łożysko na mlocarni mercator 60

[grzes78 0]

mam problem jak wymienic lozysko na mlocarni od strony elewatora klosoweo? na osi mlocarni znajduje sie kolo pasowe do napedu spulchiacza slomy i trzeba go sciagnac ale przeszkadza w tym elewator klosowy jak sobie z tym poradzic. zeby zdiac elewator to trzeba sciagnac zebatki napedzajace lancuch a one sa w srodku w dodatku pordzewiale. moze ktos zna jakis prosty sposob na poradzenie sobie z tym.

a przy okazji jak ostawic rafy zeby kombajn nie gubil zboza a w zbiorniku nie bylo klosow, tymi galkami z boku na jakiej pozycji w jakim zbożu?

[marcinnowicki87 22]

Zębatek w środku nie wyjmuj tylko sam łańcuch z łopatkami i łańcuch napędu ślimaka i łożyska na podajniku i zejdzie ci wtedy podajnik.

A rafe to dolna do pszenicy, pszenżyta, trawy, zakładam 6 okrągła do jęczmienia, grochu, fasoli, kukurydzy 10 okrągła i do rzepaku, gorczycy, prosa, maku 4 okrągła. A żaluzjowe to od 6mm w rzepaku itp., około 12 w pszenicy itp. i około 15 w grochu.

[grzes78 0]

dzieki. moze sobie jakos poradze. niektore rozwiazania w tym kombajnie to mnie zastanawiaja

Edytowano Lipiec 4, 2011 przez nasil90
Cytowanie posta

[krzys924 0]

Witaj, ja właśnie robie to samo <_< elewator odkręciłem u góry z tych małych śrubek a nadole zdjęłem z łożyska , które przy demontażu sie rozleciało :blink: , teraz tylko mam problem jak zdiąć te koło pasowe, mam ściągacze ale boje się aby nie pękły, jak jest z tymi klanami? trzeba je wybić przed zdjęciem kół czy będą schodziły razem? :blink:

[marcinnowicki87 22]

Kliny wybij bo nie pójdą razem.

[krzys924 0]

ok, a jak je wybić? bo juz nerwy trace :blink:

[marcinnowicki87 22]

Spsikaj jakimś penetratorem lekko w koło uderz przy wałku żeby je cofnąć i zrób sobie trójkątny klin do wybijania klinów jak nie masz.

[krzys924 0]

udało się, jak to mówią bez młota to nie robota :rolleyes: teraz tylko złożyć , i brać się za następne czyli łożysko na tym wale co siedzą na nim wszystkie główne koła pasowe cięzko to widze bo też nie wiem jak sie za to zabrać... <_< jakieś rady? :unsure:

[rafalkom555 13]

Ten wał to mam obcykany. Z której strony łożysko? Z lewej czy z prawej od wariatora?

[krzys924 0]

patrząc od przodu kombajnu to z prawej... :unsure:

[rafalkom555 13]

No to kilka kółek jest. Odkręcasz dekielek, masz 2kliny, jeden przechodzi na wylot drugi poziomo w wał, jeden wybijasz jakaś śrubką, a drugi to najlepiej takim czymś płaskim w kształcie trójkata, wbijając wtedy klin wychodzi, żeby 1koło zdjac to musisz mieć dobry ściągacz na 3łapy(bardzo dobry, ja jeden zepsułem na tym kole jak pierwszy raz zdejmowałem) a robiłem to tak, kręciłem ściągaczem i co jakis czas w tą śrube ściągacza młotkiem uderzałem(uważaj żeby koło nie pękło), po ściągnięciu(nie mam tego przed oczmi i nie pamiętam za bardzo) musisz odkręcić taki przewodzik z olejem i zdjąć z wału to mocowanie(mi zeszło jak po maśle) a później podajże jest 3śruby włożone w takie tulejki które trzeba odkrecic żeby koło na pół się rozeszło(z drugiej strony trzeba kluczem trzymać bo nie da rady odkręcić) no i żeby dalej ściągnąć musisz wyciągnąć wał bo tych kół nie ma jak podejść żeby wybić a żaden ściągacz nie dostanie, łożyska są dwa, jedno przy samej obudowie kombajnu a drugie w kole tym ostatnim. Więc od strony wariatora, odkręcasz przewód, zdejmujesz ten trójkąt, ściągasz pas, wariator to wału trzyma śruba z lewym gwintem, wariator ściągasz przy pomocy ściagacza na 2łapy i kręcąć też pobijałem młotkiem(uważaj żeby nie pękł) i powinien schodzić, patrz też bo klin wyleci jak zdejmiesz wariator z wału, za wariatorem jest łożysko(przy wybijaniu wału bij od strony wariatora po to aby wał wyszedł na tą stronę co jest napęd od silnika a to łożysko przy wariatorze sobie zostanie w obudowie tam gdzie było. I to by było na tyle.