Zaloguj się, aby obserwować  
elektrotech

Rozrusznik-nie działa i mamy już wszystkiego dość

Polecane posty

elektrotech    6

Napiszę kilka cennych ale jakże pożytecznych porad co zrobić aby ustalić przyczynę.

 

Mnie osobiście się kilka razy zdarzyło ze odpalam jadę w pole -wracam np na obiad i chcę z powrotem odpalić aby dokończyć pracę lub coś innego zrobić ursusikiem:

 

koniecznie -sprawdzmy odrazu stan połaczeń aku -klemy- jesli przygasają kontrolki to przeczyśmy wszystkie klemy-dla pewności-czasem sama klema pęknie tak dziwnie ze nie zauważymy

 

Rozrusznik nie reaguje na -START - oświetlenie działa prawidłowo

 

Można odpalić na krótko zwerając śróby na rozruszniku-nie zalecane po kilku -kilkunastu próbach mozemy się niebawem pozegnać z automatem a to koszt powyzej 80 zł...[/color]

warto przyjrzeć się czy delikatnie iskrzy-choć rozrusznik się nie odezwie-jak delikatne iskierki zauważymy to moze być uwalone połaczenie w środku akumulatora-objawem tego będzie że przy właczonym oswietleniu-reflektory siada zailanie wszystko gaśnie

 

-sprawdzamy czy nie wysunął się kabel od samego włącznika-STARTU

-sprawdzamy czy połączenia konektorowe tz wsówek sa dobre-dobry styk

-sprawdzamy wsówkę na samym rozruszniku

 

DALEJ NIE ODPALA

 

-podłaczamy kawałek babla do plus zasilania -najlepiej śróba rozrusznika-kabel od akumulatora

-drugą końcówką uzytego tz mostka dotykamy na cewkę automatu jesli rozrusznik zacznie pracować wtedy szukamy dokładniej po kablu gdzie jest przerwa.....stacyjka,połaczenia-lub sam kabel-uległ przerwaniu-przetarciu

 

DALEJ NIE ODPALA

 

To już mamy problem-prawdopodobnie uległa cewka rozruchu automatu przepaleniu-wtedy odkręcamy automat i najlepiej go czyścimy szczotką okolice połaczeń elektrycznych, standardowo w pobliżu srób jest połaczenie które moze się rozlutować na korpusie wtedy lutownica i szukamy przerwy.....jesli to nic nieda no cóż jedziemy do sklepu po nowy B)

 

NIE ODPALA po zwarciu srób np kluczem

 

Tu zaczyna się zabawa

- sprawdzamy czy łaczówka -połaczenie kablowe od środka rozrusznika jest w dobrym stanie-nie jest upalony kabel do automatu

 

połaczenie jest dobre

-rozbieramy rozrusznik

-kontrolujemy stan szczotek-mogły się poprostu zawiesić-lub popękały sprężyny dosciskowe które dopychają szczotki do wirnika...

sprawdzamy też kable od samych szczotek-czy nie są upalone bądź mają cieniutkie połaczenia-linka miedziana

Szczotki nie są tak drogie jesli są zużyte w połowie -wymieńmy je nic na tym nie stracimy

Miedzy czasie zbaczmy stan tulejek rozrusznika-wymiana jest banalna-koszt niewielki

 

-spawdzamy czy szczotki się dobrze swobodnie poruszają w kanałach mocujących -nie zakleszczają się-oczywiście wirnik jest wyciągnięty -naciskając palcem od strony styku szczotki z wirnikiem spręzyny powinny dawać nam opór-ale i też swobonie szczotki się przesuwają

- jesli komutator-pole ślizgowe wirnika jest brudne-zasmarowane czyścimy najpierw benzyną ekstrakcyjną -potem papierem drobnoziarnistym czyścimy dokładnie aż uzyskamy złoty połysk

-rowki na wirniku delikatnie ciękim scyzorykiem czyścimy z brudu i opiłków

-kontrolujemy na wirniku stan połaczeń lutowanych od strony ślizgu szczotek...

-kontrolujemy połaczenia szczotek-linki miedziane do cewek stojana rozrusznika

 

po złożeniu -rozrusznik powinien zakręcić z taką siłą że aż miło to zobaczyć-usłyszeć

 

Jesli nie zakręci to już problem-nie spotkałem się aby cewki zewnętrzne były uszkodzone ale tak może być-wtedy najlepiej je wykręcić i miernikiem porównać w sklepie na nowej cewce

jesli jest rózniaca w pomiarach to mamy sprawcę.

Co do sprawdzenia samego wirnika-wizualnie sprawdzamy -lutowanie od strony pola ślizgowego oraz czy wirnik jest gdzieś nie przypalony....

 

 

Rozrusznik reaguje na zwarcie kluczem-a nie reaguje na odpalanie przyciskiem lub tylko stuka

-czyścimy wszystkie połączenia na automacie

-sparwdzamy cewkę-tak jak opisałem wyżej

 

Automat pracuje głośny stukot-a nie odpala

-prawdopodobnie wypalona płytka miedziana w samym automacie lub główki śrób automatu-jesli umiemy rozebrać automat gra jest warta świeczki-czyścimy płytkę stykową lub wumieniamy same sróby automatu...

 

Nie odpala-brak stukotu automatu

Pomaga mu natomiast lekie pukanie -młotkiem-kluczem -powodem moze być pęknięta spraęzyna lub zakleszczenie sie bolca wysuwu automatu-rozbieramy i czyścimy

 

 

Jesli coś pominąłem -proszę pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodzu    5

Może nie dokładnie przeczytałem... ale co jest jak odpala na START, a na zwarcie tylko kreci się..a zębnik nie wysuwa się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6
Może nie dokładnie przeczytałem... ale co jest jak odpala na START, a na zwarcie tylko kreci się..a zębnik nie wysuwa się?

 

może napisz jeszcze raz opisz problem- bo nie rozumię tego tekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodzu    5

Wiec chodzi o to że pewnego razu urwał mi się kabel od startera i chciałem zapalić silnik na zwarcie.. a okazało się po zrobieniu zwarcia że rozrusznik kreci się, a zębnik nie wysuwa się by zakręcić kołem zamachowym... wiec naprawiłem urwany kabel od startera i po użyciu startera rozrusznik poprawnie działa i uruchamia silnik... sprawdzałem kilka razy i za każdym razem kiedy zrobiłem zwarcie rozrusznik nie wysuwa zębnika, a znów na starterze za każdym razem wysuwa i to mnie bardzo zdziwiło dlaczego tak się dzieje, bo pierwszy raz się spotkałem z takim czymś B) teraz już trochę jaśniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysyrolnik    17

A jaki masz rozrusznik?? bo w rozruszniku szybkoobrotowym wlasnie tak sie robi jak nie zewze nieodpowiednie kabelki.


Honda - The Power of Dreams :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodzu    5

to nie jest rozrusznik planetarny... tylko zwykły, ale jeszcze pamiętam że kiedyś działał na zwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6
Wiec chodzi o to że pewnego razu urwał mi się kabel od startera i chciałem zapalić silnik na zwarcie.. a okazało się po zrobieniu zwarcia że rozrusznik kreci się, a zębnik nie wysuwa się by zakręcić kołem zamachowym... wiec naprawiłem urwany kabel od startera i po użyciu startera rozrusznik poprawnie działa i uruchamia silnik... sprawdzałem kilka razy i za każdym razem kiedy zrobiłem zwarcie rozrusznik nie wysuwa zębnika, a znów na starterze za każdym razem wysuwa i to mnie bardzo zdziwiło dlaczego tak się dzieje, bo pierwszy raz się spotkałem z takim czymś B) teraz już trochę jaśniej?

po zwarciu niema bata aby tz zębnik się nie wysunął bo prowadnica ślimakowa wirnika sama go wysunie- najprawdopodobniej coś się dzieje z samym bendixem-spręzyna... inaczej tego nie umię wytłumaczyć albo widełki od automatu coś blokują-musisz

zdejmij -odkręć rozrusznik podłacz go na wykręconym z bloku koła zamachowego i staruj zobacz co się dzieje z zębatką-bebdix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turbina    10

ja też kiedyś przerabiałem podobny problem i się wku......... i kupiłem planetarny,no i kręcie jak wściekły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6
ja też kiedyś przerabiałem podobny problem i się wku......... i kupiłem planetarny,no i kręcie jak wściekły.

no tak, a jak niemasz te 500zł na zakup nowego to wtedy??? trzeba sie ratować

 

ps

jak się dba o wymianę szczotek,tulejek w rozruszniku-czyści wirnik-pole stykowe teoretycznie bedzie wiele lat pracował -moze tylko conajwyzej automat zaszwankować-czy nawet bendix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turbina    10

nigdzie tak nie pisałeś, to ja tak troszkę dziwacznie to napisałem o tak częstej wymianie tulejek w rozruszniku gdyż zdążyło mi się kiedyś tak wymieniać i dlatego wywaliłem ten rozrusznik i kupiłem nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6
nigdzie tak nie pisałeś, to ja tak troszkę dziwacznie to napisałem o tak częstej wymianie tulejek w rozruszniku gdyż zdążyło mi się kiedyś tak wymieniać i dlatego wywaliłem ten rozrusznik i kupiłem nowy.

widoocznie korpusy były juz mocno wybite dlatego tulejowanie wiele nie dało,ale zachecam np w zimie przegląd alternatorów-łozyska-tuleje jak i też rozruszników wtedy spokojnie mozna sobie wiele poremontować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Rzeczywiście wymiana tulejek raz na rok to przesada. Ja w swoim C-330 (rok prod. 1976)

wymieniłem tulejki po 7000 mth. Teraz kręci jak rozrusznik szybkoobrotowy (słychać tylko gwizd) a koszt tej wymiany to 6 PLN i 2 godziny pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
to nie jest rozrusznik planetarny... tylko zwykły, ale jeszcze pamiętam że kiedyś działał na zwarcie.

Co prawda temat już stary ale może zapomniałeś jak się zwiera przy odpalaniu na zwarcie. Te "zwoje" na osi nie służa do wysuwania sprzęgiełka . Trzeba zewrzeć dwa duże zaciski i trzeci mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Jesli włącznik elektromagnetyczny jest sprawny to wystarczy zewrzeć te małą srubka z tą duża z grubym kablem. No chyba żę sa popsute styki w właczniku to trzeba ze soba zewrzeć wszystkie 3 styki, jak napisane powyżej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Tyle, że 99% odpala na zwarcie z tej przyczyny iż zwora w włączniku elektromagnetycznym jest podpalona i rozrusznik słabo kręci lub nie łączy i wcale się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

ale bez tej cewki też da się odpalić znaczy uruchomić rozrusznik ,bo na wale wirnika jest śrubowy frez i on wyżuci koło-zębatkę .Co prawda nie zawsze udaje się za pierwszym a nawet 3 razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem by ten frez spowodował zazębienie kół. Ta siła odśrodkowa jest za mała by pokonac opór sprężyny we włączniku. Jego rolą jest ułatwienie zazębienia w trakcie wysuwu i szybszy powrót sprzęgiełka, gdy silnik zaskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ale po wielu usilnych próbach zaskakuje. Znałem gościa który myslał że na krótko to odpala sie łacząc 2 duże śrubki.

I po kilku krotnych próbach zapalał. Nie chciał mnie słuchać że trzeba łączyć tę mała. Aż w koncu wkurzyło mnie czekanie az zapali więc wziołem drugi klucz i pokazałem mu jak to sie robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

:P Ja tez używam jednego klucza. Bo po co wiecej??

We wcześniejszym poscie napisałem że wziołem drugi klucz bo gość nie chciał mnie słuchac ani oddać klucza. To sobie wziołem inny - drugi. I odpalałem jednym własnym kluczem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Do kolegi zorzyk2. Na tym właśnie polega rozruch systemu BENDIX. W pierwszych rozrusznikach opartych na tej technologii nie było elektromagnesu służącego do sprzęgania kół zębatych. Do tego służył właśnie ten frez. To dlatego kółko zębate na rozruszniku ma taką dużą masę. Chodziło o to, że po włączeniu rozrusznika najpierw zazębiał się z kołem zamachowym. W początkowej fazie ruchu kółko zębate rozrusznika przesuwało się po skośnych frezach i zazębiało z wieńcem (bezwładność BENDIX-a).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Pierwszy rozrusznik elektryczny był dziełem kogo innego -auto cadilak z 1912r. Dzieło Bendixa to sprzęgiełko jednokierunkowe(w/g mnie). Rozrusznik bez wymuszonego sprzęgania nazywany jest rozrusznikiem ze śrubowym urządzeniem sprzęgającym i ten gwint jest tam mniej stromy jak w obecnie stosowanych. Są jeszcze rozruszniki bez sprzęgiełka, tylko z przesuwnym kołem zębatym( stosowane w silniku jelcza, tatry i wielu innych dużych silnikach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez seba25
      Witam mam pytanie czy ktoś by mi mógł podpowiedzieć jak wyjąć ten łącznik cewek w rozruszniku bo upaliło mi kabel może ktoś to rozbierał i mógł by pomuc bo nie chce czegoś uszkodzić. Był bym wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam 
    • Przez fredf9
      proszę o pomoc przy podłączeniu przełącznika rozruchu 12/24 do mtz 82
    • Przez solek01
      Mam problem z rozrusznikiem, jak przekręcałem kluczyk to zgrzytał, obecnie go wyciągnełem przeczyściłem i na ostro kręci, bendiks popycha tryb do przodu i zaraz tryb wraca w tył ale rozrusznik nadal się kręci?
      Co może być przyczyną? 
    • Przez jacus
      mam pytanie jak zdiagnozowac w domowych warunkach taki rozrusznik-wczoraj go wyciagnalem z ciagnika,- podpialem na kablach do drugiego ciagnika i tez nic ..nawet nie obrocil-  nie "cykal" jak zwykly przy awarii, jak go sprawdzic na stole -podpialem prostownik- masa do obudowy, plus na wejscie elektrowlacznika , kabelkiem stykalem i nic- cos zle robie ??? 
    • Przez Dastan
      Mój case jak się dobrze nagrzeje to ma problem z zapalaniem, tzn. problem jest w ogóle z kręceniem, jakby rozrusznik nie dawał rady, jak się bardzo mocno zagrzeje to praktycznie nie potrafi zakręcić i muszę czekac aż ostygnie. Na zimno pali niemal od strzała. Rozrusznik rozkręciłem, tzn wirnik i szczotki bo do przekładni nie zaglądałem. Rozrusznik pada czy coś z silnikiem może być ? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj