agragat ścierniskowy brona talerzowa czy agregat talerzowy co lepiej kupić ??

[Krzysiekfigix 2]

witam zastanawiam się nad kupnem agregatu ścierniskowego brony talerzowej lub agregatu talerzowego co lepiej wybrać dodam że będzie pracowała któraś z tych maszyn z deutz fahr K610 maszyna ma głównie służyć do uprawy pożniwnej na glebach od 4 do 5 klasy

proszę o pomoc

[piotrekmf3080yt 0]

moim zdaniem naj lepszy jest agregat śćerniskowy czyli gruber wiadomo ćągnik spali troche więcej ale podrywa całe śćernisko a talerzówka tylko przekrenca

[mikon71 6]

ja mam grubera KOS 3 metry i na lekkeir gleby jest idealny

chociarz po sciernisku najlepsza jest podorywka a talezowka jak masz np. perz na sciernisku tu tylko go potnie i zwyczajnie bedzie sie korzenił dalej i bedzie go wiecej chyba ze pryskasz raundapem po sciernisku

[crvx40 11]

Robilem kilka lat talerzowka teraz kupilem agregat scierniskowy(gruber) mamdam KUS . Po gruberze jest rowno jak na stole i masz cala powierzchnie zerwana i zmieszana z ziemia a talerzowka tylko przekreci ziemie i tnie tylko paski no i w gruberze ciagnik ma sporo ciezej ale cos za cos

[kamilsame1 8]

Gruber napewno bedzie stawiał wiekszy opór niz talerzówka,i wydajnosc bedzie mniejsza,Gruberem wszystko ładnie zmięszasz i powyrywasz,Sam mam grubera z uni i złego słowa nie powiem maszyna jak dla mnie super A tobie zaproponowałbym KOS'a ST maszyna na połaczenie grubera z talerzówka

[Krzysiekfigix 2]

ale gruber nie będzie się zapychał ?

[karoledzio 0]

Gdzie ci się może gruber zapchać masz łapy potem talerze i na końcu wał więc nie ma opcji zapchania.Ja mam lemkena smaragda 9 moim zdaniem jest lepszy jak talerzówka.

[Samiec 0]

ja mam talerzówkę TAL-C 3 metry z mandamu. Ma dach daszkowy, który osobiście uważam za zdecydowanie lepszy od rurowego.

Uważam ,że pole jest równiejsze niż po gruberze. Jak jest perz to gruber sprawy do końca nie załatwi, tak czy tak trzeba pryskać.

[Gość Profil usunięty]

gruber będzie się zapychał...

 

Zalety:

1. dobra głębsza uprawa pożniwna

2. możliwość uprawy bez orkowej

 

wady :

1. zapycha się przy większej ilości resztek

2. potrzebuje więcej mocy i ma mniejszą wydajność niż np agregat talerzowy

3. pozostawia nie równą "podeszwę płużną" nie trzyma równomiernej głębokości uprawy.

4. profil gleby po uprawie wygląda mniej więcej tak ---\/---\/--- ponieważ czuby zębów zawsze pracują głębiej niż "skrzydła"

5. nie wykonasz uprawy np na głębokość 3cm bo nie będzie dobrego efektu, będziesz ciągnął za sobą słomę.

6. nie niszczysz wszystkich chwastów tylko przykrywasz nasiona ziemią, później i tak wyjdą

 

Teraz agregat ścierniskowy typu Ares (tego jakoś koledzy nie porównywali z gruberem)

 

Zalety:

1. szybka uprawa i małe zapotrzebowanie mocy

2. nie zapycha się tak łatwo jak gruber

3. szybszy wzrost po plony i chwastów

4. płytka uprawa z bardzo dobrym efektem

5. maszyna uniwersalna (do podorywki i uprawy przed siewnej oraz pracy z siewnikiem)

6. równomierna uprawa na całej szerokości roboczej, profil glebowy przy dobrze ustawionych talerzach jest mniej więcej taki -------------

 

Wady:

1. mimo tego co podaje producent, brak możliwości dobrej uprawy głębszej niż 10cm

2. słabsze mieszanie resztek pożniwnych ze względu na płytszą prace maszyny

 

Zwykła talerzówka.... Chyba najgorsze co możesz wybrać.

 

Zalety:

1. szybka uprawa i małe zapotrzebowanie mocy

2. nie zapycha się tak łatwo jak gruber

3. duża masa

 

Wady:

1. nie niszczysz wszystkich chwastów tylko przykrywasz nasiona ziemią, wręcz rozsiewasz je

2. nie równa uprawa

3. brak dobrej możliwości uprawy przed siewnej

4. słabe mieszanie resztek pożniwnych

5. również nie równa podeszwa płużna coś w stylu fali

6. przestarzała konstrukcja

 

Więcej nie wymyśle ale myślę że jakoś zobrazowałem wady i zalety maszyn. wybór należy do Ciebie, a mam jeszcze takie pytanie bo nie napisałeś ile chcesz wydać

 

P.S do kolegów porównujcie wszystko co jest w temacie, bo między talerzówką a agregatem talerzowym jest duża różnica... I mówcie o wadach i zaletach wszystkich maszyn. To tak tylko wtrącenie

[kpiotr 16]

a co ma za znaczenie podeszwa płuzna po gruberze jak i tak bedzie orał potem i tak.jabym na ten aspekt wogóle nie patrzyl....gruber zapchac wcale ni tak łatwo jak to napisać... ja robilem ugory swoim i owszem zdarzało sie ale nie ma co porównywac starego ugoru do ścierniska nawet ze słoma po sieczkarni...

 

wedlug mnie zapotrzebowanie mocy na gruber i agregat talerzowy o tej samej szerokosci jest bardzo zblizone...

 

ciekawi mnie jeszcze kolego @ray93 kwestia niszczenia chwastow przez gruber...a właściwie ich nie niszczenia. na jakiej podstawie tak sadzisz?

[H4S 0]

Kolego @ray93 znasz znaczenie terminu podeszwa płużna? podeszwa płużna – warstwa gleby znajdująca się bezpośrednio pod poziomem objętym uprawą mechaniczną,silnie zagęszczona wieloletnim naciskiem narzędzi uprawowych i kół ciągników;podeszwa płóżna utrudnia krążenie wody i powietrza oraz przenikanie korzeni.

[ciapekc328 0]

ja bym powiedział ,że gruber to na dobą klasę ziemi gdzie jest twardo i agregat talerzowy by szedł spodem więc postawił bym na agregat bo większa wydajność idzie w parze z czasem a czas to pieniądz

[przemek4011 1]

Najlepsza jest talerzówka!!

Nie wiem dlaczego wszyscy ja krytykują ale jak damnie jest idealna.Jak masz duży ciągnik rozkręcasz talerzówkę trochę bardziej i efekt 1 klasa co do ray93 nie tylko gruberem możesz siać bez orkowo ale po talerzówce jeszcze lepiej

[regi1 0]

Właśnie z tego względu że gruber się zapycha już nigdy go nie kupie Tylko i wyłącznie talerzówka... Wielu sie bedzie ze mna o to kłóciło, no ale coż, mało mnie to interesuje Zależy też od powierzchni na jaką kupujesz sprzęt, jeżeli kupujesz gruber na ok 20ha no to spoko, nie dostaniesz nerwicy przy dłuższej pracy, ale gdybys miał robic ok 70/80 ha rocznie na 100ha posiadanej ziemi gruberem no to powodzenia ci życze. W sumie gruber taki zly nie jest, ale dochodzi do tego kilka aspektów:

-paliwo, to teraz najwyższy z najwyższych priorytetów dla ktorych kupujesz maszyne przy której twoj ciągnik będzie mało palił w dobie wysokich cen paliw

-zborze nie zawsze stoi, zdarzaja się roki że na wszystkich polach położyła się pszenica, tak jak ten poprzedni. Sciernisko po leżącej pszenicy wygląda jak sciernisko, no ale weź to upraw gruberem bez zataczania kółek na polu wielki plus dla talerzówki no bo ci wszystko potnie

-sciernisko rzepaczane nigdy nie będzie tak uprawione gruberem jak talerzówką przy tak dużej ilości resztek pożniwnych i jak wiadomo rzepak szybko odrasta po skoszeniu(chodzi mi tutaj o zgubione nasiona na polu w trakcie żniw)

 

Troche się rozpisałem

Tak nawiasem to jeżeli masz buraki(a nie wiem czy masz) to też gruberem liści nie wymieszasz

Mam nadzieje że napisałem to zrozumiale

[tobiasz51 0]

zuzycie paliwa jest bardzo zbliżone . jak w talerzówce zrobisz ostry kąt to tez tak lekko nie idzie . do grubera musi być prędkość zeby było równo i dobrze wymieszane . co do zapychania to musi być naprawdę dużo zielonego wysokiego zielska wtedy moze sie zapchać ale na normalnym polu niema możliwości tylko musi iść trochę z ziemią to dobrze wymiesza . jak jedziesz szybko to aż przez ramę sie przesypuje górą . mam kosa 3m i idealnie pasuje do jd 6520

[PK007 28]

ja bym radził agregat ścierniskowy

[Kula07 163]

ja bym radził, tak jak jeden z kolegów agregat pokroju Aresa

 

Sam w gospodarstwie użytkuję podobny agregat tylko, że od Vaderstada a dokładniej to Carrier'a 400

 

ktoś pisał, ze pole jest równiejsze po gruberze, to chyba nigdy nie pracował taką maszyną jak Carrier, lub po prostu miał, źle ustawioną maszynę.

 

ziemia po Carrierze jest bardzo dobrze wymieszana (na mniejszej głębokości), co powoduje dużo szybszy wzrost chwastów oraz samosiewów, mniej wysusza glebę, nie zapycha się, praca z prędkościami rzędu 13-15km/h zwiększa wydajność i zmniejsza zużycie paliwa w przeliczeniu na Ha w porównaniu z gruberem, mniejsze zużycie elementów roboczych, większa uniwersalność maszyny.

 

przed Carrierem uprawę ścierniska prowadziliśmy za pomocą grubera także mam porównanie.

 

moim zdanie takie maszyny jak Carrier czy ares najlepiej niszczą ściernisko, dodatkowo lepiej tną resztki pożniwne po takich roślinach jak rzepak czy kukurydza

 

oczywiście trzeba dobrać maszynę do warunków glebowych, areału i wielu innych czynników

 

powodzenia w zakupie

Edytowano Czerwiec 26, 2011 przez Kula07

[Gość Profil usunięty]

@H4S wiem co to jest podeszwa płużna, ale jak najwidoczniej nie zauważyłeś napisałem to w cudzysłowiu, chodziło o zobrazowanie o co mi chodziło.

 

@kpiotr a z kąt wiesz czy będzie orał ? no o zapychaniu to nie będę się kłócił bo i tak nie przegadam, wiem z doświadczenia że wystarczy trochę ścierniska gdzie była miotła i wystarczy 10m żeby mieć ziemi po ramę... A co do chwastów, miałeś porównanie poplonu między polem po gruberze a polem po agregacie ścierniskowym ? porównaj i się wypowiedz na ten temat. A i czemu nie patrzeć na ten aspekt ? profil glebowy po pracy maszyny jest nie ważny ? jak chcesz mieć równe pole i nie skakać w ciągniku ? to jest ważne.

 

Popieram kolegę regi1, miałem to samo, co chwile kółko po polu bo zapchane, jednym słowem masakra. Kula7 dobrze mówi popieram całą wypowiedź

[kpiotr 16]

bo jeszcze zbyt malo ludzi uprawia bezorkowo i wydaje mi sie ze zalozyciel tematu takiej uprawy nie prowadzi...

[Gość Profil usunięty]

ale wydaje mi się że teraz szukasz powodów żeby wyszło na Twoje, a może będzie chciał przejść do takiej uprawy ? trzeba rozważyć wszystkie możliwości, przy tej klasie ziemi moim zdaniem jest to lepsze rozwiązanie niż orka,

[kpiotr 16]

uprawa bezorkowa ma szczegolnie zastosowanie w wielkoobszarowych gospodarstwach przewaznie, do tego sprzet do takiej uprawy do tanich nie nalezy....co teraz zrobilem >>??hipotetyzuje... czyli dokładnie to samo co Ty. a najlepiej niech zalozyciel tematu sie wypowie w tej sprawie i bedzie jasne

[Krzysiekfigix 2]

Nie interesuje mnie uprawa bez orkowa to ma być maszyna do uprawy ścierniska żeby obornik przemieszać wiadomo nieraz jak się zboże wyłoży albo jak wymoknie żeby to zrobić i żeby mi się nie zapychało panowie co polecacie

Edytowano Czerwiec 26, 2011 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[Kula07 163]

Agregat talerzowy typu Ares, Carrier

[Gość Profil usunięty]

no to teraz wiemy o czym mamy mówić. i w takim przypadku agregat talerzowy powinien spełnić Twoje oczekiwania, a ile jesteś w stanie wydać ?

[zmija2a 1]

Ogólnie to na "Tro-j(-i)e babka wróżyła". A dalej nie wnikam...

 

I jeszcze jeden mit obalę (czysto hipotetycznie), że talerzówka perz rozmnaża - owszem potrafi perz rozmnożyć.

 

Ale żeby nie rozmnażała to przykładowo:

1. po żniwach - i zebraniu słomy - talerzówka zagregatowana z bronami (na głębokość jak to mówią ok 5-10cm).

2. za około 2 tyg. ten sam przejazd tzn talerzówka + brony na większą głębokość tj. ile wejdzie

3. za około 2 tyg. siew poplonu - żyto (bo jakoś jest, że żyto dobrze "zagłusza perz") w zestawie: talerzówka + siewnik (najlepiej talerzowy).

4. ... no a tu to zależy od profilu gospodarstwa. Albo siew późno jesienny albo wiosenny.