Zaloguj się, aby obserwować  
kubu365

new holland 841

Polecane posty

kubu365    1

Mam problem z owijaniem siatką

 

na panelu naciskam przycis do podniesienia ,,laski'' aby napiac pas klinowy nastepnie widze ze balot jest owiniety wiec opuszczam laske ( i tu pojawia sie problem czasami prubuje opuscic ale sie nie da zacina sie ) a jak sie uda to nastepnie ,,laska'' porusza sie po gwincie i spada i tu nastepuje kolejny problem gdy gilotyna opadnie to nie ucina siatki tylko dalej podaje ją musze wtedy wyłanczac WOM i urwac troche siatki pozniej wlanczam WOM wtedy nastepuje urwanie sie siatki i wtedy moge wypuscic balota

 

Co mam zrobic z tym problemem moze jakies propozycje ,modyfikacje najlepiej jagby ktos zrobil zdjecie tego mechanizmu owijania w swojej prasie bo zauwarzylem ze niektorych zechy po prostu w mojej nie ma..

 

Czekam z niecierpliwoscia na pomoc z waszej strony


Wielki fan case jx/new holland td

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nicramycra    0

kilka dni temu kupiłem taką prasę,tyle że z owijaniem na dwa sznurki i niewiem jak ma być prawidłowo założony ten sznurek oraz jak przebiega to owijanie,dlatego mam prośbę do posiadaczy takich pras o opisanie jak to zrobić lub zamieszczenie linka ze zdjęciem z prawidłowo założonym sznurkiem.Będę bardzo wdzięczny za każdą nawet najmniejszą podpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

Tzn tam nie zbytnio dużo możliwości ;) U mnie akurat wywaliłem silnik elektryczny i zastąpiłem go hydraulicznym

2e1aafcadb78e7f1m.jpg

badfee8a5f134c6em.jpg

Jeśli jeszcze jej nie używałeś sprawdź stan dolnych prowadnic...u mnie poliamid

93ec027edd273b23m.jpg

 

 

Edited. Odnośnie owijania.....najpierw ustal sobie na podziałce jaką chcesz mieć belkę....u mnie pomiędzy drugą, a trzecią kreską[na 4 jest znak stop]- do sianokiszonek...a na trzeciej do słomy i siana. U mnie jest manualne owijanie...nie wiem jak u ciebie, tzn czy masz automat pod owijanie? Co do samego przebiegu[ręcznego procesu owijania;)] jak widzę że już przyszedł na to czas[odpowiednia kreska] opuszczam igłę w dół...zatrzymuje ciągnik dopiero jak widzę że chwyciło sznurek:) zazwyczaj od razu chwyta go;) Potem owijam...obroty ciągnika takie jak w prasowaniu około 1800[pronar 82a]. Jeśli owijasz na wolniejszych obrotach to przy takim samym naciągu sznurka[naciąg jest w 2 miejscach zaraz obok skrzyni z sznurkami i przy igle-->śruby z sprężynami:)] sznurek na beli będzie lekko luźniejszy niż na szybszych. Jak przebiega owijanie...otóż jak chwyci sznurek to po kawałku przesuwam igłę...aż ma prawie uciąć sznurek...potem ją cofam i dopiero jest ucięcie. Dlaczego od razu nie ucinam...dlatego iż po takowym zabiegu bela nie będzie z jednej strony luźniejsza....można oczywiście nie cofać igły...a poczekać aby więcej nawinęło i uciąć ... zależy to od ciebie. Zresztą jak zrobisz kilka kilkaset belek to będziesz miał własną rutynę. U mnie prasa robi rocznie jakieś 1400 belek i jest ok :) Co prawda nęci mnie założenie do niej siatki...ale jej koszt narazie mnie przerasta[inne niezbędne wydatki w gospodarstwie]

Edytowano przez boo45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nicramycra    0

do owijania mam takie pudełko 10cm na 15 z dwoma białymi przyciskami po bokach jednym się włącza a drugim owija od boku do boku podpięty kabelkami pod siłownik u ciebie widze że pod hydraulike.Piszesz o opuszczaniu igły-jak ona wygląda igdzie sie znajduje,bo u siebie jakoś tego nie moge znalezć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

Czyli masz tzw standardowy mechanizm owijania....czyli raz + jest + a raz - [przyciski] w ten sposób silnik elektryczny obraca się w lewo lub w prawo[igła idzie w dół lub powraca] Na czerwono oznaczona igła :) a na niebiesko mechanizm obcinania sznurka[jak go igła popchnie to sznurek się obcina]

b1ed81e1b1a08182m.jpg

Ja u siebie tego pudełeczka już nie mam[bo nie potrzebuje] Za owijanie odpowiada siłownik dwustronnego działania, który jest bezpośrednio podpięty pod ciągnik[+wstawiłem do siłownika dławiki od bizona]. Generalnie elektryczny silnik to porażka....po 200 belach musiałem wychodzić z ciągnika i nożem obcinać sznurek...bo nie miał siły dociąć[a raczej wyczerpał mi akumulatory....dlatego wywaliłem to i kupiłem siłownik [na alledrogo za 150pln+ 2 węże[około 6metrów] hydrauliczny i teraz nawet nie musze ostrzyć noża do obcinania sznurka....bo siłownik docisnie sznurek i go obetnie mimo że jest tępy nóż:)

Edytowano przez boo45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

boo45 a ja tez mam pytanko robisz tyle bel to moze cie to spotkało a wiec cos mi na dole ( łancuchy) przecina lub zrywa sznurek?? normalnie og owine i po wypuszczeniu go z komory w róznych miejscach przewazie w jednym leczn iezawsze jest zerwany sznurek juz opiłowałem ostre krawedzie wszystie mozliwe i nic nadal to samo w zeszłym roku w kiszonce miód malina szło super zaden sznurek nie był zerwany cieszyłem sie ale jak w tym roku zrobięłm pierszego balota siana to sie delikatnie mówiec zdenerwowałem i nie moge sobie poradzic docisk przestawiałem mówe za mocno zbijam alewtedy były kacie teraz jest na max juz nie mam jak bardziej naciagnac sprezyn i tez nie sa tak fes zbite ;[próbowałem te ramie od naciagu (u góry) ruszyć zeby zobaczyć jakie mocne to jest to dwoma podnosnikami hudraulicznymi 2 tonowymi sie praiwe ze posrałem a nie ruszyłem wiec docsk zgniot jest według mnie naprawde duzy a bela mimo to wychodz taka sobie i ten pir...ony sznurek ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

co do nacisku...ja mam ustawiony na trzeci otwór[te przy sprężynie]+ śruby te od sprężyny prawie do końca skręcone. Mocniej nie potrzebuje. W tym roku dla ciekawości ustawiłem na 1 otwór i.......zerwało mi liny[te które są podczepione pod sprężyny]...i musiałem zakuć nowe.....teraz są 1.5 razy grubsze od poprzednich:) Generalnie im większa prędkość na womie....tym lepiej ubity[ukształtowany balocik]....więc większej różnicy przy np 2 i 3 otworze nie ma....no chyba że prędkość jazdy jest za duża.....wtedy można zrobić kapcia z balocika ;) Jakość beli zależy przede wszystkim od owinięcia...dlatego zazwyczaj gaz około 2000 na owijaniu....wtedy igłą ciach ciach i po sprawie.

Co do zerwania sznurka....to zerwało mi się....ale podczas owijania....w ubiegłym roku miałem stare zapasy sznurka[6 lat leżał sobie i nikt o nim nie wiedział że jest]...i niestety nie dało się nim owijać....co przesunąłem igłę rwało go.....ale była to wina sznurka. Jaki masz dolny łańcuch? oryginał http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/166207

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

sznurek mam nowy i czy to grubszy czy cienszy to tak samo jest tak jakby cos go przecinało zrywało ale juz nie mam pojecia co. czy oryginalny hmmm znając zycie pewnie nie ale nie wiem jak jest faktycznie patrzac na twoje zdjecia to moje maja wezsze te zęby ale nie całe tylko na szczytach/czubkach tak mi się wydaje, na wyciagniete tez mi nie wygladaja ogniwka ładnie sie trzymają. latam z tym c-385 w kiszonce na 2-3 terenowej zdarzylo sie 4 nawet i baloty było oki docisk na3 otworze a śruby na max skrecone a teraz w sianie jakby ja cos przez zime pie...neło moge jchac na 2 czy na 4 terenowej i balot wyglada tak samo obroty stałe 2 tys przy owijaniu tak samo owijam na wyczucie i czy wiecej czy mniej owiniec to i tak gdzies ten sznurek jest zerwany czego nie było no moze pare by sie znalozło ale nie kazdy tak jak teraz w ogóle w zeszłym roku mimo teog ze miałem stary łancuch i pekał to szło lepiej lepsze baloty były i w sianie jezdizłem nawet na 2 szosowej a w tym roku d*pa ;[;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

czyli w ubiegłym roku miałeś stary łańcuch, a w tym inny[nowy]? Ma on takie same wymiary jak stary[szerokość]? Możesz spróbować owijać na okrętkę...[wiąże się to z machaniem igłą w jedna i w druga stronę podczas owijania]....zaleta tego jest że sznurki się krzyżują.... a przez to mimo że nawet gdybyś uciął gdzieś to balot się nie rozleci:) W ubiegłym roku wiązałem ....musiałem wiązać na 1 kłębek...bo miałem elektryczny silnik.....który mi wykończył akumulatory[a ciągnik nie nadążył ładować....przyczyną był odłamany magnes.....dlatego tak gubił prąd[taniej w tym roku było dla mnie zainwestować w hydrauliczne owijanie niż regeneracja magnesu]. Kolejna sprawa sprawdź w którym momencie ci tnie ten sznurek....tzn owiń belkę....wyłącz wom....otwórz klapę i zobacz stan beli....ja generalnie jak owinę wyłączam wom.... podnoszę klapę i włączam wom...na niskich obrotach i bela leciutko sama wypada. Dlaczego tak robię.... otóż jak wiesz w prasie oryginalnie naciąg pasa[napędzającego górny łańcuch] zmniejsza się podczas podnoszenia klapy....odpowiada za to linka....skręciłem ją na maksa.....i teraz jak otworze klapę to góra cały czas się obraca....ustawiłem to tak, dlatego że często wyłączam wom podczas prasowania->tj na zakrętach gdy trzeba przejechać pod górkę w nowy rządek i ponownie włączam gdy jestem na odpowiednim torze. Bez takiego naciągnięcia pasek sie po prostu ślizga i piszczy....a szkoda aby się zmarnował:) Stąd ten naciąg:)

Jeśli belka będzie ok....będzie to oznaczało, że tnie ci podczas wywalania belki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

mhm sprawdze w taki sposób juz o tym myslałem ale pogodan ie pozwala narazie u mnie moze byc duzy balot a ruszy jak ciagnik ruszy wałek a z tym sa małe problemy ;[ wystarczy ze podniose klape lekko do góry to łancuch staje ale tak to jak sie zatrzymie tzn wom i włacze spowrotem to jak ciagnik ruszy wom to górny łancch tez ruszy. tak mysle czy te stozki na dolnych łańcuchach mi tego sznurka nie zrywaja <_<

nowy łancuch po połązeniu belkami (rurami) jest wezszy o 3 milimetry ale po zrobieniu około 100 balotów wszystko jest tak jak na starym łancuchu (widocznie cos sie rozciagneło) i ten oryginałto naprawede fes łancuch ciezko sie w nim wierciło (eksperyment) a w tym co teraz mam to bez problemu)

Edytowano przez Filipoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

Panowie jaka macie tu sprezyne (zakreslone linia)? Bo kupilem prase bez tej sprezyny. Mam z nia problem, prasuje c-360siano rok temu i gdy balot mial +/- 50cm wysokosci zaczela mocno telepac do przodu i do tylu lancuch zwijajacy, ten napinacz ktory sie opuszcza w dol w miare nabierania wielkosci przez bele, jak myslicie co moglo sie z nim stac?

Podczas wypuszczania beli klapa nie podnosi sie plynnie tylko szarpie, czego to wina?

Sorki ze tyle pytan ale wiecie niebawem zniwa...

post-5612-0-67285000-1309969707_thumb.jpg

Edytowano przez lukasz345

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

co do sprężyny....ja mam troszkę przerobione[widać dlaczego ;) ]

0160a2d4ca21cbb6m.jpg

Co do klapy i otwierania.....możesz spróbować poluźnić śrubę w zamku...popuść kontrę i leciutko popuść i dokręć kontrę. Pamiętaj troszeczkę ;) Zamek jest pod zaczepem ;)

dfe4ee0040565988m.jpg

Co do szalejącego napinacza ;) Jak masz ustawiony nacisk? Może masz luźny nacisk i wysoką prędkość jazdy...dzięki czemu w komorze tworzy się bela jojo i wtedy napinacz szaleje?

Nacisk ustawia się

260a5cdc444deb09m.jpg

im bliżej lewej strony tym mocniejszy-->sprężyna zaczyna prędzej dociskać:) Jeśli napinacz będzie Ci szalał może przetrzeć linki między sprężynami a napinaczem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

Nacisk mam ustawiony na 2 dziure, bylo na 3 ale mam za słaby ciągnik C-360 i przestawilem .Napinacz szalal podczas prasowania 2 pokosu takiej sieczki zielonej moze material byl zbyt krotki , zrobilo sie jajo i wom stanol.Prędkosc byla mala - 1 szosowa.

Czy 52km wystarczy do sianokiszonki,? wiem ze bedzie musiala byc mocniej wysuszona

dziekuje za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

generalnie będziesz musiał trzymać go na wysokich obrotach....co do materiału to ja również preferuje materiał lekko podsuszony.[ścięcie, przetrzepanie karuzelą i jak dopisuje pogoda na 2-gi dzień belowane. Jak belowałem zielenizne zaraz po ścięciu, to niestety owijarka tego nie wytrzymała[mimo że była nowa] i całą przekładnię szlak trafił[zbyt ciężkie bele chyba...bo co chwila słychać było pstyk pstyk aż walce przestały się obracać]. Jak zaradzić jojo....otóż również doświadczyłem tego zjawiska...w ubiegłym roku....wtedy rzędy były grabione pająkiem.... ostatni pokos na łąkach materiał bardzo krótki i bardzo zgnojony przez deszcz.... wyglądało to tak jakby materiał z beli się odklejał powodując powstanie joja. Po jednej takiej belce po prostu miałem dosyć...a więc zacząłem jeździć dużo szybciej slalomem i pomogło. W tym roku też pierwszy pokos na łąkach nie był za ciekawy większość pozawalane, a trawa dopiero co odbijała. Tylko, że w tym roku wszystko jest grabione zgrabiarką karuzelową...a ja jak widzę krótszy materiał, to od razu jeżdżę szybciej niż w dłuższym....bele są dosyć ładnie zbite....ale obrotów na wom trzeba dać ciut więcej niż standardowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

@Filipoo dziś z ciekawości rozsunąłem sobie jedną parę tylnych dziobów[mają one możliwość regulacji] i co się okazało, w tym miejscu cięło sznurek. Gdy dzioby są rozsunięte wtedy łańcuch ma możliwość chwycenia sznurka i urwania[najczęściej przy wysypie beli...wtedy bela przekuli wa się przez te dzioby i łańcuch w miejscu którym dzioby są zbytnio rozsunięte chwyta i rwie sznurek. Dzioby równie dobrze mogą być zbytnio wygięte :) Sprawdź u siebie i daj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

zrobiłem jak pisałeś wczesniej ze przy wyrzucaniu beli wyłączasz wom tak zrobiłem i bela cała jest. ale jest inny problem napinacz na 2 otwór bo na 3 to juz nie balot jest ale jest problem łapki co sa do nich te rury przykrecone nie wytrzymuja ( ja nie mam orygilnalego łancucha zaminiłem tzn zaminiłem na łancuch od bizona od gardzieli i w zesżłym roku wytrzymał w kiszonce ale w tym juz nie daje rady urywaja sie te łapki to raz a dwa jak sie urwie z jednej strony to nawet sie łancuch rozszczepi... ja chyba nic nie bede kombinował nowy łancuch obie strony to prawie 3 tys tyle ze łancuch polskiej produkcji i szczerze pow ze mi sie niechce tego zakladać bo to bedzie jedno wielkie gówno nic warte i chyba ja gdzies dam do komisu a kupie sobie inna zebym chociaz łancucha nie widział;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

Obie strony wyjdą niecałe 2710

http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/166169

vatu ponad 600 pln i wyjdzie Ci około 2000 obie strony. Z tego co wiem grene zamawia te łańcuchy z hollandi :) [ale głowy nie dam ;) ]

Co do 841....to jest to dobra prasa...o ile są nowe łańcuchy;) Ja niestety też swoją zamierzam sprzedać po sezonie[ma wszystkie nowe łańcuchy, prowadnice, nowy siłownik do podbieracza, hydrauliczne owijanie. Na jesień o ile dobrze pójdzie lucerną mam zamiar obsiać bardzo górzyste tereny...a tu niestety mój pronarek może z tą prasą pod górkę nie podjechać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

na necie w tym roklu idzie coś znalezc i sa nawet ciut drozsze łancuchy a czy one z zagranicy watpie..(jakbym miał pewnosc ze bedzie mocny to bym go kupił) jak w zeszłym roku szukałem to oba łancuchy wychodziło blisko 7,5 tyśiaca wiec spora róznica a i tamte były na zagranicznej stronie w polsce znalesc nie szło w grene nie było tylko same kawałki złocziw cenie 61 zł było by to razy 74 = około 4500 razy dwie strony

za wszasu wystawiaj na allegro bo bedzie trudno to sprzedać pare jest na allegro w róznej cenie przez 14 dni tylko 140 pare wejsc na stronke sprzedazy wiec licho ja wiem nigdy wiecej łancuch...tylko teraz z problemu wyjśc...<_<

Edytowano przez Filipoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boo45    29

heh...ja za górny w ubiegłym roku oryginał od dilera new holland dawałem 5 tyś ;) Co do sprzedaży na razie nie będę sprzedawał....bo może się okaże że pronarek pójdzie pod stromą górę z nią ;) Przynajmniej wiem co mam[na razie nie ma co się popsuć...bo wszystko nowe;) ] i spokojnie mogę jechać na oddalone działki[10-15km].Brakuje mi w niej tylko jednego siatki[badyle od lucerny....muszę więcej foli dawać na bele o 2-3 obroty]....aparat siatki około 5 tyś[od sipmy]+adaptacja około 1tyś[ogranicznik wielkości itp]....a za swoją w obecnym stanie dostanę spokojnie te 13 tyś....czyli około 19tyś....a w tej cenie w zimę zawsze znajdzie się coś z siatką i szerszym ogumieniem ;)

 

Co do łańcuchów zawsze jest rękojma...i nie ma że boli....reklamacja i muszą to uwzględnić....zresztą jak będziesz chciał to możesz ich w grene o to zapytać;)

Edytowano przez boo45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

dałem spokój w pon smigam po Jd550 za 11tys ale moja wstawiam u niego w komis i daje 8 koła jak moja bedzie sprzedana to reszte uregulujemmy chuyba ze długo bedzie stała to mu reszte dopłace a dlaczego tylko 11?? to tez nie jego a rolika z okolicy rolnik kupił nowa a ta dał w komis zerkałem gdzie sie dalo wszystko glanc pasy równiez niby 2 letnie zobaczymy co bedzie :) reklamacja hmm dobre to jest ale jak reklamacja to nie robota :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj