Budowa obory i inne pytania z tym zwiazane

[przemek111447 141]

witam.planuje w przyszłosci budowe obory,chce dobodowac do starej obory 3 sciany,tzn po długosci 21m a szerokosc nie wiem jeszcze...doradzcie mi cos,ma to byc obora wolnostanowiskowa dla bydła miesnego,jakie wymiary mam zrobic itp zeby było dobrze zeby sobie ułatwic prace,jak je tam trzymac tzn kojce itp,obora ma byc na głebokiej sciółce,ile mi tam wejdzie opasów od 100kg do takich co bd miały po 700kg.dodam ze na dzien dzisiejszy posiadam 20ha ziemi i pytanie teraz czego i ile zasiac zebym dał rade wykarmic 20szt bydła w wadze od 100 do 700-750kg?w przyszłosci mysle ze ziemi przybedzie ale zobaczymy co i jak,a koledzy i jak myslicie mały paszowóz opłaca sie dla 20szt?i jakie dawki tmr im przygotowywac?tzn ile czego dawac?no wiecie jaki skład ma byc i na jaka grupe wiekowa? z gory dziekuje za kazda odpowiedz;)pozdrawiam!

[MajsterPopsuj88 61]

Paszowóz na 20 szt to napewno sie nie opłaci, lepsza będzie wycinarka. Przywieziesz postawisz i może wiać, padać, mrozić a Ty jesteś panem sytuacji

[ChiquitaB 754]

paszowóz to i przy 20szt się opłaca nawet jak ma się wymieszać wszystko i potem taczką rozwozić to się opłaca.

[arekursus 0]

na tych 20 hektarach to spokojnie utrzymasz te 20 byczków . Napisz ile masz łąk i w jakiej kondycji one są.

[MajsterPopsuj88 61]

paszowóz to i przy 20szt się opłaca nawet jak ma się wymieszać wszystko i potem taczką rozwozić to się opłaca.

No jak by miał mieszać na tyle sztuk codziennie to naprawde super perspektywa. Odpalać codzienie 2 ciągniki, na wymiesznie i załadunek no to zejdzie ze 40 min dodatkowo paliwo no i latem kiszonka nie ma co ukrwać będzie kisła i jeszcze rozdawać taczkami to rzeczywiście zysk aż miło. U nas jest prawie 90 szt to myśle, że sie ni opłaca a co dopiero 20. Według mnie aby paszowóz był racjonalnie wykorzystany to myśle, że min 100szt powinno być. Ja dużą uwage zwracam na zuzycie paliwa, którego nie da sie ukryć sporo idzie na codzienne mieszanie. Może inni mają odmienne zdanie, chętnie przeczytam opinie posiadaczy paszowozów.

A jeżeli chodzi o to czy 20 ha wystarczy to nawet nie ma co sie zastanawiać bo wystarczy. Zakładając, że masz dobre gleby i było by to 20 szt dorosłych to trzeba by zasiać około:

2-3 ha kukurydzy

2 ha lucerny i ewentualnie jechać na zielono orkanem lub prasą

5 ha trwy można np z 1 pokosu zrobić siano a z kolejnych kiszoneke w kopcu lub belkach.

Dodatkowo trzeba rówież pomyśleć o zbożu ale to juz sam musisz przekalkulować ile bedziesz dawał śruty na szt

słome możesz mieć ze zboża lub dokupić jezeli siejesz warzywa na reszcie ziemi, myśle, że potrzeba by Ci było około 400szt belek 120x120

 

Przyjmuje sie że na 1 dorosłą szt potrzeba 0,5 ha ziemi

Edytowano Maj 6, 2011 przez MajsterPopsuj88

[przemek111447 141]

a w jakich proporciaj dajecie wy srut i inne pasze opasom?chodzi mi ile na byki w wadze od 550-750kg ,co dajecie cielakom takim od 100-250kg i tak dalej co i ile komu dawac?a i co myslicie o moim planie na obore?a kiszonke z qq czy z trawy w pryzmie to moge zamiast taczkami sie meczyc to turem z krokodylem wybrac i zawiesc na stoł paszoy i tam rozdzielac.a co zrobic z bydłem podczas usówania obornika tzn chodzi mi o te duze sztuki i jak ze zdrwotnoscia w takich oborach tzn chodzi mi o kaszel i choroby zwiazane z ukłądem oddechowym .

[MajsterPopsuj88 61]

Wybieranie kiszonki krokodylem to kiepski pomysł bo dużo sie naniszczy, kiszonka musi byc wycieta tak aby czoło pryzmy było płaskie. A jeżeli chodzi o obore to u nas jest akurat uwięziowa.

[farmersNHtd95d 73]

No jak by miał mieszać na tyle sztuk codziennie to naprawde super perspektywa. Odpalać codzienie 2 ciągniki, na wymiesznie i załadunek no to zejdzie ze 40 min dodatkowo paliwo no i latem kiszonka nie ma co ukrwać będzie kisła i jeszcze rozdawać taczkami to rzeczywiście zysk aż miło. U nas jest prawie 90 szt to myśle, że sie ni opłaca a co dopiero 20. Według mnie aby paszowóz był racjonalnie wykorzystany to myśle, że min 100szt powinno być. Ja dużą uwage zwracam na zuzycie paliwa, którego nie da sie ukryć sporo idzie na codzienne mieszanie. Może inni mają odmienne zdanie, chętnie przeczytam opinie posiadaczy paszowozów.

Miałem wóz paszowy przez rok dla 40 sztuk ( teraz się popsuł). Lepszego rozwiązani nie widzę. Paliwa trochę szło, nie powiem ale wolę to niż szarpanie bel kiszonki rękoma B) Pieniądze to nie wszystko trzeba tez pomyśleć o zdrowiu

[MajsterPopsuj88 61]

Z tym też nie mam problemu bo jak przywioze belke sianokiszonki to wyciągam sznurki i roztrzepuje ją turem a póżniej to tylko troche popodgarnąć widłami wystarczy, zresztą w tym roku planujemy kupić przyczepe do zielonki z nożami to równiez bede sianokiszonke przywoził wycinarką. Myśle, że w kopcu jest o wiele taniej i mniej sie psuje niż w belakach, w dodatku w tym roku ktoś pociął nam folie specjalnie więc zmiany sa nieuniknione.