321

co do tematu, z czystym sumieniem moge NIE polecić części firmy skropol. szkoda roboty przy nich, po wypryskaniu połowy beczki oprysku ścieło frez wałka womu w skrzyni c-360, i jrszcze wiele, wiele innych przykładów.


Nie zezwalam na umieszczanie moich zdjęć na różnego rodzaju blogach lub galeriach i używania w celach komercyjnych bez mojej zgody! Wszelkie prawa zastrzeżone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ares    3

Przez sześć lat zajmowania się elektryką w maszynach rolniczych, elektrykę naprawiłem w trzech władimircach. Również natrafiałem na części marnej jakości, np. plastikowe lampy tylne od kierunków, pozycji i stopu oraz przednie od kierunków i pozycji - miały one luźne konektory, trzeba było je lutować, żeby dobrze łączyły, na dodatek blaszki miedziane miały słaby kontakt z zaciskiem żarówki (mimo doginania). Lampy produkcji ukraińskiej.

Drugi wadliwy produkt to amperomierz, który powodował zwarcie, ponieważ korpus ustroju pomiarowego (metalowy) stykał do metalowej obudowy amperomierza. Wymieniałem stary, zepsuty amperomierz na nowy, gdy już go wymieniłem, to przed włączeniem odłącznika masy sprawdziłem miernikiem na mierzenie oporu, czy nie ma zwarcia w instalacji, zawszę tak robię po poważniejszych naprawach lub po wymianie instalacji na nową (końcówki miernika przyłożone były tak: jeden przy + akumulatora, a drugi do kadłuba silnika). Wynik omomierza: 00.3 ohma. Ewidentne zwarcie!. Na starym amperomierzu nie było zwarcia. Nowy amperomierz udało mi się doprowadzić do stanu bezpiecznej używalności i z tego, co mi wiadomo, działa do dzisiaj, choć od naprawy minęło 1,5 roku.

Ostatni bubel, z jakim się zetknąłem to były wcześniej wspomniane przez moich przedmówców przełączniki świateł i kierunków - słabo łączą, wypalają się szybko i na dodatek pękają płytki ze stykami. Lepiej naprawiać stare.

Pozdrawiam.

Edytowano przez Ares

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Ostatnio spotkałem się z wadliwą linką licznika. Linka produkcji polskiej - Linex. Za krótki rdzeń i nie łapie licznika


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alpha    0

a nie lepiej zastosować przekaźniki samochodowe 12V,dzięki nim nie wypalą się styki włączników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ares    3

a nie lepiej zastosować przekaźniki samochodowe 12V,dzięki nim nie wypalą się styki włączników

Na pewno lepiej. Tylko duża większość klientów, która przyprowadza do mnie Władymirce do wymiany instalacji chce, aby instalacja była wykonana jak w oryginale, mimo tego, że mówię im z własnego doświadczenia, że nowe włączniki świateł do tych traktorów działają średnio zaledwie kilka tygodni i polecam światła na przekaźnikach to i tak rezygnują z tego rozwiązania, mimo, że takie rozwiązanie nie jest wcale drogie. Nie rozumiem niektórych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno lepiej. Tylko duża większość klientów, która przyprowadza do mnie Władymirce do wymiany instalacji chce, aby instalacja była wykonana jak w oryginale, mimo tego, że mówię im z własnego doświadczenia, że nowe włączniki świateł do tych traktorów działają średnio zaledwie kilka tygodni i polecam światła na przekaźnikach to i tak rezygnują z tego rozwiązania, mimo, że takie rozwiązanie nie jest wcale drogie. Nie rozumiem niektórych ludzi.

To nie masz własnego zdania mechanik zawsze wie lepiej niż klient ja robię również instalację w Władimircach i robię według własnego uznania i każdy jest zadowolony przełączniki stosuje wyciągane są dużo lepsze niż te niby oryginalne 

Edytowano przez VladimirT-25A

 

Владимирец T25A

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ares    3

To nie masz własnego zdania mechanik zawsze wie lepiej niż klient ja robię również instalację w Władimircach i robię według własnego uznania i każdy jest zadowolony przełączniki stosuje wyciągane są dużo lepsze niż te niby oryginalne

Może i nie mam. Ale jak ktoś chce instalację po fabrycznemu, bez żadnych ulepszeń, mimo tego, że byłyby bardzo przydatne, np. wspomiane wcześniej światła na przekaźnikach i mimo wymieniania szeregu zalet tych ulepszeń klientowi no to niestety, nie chce, to nie. Jego maszyna i jego sprawa. Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Kolejny kupiony, fabrycznie nowy zaworek.

Nie wiem czy się śmiać czy płakać...

 

post-10681-0-52360000-1456663154_thumb.jpg

 


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adam8056    6

Jak już mowa o bublach to może ktoś wie gdzie kupić łożysko oporowe do Władka (ze smarem w środku). Co roku trzeba rozpoławiać ciągnik z tego samego powodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek99    16

Jak już mowa o bublach to może ktoś wie gdzie kupić łożysko oporowe do Władka (ze smarem w środku). Co roku trzeba rozpoławiać ciągnik z tego samego powodu .

Najlepiej samemu zamontować smarowniczkę w nowym łożysku , i co pewien czas przesmarować / przez otwór do regulacji sprzęgła/ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelix    74

Kolejny kupiony, fabrycznie nowy zaworek.

Nie wiem czy się śmiać czy płakać...

 

 

Ja osobiście już dawno dałem sobie spokój z tym zaworkiem. Zamontowałem na przewodzie od zbiornika zwykły zaworek zwrotny kupiony za 10 zł. na Alle.. i zapomniałem że takie coś jest w traktorze.

 


Jeżeli czegoś nie da się zrobić, to wtedy przychodzi ktoś, kto nie wie, że się nie da i on to właśnie robi.   A. Einstein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek99    16

Podczas wiercenia nie wpadną opiłki do środka?

Są na to sprawdzone sposoby- smar, magnes itp

 

Ja osobiście już dawno dałem sobie spokój z tym zaworkiem. Zamontowałem na przewodzie od zbiornika zwykły zaworek zwrotny kupiony za 10 zł. na Alle.. i zapomniałem że takie coś jest w traktorze.

 

Ale ten zaworek w pompie wytryskowej ma inne zadanie, utrzymanie ciśnienia  w komorze sekcji wtryskowej.Za powrót do zbiornika odpowiedzialne są zaworki w pompie ręcznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Łożysko oporowe ciągnik z 1979 roku nawet nie wiem że one tam jest ,po prostu fabryczne trzyma nic nie zgrzyta czy piszczy,a pracuje też z turem ma prawie 10 tyś mtg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Ja mam założoną kalamitkę do łożyska oporowego i nic to nie dało że smaruję, rok czasu i szumi jak wściekłe. Te nowe łożyska są źle uszczelnione i nie trzymają smaru w środku, trochę się zagrzeją i wszystko wypływa.

Teraz jak będę rozpoławiał to przerobię na nowy typ - dłuższe palce, mniejsze łożysko od MTZta, inna oprawa z wbudowaną kalamitką i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Edytowano przez mani51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adam8056    6

Ja mam założoną kalamitkę do łożyska oporowego i nic to nie dało że smaruję, rok czasu i szumi jak wściekłe. Te nowe łożyska są źle uszczelnione i nie trzymają smaru w środku, trochę się zagrzeją i wszystko wypływa.

Teraz jak będę rozpoławiał to przerobię na nowy typ - dłuższe palce, mniejsze łożysko od MTZta, inna oprawa z wbudowaną kalamitką i zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Jak już wymienisz to napisz dokładnie co trzeba kupić i czy nie trzeba nic przerabiać. Jeżeli to tylko kwestia wymiany części na nowe też tak zrobię. Aha i jeszcze w przybliżeniu jaki koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marys87    0

Witam wszystkich jestem tu nowy na forum wiecznie malo czasu taka praca.kolega Adam pytał o zmianę łożyska na nowy typ,mialem ten problem ze sprzęgłem wiecznie padało łożysko zdazalo się dwa razy w tygodniu wiec przerobilem to na nowy typ i smiga juz tak prawie drugi rok a z tego co pamiętam to koszty jakie ponioslem to tuleja sprzęgła mowy typ cos ok 60 zł,łożysko z oprawa 53,trzy łapki długie 30 a dla własnego spokoju wymienilem śruby do regulacji lapek na dłuższe oraz naspawalem kulkę z przegubu na łapki później trochę szlifowania i gra gitara polecam zmianę w końcu skończyły się problemy ze sprzęgłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

To zrobiłem 2 lata temu i jest ok smaruje nowe lożysko co miesiąc 2 pompnięcia i gra i buczy. przeróbka nie jest droga a mechanik w sezonie by więcej skasował za robocizne  A kolego zapomnialeś o innych widełkach wyciskających. Co do instalacji i przełączników to ja ostatnio kupiłem angielskie sparex coś pod wzór oryginalnych tylko żemocowane nakrętką na środku pasują do T-25 i MTZ i są o 100 razy lepsze niz te polskie gówna do kierunków od 360. 8,50 zapłaciłem metalowe wykonanie   


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Jak ten zaworek nie trzyma to nie wytworzysz pompką ręczną ciśnienia bo paliwo wraca z powrotem do pompki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ten zaworek nie trzyma to nie wytworzysz pompką ręczną ciśnienia bo paliwo wraca z powrotem do pompki

 

 

A czy wtedy pompa poda paliwo na wtryski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Może być problem, bo jest niewłaściwy obieg paliwa, jeśli pada ten zaworek, to ciągnik najpierw zapowietrza się po kilku dniach, potem po dniu, a na koniec po każdym zgaszeniu i albo długo kręci albo wcale nie zapali.

Pompa wtedy też strasznie ciężko się odpowietrza.


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dexter170
      Witam, wymieniłem głowice bo zawory latały już w tulejach i mam teraz problem bo oczywiście chińczyki zrobili źle odwiert pod śrubę smarowania i była za płytka przez co wyrwałem gwint. Są na rynku śruby M14 więc przegwintowałem, zamontowałem i działa. Nie bawiłem się w wymianę tuleji bo się naczytałem że powszechnie dostępne są kijowe.
      Martwi mnie tylko smarowanie czy nie za bardzo zablokowałem kanał oleju, tzn dźwigienki są smarowane, olej leci, ale sprężyny suche, oleju może kropla czy dwie pod nimi reszta spływa a tuleje wystają przecież ok 2cm nad poziom głowicy. To jest w porządku czy mam się martwić?
      Ciśnienie normalne 3,5 na zimnym i 2,5 przy 80. Nie chcę żeby te nowe zawory się zatarły jak pojadę w pole.
    • Przez Tomaszzt25
      lv_0_20231215164649.mp4 Witam Aktualnie mam stomile 11.2-28 i chciałbym kupić większe opony ze względu na to że t25 często wyjeżdża w trasy.
      I moje pytanie brzmi co wybrać? 12.4-28 czy 13.6-28.
      Ciągnie rotacyjną,zgrabiarke,kopaczkę, rozsiewacz nawozu,a rzadziej pług,poznaniaka i kultywator
       
       
    • Przez leszeksz2
      Witam. Przy okazji naprawy hamulców zauważyłem że na kole zębatym blokady mam uszkodzone zęby. Rozkręciłem śruby mocujące i wyjąłem kołki mocujące do korpusu mechanizmu różnicowego. Próbowałem zdjąć tą zębatkę, ale ani drgnie (ściągaczem, obstukiwanie itp.). 
      Jak zdjąć tą zębatkę. Czy trzeba wyjmować cały mechanizm różnicowy ze skrzyni?
       
       
       
    • Przez ZETORRRRRR
      Witam mam taki problem nie wiem co jest wymienialiśmy pompę olejową bo się klin wyrobił na nową silnik jest ustawiony jak mówi książka na 1,5 do 3,5
      jest ustawiony na 3 złapie lekko tem. i szaleje ciśnienie skacze i maleje.
      Co jest jak je dobrze ustawić co może być wadą może regulator. Piszcie czy mieliście takie problemy i jak mieliście jak je rozwiązaliście. Pozdrawiam
    • Przez MarcinKdziak
      założony nowy docisk i łożysko oporowe i dalej nie chce wysprzęglać.Bez odpalonego ciągnika jak jest bieg wrzucony i wciśnie się sprzęgło ,to nadal jest na biegu i wogule nie wysprzęgla tylko czuć załączony bieg .
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj