Zaloguj się, aby obserwować  
DXSER

Potrzebne porady wskazówki i opinie.

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
DXSER    0

Witam wszystkiech. Mam na imię Wojtek, pochodze z okolic Koszalina czyli północnej części naszego kraju (cała gmina liczy około 7tys mieszkańców). Nie posiadam gospodarstwa ani niestety nawet kawałka ziemi. Obecnie pracuję jako kierowca wywrotki u prywatnego właściciela kopalni kruszyw. Znajomy podpowiedział mi pomysł na stworzenie samozatrudnienia. Mianowicie chodzi o udługi rolnicze. Na początek chciałbym zająć sie koszeniem trawy (jest sporo roboty i mała konkurencja) a z czasem rozwinać działalność zakupić więcej sprzętu i poszerzyć możliwości. Może to dla kogoś wydaje sie głupi pomysł ale wiem ze kolega dobrze zarobił na tym w tym roku i z robotą nie mógł sie wyrobić bo prowadzi też warsztat samochodowy wiec dzielił dzień na 2 części (trawa/warsztat). To tyle na wstepie...

 

Chciałbym aby ktoś doradził mi czy warto w to wchodzić, uczyć sie tego krok po kroku, inwestować i czy mógłbym liczyć na jakieś dofinansowanie ze srodków np UE. Ze swojej strony jestem gotów brać kredyt/leasing na nowy traktor. Interesuje mnie Pol-Mot H ale o do mocy to jeszcze temat do praemyślenia.

Czekam na szczere opinie za i przeciw. Chętnie porozmawiam z kims na temat związany z taka lib podobną działalnością. Pozdrawiam

(Jeżeli temat założyłem w złym miejscu to bardzo przepraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursuss    16

Fajny pomysł niedaleko mnie koleś wziął właśnie stare lamborghini jako na usługi do lasu i jakoś wykombinował pewien zwrot z uni ale z jakiego programu i innych szczegółów nie wiem ale że musi jakiś tam czas prowadzić tą działalność i płacić zus ale ciągnik nie był nawet razu w lesie... A twój pomysł powinien wypalić bo jest pełno pseudo rolników którzy biorą dopłaty na łąki a nawet ciągnika nie mają... Ja bym podszedł najpierw może do urzędu pracy i dowiedział się o pomoc na nową działalność gospodarczą.

Edytowano przez ursuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8541    0

dość dziwne pytanie zadałeś

a co u was taka bieda że Rolnicy nie mają własnych traktorów i kosiarek żeby wykosić swoją łake??

co do koszenia trawy to niezabardzo moim zdaniem jak juz to kup se traktor i prase i bedziesz prasował po ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursuss    16

Może w waszych okolicach jest inaczej ale u mnie jest bardzo dużo małych niby gospodarstw w których jeszcze kilka kilkanaście lat temu było po 2-3 krowy ale w chwili obecnej w mojej miejscowości pozostało ok 100 krów. A jest pewnie ok 350 gospodarstw pewna część zajmuje się tytoniem a pozostali to ci którzy płacą krus i biorą dopłaty a jak się ma te 3 ha to raczej nie mają kosiarek itp. łąk nikt nie orze bo są one głównie na słabych glebach lub podmokłych. A jak wiadomo łąka musi być koszona aby brać dopłaty i ludzie wynajmują czy to z skru lub jakiegoś rolnika aby to wykosił i to przeważnie gnije... A i poza twoim pomysłem do koszenia równie dobrze mógł byś dokupić inny sprzęt tak jaki piszą koledzy np. prasę i rozszerzyć swoje usługi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DXSER    0

Bieda to ogólnie z pracą jest. Rolnicy sobie radzą ale moje działanie chciałbym właśnie skierować do tych jak to napisał kolega ursuss "pseudo rolników którzy biorą dopłaty na łąki a nawet ciągnika nie mają". Mam również informaje , że nawet księża (a mamy ich tu kilku takich kombinatorów) kupili sporo ziemi, biorą dopłaty i dobrze płacą za samo skoszenie do tego dochodzą jakieś koła łowieckie itp. Jeśli chodzi o prasę to też myślałem i pewnie jeśli się interes chociażby powoli krecił to jak już pisałem poszerze zakres usług. Pracy się nie boję i wiem ze jak już mam pracować to wolę pracować na siebie a nie na kogoś i być przez tego kogoś oszukiwanym z miesiaca na miesiąc. Wydaje mi się też ze 100-120zł za hektar jak to tutaj u nas kasuja (kosiarka bijakowa) to dosyć dobra stawka.

Edytowano przez DXSER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Czy się uda, to zależy od determinacji. Jeśli nie posiadasz kawałka ziemi może być ciężej uzyskać dotację z PROW ale nie jest to niemożliwe. Ewentualnie, możesz wydzierżawić te 10 ha na 10 lat. Natomiast problem tkwi w tym że kasa się już praktycznie skończyła na wszelkie działania organizowane dla całej polski. Poczytaj o tym: http://www.arimr.gov.pl/aktualnosci/artykuly/lokalne-grupy-dzialania-przyjmuja-wnioski-o-wsparcie-inwestycji-z-prow-2007-13-kopiuj-1-1.html jedynie tam mógł byś w miarę szybko uzyskać jakąś dotację. Oczywiście jeśli takowa grupa działa w twoim regionie i będzie organizowała nabór. A i otwierając taką działalność było by głupotą totalną nieskorzystanie z dofinansowania UE gdyby było możliwe.

 

PS: Ja bym dał na luz z traktorkiem, kup koparkę i wywrotkę 8x8, skoro pracujesz jako kierowca patelni to mniej więcej już jesteś w temacie. A traktorka i kosiarki musiał byś się uczyć od podstaw... Ewentualnie traktorek koparka i tandem skorupa do traktorka i ewentualnie kosiarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DXSER    0

Dziękuje za linki. Czytam wszystko co może mnie nakierować na jakieś dodatkowe fundusze ale tak sobie jeszcze myśle ze wybiore się chyba do jakiegoś doradcy ds. dotacji. Jeśli chodzi o samochód wywrotkę i koparkę to może kiedyś o tym pomyśle, bo w tej chwili rynek jest już u nas dość nasycony. Mam też zrobione uprawnienia na koparkoładowarki wiec mógłbym w tym działać ale wolę zająć sie czymś na co jest moim zdaniem większe zapotrzebowanie i mniejsza konkurencja a sądzę ze jeśli już to traktor może mieć wiecej zastosowań w usługach niż samochód ciężarowy za który są także wysokie oplaty zwiazane z uzytkowaniem. (to tylko moje zdanie)

A Jeśli chodzi o dotacje to z waszych doświadczeń jest dużo załatwiania formalności? Ciężko jest dostać dofinansowanie? Nie miałem z tym styczności do tej pory wiec mnie to również interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
    • Przez MichaKpiski
      Witam jestem jednym ze spadkobierców gospodarstwa rolnego. Czy ktoś przechodził tą ścieżkę po kolei jak już postanowienie nabycia spadku wydanego przez sąd ?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj