Piteros

czy opłać się gospodarzyć ma 20 ha

Polecane posty

szymek85    18

Znam ludzi którzy z 10ha dają radę (ziemniaki i warzywa) ale to zależy jaki profil produkcji i czy masz chęci i zamiłowanie ale łatwo nie będzie jak startujesz od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas    75

człowieku wiesz jaka jest średnia krajowa ? 20 ha ta kupa ziemi i jak masz chęci to da się żyć , no ale ja nie widzę ich za bardzo u ciebie skoro pytasz się czy to się opłaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Farmer94    0

powiem tak na razie, ceny wieprzowiny i wołowiny rosną i nic nie zapowiada (jak na ten rok) żeby coś taniało. tak samo jest ze zbożem a nawet z mlekiem! żyć się da tylko trzeba mieć od cholery chęci i wytrzymałych nerwów :lol:

a co do ilości ha to taki jak kolega wyżej napisał! najważniejsze CHĘĆ I WYTRWAŁOŚCI!!!! B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yahooo777    1285

Powiem jak mój były szef-za robote sie weź a nie głupie pytania zadajesz;] dla mnie to głupi temat, nie wiadomo o co Ci w nim chodzi, co chcessz robić, jaki masz sprzęt, co planujesz, czy pracujesz, wypowiedź na niskim poziomie dla mnie, może rozwiniesz swoją wypowiedź albo poszukaj odpowiedzi w innych tematach bo widziałem już kilka podobnych do Twojego


KPK Kumurun Team. Jeżeli podoba Ci się mój post, był w czymś pomocny-możesz to nagrodzić punktem reputacji, nie obrażę się xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Ja mam 15 ha szaleństw nie można robić spokojnie żyć idzie mam nowy ciągnik 3 letni samochód nie martwie się o spłate kredytów ,5 beczek ropy spokojnie starczy z robotą u sąsiadów tylko niestety co rok gorzej na razie nawozy niedługo środki opryski na pewno w górę i liczyć trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kojot2385    57

Tak jak już koledzy pisali wystarczą chęci a wszystko da sie zrobić.Np ja mam 18ha własnych i kilka w dzierżawie. Rodzice poszli na rente strukturalną a ja na młodego rolnika było to już 3 lata temu.Od tego czasu gospodarstwo wzbogaciło sie w traktor NH t5040 , pług 4x40 agregaty uprawowo-siewny i scierniskowy,rozsiewacz 2 talerzowy do nawożów i mały do poplonów, mam też prese krone która była nowa od 5 lat a z używanych maszyn to kombajn do ziemniaków,beczkowóz 6000l samozbierająca claas, kombajn john deere.Produkcja - 10 sztuk opasów i 150 tuczników na rok.Tyle że ja mieszkam tam gdzie najbardziej gospodarni rolnicy - czyli w Wielkopolsce B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PiotrekNHts    15

no pewnie że się opłaca mój kolega ma 12 sztuk bydła i świetnie się trzyma a karmi je śrutą i suchym sianem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yahooo777    1285

Kolego z wielkopolski- a na jakich klasach ziem gospodarzysz i czym sie przejawia ta wasze gospodarność?;]


KPK Kumurun Team. Jeżeli podoba Ci się mój post, był w czymś pomocny-możesz to nagrodzić punktem reputacji, nie obrażę się xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petekw    3

Podam przykład gospodarności w wielkopolsce. Mam znajomego który ma tylko 7 ha i od niedawna 3 dzierzawi jeszcze. I w tamtym roku kupił sobe nową proxime, 2 lata temu golfa 5 używanego. 3 lata temu założył kostke na podwórku i sobie elegancko zyje (fakt z hoduje same warzywa). A rozsmieszają mnie ludzie mający po 20 ha własnej ziemi i nie mogący z tego wyżyc!! No ludzie zastanówcie sie. Trzeba robić a nie obsiać wszystko pszenżytem czy jeczmieniem i nazywac siebie wielkimi plantatorami. U nas ludzie z 10 ha to żyją sobie całkiem całkiem. No ale to w końcu wielkopolska. Pozdrawiam kolegów z wielkopolski.


Zetor 8540
MF 365
Ursus C-360 3P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yahooo777    1285

No spoko zgoda, ale jakie klasy ziem macie u siebie? Na szóstej i piątej warzywa Ci urosną od tak?


KPK Kumurun Team. Jeżeli podoba Ci się mój post, był w czymś pomocny-możesz to nagrodzić punktem reputacji, nie obrażę się xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewy12    0

Kołomnie mieszka facet z żoną i mają 8ha i c-330 z tego 7siewnych i mają 8krów i z tego żyją i muwią że nic nim nie brakuje jak na razie i muwi jak sie chce robić w gospodarce to sie wszystko uda a jak sie nie chce robić i kase rozwaląć na byle co to muwi że pozamiatane już i po chłopie

Ja nie powiem bo mam 15ha z tego około 150świń rocznie 2opasy 1 krowa i tata pracuje ale jak by tata nie pracował to też byśmy z tego wyżyli a jest na ośmioro w domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankess    0

kolega dobrze zauważa jeśli grunty słabe to problemy będą. Ja proponuje opasy nawet jak słabszy rok kupisz paszę i poszło no i pracy mniej a ogrodnictwo to ciężki kawałek chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewy12    0

Tak jak unas to ziemie miejscami nawet 6klasa ale jak przejde przez kanał (rów) to glina jak choler...

A oni mają samą 4,5,i 6klase i sobie żyją nawozy kupują nawożą obornikiem i wszystko cacy a plony mają z 3t z ha czyli licho ale jak umią wyżyć to w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

no pewnie że się opłaca mój kolega ma 12 sztuk bydła i świetnie się trzyma a karmi je śrutą i suchym sianem

Dobry żart. Przy dobrych wiatrach sprzeda 8 sztuk rocznie. Gdzie tu zysk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yahooo777    1285

To nie o to chodzi, ale nie wszędzie da sie równo gospodarować. To trzeba zauważyć, wszędzie są ludzie pracowici i pewne ewenementy sie trafią, no ale wybacz na naszym terenie nie da sie uprawiać warzyw, siać pszenicy ani rzepaku bo to sie po prostu nie urodzi przez to, że brakuje dobrych gleb, ale to nie jest powód do narzekań tylko kwestia dobrania produkcji do posiadanego areału i klasy ziemi którą się posiada. A o kredytach too ja wole już sie nie wypowiadac bo mam odrębne zdanie na ten temat;)


KPK Kumurun Team. Jeżeli podoba Ci się mój post, był w czymś pomocny-możesz to nagrodzić punktem reputacji, nie obrażę się xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artur96    11

Sam ma 20ha(i jeszcze z 5ha trawy w sezonie się znajdzie)wszystkiego mam 50sztuk bydła krowy i trochę byków.Nie powiem sporo robię po usługach.I z tego da się bardzo dobrze żyć.Powiem tak niedaleko mnie mieszka taki stary kawaler ma ze 30ha wszystko pozarastane chwastami perzem czym się tylko da.Klasa ziemi też dobra kawałki ok 5ha(u nas to sporo)i nie ma nic z tej ziemi.podwórko to jak złomownia.A wystarczą tylko dobre chęci.Także pracuj chłopie pracuj a efekty zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DanielFarmer    1379

mam niecałe 20 ha i produkcję mleczną ziemie od 4 do 6 klasy,jak się dobrze gospodarzy to DA SIĘ ;) park maszynowy będę miał praktycznie nowy,sprzęt zachodni, wydaje mi się że nie byle jaki, stale się rozwijam,oby tylko koszty trochę wyhamowały to nie będzie źle

Edytowano przez DanielFarmer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewy12    0

Tak jak kolega pisze

Tak jak umnie to nic nie brakuje oprucz prasy i kombajnu ale już szukamy kombajnu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PiotrekNHts    15

Dobry żart. Przy dobrych wiatrach sprzeda 8 sztuk rocznie. Gdzie tu zysk?

to żadne żarty, dobrze mu idzie a ma tylko 15 HA on tylko sprzedaję bydło nie odstawia mleka a na brak kasy nie narzeka. Masz rację że dużo w ciągu roku bydła nie sprzeda ale dobrze mu się powodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petekw    3

Kolega @yahooo777 ma rację iż dużo zależy od ziemi. Wiadomo ze na 5 i 6 klasie szału nie bedzie. Ja mam większośc 3 i 4 klsay. ten znajomy o którym pisałem wcześniej ma od 2 do 4 czyli niezle ziemie. Ale mimo wszystko uważam ze przy 20ha własnej ziemi i w miare jako takim parku maszynowym można spokojnie sobie życ.


Zetor 8540
MF 365
Ursus C-360 3P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

20 ha to można zagospodarować na różne sposoby.

Zależy czy mamy te 20 ha i zero parku maszynowego zero budynków. Wtedy nie widzę najmniejszego sensu przerzucania tej ziemi za te pieniądze, chyba że hobbystycznie bo utrzymać siebie i rodziny nie da rady oczywiście na godnym poziomie.

Jeśli zaplecze maszynowe i magazynowe bądź mamy możliwość chowu jakiś zwierząt to czemu nie. Dużo zależy czy istnieje w przyszłości możliwość powiększenia tego areału.

Nie ma co tu porównywać taki obszar szkółki, bądź upraw specjalistycznych z nastawieniem na produkcję zbóż.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj