Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
Alexander
waldii1    122

To fakt dał mi zwykły olejan i to w dawce 1l/ha. Teraz to w sumie trzeba ze 3 dni żeby w pole wejść bo pod butami woda się wyciska a co dopiero ponad 5ton ciągnika i drugie tyle opryskiwacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Najwięcej chwastów zlikwiduje akcja wyciągania czym się da z błota po próbie teraz zabiegu najwyżej filmik na YT jeszcze jeden trafi, jakoś jednak na razie nikt nie narzeka na nadmiar deszczu choć rzeczywiście woleli by ratalną wypłatę takich ilości z wcześniej rozpoczętym okresem spłat xD
Znajomy był w panice bo kapustę by sadził a tu wjechać sadzarką nie można rozsada przerasta, jutro od rana deszcz nadają a później zielone świątki i jutro ręcznie gotów w desperacji ... ale na deszcz nie wyrzekał. na razie.

zaraz zaraz Olejan Ci sprzedał ? Można go kupić bodaj w waszych okolicach bo w Zamościu gdzieś trafić nie mogę.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

W teamagro Kuczyńska kupiłem więc na lwowskiej też pewnie jest.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102

Otóż jakiś ponad miesiąc temu nie było "bo mało kto kupuje" usłyszałem może tylko filie w bardziej fasolowych regionach mają w ciągłej sprzedaży ale jak by co wiem już co nieco . :)
Fakt, po za Basagranem to i ja nigdzie nie dodaję bo większość nowych środków jak np, owadobójczy Proteus i kilka innych ma własny przylepiacz i to chyba akrylowy  a do większości to raczej zwilżacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7903

Ja do każdego owadobujczego dodaje zwilżacz. Mimo tego że proteus zawiera to dodaje i do niekturych upraw nawet trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateusz44    7

A jeżeli chciałbym zrobić dzielony zabieg basagranem to jak odnieść się do tego 0,1 MCPA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    829

A czy do basagranu z mcpa jakbym dodał coś na jednoliścienne 0,3-0,5l to co na to fasola ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

Z jednolisciennymi poczekaj trochę po basagramie bo fasole trafi. W dodatku że ten mix wywróci fasole na 3-4dni to trzeba z tydzień poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Jeśli by się komu chciało
Opryskaj część pola mixem basagran z MCPA a część samym basagranem i po żniwach ustal plon tylko szczerze z obydwu pod warunkiem identycznego pola i innych czynników.
Ja nie wiem co wyjdzie ale aż tak ciekawy nie jestem abym sam to robił, aż z tak naukowo-badawczą precyzją.
A mieszanie regulatorów wzrostu z graminicydami? one działają wzajem siebie antagonistycznie choć dopuszczają mieszanie Pumy z nimi nawet w zaleceniach na zboża z zastrzeżeniem że dwuliścienne słabiej weźmie.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

Z tego co wiem to MCPB intensywniej kwitnie fasola. Ale jak jest z plonem to nie wiem bo było wszystko razem młócone. Znajomy w tamtym roku pół pola pryskał i tak to wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Wiem że dawka powyżej 0,5 litra chwastoxu zlikwidowała kwiat na jaśku mimo iż rósł dalej a kwitnąć ponownie zaczęło dopiero w lipcu.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    829

Ja te dwa lata temu dałem chyba po 150ml bo miałem niecałe 6ha to dałem 1 litr chwastoxu i 5l albo 6 basagranu, i to co było to wymiotło nawet i większe chwasty a plon wtedy to chyba ok 2,5t na czysto 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Byłem właśnie na polu później sianej i tam fasola wschodzi razem z rzepakiem (skąd ten rzepak?... jeśli właściciel pola nie pamiętam aby uprawiał, aż Go zapytam) tam natychmiast pójdzie basagran lekko poniżej litra i jakby nie święto to już bym jechał bo się wiatr uspokaja, może i wytestuję tam dodatek bo mam nieco chwastoxu i doleję na jeden przejazd bo kilka metrów od miedzy pas zarzepaczony że z daleka widać choć dopiero w fazie liścieni.
Fasola siana po orce (na innym polu) powschodziła "jak drut" podczas gdy obok po samym agregacie tylko na dolinkach a reszta dopiero skiełkowała. Nic to , bardziej mnie interesuje późniejsza wegetacja, czyli co woli półtyczka bo dwa dni różnicy we wschodach to szczegół.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1269

Gdybym swojej wałem nie zgwałcił tez miałbym piękne wschody. Tam gdzie wałem mijaki zrobiłem fasola jedna w jedną na wierzchu a na poprzeczce jeszcze próbuje z ziemi się przebić. Dobrze że deszcze były, to może będzie jej lżej, bo co teraz nie wyjdzie, nie wyjdzie już nigdy. 

100 ml Butoxone fasola nawet nie odczuje, robiłem kiedyś próby i dawka 2lBasagran+300 Chwastoxu (MXPA) fasolę pogięła. Sam teraz pojadę 1 l Basagran + 100ml Butoxone jak gdzieś go kupię. 

 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Czyli za głęboko posiane skoro na wałowanym gorzej lub później wschodzi?
Nie chce mi się jechać na pole z aparatem, ale może się zbiorę bo doskonała okazja pokazać wyższość siewu po orce w suszę i czego się nie robi dla dobrych choć tylko wirtualnych znajomych (zwłaszcza że święto a ja i tak muszę pszenicę zobaczyć po drodze ile to antywylegacza dolać jeśli w ogóle) :)

To jarówka niczym jeszcze nie pryskana a tyle tam miejscami komosy że wezmę jakie wiadro to i sobie nagotuję namiastki szpinaku na wspomnienie dzieciństwa kiedy to babka "włok" robiła a były tam też do tej "lebiody" domieszki liści buraczanych, ziemniaczanych (wiem - solanina, ale najbardziej kilka stonek pamiętam bo na starość niedowidziała xD i "chmielinę" kartoflaną pominę w zestawie jak i buraczynie bo pryskane, pokrzywy jeszcze nie wiem :35_thinking:) dodawała jeszcze jakiś chwast na który podobno przed wojną "tłusty maciek" we dworze mówili a z wyglądu do szorstkolistnych to należeć musiało tylko niezapominajki raczej nie bo grubsze w posturze adekwatnie do nazwy,  bardziej z sentymentu niż apetytu (bo te stonki się akurat musiały przypomnieć), choć z czosnkiem i śmietaną zasmażane całkiem całkiem i przy święcie taka kulinarna fanaberia bo ostatni moment a chwastoxy i inne fluroxypy tylko czekają na koniec świąt których już trochę zaczynam mieć dość. Zwłaszcza że na jutro deszcz nadają.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dami24stdk    0

Co to może być? Coś mi je liście w fasoli 

15268964731311322795353.jpg

Na polu takie jakieś białe ślady są jak by ślimak czy co miał ktoś tak może? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102

Najprawdopodobnie świętej pamięci śmietki jak jeszcze była przed wschodami fasola lub w ich trakcie, a świętej pamięci jeśli była czym z "dursbanowatych" zaprawiana bo tylko tyle zdążyły zanim się "przekręciły" po takim daniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

Moja wygląda podobnie po przedziorkach. Te mikro skurczybyki tak liście uszkodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102
Napisano (edytowany)

Na tym liściu z foto widać że ponadgryzane sporo czasu temu i krawędzie się zagoiły (jeśli można tak powiedzieć) te liście nie mają zdolności regeneracyjnych i uszkodzone fragmenty blaszki nawet jeszcze pod ziemią niejako wynoszą te uszkodzenia na powierzchnię. To są pierwsze liście które są wykształcone już w nasieniu a podczas wschodów jedynie rosną. Ważniejszy jest stożek wzrostu fasoli i to z niego powstaną albo już i są pierwsze trójdzielne jak i z ich kątów kwiatostany bo po wykształceniu pierwszych trójdzielnych liści decyduje się ilość kwiatów i tam uszkodzenia mogą być groźne.
Czy przędziorki są zdolne do szkieletowania liści??
No i przędziorki można dostrzec bodaj przez lupę choć i gołym okiem a jak wyglądają to google lepiej pokaże po wpisaniu danych personalnych - przędziorek chmielowiec i przełączeniu na grafiki.
powiem tak:
Jeśli na kolejnych liściach wyrastających już po wschodach na fasoli nie ma podobnych lub jakichkolwiek innych uszkodzeń, to ja jestem bliższy prawdy.

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

Może być że i u mnie była śmietka i przędziorki. Smietki nie widziałem a przedziorki były, dobrze że deszcze były to przynajmniej teraz ich nie ma. Żeby nie to święto to bym dziś pryskał, bo rzepak rośnie i ma się całkiem dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3102

No nie po to zaprawiamy wynalazkami aby śmietkę oglądać, co najwyżej ślady jej pierwszych prób żerowania (i ostatnich) a w tym roku upały po siewie to i fosforoorganiczne szybciej się ulatniały tak że niewiele a praktycznie wcale już ich nie ma w roślinach jeśli te powschodziły i rosnąc tym bardziej rozcieńczają a i wyparowują insektycyda bo chloropiryfos wgłębny nie układowy stąd może więcej uszkodzeń od śmietki w tym roku zwłaszcza na wcześniejszych siewach bo i szczyt nalotu i upały i susza samo na wschody przypadły. Nie jestem tu wyrocznią ale nigdy jeszcze nie miałem potrzeby insektycydów po wschodach w fasoli zanim mszyce i zmieniki... ale to jeszcze nie teraz bo i mszyce deszczy nie lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manolas7    2

Witam serdecznie. Moja moja fasola na areale 0,80ha siana była 20 kwietnia.  Jak dało się wejść w pole sypnalem 200kg polifoska 8 oraz 100kg soli potasowej, a przed zasiewem 50 kg polidap i 50kg salmag z borem. Przed zasiewem pryskane dursbanem oraz zaprawiana prestige i nitragina. Po zasiewie 3l pendiganu + 0,2l commandu. Ostatnio od trawicy pryskana pantera powiem że rewelacyjnie ja wzięło i 10 dni po 1l basagranu +1l olejanu i w ten sam dzień pryskana od grzyba gwarantem 1l + odżywki. Fasola jak na razie wygląda dobrze przynajmniej tak mi się wydaje. Dodam jeszcze że siana w rozstawie 45x17cm. 

IMG_20180515_112954.jpg

IMG_20180515_113003.jpg

IMG_20180515_112850.jpg

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj