Zaloguj się, aby obserwować  
Stefano1

c385 stary typ maski a TUR 5

Polecane posty

Stefano1    40

Posiadam ursusa c385 z maską starego typu (z lampami poza maską), oraz TURa 5 z pojedynczym siłownikiem sterującym łyżką (który swoje już w życiu przeszedł- był wielokrotnie spawany)

 

Przy maksymalnym opuszczeniu ramiona tura kolidują z przednimi lampami ciągnika, więc byłem zmuszony zdemontować lampy podczas pracy z ładowaczem.

Podczas zakładania TURa na ciągnik, przednie mocowania ładowacza kolidują z mocowaniami przednich lamp ciągnika (możliwe jest założenie ładowacza przez uniesienie go do góry na tyle, aby jego mocowania przeszły nad mocowaniami przednich lamp ciągnika )

 

Domyślam się, że najprostszą opcją jest kupienie atrapy od nowego typu i ucięcie oryginalnych mocowań oświetlenia. I pewnie bym tak już dawno zrobił, gdybym nie natknął się na ten film:

 

http://www.youtube.com/watch?v=X_VUPSVc75E&feature=related

 

Na filmie tym występuje ładowacz taki jak mój, zamontowany właśnie na ursusie z maską starego typu. Pojawiła się tu iskierka nadziei na zatrzymanie ciągnika w oryginale.

Lecz przez cały film, operator ani razu nie opuścił ładowacza do samego końca, co nie daje mi pewności, że wszystko współgra jak powinno.

 

I tu moje pytanie do osób które przerabiały taki problem, albo miały styczność lub pracował z takim zestawem w czasach świetności tego sprzętu (i nie tylko).

 

Czy to ma szanse normalnie funkcjonować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekfarmer   
Gość marekfarmer

Co tak cie trzyma przy tych lampach na zewnątrz przecież te w środku lepiej wyglądają moim zdaniem to przerób to na wersja 912 i będziesz miał po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bob    820

Przy starych lampach trzyma go "oryginał" a to bez cenne B)

Niestety ja nie widziałem żeby ktoś miał tak jak na filmie, raczej przerobione na lampy w masce z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedrus    73

co to tura to ja niestety nie pomogę bo nigdy się nie zetknąłem na żywo ale spójrz w 5min 45s ma praktycznie do dołu opuszczony i do lapm jeszcze spory zapas. A może masz jeszce jakies linki to tego typu filmików? fajnie sie to oglada chociarz rolki robili koszmarne. Widac że operatatorzy nie umieli jeszce obwiazywać :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefano1    40

No i stało się . Przy którymś tam kolejnym zakładaniu i zdejmowaniu ładowacza miarka się przebrała i w nagłym przypływie emocji pobiegłem do warsztatu bo kątówkę :P a potem do sklepu po kompletną atrapę nowego typu. Oryginalne elementy leżą sobie bezpieczne w magazynie. Gdy kiedyś dorobię się lepszego ciągnika z ładowaczem, stara blacharka powróci. :wub:

 

Poszedłem na łatwiznę (i teraz zakładanie ładowacza to czysta formalność) , ale i tak jestem ciekaw jak to kiedyś z tym starym typem i TURem było, więc temat ciągle aktualny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid18    2

Śmiesznie się na to patrzy.


Mam naimię Dawid i nteresują mnie maszyny rolnicze ukończyłem technikum rolnicze. Pozdrawiam wszystkich rolników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz100
      Witam chciałbym zmienić paski klinowe od napędu alternatora wentylatora w ursusie 1614 rocznik 1999 ten ze ściętą maską. Stare są strasznie rozciągnięte. Tata wymieniał je kiedys lecz uważam ze sa za małę nie do końca to co powinno być choć nie wiem tego. oznaczenie tych starych to Z1250 ld10x1226. Moje pytanie czy takie powinny tam być czy inne? ktoś moze podpowie? Znalazłęm te mocnijsze z morgi na necie oznaczenie ich to SPA- 1257 ich szerokosć to prawie 13mm a te stare maja 10mm czy to jest duża różnica i będzie to pasować ? Jakie tam orginalne paski były montowane? Czy te co posiadam są dobre czy jednak zbyt małe? Wydaje mi sike że są zbyt bardzo wciete w koła pasowe choc możę ze starości już sie wytarł nie wiem. Dodam iż mam alternator i koło pasowe od wentylatora na dwa paski są tam dwa paski nie jeden.
    • Przez TwojaBabcia
      Witam
      Jaka ilość oleju silnikowego wchodzi do ursusa c385 by była prawidłowa na bagnecie. ?
      Pytam ponieważ u mnie według mojego bagnetu prawidłowy stanu oleju wynosi 15 litrów. po wymianie 
      Mechanik mówi że to o wiele za dużo , i mam dylemat, i chciałbym spytać  się innych użytkowników c385, jaka jest u nich odpowiednia ilosc oleju silnikowego.  
      Pozdrawiam Artur 
    • Przez ArthuR34
      Witam wszystkich,
      wybaczcie jeśli pisze w nie tym dziale- jeśli tak to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu, dziękuję.
      Mój ojciec jakiś czas temu nabył Ursusa 902 i chciałbym się was doradzić w kwestii wspomagania kierwolnicy, nieposiadania przedniego napędu, miękkie przednie zawieszenie.
      Otóż w wyżej wymienionym traktorze jest fabryczne wspomaganie które bardzo ciężko wspomaga (czasem trzeba dużo gazu dać), zaczynają się pojawiać spore wycieki z serwomechanizmu. Dowiedziałem się od znajomego że nieopłaca się tego regenerować ponieważ już to przerabiał i po roku znowu miał problemy- zastąpił to gotowym zestawem zastępczym jaki można kupić w internecie (siłownik, pompa itp.) i po tym zabiegu może paluszkiem kręcić kierownicą a nie tak jak wcześniej.
      czy już ktoś to przerabiał z was lub wie co i jak taki zabieg przeprowadzić ? Jaki produkt wybrać ? czy oferowane w internecie gotowe zestwy są tej samej jakości/trwałości bo jest lekka rozbieżność cenowa?
      czy moglibyście polecić dobry produkt który będzie służył i pieniądze nie pójdą w błoto?
      czy jestem w stanie zamontować to razem z ojcem?
      Następna sprawa to biegi.
      strasznie ciężko wchodzą (wszystkie cztery- prawa dźwignia) - lewa dźwignia od wstecznego i biegów bolowo-szosowych chodzi bez zarzutu. 
       
      i kolejna sprawa to hamulce, hamulce działają ale wydaje mi się że lewe koło chyba trzyma ponieważ prawe koło zaczęło boksować na trawie podczas ruszenia z miejsca i lekko (20cm) się wkopał w ziemię, ogólnie to w środę kiedy szykowałem traktor na strajk to chciałem nim troszkę pojeździć po wsi ponieważ nie jeździłem jeszcze takim traktorem tylko czasami 60-tką więc musiałem ogarnąć biegi i troszkę się do niego przyzwyczaić ale po tych wszystkich usterkach które w nim zalegają dałem sobie spokój, ale na strajku we Wrocławiu byłem, od początku do końca:)
      pozdrawiam
    • Przez Porfavor
      Witam, planuje obecnie remont silnika w swoim Ursusie 385 i myślałem nad dodaniem do niego turbiny. Wiem, że były już tutaj takie tematy ale te najpopularniejsze które znalazłem mają już swoje lata więc chciałem się spytać dziś jak to powinno waszym zdaniem wyglądać. Ursus 385 jest z rocznika 1976 i z tego co sie orientuje ma w sobie silnik z7501. Na youtube itd widziałem sporo doładowanych turbiną c385 i stąd też taki pomysł by dodać mu trochę mocy. Co by było trzeba powymieniać i czy wgl jest sens tak naprawdę? planowałem dodać na pewno wtedy intercooler i rozumiem, że trzeba by było wymienić wtryskiwacze, słyszałem jeszcze o różnicy na ilości pierścieni na tłokach. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, w zimę będę najprawdopodobniej malował felgi w c385, i pytanie ile litrów farby około pójdzie na przednie felgi z dwóch stron i tylnie od zewnątrz (środek jest zakonserwowany). może ktoś malował i się wypowie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj