Pavel

Ceny ziemi

Polecane posty

rom19    0

podobno cena ziemi w Danii spadła w ostatnim czasie o 20%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamj24    8

Tylko może chodzi o cenę ziemi ogrodniczej sprzedawanej w workach. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ceny ziemie za granicą są o wiele tańsze niż u nas. Przykładowo w niemczech można kupić w starym NRD po 7-8 tys Euro. W Polsce miejscami poszaleli z cenami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martini89    4

Ale co się działo z cen a ziemi w Danii , gdy farmezry powiększali stada zwierząt, a żeby powiększyc potrzebna była odpowiednia obsada zwierzat na ha i tam też szał był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    186

ja miesiac temu dalem 23tys za ha 3b ale 10lat temu zostal tam wyrwany sad a gospodarz nic nie robil,masakra :o


Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rom19    0

Tylko może chodzi o cenę ziemi ogrodniczej sprzedawanej w workach. :P

 

mieli tak wysokie ceny, ze musiało coś się zmienić, myślisz, że ile czasu może rosnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamj24    8
Napisano (edytowany)

Ceny ziemie za granicą są o wiele tańsze niż u nas. Przykładowo w niemczech można kupić w starym NRD po 7-8 tys Euro. W Polsce miejscami poszaleli z cenami

 

Według mnie ceny u nas są co njmniej 2x niższe jak w zachodniej Europie. Ta cena w NRD to za najgorsze klasy V-VI, u mnie w lubuskim ANR sprzedaje V-VI klasę po 10 tys za ha, to jest 2,5 tys Euro. III-IV klasa jest do wyrwania za 15-20 tys za ha to jest ok 5 tys Euro. W byłym NRD taka klasa jest już powyżej 10 tys Euro i kupić ciężej jak u nas w wielkopolsce. Niemcy dzierżawią np ziemię w Polsce (po sąsiedzku) bo u nich nic nie było do wzięcia. Ceny ziemi rolnej w zachodnich Niemczech to można porównywać z cenami naszych działek budowlanych. A ceny działek budowlanych w zachodnich niemczech zczynają się od 100 Euro za m2.

Edytowano przez adamj24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

No to masz glebę odpoczętą :) Mnóstwo próchnicy :) czego chcieć więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Według mnie ceny u nas są co njmniej 2x niższe jak w zachodniej Europie. Ta cena w NRD to za najgorsze klasy V-VI, u mnie w lubuskim ANR sprzedaje V-VI klasę po 10 tys za ha, to jest 2,5 tys Euro. III-IV klasa jest do wyrwania za 15-20 tys za ha to jest ok 5 tys Euro. W byłym NRD taka klasa jest już powyżej 10 tys Euro i kupić ciężej jak u nas w wielkopolsce. Niemcy dzierżawią np ziemię w Polsce (po sąsiedzku) bo u nich nic nie było do wzięcia. Ceny ziemi rolnej w zachodnich Niemczech to można porównywać z cenami naszych działek budowlanych. A ceny działek budowlanych w zachodnich niemczech zczynają się od 100 Euro za m2.

 

Nie przesadzaj...

W NRD są też dobre kawałki za które płaci się nie więcej niż w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamj24    8

Tak jak napisałem po sąsiedzku gospodaruje Niemiec i mówi, że w NRD poniżej 5 tyś Euro za ha ciężko cokolwiek znaleźć. Ziemia jest głównie do dzierżawy, sprzedajacych brak. Dlatego przyjechał do Polski i wziął w dzierzawę 250 ha u nas, głównie IV klasa, III klasa to około 30% gruntów. W zachodnich Niemczech poniżej 10 tys euro ceny nie schodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danield28    35

Tylko trzeba zwrócić uwagę na inna kwestie mocy pieniądza... W Niemczech ziemia kosztuje 10 tys euro no czyli kosztuje prawie 40 tys złotych no czyli dla nas drogo i cena ziemi jest praktycznie taka sama jak u nas bądź trochę droższa ale Niemiec dostanie 100 euro więcej dopłaty do hektara a poza tym wystarczy zwrócić kwestie chociażby na paliwo u nas i u naszych zachodnich sąsiadów cena za litr paliwa wychodzi w granicach 1,30 euro/l ale problem polega na tym że przeciętny Polak zarabia na miesiąc 500 euro a Niemiec 1500-2000 euro... Więc dla nas ta ziemia może być droga w Niemczech ale dla Niemca tak już nie musi być i w konsekwencji mają tańszą ziemie... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dex1988    7

Witam

Wie ktoś ile można wziąć za ziemię orna 4,5,6 klasa na granicy woj. podlaskiego i mazowieckiego, gość posiał na niej kukurydzę już drugi rok z rzędu i w tamtym roku była większa niż u mnie (3-4 klasa ziemi).

Ile mniej więcej mogę wziąć za tą ziemię, 1,90ha w jednym kawałku + 0,31 młodych brzózek (samosiewek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karpiu    0

W warmińsko-mazurskich to za 1hektar klasy 4,5 czasami 6 to tak 21tyś

Raz kupiłem za 19tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

To zależy od mikroregionu. Województwo nic nie powie. A w Polsce może być kilkukrotna różnica w różnych mikroregionach nawet będących w bliskiej odległości od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

Nie przesadzaj...

W NRD są też dobre kawałki za które płaci się nie więcej niż w Polsce.

 

w każdym temacie propagande siejesz :D ceny ziemi, tanie nawozy, ukraina itd, wyobraźnia cię ponosi, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

A może tak się robi spekulacje :) Choć ceny ziemi to tak jak napisałem powyżej. Ceny nawozów to nikt nie udowodnił że tak nie było a z Ukrainą to nie czytałem chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leniwy27    48

To wszystko zależy od rejonu bo na naszym terenie Kujawy dobra zeimia to grubo pow. 40tyś za ha której w dodatku nie ma w sprzedaży a max. nawet płacili 80tyś co było w gazecie opisane wiec mysle ze z cenami dogonilismy kraje starej UE a nawet przebite są bo mają wieksze dopłaty i u nich szybciej sie zwróci taka inwestycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

szybciej sie zwroci, bo tam rolnicy maja udzialy w rynku, towar przetwarzaja, dzialaja w spolkach itp., a nie dlatego, ze maja wieksze doplaty <_< .

roznice w doplatach pokrywaja wieksze koszty pracy, czy zycia.

 

nie mam na mysli tego, ze polscy rolnicy sa jacys niewydarzeni, po prostu zostali po 90 roku rzuceni na gleboko wode. chodzi o to by teraz wreszcie zrozumieli o co chodzi i zaczeli sie jednoczyc, a nie patrzyc kto jakim autem jezdzi i czyja zona do galerii chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samex69    34

Brzozak2 jeśli znajdziesz sposób na zjednoczenie polskich rolników to Pokojową Nagrodę Nobla masz w kieszeni!!!

Jestem rolnikiem i z doświadczenia wiem że jesteśmy (w większości )grupą zawodową która charakteryzuje się taką bezinteresowną zawiścią że aż strach. Jeśli jest nam nieźle ( a w tej chwili tak jest)to na pewno ciężko będzie o jedność, dopiero kiedy wszyscy dostaną dobrze po d*pie ,to się rozejrzą .

Następnym a może podstawowym problemem jest to że nie ma na wsi ani w jej otoczeniu lidera który by mógł nas zjednoczyć.Czasy Leppera minęły , PSL jest partią mało aktywną w terenie a tzw. związki zawodowe czy izby rolnicze istnieją chyba tylko po to aby kierownictwo tych instytucji miało ciepłe posadki i wysokie zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leniwy27    48

samex69 tu masz racje bo u mnie tez tak jest grupa to jedność od pocztku u mnie jest grupa ale nie działa bo juz na starcie były problemy za sprzedażą swin czemu mieli na gupe jak ktoś by ich zachecić daje im 10 gr. wiecej. I to musą być rolnicy co bedą jechali podobnymi technologiami a nie po cichu przed sąsiadem :) ale to temat rzeka. Ps. brzozak2 a gdzie my obecnie mamy te mniejsze koszty niż oni bo jakoś nie moge sie ich doszukać i jeszcze 2 lata tamu bym sie z Tobą zgodził ale nie dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

ci co nie zmienia swoich pogladow, po prostu upadna.

 

@leniwy27 kup sobie chleb czy ser na zachodzie, zatrudnij pracownika, lub postaw dom to zobaczysz wyzsze koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leniwy27    48

a widzisz bo u nas jak pójdziesz po prawdziwy chleb czy wędline to cena tez cie zaskoczy ale u nas nie ma ceny ani jakości w tych produktach tanich. Tylko co do pracowników sie zgodze choć i tu bym polemizował ale i u nas poniżej 10zł nikt ci nie przyjdzie co do domu to również nie prawda bo tylko o koszty robocizny bedzie drożej bo biorą całe firmy a u nas jeden majster + pomocnik bo oni stawiaja w Ytonga i kryją dachówką wiec i u nas wyjdzie drgo. Tam jak ciągnik im sie popsuje to jadą na serwis ! a kto im każe polak sam kombinuje i tnie koszty jak może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

no wlasnie 10 zl, a 10 euro to jest ta roznica.

 

ale niech ci bedzie, byles, wiesz lepiej, koniec OT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj