cuba

Pilmet 400l zatrzaski belki

Polecane posty

cuba    0

Witam,

 

Posiadam opryskiwacz zawieszany pilmet 400l(stary model) , w którym aluminiowy zamek beli nie chce się zatrzaskiwać i belka w czasie oprysku lata sobie bezwładnie.

Osoby wiedzące jak naprawić ten zamek lub już kiedyś naprawiające ten zamek proszę o informację, ponieważ nie wiem jak się zabrać za jego naprawę?

W załączniku pokazałem o jaki opryskiwacz mi chodzipost-23384-0-91648300-1330972008_thumb.jpg.

 

Pozdrawiam

Qba

Edytowano przez cuba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlado    0

Witam. Czy juz poradziłeś sobie z tymi zatrzaskami. Mogę Tobie doradzic jak sobie z tym poradzić - na razie przynajmniej demontaz . Mnie sie to udało ale doszedłem do tego sam, na żadnym forum nikt nie udzielił mi porady. Obecnie remontuje swoja maszyne , praktycznie mam juz potrzebne części do remontu i modernizacji. Pompa jest już wremontowana, aktualnie modernizuję lance - lanca lewa zdemontowana z opryskiwacza i ten zatrask aluminiowy rozebrany na czynniki pierwsze . Ja kupiłem ten opryskiwacz Termit 417 jako do remontu za grosze i go remontuje. Jak cos to pisz doradzę na ile będe potrafił. W tym zatrzasku aluminiowym są zastosowane dwa plastikowe elementy które pękaja i nalezy je wymienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
email9    1
Napisano (edytowany)

Witam,

Wlado mógłbyś podpowiedzieć jak rozebrać te lance... bo tez podczas jazdy nie blokuje mi się. Przyglądałem się już jak można by to rozebrać ale jak na razie mi się nie udało... Jakbyś mógł to proszę o poradę :)

Edytowano przez email9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlado    0

Cześć.

opiszę słownie jak ja rozebrałem, robiłem fotki ale nie wiem jak je załączyć - jednak wiek ma znaczenie . Jak przyjżysz sie tej obudowie aluminiowej to zobaczysz dwa otwory po przeciwnych stronach. Odepnij lance, obracaj jak do rozłożenia ale tylko pod katem 90 stopni w stosunku do opryskiwacza, wówczas spójrz na tę aluminiowa obudowę i powinieneś zobaczyć na wprost otworów wewnątrz obudowy plastikowy element a w nim wbity prostopadle kołek . Kołek jest średnicy 8 mm i poprzez jeden otwór pobijakiem średnicy 6 mm nalezy wybić ten kołek tak by wyszedł poprzez otwór w przeciwległej stronie obudowy. Jedna lanca po obróceniu o ten kąt 90 stopni nie podniosła sie na tyle by ukazać kołek, wówczas nalezy unieść lance do góry na tyle by zrobic dojście do tego kołka. Jak się później okazało to dolna zapadka była całkowicie połamana i nie podnosiła sie do góry. Dodam, że jak rozkładamy lance czyli je obracamy na tej aluminiowej obudowie to właśnie lekko ona sie unosi do góry a nastepnie opada i powinna sie zablokować . Tu podaję linki pokazujące te elementy które nalezy wymienic

http://agromasklep.pl/sklep/product.php?id_product=135

http://agromasklep.pl/sklep/img/p/136-136-large.jpg

W tych linkach błędnie są podpisane te zapadki nazwana górną jest to dolna a nazwana w opisie dolną to jest górna. Aby dalej rozmontować całośc to należy wykręcic te dwie śruby u góry obudowy i od dołu wybić tę plastikową zaślepkę czyli zapadke górną i całość da sie już dalej rozebrać czyli zapadka dolna, podkładka i sprężyna.

Przyjemnej pracy. Dodam, że od wtorku nie będe dostepny gdyż jadę na wies a tam nie mam internetu. Jeśli ktos będzie kupował zapadki to zapadki górne są bez nawierconych otworów, natomiast zapadki dolne są z otworami na kołek ale trafić tez można na zapadki dolne bez otworów i tych nalezy unikac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
email9    1

Wielkie dzięki za wyjaśnienie:) teraz na pewno sobie poradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlado    0

Cześć. Jak tam u Was z naprawą lanc.Ja zatrzaski w lancach w moim termicie naprawiłem, teraz elegancko sie blokują . Trochę żałuję że nie popytałem w agromie o nowe spręzyny i ichnie wymieniłem.Na jedna stronę dołożyłem podkładkę z blachy grubości 4 mm i jest wyraźniej lepiej niż na stronie bez dodakowej podkładki. Ale w sumie dochodze do wniosku, że przy następnej naprawie tych zatrzasków to przerobię na system obecnie stosowany w nowych opryskiwaczach. Właśnie kończe modernizację opryskiwacza i będzie próba poddania go badaniom na atestację. Próba generalna juz przeprowadzona i dwie poprawki do zrobienia - niestety oprawy krańcowe rozpylaczy muszę wymienic na nowe. Odbił sie czkawka zakup internetowy, mimo podobnej konstrukcji jednak kołpaki sa inne niż pozostałych i rozpylacze szczelinowe sa ustawione w przeciwna stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ketlin23
      Planuje wymiarem opryskiwacza aktualnie mam krakowiaka Apollo 1500l belka 15 m na jakiś 2800-3500 l belka 24m tylko czy ciągnik 110km Deutz fahr agrofarm 430 podoła z takim opryskiwaczem mam dużo gór i jakiej firmy szukać ma być w miarę prosty w obsłudze i naprawie i w miarę dobry dostęp do części chciałbym żeby już miał zmienny wydatek cieszy od prędkości i lance niezależne prawa lewa strona tzw jaskółka budżet około 60 tyś
    • Przez agroplusf75
      Opryskiwacz hardi problem z komputerem hc 2500 nie pokazuje przepływu cieczy co może być
       
    • Przez zielas
      Witam,
      Proszę użytkowników opryskiwaczy RAU z komputerami quantotron o opinie na temat ich precyzji.
    • Przez nemo1
      Posiadam dysze eżektorowe MMAT czerwone i niebieskie dwustrumieniowe Lechler. Nie zwracając na producenta chciałbym spytać się osób które używają obu typu eżektorów do jakich zabiegów ich używacie i która będzie lepsza według waszego doświadczenia. Wiem że prawidłowa praca eżektora to min 3 do max 5 bar.  Wykonałem czerwonymi dopiero dwa zabiegi wydatek wody 240 l/ha 10 km/h ciśnienie prawie 4.8 bar czyli według norm z tabeli. Tylko jakie będą efekty np pryskając herbicydem czy grzybówką. Kropla jest większa niż w niebieskich (jednostrumieniowych). Prędkość 10 km/h wydaje się szybko. Czy zabieg będzie skuteczny? Proszę o opinię użytkowników.
      Do tej pory pryskam dwu strumieniowymi 220 l/ha 8 km/h i też niecałe 5 bar. Tylko trochę mnie irytują bo lubią się przytykać pomimo filtrów i lubię trochę szybciej pojeździć.  
      Nie wiem czy zrezygnować z czerwonych
       
       
    • Przez gregorz
      Witam potrzebuje  pomocy sterownik bravo 300s  podczas składania belki opryskiwacza załącza  się podnoszenie belki co może być przyczyną? 
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj