emtecc

krowa po wycieleniu

Polecane posty

SIEWCA    24

Pewnie ketoza zniszczyła wątrobę i ta ketoza wciąż niweczy leczenie. Z tego co piszesz wynika, że nie podajesz niczego skąd krowa może zaczerpnąć energii. Gdzie glikol, gliceryna suche wysłodki?


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel85    0

Jak kolega napisał glikol glikol i jeszcze raz glikol

Dawaj jej chodziarz ciepłą wodę z cukrem.I jakieś jedzonko wysoko energetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emtecc    22

Mnie najbardziej niepokoi to skąd wraca temperatura

 

Ketoza to nie problem tylko ta wracająca temperatura

 

Na chwilę obecną ketozy już nie ma (była lekka),biegunki również nie ma (możliwe że od antybiotyku), temperatura w normie 38,7, ma apetyt- ciekawe czy temperatura nie powróci rano- do tej pory powracała

W ciągu dzisiejszego dnia zauważyłem że ostatnie żebra wydawały się bardziej wypukłe co mogłoby świadczyć o trawieńcu i o jakimś stanie zapalnym z którego bierze się podwyższona temp...ale krowa normalnie pobierała paszę, odgłosy w żwaczu bardzo dobrze słyszalne.

 

Co myślicie o tym że to jakiś wirus skoro 3 różne antybiotyki nie pomogły??

 

Co do podawanych pasz to ma śrutę zbożową, dodatek z pełnoporcjówki (ale tego na razie nie lubi), kiszonkę z qq, wysłodki buraczane, suche siano, wcześniej było jeszcze młóto ale zamarzło na kość:P pije również energię + (lubi pije sama, nie trzeba wlewać)

Edytowano przez emtecc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

A wet. nie sugerował, przebicia czepca ciałem obcym i urazowego zapalenia osierdzia? Stąd ta powracająca temperatura /to jest tylko sugestia/.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

Jeżeli antybiotyk nic nie wskórał, a dobry efekt dają przeciw zapalne, to ja bym pociągnął ją na tym. Można dobrać przeciwzapalny nie sterydowy, nie dający karencji na mleko.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez Akardin
      Witam czym dezynfekujecie legowiska , obecnie używam sandezii ale wychodzi dość drogo bo bodajże 10 kg 40 zł , stosował ktoś coś innego , może jakieś opinie o Preparat do suchej dezynfekcji, Lider Dezynfekant??
    • Przez klos
      witam.
      mam jalowke 18 mies. i nie wiem czy ja zacielac. Problem tkwi w tym, ze stoi ona w kojcu z jałoszkami 11-miesięcznymi, które powoli zaczynaja ja przerastac!! Jalowka juz od kilku miesiecy nie rosnie, jest w miare tlusta. Nie wiem czy ja zacielac teraz, czy czekac az sie zupelnie roztyje, a moze tez ja sprzedac?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj