audi80b4

Zwiększenie mocy belarus 952

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
MrCzesio123    3

no właśnie zdemontowanie podłogi zejdzie się...  szybciej pójdzie jak koła tylne odkręcisz i z boku tak też chyba da radę te zbiorniki wyciągnąć 

nie powiem ci dokładnie bo masz tam chyba jeden duży  zbiornik a nie jak w pronarze dwa małe bo to taniej ci wyjdzie a nawet za darmo bo nic nie dołożysz a jak byś pompę zrobił to i tak by ci nic nie pomogło. no opowiesz wszystko jutro jak ci to idzie i czy pomogło 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykb2736    87

Nie wyciągałem baku odkręciłem siedzenie odkręcam 2 przewody od paliwa jeden totalnie zapchany jakimś syfem drugi minimalnie, bo tam śruby są razem z tymi rurkami od przewodów przeczyściłem wszystko,i stwierdzam że chyba pomogło :D W ogole pompka ręczna jak nigdy zaczeła dobrze ssać paliwo, okażę się w pracy już niedługo, przejechałem się nim i czuć od razu że silnik tak jakby wrócił do życia. A i mam jeszcze takie pytanko zimą przyspieszyłem zapłon bo nie mogłem go odpalić,pomogło mu to w 100% myślisz że jeszcze coś  w nim podregulować , może pobawić się jeszcze w sprecyzowanie tego zapłonu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MrCzesio123    3

Nie raczej to w niczym nie będzie przeszkadzać ;d no ale jeszcze przewierć większą dziurę od korka z zbiornika paliwa by większe ssanie było to będzie już moc wykorzystana w 100%  i raczej to na tyle będzie jednak coś pomogłem :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykb2736    87

U mnie w korku nie ma dziury wcale tam chyba działa to na innej zasadzie w korku w środku jest taka czarny ruchomy plastik i to jak zakręcisz to jakoś chyba ssie tak mi się wydaje.No rozwiązałeś mój problem, gdybym założył posta wcześniej to może ze 2 lata temu wykorzystywał bym większą moc swojego sprzętu,ale lepiej późno niż wcale dzięki wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MrCzesio123    3

Kolego w żadnym belarusie takiej zasady w korku nie ma ;d ja mam w każdym swoim ciągniku dziury w korku no oprócz jd 6150m ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykb2736    87

Ale przewierciłem otwór jak mówiłeś dziś trochę nim ciekałem no czuć ogromną różnicę, przy normalnej jeździe,w piątek wjedzie większy sprzęt będzie okazja przetestować go w polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykb2736    87

Mam pilną sprawę jutro mam dużo roboty w polu, dziś po raz drugi jechałem po  tym czyszczeniu , i ciągnik stanął mi na polu , popuściłem przewody odpowietrzyłem,podpompowałem pompką ręczną,ledwo do domu zajechałem.Teraz do rzeczy wszystkie przewody sprawdziłem przedmuchałem na nic doszedłem do wniosku odkręcając rurkę od wtrysku że wcale nie podaje mi paliwa na wtryski co to może być prosze o pomoc pilne! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAKER    4

na tym przewodzie co ciągnie z baku musisz mieć jakiś filtr siatkowy bo tak to co chwila bedzie łapał syf z dna . Miałem to samo 

a teraz to sprawdz filtr bo moze na samym wejściu coś przytkało .  cudów nie ma paliwo musi iść przez przewód powrotny jezeli idzie to przewody dobre a gdzieś przy pompie zatkało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykb2736    87

No właśnie paliwo idzie ze zbiornika,przewód się nie przytkał bo sprawdzałem przy baku pod siedzeniem,od odstojnika też czysto na filtr,pompka ręczna pompuję , do pompy paliwo dochodzi i coś chyba blokuje przejście na wtryski i przez to odpalić nie chcę, Tak jak mówisz przy pompie coś musiało przytkać,narozkręcałęm się dziś i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marques    27

Witam kolegów,

Ja także borykam się z mała mocą generowaną przez Belarusa 952, ciągnik przepracował dopiero 120 mtg. i jest znacznie słabszy od starego Mtz 82 z 94 roku.

Orząc staruszkiem; trzyskibowym obrotowym Kwernelandem 3x35 na naszych ciężkich glinach kopci, dmucha 10 cm ogniem i buksuje wszystkimi wąskimi kołami, a nowym, co prawda na szerszym ogumieniu trzeba jeździć wolniejszym biegiem, kołami nie grzebnie, a czasami go zdusi. Moim zdaniem ma zbyt mała dawkę paliwa, bo mocno obciażony nawet minimalnego dymka nie puści. Rozruch na zimno i ciepło- łatwy.

Pompę paliwową ma produkcji ruskiej, podobną jak stare plus grucha na podcisnienie z kolektora ssącego- może ona nie działa? Wiele na razie nie mogę grzebać bo jest na gwarancji, oczywiście serwis na pierwszym przeglądzie w nosie miał sprawdzenie luzów zaworowych. Może ktoś wie gdzie w tych pompach podkręcić dawkę paliwa i czy da się to zrobić na ciągniku, czy tylko na stole?

 

Edytowano przez Marques

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekc    65

sam sobie odpowiedziałeś że jest na gwarancji i nic nie można samemu grzebać jak coś to wołaj serwis niech biorą pompę na stół probierczy bo mój na dwójce to by się pod ziemie zakopał a nie przygaśnie 


Jedyne co mnie kręci to karuzela !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marques    27

Serwis belarusa jest kiepski, na pytania o mocy zapewniali, że musi się dotrzeć i będzie mocniejszy, ale widzę, że nic z tego, a po drugie  to chyba wolałbym aby ci pseudo- mechanicy nie grzebali w pompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ja kupiłem korektor podciśnieniowy do swojego i coś go złapało, nie chciała się ośka ruszać. Trochę siły i puściło. Więc sam korektor może być. Możesz sprawdzić odłączając go całkiem. Jeśli on nie działa to pompa nigdy nie da maksymalnej dawki.

Możesz tez pokrywkę od niego odkręcić i na pracującym silniku sprawdzić czy sie grzybek porusza wraz z wzrostem ciśnienia doładowania.

A dawkę paliwa da sie przestawić dolną śrubą regulacyjną w regulatorze obrotów.  Tyle że masz gwarancje, nie ruszaj.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marques    27

No może faktycznie regulator jest przycięty i nie zwiększa nic przy obciążeniu, teraz idzie zima, traktor mało używany, ale na wiosnę muszę sprawdzić działanie regulatora podciśnieniowego.

Dzięki wielkie za podpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MrCzesio123    3

No właśnie paliwo idzie ze zbiornika,przewód się nie przytkał bo sprawdzałem przy baku pod siedzeniem,od odstojnika też czysto na filtr,pompka ręczna pompuję , do pompy paliwo dochodzi i coś chyba blokuje przejście na wtryski i przez to odpalić nie chcę, Tak jak mówisz przy pompie coś musiało przytkać,narozkręcałęm się dziś i nic.

 

Uuu to kolego jedyne wyjście czyścić przewody od pompy do wtrysków a rozbierałeś wtryski ? Może tam siedzi problem mogło się syfu też nabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj