Rok 2012 - zmniejszenie dopłat bezpośrednich w rolnictwie

[hubertuss 4653]

No pewnie niektórzy dochodzą do takich wniosków. A potem klepia biede. Inni dochodzą do takich wnioskó, że wyciagają jakies zyski z tych 10 ha i szukają dodatkowej pracy lub zakładają własny biznes czy jakies inne zajęcie.

[Nikita_Bennet 315]

ale co złego jest w tym że ktoś:

1. prowadzi gosp.rolne i płaci podatek z rolnictwa,

2. ma na swoich gruntach słupy energetyczne i podatek dochodowy płaci do skarbówki,

3. pracuje poza rolnictwem lub prowadzi własną firmę więc opłaca ZUS.

 

Co w tym złego?

A może by tak przyjrzeć się działaniu ARiMR mającej na celu przebranżowienie rolników w kierunku działalności nierolniczej i tych co wzięli kasę z tego działania skreślić jako rolników bo przecież cześć założyła firmy

 

Co do zasiłku - to zależy od społeczeństwa jak patrzy na takich co posprzedawali albo porospisywali ziemię na całą rodzinę aby załapać się na zasiłek.

Bo z jednej strony to kombinatorzy a z drugiej ludzie którzy umieją zadbać o własny interes. Ja postrzegam ich jako tych co okradają ludzi którzy naprawdę potrzebują zasiłku. Pamiętam kiedyś u nas na wsi żyła sobie kobita, bogata nie była ale porządek wokół siebie miała, zawsze w kościele, zawsze dzień dobry itp. Do GOPSu nie szła choć należało się jej bo emerytury wiele nie miała, zawsze mówiła że jeszcze daje sobie radę i wstydziłaby się brać pieniądze. A jak postępują inni? Mówią że zasiłek się im należy bo są takimi ofermami że pracy nie potrafią znaleźć a zakupy w sklepie to piwo i wino.

[pawelol111 1341]

Hubertuss: Nie chodzi o to żeby wszyscy mieli po równo. Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o to żebyś otrzymał wszystkie pieniądze za wykonaną pracę a nie tylko niewielki procent.

Marksa wykładają na najlepszych uczelniach, niemal na wszystkich kierunkach.

Niepłacenie podatku też pochwalasz?

W Polsce mamy 62% analfabetów funkcjonalnych. Mamy demokrację - więc kto rządzi? A no debile mądrymi. Media i szkolnictwo działają tak żeby tych mniej mądrych było coraz więcej. Nie chodzi mi o to żeby kogoś obrazić kto studiuje czy uczy się. Chcę zwrócić uwagę na taki problem: mamy debatę w TV. Kilka osób, różne stanowiska. Merytorycznych argumentów nie ma, jest rzucanie mięchem - i to się ludziom podoba. Zaprasza się ludzi pokroju Niesiołowskiego i oglądalność jest. Gdyby zasiadło tam kilka osób i w sposób kulturalny i merytoryczny prowadziło rozmowę na dany temat - mało kto chciałby to oglądać.

[hubertuss 4653]

Debaty w tv ludziom się raczej nie podobają. Widac to w sądażach gdzie dobre zdanie o parlamęcie a więc o tych krzykaczach ma ledwie kilkanaście procent. Niestety do władzy idą w większości karierowicze. Ci mądrzy są przez karierowiczów zakrzykiwani lub sami wybierają inne zajęcie odnosząc tam nie gorsze sukcesy. Niestety nasza demokracja w porównaniu do tej amerykańskiej jest bardzo ułomna.

Co do szkolnictwa no cóż. Większośc rodziców zostawia wykształcenie i wychowanie dzieci szkole. Sami ograniczaja się do karmienia i ubrania. Myślą, że szkoła wszystko załatwi a potem zdziwienie. Czy to jest wina szkoły, ze rodzice sa wygodni? Ja idąc do podstawówki umiałem czytać, znałem pierwsze lektóry. Nie wspominając o podstawowych zasadach dotyczących życia społecznego. Od małego rodzice uczyli mnie róniez pracy. Dzisiaj z tego się ciesze bo radze sobie i w biurze i na roli.

Co do podatków to niestety spora część idzie na utrzymanie tych co pracowac nie chcą.

[pawelol111 1341]

Demokracja jest ogólnie ułomna bo w narodzie zawsze więcej jest głupich niż mądrych. Arystoteles pisał że jest to najbardziej niesprawiedliwa forma sprawowania władzy: pijanych nad trzeźwymi.

 

Tyle że ktoś na tych krzykaczy głosuje z jednej jak i z drugiej strony. Jak się leją na debacie to nie ma oglądalności. Masz najczęściej dwa stanowiska: PIS i PO. Gdyby usiedli po rozmawiali spokojnie byłoby nudno. TV miałaby małe zyski bo naród by tego nie oglądał. Im głośniej mordy drą tym lepiej.

 

Co do udziału rodziców w wychowaniu... 650tys dzieci w Polsce jest niedożywionych. Jeśli nie ma na jedzenie to czego się spodziewasz? Matka i ojciec pracują, nie mają czasu dla dzieci. Obrazek z tych wakacji: gospodarstwo 50ha, 60 krów - matka przywiązała swoje 3letnie dziecko do siedzenia i jeździli razem, słomę prasowali.

Czy to jest wina rodziców że system szkolnictwa jest chory? Po części tak. Czemu nie zrobić jak w Finlandii którą traktuje się jako wzór?

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez pawelol111

[1012 42]

Gdzie chcesz wdrażać nowe technologie skoro przemysł na kolanach??

Ale po co mi przemysł do tego? Do budowy komputerów czy robotów potrzebuje hut stali i stoczni?

 

 

Ha ha @StasiekS :rolleyes: Teraz to leże i kwicze. Cz Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę co to przemysł wysokiej technologii?? do tworzenie robotów i komputerów nie potrzeba tylko hut i stali ale nawet całej Doliny Krzemowej. Słyszałeś w ogóle coś o firmach Analog Devices lub Teksas Instruments bo wątpie?? Jeśli nie słyszałeś to do ciężkiej cho...... dlaczego zajmujesz głos w temacie w którym nie masz absolutnie nawet zielonego pojęcia??!! Co do książki z ekonomii poleć mi jakiś dobry tytuł który przeczytałeś, jestem otwarty na wiedze, a z tego co opisujesz musiałeś takich książek przeczytać wiele

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez 1012

[hubertuss 4653]

Dawniej tyle maszyn nie było, ręcznie dużo się robiło. Jedni pracują inni spędzają ten czas inaczej. Zwalanie wszystkiego na szkołę to bardzo błędne podejście. Jeśli jest czas na słome a nie ma dla dziecka to coś nie tak. Słome zuzyje się w ciągu roku, dziecko bedzie przyszłością tej rodziny. Jak niby nauczyciel ma wychowywać 30 osób na raz. Czy nie wiem ile tam jest teraz w klasach. Tych klas jest kilka w dniu pracy jednego nauczyciela. Pozatym zniwa to teraz kilka góra kilkanaście dni.

[pawelol111 1341]

Tego nie rozumiem. Skąd te 40% i dlaczego piszesz że za mało mieszkań.

 

Ludzi zwalniają z roboty - to chyba każdy zauważył - ostatnio Tychy, 1500 osób, Mostostal ok 2 000 osób.. Jak Cię zwolnią to nie masz dochodu czyli na kredyt też nie masz. Brano mieszkania, teraz nie ma jak ich spłacić. W Polsce mieszkań jest cały czas za mało - więcej chętnych niż lokali. Ludzie mieszkają z rodzicami na kupie. Coraz więcej mieszkań jest w ofercie bo coraz mniej osób jest zainteresowanych zakupem z powodu: braku pracy, braku zdolności kredytowej. Z programu rodzina na swoim 40% osób które zakupiły mieszkania nie są w stanie ich spłacić.

 

Hubertuss

Dawniej były 2 krowy i 3 świnie. Teraz krów jest 60. Kolejna sprawa że kiedyś chłop szedł do pracy a kobieta wychowywała dzieci. Teraz oboje idą do pracy bo z jednej pensji nie utrzyma rodziny. To jest wina rodziców że w takim systemie żyją? Wg mnie nie.

 

Jeszcze raz powtórzę: system szkolnictwa taki jak w Finlandii i wszystkim będzie dobrze.

 

Co do Stanisława.... Skompromitował się znowu

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez pawelol111

[agromatik 1029]

 

 

A wiesz, że na rośliny GMO monopol ma tylko jedna firma? Jeżeli zostanie to wprowadzone w Polsce uzależnimy się od kaprysów jednej firmy.

I tu się mylisz, w tej dziedzinie monsanto nie ma wcale monopolu, du pont, basf i inne, także posiadają takowe organizmy. To zielona propaganda, albo konkurencja wyprała nam mózgi, lepsze GMO pod kontrolą, niż tak jak teraz wolna amerykanka. Kto mnie sprawdzi, że QQ którą sieje nie pochodzi z Czech i nie jest GMO(testy są naprawdę b. drogie).

[hubertuss 4653]

Co do rodziców. Nie wierze, że w całej wsi nie było chłopaka, który by słome sprasował lub dziewczyny, która by dziecka pilnowała. I nie mówcie, że przy tym areale rodziców na to nie stać.

Dla bioracych kredyty nikt lufy do głowy nie przystawiał. Sami z małymi dochodami lecieli do banków i brali kreche bo znajomi chate kupili. Na zachodzie mieszkania też są drogie i to w przeliczeniu na ich wyższe zarobki. Wiele osób mieszka w wynajetych i żyją. Oczywiście byli tez głupi w bankach, którzy te kredyty dawali.

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez hubertuss

[pawelol111 1341]

W Niemczech mieszkania są tańsze niż u nas. Postaw się w sytuacji tych co brali kredyty. Masz robotę, bank udziela kredytu, mieszkałeś z teściami na kupie w jednym pokoju. Teraz jesteś na swoim i nagle wywalają Cię z roboty. Co innego gdy jest to jednostkowy przypadek. Odsetek ludzi którzy nie są w stanie spłacić mieszkań stale rośnie a taki stan rzeczy to patologia.

 

Hubertuss na temat demokracji ułomnej: http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/piotr-zuk-jankeska-demokracja

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez pawelol111

[martini89 4]

Hubertuss: Nie chodzi o to żeby wszyscy mieli po równo. Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o to żebyś otrzymał wszystkie pieniądze za wykonaną pracę a nie tylko niewielki procent.

Marksa wykładają na najlepszych uczelniach, niemal na wszystkich kierunkach.

Niepłacenie podatku też pochwalasz?

W Polsce mamy 62% analfabetów funkcjonalnych. Mamy demokrację - więc kto rządzi? A no debile mądrymi. Media i szkolnictwo działają tak żeby tych mniej mądrych było coraz więcej. Nie chodzi mi o to żeby kogoś obrazić kto studiuje czy uczy się. Chcę zwrócić uwagę na taki problem: mamy debatę w TV. Kilka osób, różne stanowiska. Merytorycznych argumentów nie ma, jest rzucanie mięchem - i to się ludziom podoba. Zaprasza się ludzi pokroju Niesiołowskiego i oglądalność jest. Gdyby zasiadło tam kilka osób i w sposób kulturalny i merytoryczny prowadziło rozmowę na dany temat - mało kto chciałby to oglądać.

 

Chciałbym dodać tylko wątek historyczny jutro 17.12.2012 mija 100 lat ,od wprowadzenia przez kongres USA zakazu wjazdu do USA imigrantów analfabetów.

[maniek33 35]

NIE ROZMYDLAJMY TEMATU. Odpowiedz sobie sam - Jesteś za tym by rolnik w każdym kraju unii europejskiej otrzymywał taką samą rekompensatę ze swojej produkcji - czy nie ???

[krzysztoff 10]

Dzisiaj otrzymałem dopłaty, ale tylko rolno-środowiskowe...A wypłata obszarówki jest zawieszona do 20 grudnia....brak kasy w budżecie i dopiero jak wpłynie kasa z vatu to ruszą z wypłatą, informacja z pierwszej ręki...dziś w banku pytałem czy ktoś dostał już obszarówkę i nikt nie miał przelewu....

[martinezo 41]

ja dziś dostałem decyzję dopłat bezpośrednich - modulacja stała się faktem