John Deere 5820- Wpływ zmiany kąta wyprzedzenia wtrysku na zużycie paliwa

[Wjazda 0]

Ostatnio zacząłem się interesować przerobieniem mojego jelonka na bardziej ekonomicznego. Po przeczytaniukilku artykułów między innymi http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa/Motrol7/Bochenska.pdf chciałbym troszke pokręcić. Też już dowiedziałem się że mogę to zrobić profesjonalnie za nieduże pieniądze. Lecz nie chodzi tu o oszczędność za tę modyfikację lecz własną satysfakcję. Czekam na jakeś rady i instruktarze. Jeszcze jedno mo JD to 5820

[hubertuss 4653]

Co ci mamy doradzić, które śrubki odkręcić, czy jaki klucz wziąć. Przeczytałeś taki elaborat więc kręć. A tak na poważnie skoro nawet pojęcia nie masz jak się do tego zabrać to daj se spokój. Korbowód bokiem wyjdzie i tak się zakończy domorosłe przestawianie kątów. To nie komarek. Zresztą one przeciez mało palą.

Edytowano Marzec 5, 2012 przez hubertuss

[jaro 166]

@Wjazda-dzwoniłeś tam gdzie dałem namiary ???

[pawelJD 17]

5820 ma silnik z turbem i dlatego ma wyprzedzony kąt wtrysku w stosunku do wolnossącego. Kolego ten 5820 naprawdę aż tak dużo pali? Jeśli tak to ile?

Edytowano Marzec 5, 2012 przez pawelJD

[Wjazda 0]

@Wjazda-dzwoniłeś tam gdzie dałem namiary ???

Dzwoniłem i powiedział że dopiero może podskoczyć w kwietniu i tą sprawę załatwi, Fakt faktem że to mnie troche ciekawi i dlatwgo wałku je tak ten temat

 

5820 ma silnik z turbem i dlatego ma wyprzedzony kąt wtrysku w stosunku do wolnossącego. Kolego ten 5820 naprawdę aż tak dużo pali? Jeśli tak to ile?

Różnie 10 12 litrów. Przy ciężkiej pracy wiem że to paliwo musi spalić, tyle że nie odróżnia o lekkiej pracy od ciężkiej ,a po 1200 obr/min nie będe cykał bo wszędzie czas się liczy. Mam też 6430 ze zminną turbo już trochę bardziej zakresowy jest. Pali od 5l w turz z krokodylem 1,60m do 22 w głęboszu. coś za coś. Informacje z command center chociaż serwisant powiedział że to trochę zawyża

Edytowano Marzec 6, 2012 przez Wjazda

[hubertuss 4653]

W silnikach z turbem wyprzedzenie wtrysku sie opóxnia w stosunku do wersji wolnossących. To, że jd nie odróznia jeśli chodzi o spalanie cięzkiei pracy i lekkiej. To słysze już od nie jednego właściciela. Ja bym na twojm miejscu nie grzebał sam. Poczekaj na tego kolesia skoro zrobił dla jara i ciągnik mu dobrze chodzi to po co samemu ryzykować.

[jaro 166]

@hubertuss-jeszcze raz-ten Pan nic nie robił przy moim ciągniku (jedynie badał go na hamowni) !-pompa była przestawiana przez serwis Stanadyne-ale ja to już przecież z dziesięć razy pisałem...

[hubertuss 4653]

No ok jak zwał tak zwał ważne że zadowolony jesteś. Przynajmniej takie wrażenie odnoszę. Dlatego radzę dla @Wjazda aby to zlecił koumś kto się zna i sam nie dłubał.

Edytowano Marzec 6, 2012 przez hubertuss

[jaro 166]

Spokojna rozczochrana -na razie nikt któremu tego człowieka poleciłem nie zrobił mi "Pana Tadeusza" (Pan Tadeusz czyli ostatni zajazd na Litwie-jak głosi tytuł)

[mtracz 76]

Każdy silnik wolnossący i doładowany ma swój odpowiedni kat początku tłoczenia dobrany-wyliczony w fabryce.

Wyprzedzenie bądź opóźnienie go powoduje zwiększenie spalania. Czytałem kiedyś badanie wpływu zmiany kąta wyprzedzenia wtrysku na spalenie, gdzie autor wykazał, że każda zmiana wpływała na zwiększenie spalania.

Niewielkie zmiany ustawienia mogą dać poprawę bo wyeliminujemy tu błąd ustawienia(który mieści się w normie) spowodowany czynnikiem ludzkim, niedokładnością elementów i ich znakami.

Gdy do regulacji podchodzi dobry fachowiec i po wstępnym ustawieniu na znakach dokonuje poprawki na słuch co daje widoczną poprawę także w baku, a silnik pracuje jak zegarek

[Wjazda 0]

@hubertuss-jeszcze raz-ten Pan nic nie robił przy moim ciągniku (jedynie badał go na hamowni) !-pompa była przestawiana przez serwis Stanadyne-ale ja to już przecież z dziesięć razy pisałem...

Jeszcze jedno pytanko Do Jakiego spalania ci zszedł JD. Ja jak pisałem wcześniej 10-12 przyznam,że zbyt lekkiej nogi nie mam, ale oporem też nie jeżdzę

[jaro 166]

Opisane jest w temacie "Ile pali John Deere ?" i w mojej galerii-oczywiście można bez problemu zwiększyć to spalanie za pomocą bardzo prostej sztuczki-wcisnąć głębiej pedał gazu

[pitru 0]

Gdy do regulacji podchodzi dobry fachowiec i po wstępnym ustawieniu na znakach dokonuje poprawki na słuch co daje widoczną poprawę także w baku, a silnik pracuje jak zegarek

 

Kolego, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Widziałeś kiedykolwiek jak ustawia się pompę??

Po to są znaki na rozrządzie i przyżądy do ustawiania pomp w/g wartości fabrycznych żeby to stosować. Dobry fachowiec, może ustawić na tzw słuch do bardzo przybliżonych wartości,ale

nie z dokładnością do +- 2 st.. W praktyce te 2 stopnie to niemal nie zauważalny ruch. Do tego w nowszych pompach dochodzi zawór dynamicznej zmiany kąta wtrysku, który dodatkowo przyspiesza kąt wtrysku na wyższych obrotach silnika.

 

trochę teori : http://www.pan-ol.lu.../Wasilewski.pdf

[mtracz 76]

Trochę praktyki.

Proponuje jeszcze raz przeczytać mój post którego widzę nie zrozumiałeś, albo w ogóle nie czytałeś, bo wspomniałem tam właśnie o tym badaniu które podałeś w linku i wyjaśniłem dlaczego poprawki na słuch mogą dać poprawę.

[KsaweryWodarczyk 0]

witam ja mam taki problem z jelonkiem ze silnik ktory sie obecnie w nim znajduje byl w turbo i zostal przerobiony na wolnno ssacy przez poprzedniego wlasciciela.i jest teraz problem ze gdy dlugo stoi ma ciezko zapalic i dwa jak jest rozgrzany to przy odpalaniu cofa walem nie ma sily. mam pytanie jak ustawic kont wtrysku na kolach z przodu czy kompinowac z pompom

 

[hubertuss 4653]

Co ty tam chcesz ustawiać. Po coś w ogóle to kupił? Pewnie tani był teraz będzie drogi. To,że nie odpala jak długo stoi wcale nie musi oznaczać, że kąt jest zły. Może tak być ale nie musi. To, że na ciepłym ci odbija wałem nie znaczy, że kont jest zły. Wystarczy,że na którymś cylindrze akurat powietrze jest sprężone. Ale silnik nie zapali, wał się zatrzyma. A sprężone powietrze odbije go do tyłu. A na zimnym tak się nie dzieje bo silnik np jest już dojechany. Ciepły pasowanie tłok cylinder ciaśniejsze, zimny luźniejsze. Sam nic nie zrobisz. Bo przyczyn może być wiele. Nie każdy mechanik się za to zabierze skoro jakiś głupek to poprzerabiał.

Jedynym słusznym rozwiązaniem było by oddanie ciągnika do serwisu lub dobrego mechanika, który zechce się w to bawić. Zakup turbosprężarki i powrót do stanu fabrycznego.

Edytowano Listopad 24, 2015 przez hubertuss