Pavel

Ceny ziemi

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
DARKPANTER    18

Ja mam dogadane dwa kawałki jeden 1,4 ha za 15 tys i druki 4,15 za 52 tys niby tanio i klasa 3 i 4 ale same górki i dołki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

Cedec, bardzo rozkawalkowane to gospodarstwo... najlepiej wez pogadaj z ludzmi ktorzy sasiaduja z tymi polami to wtedy mysle ze moze ci dobrze zaplaca za ziemie przez miedze.

 

ostatnio sie dowiedzialem ze pole do ktorego sie przymierzalem poszło po 24 tys za ha , klasa 3b i 4a w proporcji mniej wiecej pół na pół. ladny kawalek był 4 ha w ksztalcie prostokata, pole 520 metrów długosci i nie całe 80m szerokie, bez słupów , klinów. zgrabny kawałek do obróbki. w tam tym roku byłem u tych ludzi na wiosne , obejrzalem mapy . babka chciala za to 110 tys. kilka dni pozniej był ojciec i powiedzial jej ze mozemy dac za to 100 tys , pole było obsiane wiec mozliwosc kupna istniała po zniwach. klientka miała sie odezwac po zniwach zeby sie ostatecznie dogadac , okazało sie ze 3 miesiace temu sprzedała komus innemu za 95 tys a nas nie powiadomila. trudno okreslic czemu sprzedała komus innemu i to za kilka tysiecy taniej. jedyna wada tego pola było to ze jest połozone 9 km ode mnie i w zupelnie innym kierunku niz reszta moich pól. ale moim zdaniem te 100 tys było warto. moze troche w tym naszej winy ze sie do niej znowu nie zgłosilismy po zniwach , podleciał ktos inny i ziemia poszła koło nosa. z kolej tam ten facet wiekszosc pól ma własnie w tam tej okolicy i to pewnie go troche skusilo zeby kupic.

 

Dzis wujo oznajmił mi ze jego znajomy ktory jest lekarzem równiez kupuje ziemie. 20 ha kupił za 450 tys. ziemia od 3 do 5 klasy.

 

Ostatnie upomnienie, jeszcze raz napiszesz post pod postem i wiesz czym to grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ukasz52    17

Ciekawe lekarzyna uzbiera pół bańki i wcale nie musi mieć majątku za 4 miliony... do tego kupuje grunty.. pewnie postawi mega przychodnie .. tak to jest żerować na cudzej krzywdzie.. wizyta do dziecka 10 min- 200zł a co na dziecko nie dasz? recepty na 0% VAT sie żyje na zielonej wyspie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

Ukasz52, coz takie zycie ale wiesz jak on by ci odpowiedzial?? ze równiez mozesz byc lekarzem... chodz nie powiem ze bylem lekko zdziwiony ze to kupil , gosciu nie jest zwyklym lekarzem , jest specjalista w rekonstrukcji stawów i wcale mnie to nie dziwi ze stac go zeby sobie kupic ziemie... bo faktycznie ma pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ukasz52    17

W mojej okolicy kupiono pole wybrano żwir zrobiono staw kupił lekarz postawił dom wiejski na betonowych palach i platwormie i za działkę podobno zaplacił 3x tyle co gość od żwirów... w sumie też specjalista od stawów.. nom racja komornikiem też mógłbym być tylko trzeba luster unikać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cedec    0

Okolice Widawy. Mniej więcej wygląda to tak: 3 działki od 1h-0,80h 3 działki 0.75h-0.70h 3 działki 0.40h-0,35h 6 działek 0,25h-0,20 Plus jest taki że działki nie są od siebie bardo oddalone. To jak sądzicie jakiej kwoty za h mogę oczekiwać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

za te większe po 20tys/ha za mniejsze pewnie nawet po 10tys/ha nikt nie da. Chyba że ma pole przez granicę. No i dużo zależy od klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

Cedec, za te wieksze po 20 tys/ha moze dadza a te male zeby sprzedac to tak jak wczesniej pisalem , rozmawiaj z sasiadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Te niby ha to są w mojej okolicy i napewno nie sa w jednym kawałku, pozatym to była kiedyś SCN kupił ja ktoś w zeszłym roku, ale on nie ma nawet jednego ha pola na własnośc tylko w dzierżawie od ANR, własnoścą jest tylko siedziba. W najbliższym czasie ma być z tego wyłaczone 30% dzierżawy i bedzie to sprzedane dla rolników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

w dzierżawe moge brać, choć pod warunkiem ze juz będzie zasiane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor6011    1

Te niby ha to są w mojej okolicy i napewno nie sa w jednym kawałku, pozatym to była kiedyś SCN kupił ja ktoś w zeszłym roku, ale on nie ma nawet jednego ha pola na własnośc tylko w dzierżawie od ANR, własnoścą jest tylko siedziba. W najbliższym czasie ma być z tego wyłaczone 30% dzierżawy i bedzie to sprzedane dla rolników.

 

 

a to jest chociaż obsiane czy tylko uprawione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

@poos to jak to możliwe że jest do sprzedania całość? Czyżby jakieś układy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Jest to w wiekszosci obsiane rzepakiem, pszenicą i jęczmieniem, a na wiosne jeszcze siali kukurydze i buraki, maja też krowy, wszystko jest w toku produkcji, tylko ze w ogłoszeniu jest współwasność. Przypuszczam ze to jakis układ. Kiedys to była porządna firma, ale zatrudnili kierownika który kasę przej... na giełdzie, a dopłaty z tych ha przeznaczył na premie i podwyżki dla kierownictwa i zarzadu, przez 2 ostatnie lata rzadził tym syndyk upadłosciowy, kupił to jakiś "warszawiak" z angli i teraz chce to sprzedać.

Tu jest artykuł z przed paru lat http://www.wppp.vel.pl/artykul.php?id=1261527773&gaz=gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert812    101

Jadę dziś obejrzeć 5ha w jednym kawałku 4 klasy. Właściciel ceni 44tys/ha. W moim rejonie to cena średnia. Nie powiem że atrakcyjna, ale też nie jest nazbyt wygórowana. Zobaczymy ile będzie chciał opuścić.

Mamy obecnie 37ha, po zakupie byłoby 42ha.

Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert812    101

Patrząc na to z innej strony zwróci się po 2-3 latach, ponieważ na te 5ha będzie pracowało całe 42ha. A jeśli stale będę myślał w sposób: Kiedy mi się to zwróci? To nigdy do niczego nie dojdę. Niestety, mieszkam w obrębie Warszawy i tu po prostu niema realnej możliwości kupna ziemi po niższych cenach. Na dzierżawę również niema najmniejszych szans. Wszystko co było do wzięcia, zostało już dawno wzięte.

Więc pozostaje mi kupowanie ziemi po cenach, które u was są nieosiągalne, lub gospodarzyć całe życie na tych 30-paru hektarach i narzekać że na nic nie starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Jak byś chciał tą ziemię z jakiś powodów kiedyś sprzedać - dostaniesz taką kasę z powrotem? Jeżeli tak to ok. Patrz też co się dzieje w unii. Długoterminowo ja bym nie liczył na dopłaty - różnie to może być.. . Oby nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glon    0

a nie łatwiej sprzedać po tej cenę gospodarkę i kupić w innych rejonach jeszcze raz tyle ziemi co masz.Wiem że to jest mało realne ale mój pradziadek tak właśnie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
    • Przez MichaKpiski
      Witam jestem jednym ze spadkobierców gospodarstwa rolnego. Czy ktoś przechodził tą ścieżkę po kolei jak już postanowienie nabycia spadku wydanego przez sąd ?  
    • Przez asaledr
      Witam,

      Mam działkę przy której przy ulicy jest rów dosyć szeroki jest tak od stu lat, wjazd mam normalnie na przepuście betonowym itp.
      Dowiedziałem się natomiast że mają zasypywać rowy i wkladać tam rury. Niby wszystko fajnie, ładniej będzie. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Bo teraz mam działkę wyżej i ten rów chyba służy do tego że woda spływająca z mojej działki nie zalewała ulicy, ale skoro się zasypuje taki rów i wprowadza tam rury to jak ta woda z mojej działki ma się niby dostać do tych zasypanych rur i nie zalewać ulicy? Nie znam się ale mnie to bardzo intryguje jak to ma działać właściwie?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj