malydyzio2

Jak wykonać sterowanie do rozdzielacza hydraulicznego z elektromagnesami?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
malydyzio2    0

Chciał bym wykonać układ do sterowania rozdzielacza hydraulicznego na elektromagnesy. Najlepiej też żeby było można tym układem sterować ilość przepływu oleju tzn. żeby było można mniej lub więcej otworzyć zawór (przepływ oleju) tak jak to jest w rozdzielaczach hydraulicznych sterowanych dźwignią. Nie wiem nie znam się na elektronice tak dobrze a może wystarczy potencjometr.

 

Może mi to ktoś narysować i opisać językiem dla początkujących. Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Na potencjometrze tego nie zrobisz, kombajny Neptun mają sterowanie na elektromagnesy ale tam jest albo otwarte albo zamknięte.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malydyzio2    0

Tak to ja wiem jak zrobić :) ale jak zrobić żeby mniej lub wiecej się otwierał zawór na elektromagnesie czy może są jakieś specjalne rozdzielacze ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maks    84

Daloby sie zrobic sterowanie PWM (NE555 i potencjometr -> patrz na elektrodzie), ale takim czyms to szybko elektromagnes zapewne sie wykończy...

Przy odpowiednim sterowaniu mysle ze efekt bylby zamierzony, tak jak przy sterowaniu predkoscia silnikow czy jasnoscia zarowek. Ale moze niech Elektrotechnik cos na ten temat powie :)


Zapraszam również do odwiedzenia mojego profilu: www.youtube.com/user/maksikk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Do tego są specjalne rozdzielacze z czujnikiem położenia suwaka (sprzężenie zwrotne). Do tego taki elektrozawór steruje się prądowo, a nie napięciowo. Zmiana położenia suwaka nie jest liniowa w funkcji prądu cewki, wymagane jest sterowanie za pomocą mikrokontrolera, który w pamięci ma zapisaną tablicę położeń suwaka elektrozaworu, dlatego takie elektrozawory mają wbudowaną elektronikę sterującą. Zwykle do sterowania wymagane jest napięcie 0-10V DC (np. z potencjometru). Koszt takiego rozdzielacza (1 sekcja) to kilka tysięcy zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To są elektrozawory typu otwórz-zamknij. Teoretycznie możnaby spróbować coś pokombinować, jednak największą trudność sprawi wykonanie wyżej wspomnianego przeze mnie czujnika położenia suwaka zaworu. Elektronika sterująca musi dokładnie "wiedzieć" w jakim położeniu się on znajduje i tak sterować prądem cewki aby to położenie utrzymać. Dodatkowo takie elektrozawory wymagają kalibracji w konkretnym urządzeniu. Chodzi między innymi o ustawinie ciśnienia minimalnego i maksymalnego. Dochodzi też najważniejsza kwestia, czyli bezpieczeństwo. Jeżeli taki elektrozawór własnej konstrukcji miałby być zastosowany np. w ładowaczu, to jakakolwiek awaria elektroniki może spowodować otwarcie lub choćby niezamknięcie zaworu. Czym to skutkuje wszyscy wiemy. Musiałoby to być zatwierdzone przez UDT, ale takie dopuszczenie kosztuje ponad 10 tys. PLN (oczywiście pod warunkiem pozytywnego przejścia wszystkich testów i badań). Osobiście nie podjąłbym się wykonania takiego sterowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A o takim czyms nie myslales? http://allegro.pl/silownik-elktryczny-na-12v-doskonala-jakosc-i1472652479.html Moznaby to przymocowac do dzwigni zwyklego rozdzielacza, do tego np. 5 diod na pulpicie sterujacym ktore pokazywalyby polozenie dzwigni. Zda to egzamin?


Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona cię swoim doświadczeniem.

Ekspert-osoba która ma coraz większą wiedzę w coraz mniejszym zakresie, aż wreszcie wie zupełnie wszystko o niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ten siłownik jest za wolny, poza tym to musi być sterowanie typowym serwomechanizmem, czyli musi być sprzężenie zwrotne. To musi działać w ten sposób aby danemu wychyleniu potencjometru odpowiadało dokładnie takie same wychylenie dźwigni rozdzielacza. Możnaby dołożyć liniowy przetwornik położenia siłownika, ale tak jak wspomniałem jest on stanowczo za wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba przeciez wykorzystywac calego zakresu pracy tego silownika. Mozna przy rozdzielaczu dac krotka dzwignie, tak ze przy przesunieciu o 1 cm bedzie juz w skrajnym polozeniu. Tak samo w druga strone. Moze przy np. ladowaczu czas 1s bedzie za dlugi zanim otworzy sie zawor, ale przy innych maszynach mogloby sie sprawdzic.


Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona cię swoim doświadczeniem.

Ekspert-osoba która ma coraz większą wiedzę w coraz mniejszym zakresie, aż wreszcie wie zupełnie wszystko o niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Napisz do czego jest to Ci potrzebne, mam pewien pomysł ale nie wiem czy się nada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malydyzio2    0

Mi jest to potrzebne do sterowania z kabiny ciągnika rozdzielaczem który będzie zamontowany na przednim TUZ i WOM razem z pompą i zbiornikiem z olejem hydraulicznym. A cala konstrukcja ma służyć do obsługi siłownikami hydraulicznymi np. wywrot przyczepy, podnoszenie talerzówki na kołach. Zdarza mi się pożyczać sprzęt a nie wiadomo co za olej tam jest. A myślałem właśnie o rozdzielaczu sterowanym na linki ale to trochę kłopotliwe będzie przy zapinaniu i odpinaniu całej konstrukcji z przedniego TUZ i za krótkie linki przy joystiku. Ale jak opisujecie za drogi to interes i bardzo skomplikowane rozwiązanie na te elektrozawory z płynną regulacja to będę musiał zrobić to na zwykłych elektrozaworach typu otwarte, zamknięte a ilość przepływu sterować obrotami przedniego WOM to będzie najprostsze rozwiązanie. Dzięki na wyjaśnienie mojego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

A może zamontuj rozdzielacz w kabinie, poprowadź przewody zasilające rozdzielacz do przodu i podpinaj do pompy z zbiornikiem na szybkozłączki. Problemem będzie sterylność układu, co też dotyczy podpinanych maszyn. Tu pomogłoby zastosowanie filtra na tłoczeniu przed rozdzielaczem i na ssaniu w zbiorniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

To o czym myślałem to zwykły rozdzielacz z cewkami typu zamknięte-otwarte i abyś mógł sterować przepływem przed rozdzielacz trzeba wstawić regulator przepływu http://www.sklep-grene.pl/index.php/cPath/21980_22048_22049_22056 w zupełności wystarczy jednokierunkowy. Jedynie on musiałby by być połączony jedną linką z jojem na którym miałbyś przyciski od sterowania sekcjami rozdzielacza. Regulator zawsze by był cofnięty sprężyną na minimalną lub zerową dawkę. Chcąc użyć siłownika naciskałbyś przycisk sekcji i przesuwał joja dawkując olej, układ będzie dość precyzyjny. Całość możesz zamontować na obok zbiornika i pompy, z linką od joja nie ma problemu wystarczy zwykła z jakiegoś auta ponieważ nią będziesz tylko naciągał a cofać będzie sprężyna. Jest mała wada tego układu ponieważ cofnięty regulator przepływu będzie grzał olej przy dłuższej pracy pompy ale u Ciebie jak nie będziesz używał w danej chwili to po prostu wyłączasz przedni WOM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tak sobie teraz czytam te wszystkie posty i przyszło mi do głowy pytanie, które powinno być zadane na samyym początku. Mianowicie po co stosować regulację przepływu w takim układzie jak proponuje autor? Sterowanie proporcjonalne stosuje się w sprzętach posiadających żurawie np. HDS-y, koparki, harwestery. Do wywrotu przyczepy nie jest potrzebna tak precyzyjna regulacja szybkości wysuwu tłoczyska siłownika. Proponuję zamontować zwykły elektrozawór typu otwórz-zamknij i też będzie dobrze działać. Zauważ, że w ciągniku rzadko wykorzystuje się tą funkcję. Do zasilania olejem prostszych maszyn nie jest ona potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Taki w pełni elektrycznie sterowany rozdzielacz mam w owijarce Mai i jeśli dobrze się przyjrzałem to ma dodatkową cewkę do sterowania dawki oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Najprościej poszukać zespołu elektrozaworów od KLEINE lub NEPTUN. Zasilanie 12V wbudowany zawór redukcyjno przelewowy. Przepływ można wyregulować odpowiednimi kryzami. Takie elektrozawory przemysłowe na 24V pracują grupowo i potrzeba ich kilka by zrealizować jakąś funkcję, dodatkowo do montażu potrzebna jest płyta. Mam tego ze 100kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@darek1972 ile cewek masz w tym zaworze?

@ansu: do sterowania proporcjonalnego nie potrzeba kilku zawrów ,a tym bardziej płyty. Taki zawór posiada 4 wejścia/wyjścia: zasilanie, powrót i dwa wyjścia na siłownik. Tak więc podłącza się go jak zwykły rozdzielacz jednosekcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

W tych otworach może nie być gwintów i do tego potrzebna jest płyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

@darek1972 ile cewek masz w tym zaworze?

Osiem na sekcjach i i dziewiąta z boku bloku zaworowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Ta dziewiąta, to powinien być elektrozawór otwierający przelew w stanie spoczynku. Przy braku zasilania tego elektrozaworu nawet czysto mechaniczny rozdzielacz nie będzie pracować. W hydraulice siłowej tym zaworem steruje komputer poprzez wyłącznik energia stop, lub sam wyłącznik. Wymogi bezpieczeństwa w urządzeniach dozorowanych, musi być

http://allegro.pl/listing.php/search?string=wylacznik+energia&category=0&sg=1

Edytowano przez zorzyk2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Ta dziewiąta jest od dawki oleju lecz nie działa płynnie tylko powoduje zmniejszenia przepływu na potrzeby wolniejszej pracy siłownika ładującego oraz silnika hydraulicznego na początku i końcu owijania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris4cars    0

Witam, mam pytanie odnośnie hydrauliki siłowej sterowanej elektrycznie.

Całe urządzenie jest w wózku widłowym.

El. zawory sterowane są za pomocą potencjometrów 5kOhm +\- 20%

El. zawory są 2 na "kanał" tzn. na dole rozdzielacza jeden na górze drugi.

"Plus" mają wspólny (myślę że sterowane są masami...)

Przestudiowałem całe okablowanie w ów wózku i stwierdziłem uszkodzony komputer. Podmieniłem na sprawny i wózek odżył. Firma w Warszawie nie podjeła się ani naprawy ani modyfikacji ów sterownika.

Od rzau mówie że nie działa tylko jeden z 3 kanałów. Konkretnie podnoszenie ale można swobodnie zamieniać kanały i bez stersu mogę moją modyfikację podpiąć pod przesów. Pytanie czy jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć dlaczego nie ma skomplikowanej elektroniki w ów rozdzielaczu?

Obstawiam sterowanie PWM, ale pewności nie mam bo sterownik jest dokładnie zalany czarną maźią aby nie szło w nim mieszać :]

Z postów z tego tematu stwierdziłem że w wózku jet to zrobione zbyt prosto... ale jeżeli tak wymyśliła sobie to potężna firma to dlaczego twierdzicie że jest to niebezpieczne?

 

No i najważniejsze:

Pomoże mi ktoś zbudować coś co by obsłużyło 2 el. zawory za pomocą potka 5kOhm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj