Jagoda2109

Strzyżenie krów na zimę

Polecane posty

Jagoda2109    1

Jeśli owce to i barany-uważaj,a jeśli nie wiesz o czym czytasz to lepiej nie odpowiadaj!

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Może chodzi o bydło rasy szkockiej :)

Nigdy wcześniej nie słyszałem o strzyżeniu bydła .

Edytowano przez razor275

Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

A może rozchodzi się o czyszczenie krów ?? :P Bo szczerze jestem wetem i nigdy nie słyszałem o takim czymś ani nie spotkałem się z tym w praktyce ani nigdy w szkole... Wiadomo przycina się końcówkę ogona by narosła sierść nie wadziała np. podczas doju :D

 

P.S. Zadzwoniłem właśnie do kolegi który w zawodzie siedzi już od dobrych 15 lat i zaczął się śmiać ... bo można strzyc owce lub barany ale nie krowy ... Autorze/Autorko (po nicku wnioskuje że autorka) co miałoby mieć to na celu???

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

http://www.agrofoto.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/trudne-przejscie,519.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

Widać niechcący być baranami jednak nimi zostali.............na przyszłość proszę ostrożniej z ferowaniem "wyroków" ;[ :lol:


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Tylko proste pytanie kto to robi w Polsce?? Wyobrażasz sobie wystrzyc 70 sztuk krów ?? Dla mnie to jest śmieszne bo ktoś sobie wymyślił i tyle... Tak jak niekiedy ludzie wiedzą lepiej od nas jak leczyć zwierzaka bo przeczytali w internecie czy "mądrej gazecie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzencia    6

aż przeczytałam aktykuł, faktycznie, moje krowy są na pastwisku jeszcze i sierść mają inną, taką napuszoną i gęstą. natomiast jałówki pod wiatą mają taką ok 2 cm.. ale jak zganiam krowy na noc do obory, ta sierść się kładzie i nie widać jej tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRADERY    18

Witam jak kupiłem maszynke i jedyne czego załuje to ze nie kupiłem jej parę lat wcześniej pozdrawiam i polecam strzyzenie krów :D

 

W przygotowaniach krów do zimy ważne jest nie tylko żywienie. Dobrze jest ostrzyc krowy, jeżeli będą one trzymane w ciepłych oborach. Jest to szczególnie ważne w tym roku, gdyż krowy wyjątkowo długo przebywały na pastwisku. Obrosły więc zimową sierścią, co utrudnia im aklimatyzację w ciepłych oborach. Są dwa sposoby strzyżenia krów. Strzyże się albo całe ciało, albo też, jak robią Szwedzi, strzyżony jest tylko grzbiet, szyja, zad i podbrzusze. Pozostawia się „serdak”, czyli nieostrzyżoną łopatkę i klatkę piersiową do ostatniego żebra. Takie strzyżenie pozwala na łatwiejszą pielęgnację krów, a jednocześnie klatka piersiowa okryta jest „zimowym kożuchem”.

 

jestem tego idealnym przykładam :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj