Zaloguj się, aby obserwować  
lambogrand

zmiana filtru oleju wkladu czyszczacego w u1224

Polecane posty

lambogrand    52

u sasiada w nowszej u 1224 widzialem ze on ma 2 filtry oleju wymieniane a ja mam taki tandetny do czyszczenia czy idzie to przerobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Tak idze przerobić tylko musisz kupic przystawkę i już ale bak jest lepszy przynajmniej nie musisz zmieniac tylko jedni mówią że ciśnienia nie trzyma.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Te filtry podnoszą ciśnienie. Minimalne i maksymalne. U mnie z 6 podniosło do 10 i musiałem zmieniać zawór na pompie. Ale na pewno są dużo lepsze niż bąk.

Gdzieś był taki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

Na jakiej podstawie twierdzicie że filtr puszkowy pełnego przepływu jest lepszy od bąka ?


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

A to ja nie wiedziałem że filtry służą do regulacji ciśnienie :blink: ??

 

Wywal filter i zatkaj korkiem a zobaczysz jak ciśnienie wzrośnie :P .

 

A nie prościej wymienić w filtrze odśrodkowym zużyte dysze ??

 

Ciekawe że w zastosowaniach lotniczych i wojskowych filtr odśrodkowy to jedno z podstawowych rozwiązań jeśli chodzi o filtrowanie http://wsk.com.pl/wojlot_4.html

 

Filtr papierowy zatrzymuje tylko zanieczyszczenia powyżej 10 mikronów, odśrodkowy wszystkie powyżej 5 mikronów i jak również dużą częśc zanieczyszczeń powyżej 1 mikrona.

 

Nie zastanowiło was nigdy dlaczego kiedyś duże ursusy miałe takie duże przebiegi silników w pgr-ach ???


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

miały duże przebiegi właśnie dzięki wymianom oleju i temu filtrowi.

Kiedyś czytałem na anglojęzycznych forach trochę o tym i w wielu silnikach pracujących dużo (24/7) i pod sporymi obciążeniami właśnie się takie odśrodkowe stosuje.

Ja wiem że swego bąka w zetorze 10145 nie wymienię na te wymienne z kilku powodów:

- gaszę ciągnik - filtr pogwizduje - wiem że działa i fitruje,

- trochę syfu przy czyszczeniu ale nie mam problemu z pozbyciem się metalowego zużytego filtra (nie zawsze na złom da się oddać),

- przy 5000 motogodzin przy wymianie co 200 daje to 25 wymian - jaki będzie koszt filtrów wymiennych?

 

Kompletny nowy bąk kosztuje 500-600 pln brutto i nakręci 5000-10000motogodzin przy regularnym czyszczeniu (u stryja nakręcili 13 tys i silnik robili a bąk dalej działa).

Przystawka to koszt około 300pln + 25 wymian filtrów (2 filtry) czyli 300PLN+50filtrów ile wam wyjdzie?

Mi się ekonomicznie nie opłaca założyć przystawki na filtry wymienne bo ciągnik zostaje u mnie.

Natomiast jak ktoś chcesz szybko podnieść ciśnienie przed sprzedażą ciągnika to rozwiązanie dość ciekawe bo nie każdy kupujący wie że tak robią handlarze.

 

 

A poprawa ciśnienia to bzdura - taki "chłyt matetignowy" aby użytkownik ciągnika musiał co roku kupić filter lub parę filtrów, przecież z tego żyją firmy. Jak jest z samochodami? Era wiecznych mercedesów które kręciły 1 mln kilometrów się skończyła bo firma nie zarabiała na serwisie, dziś producent sprzedając auto już wie ile zarobi na serwisie. Tak samo chcą Ci wszyscy sprzedający przystawki zarobić na filtrach.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A to ja nie wiedziałem że filtry służą do regulacji ciśnienie :blink: ??

 

Wywal filter i zatkaj korkiem a zobaczysz jak ciśnienie wzrośnie :P .

 

A nie prościej wymienić w filtrze odśrodkowym zużyte dysze ??

 

Ciekawe że w zastosowaniach lotniczych i wojskowych filtr odśrodkowy to jedno z podstawowych rozwiązań jeśli chodzi o filtrowanie http://wsk.com.pl/wojlot_4.html

 

Filtr papierowy zatrzymuje tylko zanieczyszczenia powyżej 10 mikronów, odśrodkowy wszystkie powyżej 5 mikronów i jak również dużą częśc zanieczyszczeń powyżej 1 mikrona.

 

Nie zastanowiło was nigdy dlaczego kiedyś duże ursusy miałe takie duże przebiegi silników w pgr-ach ???

 

Zgadzam się w pełni ze stanowiskiem kolegi, kiedyś zmieniając filtr w 60-tce zadałem sobie trochę trudu i go rozebrałem ażeby zobaczyć jakie są zebrane zanieczyszczenia w takim filtrze i o dziwo zbyt wiele to ich tam nie było, natomiast w filtrze odśrodkowym na ściankach jest spora warstwa a co za tym idzie olej jest dużo jaśniejszy od tego z filtrem PP. Ciśnienie oleju można trochę podnieść ratując się PP ale to się sprawdza tylko jak silnik już prosi się o remont.

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Zależy od konstrukcji filtra odśrodkowego. W 330 na pewno a w 80-ce zdaje się też bąka napedzają dysze które zużywają na to część oleju jaki podaje pompa, który to trafia z powrotem do michy. Temu gdy w zdechloku założysz PP poprawia sie ciśnienie bo cały z pompy trafia do magistrali i ani kropla nie jest marnowana na naped bąka. W mtz-cie np. jest to inaczej zrobione. Dysze napedzające filtr są w jego wnętrzu. Tam cały olej trafia do magistrali pomijając ten który ucieknie na luzach na osi bąka. Osobiście jestem za odśrodkowym. Według mnie faktycznie lepiej wybiera zanieczyszczenia i nie ma problemu z odpadami jak stary filtr jednorazówka. Drugi plus na konto he he ekologi.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

no nie jest to plus na konto ekologii (bo gdzieś syf musisz wywalić) tylko ekonomii ;)

Ekonomicznie lepszy jest odśrodkowy bo przy 5-10 tys motogodzin jest tańszy przy wymianach oleju a przy tym skuteczniejszy (czystszy olej przedłuży żywotność silnika). No i suma sumarum przy dużym przebiegu taniej wyjdzie odśrodkowy niż przystawka + filtry.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

No tak ale syf z bąka wrzucisz do starego oleju i zdasz. To oczywiście teoria a puszki jednorazowe z wylewającym sie olejem kulają sie nie wiadomo gdzie. U nas na skupach złomu właśnie nie przyjmuja ich. Musisz zabrać z powrotem do chaty i co dalej? Jedna z zalet bąka to że możesz go czyścic w dowolnym momencie niekoniecznie w chwili wymiany oleju. Może mało ważne ale sie da i nie ma z tego tytułu żadnych kosztów

 

Szukam coś na temat odśrodkowych filtrów oleju ale nie moge znaleść żadnych konkretów. Szczelinowy zbiera brudy kalibru 0,05-0,08.

 

Ale znalazłem coś takiego

 

 

http://pubserv.uprp....3/PL55767B1.pdf

 

Znajomy widok?

 

I jeszcze na temat jednorazówki

 

 

http://chudzikj.republika.pl/Technika/Filtr/filt.htm

 

 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusc914    56

Znalazłem ciekawy artykuł:plik do pobrania

Według mnie lepiej nie oszczędzać na oleju i filtrach.

Zapchany puszkowy filtr oleju przepuści brudny olej, a bąk będzie filtrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

To prawda. Przy każdym uruchomieniu zimnego silnika olej omija wkład filtra żeby go nie potargać. Tyle że to chwilowe i mało prawdopodobne żeby coś porwał do magistrali. Ale możliwość istnieje.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Automoderacja spowodowana brakiem działań administracji forum.

Edytowano przez gonzobonzobong

Chivas Regal kontra czarny Jaś wędrowniczek 2:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A może kolega sprzedaje filtry PP. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Wydaje mi się, że wystarczy trzymać się odpowiedniej klasy lepkości oleju jaka zalecił producent silnika. Czyli laliśmy Superol 15W40 to nic nie stoi na przeszkodzie aby zalać Turdusa albo Mobila w tej samej klasie lepkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Automoderacja spowodowana brakiem działań administracji forum.

Edytowano przez gonzobonzobong

Chivas Regal kontra czarny Jaś wędrowniczek 2:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jeżeli chodzi Ci o URSUSA czy ZETORA - nie myślę o tych najnowszych bo nie wiem jaki olej producent zaleca, ale te starsze to moim zdaniem olej 15w40 np. Turdus w zupełności im wystarcza i nie ma potrzeby niczego ulepszać, wymiana 150-200 mtg a filtr odśrodkowy pierwsze słyszę ażeby szkodził jakości oleju, byle był dobrze złożony na znaki i słyszalny szum po zgaszeniu ciągnika, wtedy wiadomo że filtruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

a powiedzcie panowie kto leje syntetyczny olej czy nawet półsyntetyk do starego ursusa/zetora?

Nawet po generalnych remontach te ciągniki zawsze chodziły na oleju mineralnym a czy ktoś wleje superolu CC czy Turdusa to już jego wybór.

Ja na docieranie silnika w zetorku z filtrem odśrodkowym wlałem turdusa shdp, nie ma co lać lepszego oleju do tych konstrukcji.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie jest dobrym rozwiązaniem lanie oleju syntetycznego po mineralnym, na odwrót tak, nawet Superole teraz to nie są te oleje co kiedyś gdzie po rozebraniu silnika było na ściankach kupę smaru, teraz tego nie ma. Nie mniej ważną rzeczą wpływającą na trwałość silnika ma jego rozgrzanie zwłaszcza zimnego, jak będzie zimny odpalony i zaraz w pi....de to najlepszy olej nie pomoże, to samo częste odpalanie zimą to niestety ale jakość oleju szybciej ulegnie pogorszeniu.

 

Nie nadaje się na zimę Superol CC 30 to jest typowo letni olej którego konsystencja zimą przypomina smołę.

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Automoderacja spowodowana brakiem działań administracji forum.

Edytowano przez gonzobonzobong

Chivas Regal kontra czarny Jaś wędrowniczek 2:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Nie jestem pewny ale z tego co wiem to w ciągnikach i samochodach nowych zawsze są oleje mineralne. Przynajmniej w tych tańszych samochodach.

Ja pół syntetyk leję do MF 255.

A jeśli chodzi o zmianę filtra odśrodkowego na zwykłe to przeważnie dla tego że osiąga się na zwykłych lepsze ciśnienie minimalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Automoderacja spowodowana brakiem działań administracji forum.

Edytowano przez gonzobonzobong

Chivas Regal kontra czarny Jaś wędrowniczek 2:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez ArthuR34
      Witam wszystkich,
      wybaczcie jeśli pisze w nie tym dziale- jeśli tak to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu, dziękuję.
      Mój ojciec jakiś czas temu nabył Ursusa 902 i chciałbym się was doradzić w kwestii wspomagania kierwolnicy, nieposiadania przedniego napędu, miękkie przednie zawieszenie.
      Otóż w wyżej wymienionym traktorze jest fabryczne wspomaganie które bardzo ciężko wspomaga (czasem trzeba dużo gazu dać), zaczynają się pojawiać spore wycieki z serwomechanizmu. Dowiedziałem się od znajomego że nieopłaca się tego regenerować ponieważ już to przerabiał i po roku znowu miał problemy- zastąpił to gotowym zestawem zastępczym jaki można kupić w internecie (siłownik, pompa itp.) i po tym zabiegu może paluszkiem kręcić kierownicą a nie tak jak wcześniej.
      czy już ktoś to przerabiał z was lub wie co i jak taki zabieg przeprowadzić ? Jaki produkt wybrać ? czy oferowane w internecie gotowe zestwy są tej samej jakości/trwałości bo jest lekka rozbieżność cenowa?
      czy moglibyście polecić dobry produkt który będzie służył i pieniądze nie pójdą w błoto?
      czy jestem w stanie zamontować to razem z ojcem?
      Następna sprawa to biegi.
      strasznie ciężko wchodzą (wszystkie cztery- prawa dźwignia) - lewa dźwignia od wstecznego i biegów bolowo-szosowych chodzi bez zarzutu. 
       
      i kolejna sprawa to hamulce, hamulce działają ale wydaje mi się że lewe koło chyba trzyma ponieważ prawe koło zaczęło boksować na trawie podczas ruszenia z miejsca i lekko (20cm) się wkopał w ziemię, ogólnie to w środę kiedy szykowałem traktor na strajk to chciałem nim troszkę pojeździć po wsi ponieważ nie jeździłem jeszcze takim traktorem tylko czasami 60-tką więc musiałem ogarnąć biegi i troszkę się do niego przyzwyczaić ale po tych wszystkich usterkach które w nim zalegają dałem sobie spokój, ale na strajku we Wrocławiu byłem, od początku do końca:)
      pozdrawiam
    • Przez Porfavor
      Witam, planuje obecnie remont silnika w swoim Ursusie 385 i myślałem nad dodaniem do niego turbiny. Wiem, że były już tutaj takie tematy ale te najpopularniejsze które znalazłem mają już swoje lata więc chciałem się spytać dziś jak to powinno waszym zdaniem wyglądać. Ursus 385 jest z rocznika 1976 i z tego co sie orientuje ma w sobie silnik z7501. Na youtube itd widziałem sporo doładowanych turbiną c385 i stąd też taki pomysł by dodać mu trochę mocy. Co by było trzeba powymieniać i czy wgl jest sens tak naprawdę? planowałem dodać na pewno wtedy intercooler i rozumiem, że trzeba by było wymienić wtryskiwacze, słyszałem jeszcze o różnicy na ilości pierścieni na tłokach. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, w zimę będę najprawdopodobniej malował felgi w c385, i pytanie ile litrów farby około pójdzie na przednie felgi z dwóch stron i tylnie od zewnątrz (środek jest zakonserwowany). może ktoś malował i się wypowie
    • Przez Kredkizosi
      Witam koledzy potrzebije pomocy w porównaniu cen a więc do sedna pacjent ursus c385 
      Do zrobienia tuleja przedniej osi zwrotnice ok więc narazie nie ruszamy
      chłodnica bo ma wyciek więc upierał bym się przy lutowaniu bo ta nowa to trochę tandeta
      Na krzyżakach kierowniczych są lizy więc również do wymiany 
      Ponoć są urwane jakieś śruby mocujące chłodnice więc ewentualne wiercenie i wydobywanie gwintów 
      I yeraz pytanie przy takim zakresie prac może kosztować robocizna w warsztacie niezależnym czy to się bierze z godziny czy od dzieła 
       
    • Przez szyszka
      Witam posiadaczy ursusow z chlodnica oleju przekladniowego, chcialbym takowa zalozyc lecznieweim dokladnie gdzie siee wpiac ??? prosze o zdjecia jesli byla by taka mozliwosc . z gory dzieki . a takze Kto ma dodatkowy rozdzielacz hydrauliki zamontowany , w swoim mam tylk odwa gniazda szybkozlacz
      a potrzebuje jeszcze dwa . dzieki czekam na pomocne porady.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj