Żniwa 2011

[ovi 210]

całą noc pada , cały dzień pada i ma padać do wtorku a najgorsze że w środku tygodnia ma być 3 dni bez deszczu a puzniej znowu opady.

[SipmaZ224 81]

Jak myślisz, da rade wjechać przez te 3 dni słońca w zboże?

Edytowano Lipiec 30, 2011 przez SipmaZ224

[ovi 210]

obawiam sie że nie. Już wczoraj mało nie ugrzązlem kombajnem a dzisiaj w dołkach tyle wody ze ,,kajakiem można pływać".

[Marcincc360 70]

Ja już skoćzyłem kosić u siebie zaczełem 16 lipca a skończyłem 29 lipca

Podsumowując to plony obfite jak na taki rok )

Pozdrawiam

[pawel101210 5]

u wujka na wsi to woda na polach po kostki tam gdzie niżej nie da rady wjechać w drugi pokos ani w żniwa bo mokro w kukurydze jak by wjechał to by ulgnoł to trzeba jeździć ręką na przyczepkę i na podwórku siekać sieczkarnią na zielonkę dla bydła może jak te 3 dni słoneczne dopiszą to się wymłóci to co się da i problem będzie ze słomą aby schła bo co jak te 3 dni kombajnowania całymi dniami i oczekiwanie na kolejne dni żeby była pogoda bo trzeba te 12 ha słomy zebrać to lunie deszcz i po wszystkim jeszcze dzierżawy jakieś dojdą pewnie i od ludzi wujek weźmie trochę słomy to będzie na pewno jakieś 15 ha do zbierania słomy , oby tylko od poniedziałku tydzień lub dwa nie padało to trochę drugi pokos będzie zebrany i żniwa zakończone a później to już bez obaw tylko obornik pod koniec sierpnia wywieźć , zaorać i czekać na jesienne zasiewy żyta ale znając pogodę to tak nie będzie

[rolnik6920 43]

Raport sezonowy z dnia 2011/07/31 Godz. ok. 01:20

 

Lubuskie, Okolice Gorzowa Wlkp, Powiat Strzelecko-Drezdenecki, gmina Strzelce. Lokalizacja pól : Ogardy, Lipie Góry, Lubicz, Tuczno.

 

Cóż, dziś mamy już niedziele, od blisko czterech dni pada a na polach rzepak stoi co u nie których, co prawda nie którzy zamiast kosić rzepak ruszyli w pszenice gdy była pogoda ale to ich taktyka i logistyka.

 

Co prawda tam gdzie nie brakuje kombajnów żniwa przebiegały wraz z pogodą w miarę szybko, Rol-Dan na 17 kombajnów, rozjechane na wszystkich polach skosił 1800 ha w około tydzień ( W tym dzień deszczowy ) ale kto ma wydajny sprzęt i ogarniętą logistykę może spać spokojnie podczas żniw.

 

Rzepak na Ogardach, w gospodarstwie należącym do spółki Pana Stokłosy w tym roku znikł w dwa dni, kiedy obsiane było około 250 hektarów, co prawda kombajny pracowały od rana tj. około 6-9 zależy czy rosa była i kończyły swój dzień pod wieczór około godziny 22. Tak po za tym szybciej wymłócili rzepak za sprawą trzeciego w zakładzie kombajnu - Claasa Lexiona 440 ( Pewnie nabrali doświadczenie po poprzednich żniwach kiedy to w ostatnie dni sierpnia znikał rzepak )

 

Jednak mały potrafi także dużo, zwłaszcza w Lipich Górach gdzie dzieją się dziwne rzeczy :lol: . Sąsiad 18 lipca zaczął rzepak kosić i natrafił na pogodę - wykosił w trzy dni cały swój rzepak i jęczmień, co prawda późno jak na jęczmień ozimy, lecz pogoda nie pozwalała wjeżdżać w pole.

 

Co prawda, na zakładzie Niemca, który gospodaruje tu od kilku lat, nabrał pewnie doświadczenia i jęczmień skończyli kosić na początku Lipca, bodajże z czwartego na piątego lipca już nic nie mieli, trafili z pogodą.

 

Podsumowując :

Dużo rolników od poniedziałku poważnie młóciło zboże, do tej ferelnej środy.. kiedy to z nieba lujnął deszcz i leje do dziś, z pogodą mamy podobnie do poprzednich żniw, zobaczymy co dalej.. byle nie było tak jak w sierpniu kiedy to było dwa dni sucho, dwa dni deszczu.. o nie, taka pogoda nie może się powtórzyć..

Co prawda ceny rekompensują plony i wychodzą kalkulacje podobne do zeszło rocznych, gdyż rzepak sypał na Ogardach około 2,5 tony z hektara, gdzie nie gdzie po 3,5, zależało czy górka czy może dołek..

Ale co do pszenicy i jęczmienia to nie mam informacji..

 

Życzę sobie i wszystkim rolnikom aby wkońcu przestało lać z nieba i od poniedziałku gdzie nie gdzie można by zacząć kosić, to tyle, następny raport w środe.

I te plony !

Edytowano Lipiec 30, 2011 przez rolnik6920

[Gość Profil usunięty]

Jak by dzisiaj nie popadało to bym skończył kosić żyto ale patrząc na niebo pewnie zaraz zacznie ;[

[APPACZ1 17]

u mnie dalej pada nic nie zaczęte

[deutzfahr461 0]

Wg tej pogody http://www.twojapogoda.pl/polska/lubelskie/lukow znowu nie ma co liczyć na pogodę.

W piątek zaczęte koszenie jednak zboże nie za suche i nie ma chętnych na koszenie. Także nadal czekamy na sprzyjające warunki.

[wwewwe 0]

Niestety nic nie można zrobić. Przy kombajnie już wszystko zrobione tyko wyjechać w pole ale desz i deszcz

wczoraj w woj.lubelskim okolice dęblina i ryk padało cały dzień i to mocno jak na podwórzu miałem postawioną taczkę

to rano około 9.00 była jeszcze tylko mokra, a gdy zaczeło padać tak około 9.30 to już o 19.00 była prawie pełna :lol:

ale tak naprawde to nikt niewie co robić bo u mnie i u sąsiadów to przenica wygląda jak dojrzały łubin (jest czarna)

każdy już sie denerwuje ja np mam w tym roku 10h rzepaku i z tego ie skosiłem nic ale nie tylko u mnie jak jechałem

przez sąsiednie miejscowości po kose do kombajnu to rzepak stoij nie ruszony pszenica tylko miejscami nie zdąrzyła zczarnieć

 

Mam nadzieje że od środy będzie lepijej bo jutro po tych opadach żaden bizon żaden class ani żaden rekord nie wyjdą na pole

a jak by nawet chciały no to będzie trzeba ich wyciągać bo się zakopią

 

Woj.Lubelskie Powiat Rycki Pszenica, Rzepak i Mieszanki stoją i pewnie jeszcze postoją.....

Edytowano Lipiec 31, 2011 przez wwewwe

[Camry 53]

u nas na pograniczu świętokrzyskiego i małopolskiego nic nie ruszone ,trochę tylko jęczmienia ozimego zniknęło a kto się ociągał z jego koszeniem do dziś jeszcze stoi ,nie ma dnia aby nie lało,jak nie pada w dzień to w nocy na przemian,zboża porobiły się aż czarne,pszenżyto już rośnie w kłosach,na targach,jarmarkach pszenica 1200-1300 zł za tonę ,gotowa pasza dla tuczników schodzi od ręki ludzie tylko czekają na samochód który dowozi pasze,jak widać nie jest wesoło ,pozostaje tylko życzyć aby jak najszybciej było słońce

[dawid109 0]

W piątek skosiłem pszenice a wczoraj miałem kosic owies ale pada i dobiero od wtorku pogoda a owsa mam 4 ha i jeszcze u sąsiada

[damian40000 86]

dzisiaj mija dwa tygodnie od kiedy pada codziennie. Ponad połowa rzepaku nie ściętą. Zboża oprócz jęczmienia ozimego wcale nie ruszone.

[ovi 210]

Zamojskie pada już od 36 godz bez przerwy i końca nie widać.

[wlkpmder 6]

Czytając te posty ciesze sie ze już wszystko w magazynie zebrane suche. Mam nadzieję ze sierpień okaże sie łaskawszy i pozwoli zebrać wszystkim plon na jaki pracuje sie ciężko cały rok.

[czita 0]

U nas nie pada od 2 dni ale słońca nie widać. Zbożnie skoszone tylko jęczmień poszedł i gdzie nie gdzie trochę rzepaku.

[Gość Profil usunięty]

Czytając te posty ciesze sie ze już wszystko w magazynie zebrane suche. Mam nadzieję ze sierpień okaże sie łaskawszy i pozwoli zebrać wszystkim plon na jaki pracuje sie ciężko cały rok.

 

Jednak są szczęśliwcy na tym świecie :lol:

[rolnik6920 43]

W końcu przestało padać, czekamy i zobaczymy co będzie jutro, jak nie będzie padać to na weekend wjedziemy w swoje 2 ha pszenicy .

[miecho123 4]

Jak tak dalej poleje to będe musiał zainwestować w kombajn do ryżu. Na polach bagno potrzeba przynajmiej tygodnia dobrej pogody aby móc myśleć o koszeniu.

[Gość Profil usunięty]

Ja zdążyłem skosić 6 hektarów żyta i to wszystko dzisiaj pada wczoraj z rana taka mżawka leciała co z ta pogodą to ku*wy nędzy ;[ 2.5 hektara żyta stoi i 10 hektarów owsa też moknie.

[pawlus224 2624]

Wystarczy BIZON na gąsiennicach była taka wersja

 

Lubelskie pada 2-gi dzień bez przerwy , wszystko gnije , słońca brak , owies kładzie się i osypuje oziminy nie leżą tylko czarnieją z godziny na godzinę ...

Z tego co słyszałem od wtorku pogoda az do ... soboty :blink: więc jak dobrze pójdzie to będzie można kosić tylko 2 dni i znów ... ;[

[wwewwe 0]

@pawlus224 ja też z lubelskiego i jak napisałem wyżej pada bez umiaru :huh:

[Gość Profil usunięty]

U mnie pada juz od soboty i to prawie non stop , i ma padac do wtorku tak nie wiem nie wiem jak ludzie wjada w podmokle pola z koszeniem chyba we wrzesniu

[PeterG14 115]

Ja może wjadę w środę lub czwartek w zależności od tego czy mocno będzie suszyć słońce, które się właśnie pojawiło , ale na plony i tak nie mogę liczyć :huh:

[pawlus224 2624]

@pawlus224 ja też z lubelskiego i jak napisałem wyżej pada bez umiaru :huh:

 

 

No własnie około 15.00 sie przejasniło i zaczeło swiecic słońce a około 16.00 naszła chmura , zagrzmiało i leje znowu , zaniosło się na dobre

 

I tak w kilka dni sytuacja z dobrej może zmienic sie w dramatyczna , bo do tej pory w zeszłym tygodniu , nachoziły chmury , padało kilka godzin i słońce wychodziło a wczoraj i dzis wszystko stoi w wodzie i gnije , a teraz jak na noc naleje to przez noc znowu będzie gnic ... kurde ile jeszcze ???