MrJareczek

Przepis ruchu drogowego dotyczący rozrzutników obornika

Polecane posty

jaro30    11

A co wyście się uczepili tego rozrzutnika.Rozrzutnik jako maszyna rolnicza nie podlega rej .W mojej miejscowości jest rej. beczkowóz i prasa belująca ale to był wymóg ARiMR. Najważniejsze w tym wszystkim to aby być trzeżwym (różnie to z tym bywa)a tablice to można przełożyć od przyczepy do rozrzutnika jak ktoś chce być prawym obywatelem (praktyka stosowana w moich stronach jedna tablica przekładana jest do innych maszyn.)Co do wypadków to ci co mają światła nie są tak czujni jak ci co ich nie mają w maszynach takie jest moje odczucie.

Edytowano przez jaro30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samex69    34

Piotruniu w pierwszym momencie pomyślałem że szkoda czasu na takiego debila jak ty ale jednak napiszę. Kilka lat temu moja kuzynka trafiła na takiego palanta jadącego rozrzutnikiem bez świateł po drodze publiczej , wjechała w tył tego rozrzutnika dla tego że nie było na nim świateł ani odblasków - efekt jest taki że została kaleką do końca życia.

Jeśli chcesz możesz dalej drwić z ludzi mających sprawne pojazdy ale jak ty kiedyś trafisz na takiego ciula jakim sam jesteś to pewnie do śmiechu ci nie będzie.

Moderatora proszę o wyrozumiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3164

Debil to powiedział twoja matka jak cie zobaczyła.(Pod wpływem emocji).

Gdzie wy macie oczy podczas jazdy samochodem,jak wy jeździcie w terenie zabudowanym 120 km/h to nie dziwcie się wypadkom przecież wy je robicie.

 

Przej żyjcie wszyscy na Af rozrzutniki 15-20 lat który posiada rozrzutnik światła i inne bajery?A później pisz do wszystkich którzy nie mają światała bo ja tylko jeżdżę be światłe w Polsce?

Edytowano przez Piotruniu25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Może stare rozrzutniki nie miały ale obecne przepisy wymagają. I tu sie kończy rozmowa. Nie ma tu znaczenia predkość. maszyna na podnośniku czy rozrzutnik jest niebezpieczny i tyle bez wzgledu na prędkość z jaką uderzysz. Przeważnie wiekszość linie uderzenia ma na wysokości głowy kierowcy. Tu strefu zgniotu nie pomogą. Więc nie rozumiem jaki jest problem założyć demontowalne oświetlenia na tył dla świętego spokoju? Żaden a przynajmniej njikt nie powie że nie było migacza widać, zasranego gównami rozrzutnika w jesienny wieczór itp. U nas byś bez świateł nie pojeżdził bo przy ruchu jaki panuje na bank miał byś autko w dupsku albo gdybyś skręcał w lewo wyprzedzające auto urwało by ci przodek w ciągniku. Zdecydowanie taniej wychodzi oświetlenie.

 

Co do rejestracji to cięzka sprawa. Nowsze rozrzutniki mają z tyłu klape zamykającom cały bałagan łącznie z adapterem do rozrzucania. Co wtedy? Poza tym nawet po zdemontowaniu wydaje mi się że ma raczej status maszyny do transportu płodów rolnych. Jedno jest pewne ma być sprawna technicznie by w ogóle wyjechać na drogi publiczne. Oświetlenie, hamulce. A możliwe że tworzy jeden zespół z ciagnikiem.

 

Znalazłem instrukcje do starego jednoosiowego polskiego rozrzutnika rt-21h. ksiażka wydrukowana w 1965 roku. Były one fabrycznie wyposarzone w oswietlenie. Lampy z przodu i z tyłu, odblaski i inst. hamulcową pneumatyczną. Więc jeśli ty w swoim nie masz to dla tego że oryginalne żeś rozdupcył a nowych zrobic się nie chce mimo z jeżdzisz po drogach i stwarzasz zagrożenie.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3164

I.Mam rozrzutnik produkcji ZSRR i tam nie ma hamulców pneumatycznych a hydrauliczne działające jak zaciągnie się ręczny.

II.Tam tak był zamocowane że od nadmiaru gnoju się po obrywały.Tego w fabryce nie przemyśleli.

 

U mnie 1 rozrzutnik na wsi ma światła i jest z 2008 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3164

Jeśli miał bym robić to zrobił bym to ja jakiejś listwie abym mógł zdjąć i założyć w parę minut bo ja 2 razy do roku adapter zdejmę i zakładam bortę,i musiał by być wysoko po pod spodem odpada. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrian1025    56

Też mam rozrzutnik ruski , z 78 roku ale swiatła są do dziś w bardzo dobrym stanie i swiecą.....i jakoś mi sie obornikiem nie zawalają!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roltech    11

Debil to powiedział twoja matka jak cie zobaczyła.(Pod wpływem emocji).

Gdzie wy macie oczy podczas jazdy samochodem,jak wy jeździcie w terenie zabudowanym 120 km/h to nie dziwcie się wypadkom przecież wy je robicie.

 

Przej żyjcie wszyscy na Af rozrzutniki 15-20 lat który posiada rozrzutnik światła i inne bajery?A później pisz do wszystkich którzy nie mają światała bo ja tylko jeżdżę be światłe w Polsce?

A Ty, sądząc po wieku w profilu, to masz niewielki staż jako kierowca kat. B Gdybyś miał trochę praktyki, to byś takich bredni nie pisał a dawno doprowadził swój sprzęt do porządku. Jaki masz problem ze światłami? W handlu są dostępne gotowe zestawy do maszyn rolniczych na magnetycznych podstawach, możesz je zaczepić na dowolnej maszynie. Czy to wychodzi drogo? Lepiej żeby ktoś stracił zdrowie lub życie?

Już kilkakrotnie spotkałem takie zestawy maszyn, gdzie jedynym oświetleniem był żarzący się papieros traktorzysty. Myślisz że jak Ty widzisz oświetlony pojazd, to jego kierowca twój też?

Czy Ty w ogóle masz prawo jazdy? Jeśli tak to może oddaj je dobrowolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj