Piotrass

Nowy ciągnik do 320tyś brutto

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
John6930P    0

na John deere 6630 premium raczej ci starczy sąsiad kupował teraz John deere 7430 premium to krzyknęli mu chyba 340 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziedzio92    42

@darek195 co to jest osiagnac predkosc 44 km/h przy 1700 ,ja w nh osiagam 51/max 55 przy 1450obr z naczepa. Kolego @Piotrass pomysl nad case cvxbo to jest naprawde dobry ciagnik oszczedny kolega ma cvx 150 i jd 6330 mowi ze jd pali wiecej niz case przy ciezkiej robocie a jd tylko z opryskiwaczem lata , tez moze na niskich obr pracowac case a jak mu zabrakie obr to sobie dodaje i idzie bardzo oszczedny ciagnik i tez duzo nie kosztuje za 320 mysle ze bedzie z dobrym wyposazeniem


tgEgF.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrass    14

Mysle ze na 6630 premium to mi nie starczy bo dobrze wyposazony Comfort bedzie 300 kosztował. Jd ma kolega i troche nim jezdzilem i jezdzi sie fajnie bo ma amortyzacje przedniej osi ale tez szalu nie ma. Ale za to przejazdzce Nh t 6050 Rc z tym kumputerem i podłokietnikiem to az sie wysiadac nie chcialo.. tylko ze Chyba Jd jest mniej awaryjny a w ciezkiej robocie kazdy spali. Z wyposażenia to bede chciał wziąść amortyzacje przedniej osi,tuz,Najszersze opony wiec przód 540 a tył 650,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombelt7030    1

u nas wlaśnie iwański ma jd 6630premium tls i właśnie teraz niedawno robił kompa u jd komputer ten kodztował 40tyś i jak go się pytałem czy tego jd poleca to powiedzial ze już nigdy wzyciu niekupi jd teraz właśnie kupują nh t6030 bo opryskow bo mają 170ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDSikor    6

Awarie zdarzają się w każdej marce.


Claas Dominator 150
Lamborghini R4 105
John Deere 5080R
Massey Ferguson 255

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej24871    12

ja osobiscie jestem za jd..nie moge powiedziec ze jest najlepszy bo kazdy ciagnik jest dobry:)kwestia wyposazenia i jaka cene ci zaproponuja.mi za jd 6630 comfort z miekka osia i przednim tuzem zawolali 250 tys. netto..tej samej mocy df czyli m610 z tym samym wyposazeniem wychodzi tak samo,takze wybor nalezy do ciebie:)a spalanie..kazdy pali

Chempest oddział w Miechowie 6630 ( nie wiem czy comfort ale w classicu chyba tls nie ma a on ma tls) 24 biegi no tak jak pisąłem tls za 230 tyś netto


O to chodzi , że każdy zachwala i uwielbia zachodnie ciągniki za KOSMICZNE ceny, chociaż wielu tych maszyn nie widziało na oczy i sobie ich nie kupi, a Pronara nie chcą za darmo nawet, bo wstyd nim jezdzić, bo ktoś tam powiedział komuś ze mu się popsuł kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
johndeere23    0

warto zastanowic sie na massey ferguson, bo mozna go wyrwac za dobra cene nawet model 170 konny(masywny ciągnik i dobre wykonanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymek94    11
Napisano (edytowany)

Weź pod uwage masseya z seri 5400 w 6 cylindrach. Wszystki poterzebny wypas to prawie standart. Jestem posiadaczem mf i jak bym miał kupić znowu ciągnik to wybrał bym mf. Przedewszystkim zaje.... skrzynia i wyglądem robi miłe wrażenie

Edytowano przez szymek94

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torn    0

Ech...napisalem sie i zniknelo:/

 

Do rzeczy

 

Wlasnie kupilismy JD 6230 Premim TLS za ok 190 tys netto. Takze sadze,ze 6630 za podana przez Ciebie kwote uda Ci sie znalezc trzeba sie tylko dobrze z dealerem potargowac. Do tego wez sobie skrzynie Eco nie pamietam jak ona sie w JD nazywa ale kosztuje to niecaly 1 tys E a oplaci Ci sie przy transporcie. Ach...chyba EcoShift sie to zwie. Do tego mozesz zamowic jeszcze amortyzacje kabiny za jakies 1,5tys . TLS jak rozumiem to oczywistosc i kosztuje ok 3,5 tys E. JD nadal ma promocje cenowa na Euro 3,5 zl wiec za wszytko placisz mniej. Mozesz tez pomyslec o dobrych oponach, my wzielismy Multibib ,ktore tez ładnie amortyzuja. Ile kosztuje ta zabawa nie powiem bo to zalezy od rozmiaru. Poza tym Premium ma tylko 2 wyjscia hydrauliczne i musisz o tym pomyslec. Mysle,ze reszta wyposazenia nie pozostawia wiele do zyczenia zwlaszcza ,ze traktor jak rozumiem bedzie wiecej w transporcie niz w polu?

 

Co do DF to jakos mnie ta marka nie zachwyca. Pamietaj,ze siec dealerska jest mniejsza i traktorow nie sprzedaje sie tyle. Ogladalem kilka razy ale to nie to.

 

NH 6000, bylem widzialem. Jezdzilem Elite 6cyl nie pamietam modelu. Traktor sprawil swietne wrazenie:) Wyposazenie i komfort nie pozostawiaja wiele do zyczenia. Widocznosc w kabinie jest swietna, podobnie jak w JD. Niesamowicie wygodny fotel. Niestety traktor wysoki (3m) co skreslilo go dosc skutecznie z listy. Cena podobna jak mojego JD. Mysle,ze 6020 ELite z oska miekka nie sprzedaliby za mniej niz 190 netto.

 

MF 5400 no coz spodobal mi sie, jednak po dniu testow u mnie musze powiedziec nie. Cena za 112Km chyba 5455? to ok 47 tys Euro. Traktor ma paskudne wykonczenie, wyposazenie tez w sumie nie zachwyca. Widocznosc oraz fotel sa straszne. Siedzisko krotkie. Do tylu prztrzy sie niewygodnie. Szyba jest wysoka ale waska i do tego ta straszna pompa hydrauliczna syczaca z tylu. Obsluga skrzyni jest wygodna. Patent z rewersem i zmiana biegow na nim swietny do ładowacza. Jednakze sa znacznie lepsze traktory za te pieniadze.

 

Fendt...nie za te pieniadze. Poza tym ja mam o tej marce opinie z dystansem. Dziwnie duzo niepochlebnych opinii slyszalem i czytalem. Wg mnie za pieniadze, ktore sobie zycza nie warto. Moze w klasie 250KM +

 

Podsumowujac ja polecam Ci JD. Marka sprawdzona i uchodzaca za maloawaryjna i trwala. Moj 5620 po 5 latach i 3 tys h wyglada jak nowy i tak sie sprawuje. Dodatkowo duza siec dealerow i serwisow. Koszty ekspolatacji nie odbiegaja od innych. A w zakupie tez wcale tak wiele nie odbiega. Co do spalania tez nie moge narzekac. 5620 mocno obciazony w wozie paszowym pali ok 6L czy to duzo czy malo niech kazdy sobie sam powie. Wiem tylko,ze w duzym gospodarstwie JD palily prawie tyle co Case z mechaniczna skrzynia. A oni mieli to wyliczone. A jesli nie JD to ja bym spojrzal na tego NH, sa bardziej awaryjne wg badan jednak uwazam,ze nowe serie prezentuja sie dobrze. A z tego co czytalem o nich na forum swego czasu uzytkownicy wypowiadali sie pochlebnie.I targuj sie z dealerem;) Jak nie chce opuscic to postrasz go zielonym czy czerwonym i zobaczysz. Powaznych klientow traktuja powaznie.

Pozdrawiam i mam nadzieje,ze pomoglem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrass    14

Ciągnik oprócz transportu będzie chodził w rozrzutniku 10t, Pługu 4 skibowym obrotowym albo 5 bo mam 4+, Kos 3m,Agregat uprawowo siewny, Agregat uprawowy, To bedzie ciągnik najwazniejszy w gospodarstwie który nie powinien mnie zawieść dlatego chce przeznaczyc takie pieniadze co na mnie nie są takie małe. Co do MF skreślam go całkowicie sąsiad ma takiego 2 lata i juz 3 razy skrzynie robili bo biegi sie blokowały i to akurat jak robilem obok i to mnie zrazilo to tej marki więc Mf odpada. Zastanawiam sie czy pozniej po kilki latach Nh czy Jd bedzie tansze w naprawach? Jeszcze ostatnio zainteresowała mnie Valtra T121.

dzieki ,,Torn,, za wypowiedz i mam nadzieje ze kolejni posiadacze wymienionych marek sie wypowiedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torn    0
Napisano (edytowany)

Hmmm...przyjmijmy,ze cos ok standartu. Premium TLS czyli z miekka osia. Traktor jest bez hamulcow pneumatycznych, za to lepsze opony Multibib 440/540, 3 wyjscia hydrauliczne jeszcze pewnie jakies detale ale bez zadnych "szalenstw".

Pewnie ciezko dostac taki upust ale jak widac sie da. Dlatego mysle, ze 6630 dostaniesz za te pieniadze. Nie jestem pewien ale dealer mowil cos o 240-260 netto za 6630 w standardzie bez targow ale glowy nie dam bo to bylo w luznej rozmowie a na taki duzy nie interesowal.

 

A co do kosztow napraw to tego nikt nie wie. Sadze,ze czesci beda w podobnych pieniadzach. Robocizna to samo, zalezy od serwisu.

JD ponoc bardziej niezawodny ale kto to wie? Niemcy kupuja b. chetnie. Co do czesci jeszcze, kiedys czytalem w jakiejs gazecie,ze czesci do Zetora kosztuja nie mniej niz do JD. Jakas tuleja, ktora w ladowaczu zetorowym sie wyrabiala kosztowala wiecej niz JD a po wymianie na JD problemy sie skonczyly, takze nie sadze,ze zauwazysz wielkie roznice w kosztach eksploatacji albo ew. napraw.

Edytowano przez Torn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziedzio92    42

Jak wyczytalem to interesuje cie jd i nh . JD jest taki w miare sam mysle nad 5080r ale nie wiem czy wezme go ze wzgledu na spalanie , kolegi jd 6330 spala 3,5 l/h na postoju nie jest malo jak wieksze ciagniki tyle nie spala moj nh na postoju spala 2,8l/h pomyslec ile spali jd 6630 w orce .NH T6030 tez jest taki w miare ale po oc tobie podlokietnik nowy, lepiej sie zastanowic ja mam ten nowy podlokietnik nie mam jak go wykorzystac a ty chcesz :lol: jesli bedziesz mial jakies maszyny ktore maja komputerki to mozesz w tedy zrezygnowac i na iosbusie bawic sie ,co tobie dadza dane ze spalania ,Mam ciagnik ok 11 mies i dopoero odkrylem ponad polowe funkcji po co taki ciagnik jak nie wykorzystasz jego funkcji . Jak wczesniej wspominalem wez case CVX dobry ciagnik ma resorowanie osi kabiny ,kolega za 150 dal 320 brutto z tymi bajerami co napisalme resorowanie osi kabiny opony 480 i 540 pirelli


tgEgF.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torn    0

3,5 l? cos mi sie nie widzi..chyba,ze na zimnym silniku. Widzialem w 6630 Premuium spalanie ok 2 l na postoju. I w necie i u dealera. Od razu po odpaleniu pali oczywiscie znacznie wiecej a pozniej widac jak ladnie spada ta wartosc. Moze nawet to bylo 1,9 ale glowy nie dam. Ludzie sie uwiezli,ze JD duzo pala a jakos z mojego doswiadczenia wychodzi inaczej. Co poniektorzy narzekaja,ze im cudne malo palace Fendty i Valtry zlopia. Pamietam kolesia ,ktory narzekal,ze mu 90 Km JD palil tyle co 130 Km deutz w tej samej pracy, no moze nie narzekal. Wniosek taki ,ze JD spalil tyle co oszczedny DF.

A co ciekawe w nowych JD z CR w seriach od 6030 Premium chwala sie najnizszy spalaiem w PowerMix DLG.

 

A swoja droga to waziutkie te oponki jak na 150KM, ja w 100KM 6230 mam 440/540.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasterz    2

A może MF 6475, skoro seria 54xx wydawała sie biedna i słabo wykończona. Tutaj masz masywniejszy ciagnig skrzynie Dyna 6, mocniejszy podnośnik, skrzynia półautomat z możliwością wyboru zakresu półbiegów na jakich ma pracować, co w połączeniu z tempomatem obrotów jest naprawde niezłym udogodniemiem.Ten model ma 135 kM nominalnej i myśle że z amortyzowaną osią spokojnie zmieścisz sie w 320 tyś Brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torn    0
Napisano (edytowany)

Tak teraz to juz z klima...a zaraz bedzie moze ze wszystkimi swiatlami?Na biegu jałowym to na jałowym.

 

A prosze bardzo 7530 i spalanie na postoju na poziomie 1.4-1.5 L , chyba mi nie powiesz,ze 6330 spali ponad 2 razy wiecej?Niestety 6630P nie moglem znalezc.

 

A tak BTW to skoro pomyliles sie ze rozmiarem opon to moze i ze spalaniem?

Edytowano przez Torn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombelt7030    1

szoko12 w komentarzach powiedział tak

17-20 l pali .... nie ma co oszukiwać .... Każdy tyle wpierdala w orce ..... i proszę was nie mówcie ze Valtra czy Fendt pala po 12 bo to głupota ... Tak samo jak człowiek , jak się nie naje to roboty nie zrobi ...

 

szoko12

on ma jd 6630 comfort z pługiem em100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrass    14

Byłem u dilera Jd i Jd 6630 Comfort, Amortyzowana przednia oś, Opony 540 przód 600tył, tuz, pełne felgi Za 240tyś netto do małej negocjacji. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torn    0
Napisano (edytowany)

Moze sie myle ale wg. mnie troche za drogo. A pytales o cene premium? My na poczatku tez myslelismy o tanszej serii a wyszlo inaczej. Mnie te komfort sie nie podobaja, jezdzilem tym u dealera i szalu nie ma. Znacznie bardziej podobal mi sie NH.

Poza tym jakiej mocy szukasz? Zdawalo mi sie ,ze ok 140-150 KM a Comfort nie ma boosta i ma cos ok 125 chyba? nNiestety nie mam przy sobie ulotek a w necie tez nie ma dokladnych danych a nie chce mi sie szperac...

 

Ups nie zauwazylem tego TUZa , rozumiem,ze przedni. To mysle,ze mozesz jeszcze sie potargowac ale za wiele nie wyciszniesz. Gybys mogl podac cennikowa cene w euro na 6630? Z tego co wiem ok 15% upustu to juz raczej max co sie da z takiego traktora.

Edytowano przez Torn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombelt7030    1

troche drogo kolega z niadalekiej wioski też kupuje ciągnik i właśnie nh rojechal do dilera nh to za t6070rc wycenili mu 225netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kelevra    0

240 tys netto nie jest zle,po jakim kursie ci policzyli?comfort 6630 ma 135 kM nominalnej..kiedys bylo 130

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woytek    6

Jeżeli ma być to ciągnik główny to polecam NH T7500. Mam jego starszą wersje czyli TVT i jestem z niego bardzo zadowolony. Myślę, że biorąc T7510 z amortyzacją osi i skrzynią 50km/h powinieneś wynegocjować taką cenę zwłaszcza, że jak wcześniej napisałeś odbierasz właśnie T5040.

Szczerze Ci powiem że w tamtym roku brałem T6020 w najbogatszej wersji (potrzebowałem mniejszy traktor, 4 cylindrowy) i w tej chwili trochę żałuje, że nie wziąłem drugiego TVT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
    • Przez ddw2
      Witajcie!
      Szukam ciągnika do różnych prac ale przede wszystkim do rozładunku palet (1500kg)  i odśnieżania drogi utwardzonej kamiennej zimą. Aktualnie robię to C360 ale to mordęga dla mnie i sprzętu który ledwo zipie przy takich pracach.
      Chciałbym wydać maksymalnie 35 tysięcy na ciągnik i 15 na tura. Czego szukać najlepiej? Myślałem nad Ursusem c385 ale boje się że brak przedniego napędu będzie utrudnieniem. Z drugiej strony myślałem nad MTZ 82 ale chciałbym usłyszeć opinię bardziej doświadczonych czy jest jeszcze jakaś inna opcja.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj