Mentalność rolników

[xsysiek 4]

Witam

 

Mam takie pytania, mam tylko nadzieję, że nie są prowokacyjne i nie wzbudzą niepotrzebnych emocji. No to zaczynamy:

 

Kategoria maszyny:

- dlaczego brony są nadal popularne? Przecież to prymitywna forma uprawy, która niewiele daje i zwiększa wydatki na paliwo

- dlaczego ludzie mając możliwość wybierają hamulce jednoobwodowe, nawet w nowych ciągnikach

- czemu wielu ludzi kupuje pługi zagonowe, mimo że wiele z nich ma pieniądze aby kupić sobie obracalne?

- dlaczego wolą sprowadzić stary zachodni sprzęt w miejsce starego polskiego? Czy stary polski sprzęt jest aż o tyle gorszy od zachodniego?

- czemu ludzie starają się kupować oszczędnie wybierając tańsze wersje lub podróby mimo iż to się później tak czy siak na nich zemści (zbyt wąskie koła do kombajnu czy tanie, kiepskie zamienniki do maszyn)

 

Technologia uprawy:

- miedza - czemu ludzie chcą mieć tą miedzę? Dla mnie jest to pas nieużytku pełen chwastów pomiędzy dwoma polami, który mógłby być w lepszy sposób zagospodarowany.

- czemu niektórzy nie stosują płodozmianu?

 

Strategia:

- jaki jest sens w posiadaniu dużej ilości małych ciągników? Przecież to wszystko trzeba sprawdzić, naprawiać. Ogólnie 2 razy tyle roboty.

- brak efektywnego wykorzystania dostępnych środków - "jeden stoi a drugi jedzie" - po co brać zbyt duże maszyny jak na wielkość swojego gospodarstwa?

 

Na razie to tyle. Jak mi się coś przypomni to będę edytował posta.

[Faza2 0]

do maszyn to moge powiedziec ze kazdy robi jak uwaza a co do brony to sie nie zgodze

[Radekk89 18]

nie wiem jak u Ciebie kolego ale u mnie miedza się przydaje, chociażby do tego, żeby każdy wiedział gdzie jego pole się kończy a zaczyna sąsiada... <_< swoją drogą miedza ma średnio szerokość 50 cm (albo i mniej) więc nie wiem w czym to komu przeszkadza? :unsure: co do zagospodarowania miedzy to jestem ciekaw Twoich propozycji

a co do maszyn to każdy ma jakieś kryteria wyboru którymi się kieruje, a głównym kryterium jest chyba niestety gotówka... <_<

[rufik2 1]

Co do miedzy kolego, to likwidowanie takich miejsc wiąże się z likwidacją siedlisk zwierząt oraz ptaków. A co do maszyn to jest jeszcze jedna Mentalność. Rolnicy chcieliby mieć wszystko swoje (czyt. każdą maszynę) i nie wynajmować usług. Nie mówię tu o dużych gospodarstwach lecz o małych i dajmy na to gospodarstwo o powierzchni 10ha ma cały park maszynowy wraz z kombajnem zbożowym. Zamiast wynająć. Ja sam osobiście wynajmuję kombajn zbożowy, a innemu sąsiadowi np prasuję słomę. Pozdrawiam

[UrsusCzesio 310]

Bronami najszybciej wstępnie uprawisz pole. Jak szerokie brony można załozyć do 120 km a jaki agregat.

Kupują zagonowe bo po prostu takie im pasują. Wszyscy zaraz mają mieć obrotówki? Przecież mogą na coś innego wykorzystać to a po za tym za dobra zagonowke trzeba dać tyle co za naszą obrotówke, no troche mniej

Stary zachodni sprzęt wolą gdyż tam technologia jest była i będzie 20 lat do przodu tamte ciagniki są ogólnie żywotniejsze wimieniać dalej? Twardsze silniki niz nasze ,,6" ekonomiczniejsze to juz wogóle skrzynie niebo a ziemia no i hydraulika o wygodzie nie bedę wspominał więc tutaj sens jest jak najbardziej

A miedza co przeszkadza? Kto każe robić poł metra 20 cm starczy a od razy więcej ci nie sypnie <_<

[hubertuss 4653]

Jeśli chodzi o kategorie maszyny yo przyczyna i odpowiedź jest banalna. Kasa. Daj ludziom kase to ędą dokupowali wszystko co się da do maszyn. To samo tyczy się zamienników itd. Co do brony nie każdy dzisiaj ja stosuje zalezy w co wyposażone jest gospodarstwo.

Jeśli chodzi o technologie uprawy ludzie są rózni miedza to tradycja itd. Tam gdzie ludzie potrafią się dogadac miedzy nie ma lub jest naprawde symboliczna. Płodozmian tżeba stosowac warunki wzajemnej zgodności to nakazują.

Ludzie posiadają wiele ciągników z róznych przyczyn. Niektórym są wszystkie potrzebne do różnych prac. Inni wraz z rozwojem gospodarstwa kolekcjonują stare ponieważ ciężko je sprzedać. Albo ten sprzet to złom albo cnea duża. Wkońcu wielu gdy pokupiło nowszy sprzęt zobaczyli jak drogi jest w eksploatacji. Więc lekkie prace wykonuje stary urrsus a nowszy większy ciągnik wykorzystywany jest do ciężkich prac tylko i wyłącznie.

[asharot 446]

Widzę że autor tematu chce naprawić świat,powodzenia.

[rower56 0]

Czemu chcą mieć miedzę? A np. dla tego żeby się sąsiad nie worywał w pole

Edytowano Wrzesień 14, 2011 przez rower56

[kombinator18 18]

Temat bez sensu według mnie doprowdzi tylko do wielkiej awantury <_<

[mikon71 6]

popieram w 100 % autora dodał bym jeszcze czemu ludzie uprawiaja sciernisko zwykłum kultywatorem przeciez to wyglada żałosnie

[dawid0605 22]

Kupują zaganówki bo na bardzo nierównych terenach ciągnik z pługiem obrotowym moze sie wywrucic...

(Tak wyczytałem w jakiejs tam gazecie rolniczej) Bronowanie według mnie jezt dobrym zabiegiem przed siewem zestawem uprawno-siewnym gdyż po orce mozna wzruszyć glebe a nie potrzeba uprawiac agregatem przy którym zurzycie paliwa jest dużo wieksze

[mikon71 6]

dawid0605 wywrucic ?? co to za bzdura!!! ja w jakiejs tam gazecie wyczytałem ze niejestesmy sami w kosmosie

[hoodoowca 39]

Miedza jest po to żeby usiąść z sąsiadem i wypić browara.

[Piotruniu25 3160]

Miedza jest po to aby lecieć za sąsiadem z kosą jak od odra na 2 palce.

[bobytempelton 161]

Autor tematu to pewnie skomplikowany, czepiający się wszystkiego gość, bez urazy oczywiście po co te bzdury pisać

[Darkos795 4]

Czemu masz Xsyśku używany zachodni sprzęt w profilu,a nie używany polski,hę?

[StasiekS 73]

Autorze, prowadzisz może sam gospodarstwo?

[funkmaster1993 13]

Wszedłem w wiek i się zdziwiłem myślałem że ktoś młodszy.

Co do brony to oczywiście lepiej zostawić pole niech woda paruje, akurat koszty paliwa nie są duże i to opłacalny zabieg. Niszczy chwasty itd

 

Większość starych przyczep ma hamulce jednoobwodowe jak i stare ciągniki więc lepiej mieć takie same niż wszystko modernizować do 1 maszyny.

 

Co do pługa kto powiedział że obrotówka jest taka naj naj naj. Zagon tańszy i na proste kawałki bez klinów jest też dobry, jest także lżejszy przez co ciągnik nie dostaje po d*pie tak.

 

Widzę to typowy syndrom agrofoto

Najlepiej jak rolnik ma dużo pola, mało ciągników za to duże nowe, obrotówka, agregat uprawowo siewny, biny inaczej nie liczy się. Oczywiście sprawdza się to ale nie we wszystkich gospodarstwach. Bo każde jest inne i wymaga innego spojrzenia na nie.

[klejnus 0]

A mi tam temat pasuje i sam jestem ciekaw co i jak i dlaczego. Moj teść tez ma kilka małych ciągników i jeden główny. I jakoś nie wyobrażam sobie żeby mógł sprzedać z 2 ciągniki. Jeden np do cyklopa drugi w tym czasie z przyczepą a trzeci np z prasą kostkującą. Fakt że sprzęt ma racje bytu jak ma ktoś robi na nim a nie że 1 człowiek i 5 ciągników ma. CO do miedzy to się zgodzę. Wystarczy jakiś sąsiad i już znajduje sie na naszym polu. Akurat ten temat znam od podszewki Sam jestem ciekaw czy brony ciężkie są o wiele gorsze od jakiegoś agregatu. Co do pneumatyki to wiadomo. Na prow się kupi ciągnik sprzęt do niego a w gospodarstwie stoją jeszcze z 2 60siatki i przyczepy jednoobwodowe.

Ja natomiast dokładam pytanie dlaczego rolnicy zamiast się często wspierać strzelają fochy i się obrażają bo sąsiad kupił nowy ciągnik np. Pozdrawiam

[kapi123 14]

W sprawie strzelania fochów to chyba polska mentalność :mellow:

[xsysiek 4]

Czemu masz Xsyśku używany zachodni sprzęt w profilu,a nie używany polski,hę?

 

Mam nowy zachodni sprzęt jeśli chodzi o ścisłość. Z polskich to mamy tylko wały i przyczepy. Nic nie jest z drugiej ręki poza RCW-5, który zostanie w prędzej czy później wymieniony staruszek - kupiony został doraźnie.

 

@StasiekS - nie prowadzę, ale zaczynaliśmy od zera w 1990 roku. Na początku nie mieliśmy nic.

@bobytempelton - nie pytam się aby się dowiedzieć. Zapomniałem tylko dopisać jaki inny czynnik poza kasą decyduje.

@asharot - nie chcę zbawiać świata, bogiem nie jestem pytam się bo każdy ma inne spojrzenie na takie tematy i można się czegoś konkretnego i opiniotwórczego dowiedzieć. Chodzi o zaspokojenie własnej ciekawości. Czekam na takie odpowiedzi jak np. rufik2 czy ursusczesio - krótko i treściwie.

@kombinator18 - jak będzie doprowadzał do awantury to się go zamknie i skasuje. Skoro się pojawił to admini wyrazili zgodę.

@funkmaster1993 - zgadza się, ale wybierając instalację 2 obwodową ma się też i jedno. W ten sposób można stopniowo, powolutku modernizować sprzęt. A syndrom, to prawie, prawie

[rogas 16]

1. brony. urządzenie o znikomym zapotrzebowaniu na moc w stosunku do szerokości roboczej i wydajności.

wg prof. Radeckiego z SGGW "eeeeee bronowania nigdy za wiele eeeee"

przy odpowiednich stosunkach wodnych oraz predkości ma działanie strukturotworcze

pozwala na mechaniczne niszczenie chwastów, przerywa parowanie wody po orce, ma wpływ na szybsze osiadanie gleby.

 

2. instalacja 2 obwodowa jest droższa od jednoobwodowej. większość przyczep jest starych z instalacją jednoobwodową.

3. nawet jeżeli myślisz, że sąsiada stać na pług obracalny to może sąsiad ma inne priorytety i nie chce wydawać kasy na obrotkę. poza tym posiadając pług zagonowy może osiągnąć odpowiednią wydajność ciągnikiem o mniejszym udźwigu.

4. w Europie Zachodniej wcześniej były dostępne takie maszyny jak np. kultywatory ścierniskowe, agregaty uprawowo siewne i in. Maszyny wykonane są z bardzo dobrej jakości stali. Prowadzone były badania nad kształtami elementów roboczych aby zmniejszyć zapotrzebowanie na moc. U nas niestety jak zaczęto coś produkować w latach 60 to bez większych zmian dłubano to do lat 90. Weźmy np. ursusa. Czy pługi UG w których występuje tylko regulacja pierwszej skiby oraz nacisku płozy na bruzdę a pominięto punkt uciągu, o kształcie odkładnic, grządzieli (słupic) nie wspominając - brak zabezpieczenia.

5. Stosunkowo drogie oryginalne części zamienne powodują, że ludzie wolą kupić tańszy zamiennik (lemiesz do UG KOBUZ oryginalny 85 zł zamiennik 23 zł za sztukę). Jeżeli jest wystarczająco dużo wilgoci w ziemi to da się zaorać nawet tymi tanimi lemieszami. Inną sprawą jest dokładność wykonania tych elementów. Nie zawsze fullwypas wersja musi się sprawdzić w danym gospodarstwie. Dochodzi do tego obawa (moim zdaniem wcale nie nieuzasadniona) przed elektroniką w nowoczesnych maszynach. Weź pod uwagę, że jak padnie jakiś element w ciągniku np JD i jak przyjedzie serwis i weźmie załóżmy 2000 za naprawę to gospodarstwo o powierzchni 300 ha prawie nie poczuje takich kosztów ale dla takiego 50 ha to już może być problem.

 

technologia:

1. miedza: nie musi być zła. wystarczy raz na jakiś czas przelecieć ją glifosatem i jest ok. poza tym jest wyraźną granicą między działkami. Jeżeli masz odpowiedzialnego sąsiada, który nie wyoruje słupków granicznych oraz nie wpycha się na nie swoje pole to być może można się bez niej obejść.

2. płodozmian a raczej jego brak może być spowodowany niską nadwyżką bezpośrednią upraw. Specjalistyczne maszyny są drogie do tego dochodzi często problem ze zbytem. Często dochodzą też problemy organizacyjne.

 

Mentalność:

1. duża ilość małych ciągników: nie wiem ale czasem zdarza się, że tylko małym ciągnikiem daje się wjechać w pole i uprawić je bo duży tonie.

2. zbyt duże maszyny: maszyny przestały pełnić tylko rolę czysto produkcyjną - stały się elementem prestiżu. Nie wiem jak u was ale u mnie w okolicy co nowy ciągnik to większy niż sąsiada.

[martini89 4]

Mam nowy zachodni sprzęt jeśli chodzi o ścisłość. Z polskich to mamy tylko wały i przyczepy. Nic nie jest z drugiej ręki poza RCW-5, który zostanie w prędzej czy później wymieniony staruszek - kupiony został doraźnie.

 

@StasiekS - nie prowadzę, ale zaczynaliśmy od zera w 1990 roku. Na początku nie mieliśmy nic.

@bobytempelton - nie pytam się aby się dowiedzieć. Zapomniałem tylko dopisać jaki inny czynnik poza kasą decyduje.

@asharot - nie chcę zbawiać świata, bogiem nie jestem pytam się bo każdy ma inne spojrzenie na takie tematy i można się czegoś konkretnego i opiniotwórczego dowiedzieć. Chodzi o zaspokojenie własnej ciekawości. Czekam na takie odpowiedzi jak np. rufik2 czy ursusczesio - krótko i treściwie.

@kombinator18 - jak będzie doprowadzał do awantury to się go zamknie i skasuje. Skoro się pojawił to admini wyrazili zgodę.

@funkmaster1993 - zgadza się, ale wybierając instalację 2 obwodową ma się też i jedno. W ten sposób można stopniowo, powolutku modernizować sprzęt. A syndrom, to prawie, prawie

 

To powinieneś "SOLIDARNOŚĆ" po rękach całować , bo gdyby nie oni i szczęście ,to byś takich tematów nie zakładał...

[xsysiek 4]

Nie obrażając nikogo z Solidarności uważam, że teraz to więcej psują niż robią dobrego. Ale wracając do tematu - byłem w lubelskim w okolicach zamościa. Zwróciłem na potężne miedze jakie rolnicy tam wyhodowali. Takie, że na niektórych są już pojedyncze krzaki czy drzewa! Jak każdy ma paseczek po 10 do 30 metrów szerokości to jak miedza wynosi nawet 1 metr to kawał pola wychodzi! W wielkopolsce nie ma takich potężnych miedz! Nawet u nas nie są one takie duże.

[Gość Profil usunięty]

nie wiem jak u Ciebie kolego ale u mnie miedza się przydaje, chociażby do tego, żeby każdy wiedział gdzie jego pole się kończy a zaczyna sąsiada... <_< swoją drogą miedza ma średnio szerokość 50 cm (albo i mniej) więc nie wiem w czym to komu przeszkadza? :unsure: co do zagospodarowania miedzy to jestem ciekaw Twoich propozycji

a co do maszyn to każdy ma jakieś kryteria wyboru którymi się kieruje, a głównym kryterium jest chyba niestety gotówka... <_<

 

JA też nie cierpię miedzy. Nie jestem ich zwolennikiem i z tyloma wlascicielami sasiednich pol ile sie da dogadałem się żeby miedzy nie było. Jest poprostu albo bruzda robiona z mojej strony albo sasiada. Autor tematu dobrze pisze, że miedza to kopalnia chwastów!