wojtii

Wapnowanie pola

Polecane posty

rajtar1188    7

Pod ziemniaki nie stosujemy wapna - parcha mogą dostać. No chyba że masz tam tragiczne PH. Ziemniak nie ucierpi jak ma ciut kwaśniej.

 

Wiem o tym że mogą dostać. Wielu wapnuje pola choć od 20 lat ciągle ziemniaki na tym samym polu. Wapnowałbym na ziemniaczysku , gdzieś koło czerwca, przyorał to wapno i poplon, to myślę że do wiosny się rozpuści i ziemniaczki parcha nie dostaną. Na jednej działce mam problem. Około 30 arów jest ziemia zakwaszona bo pełno skrzypu rośnie, ale jeszcze przebadam odpowiednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się kolego, ziemniak też potrzebuje wapnowania a parcha może dostać jak wywalisz dawkę czteroletnią, w systemie wapnowania corocznego to ci nie grozi .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seremiak    1

@Agronom jak tam twoje doświadczenia z dolomitem?? masz już jakieś wstepne wnioski czy działa coś czy nie, pytam bo ciekaw jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie mogę stwierdzić że kamyszki w ogóle nie działają , natomiast dolomit mielony wykazuje działanie odkwaszające ale jeszcze nie wiem w jakim stopniu.

Badania trwają :)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

@Agronom jak tam twoje doświadczenia z dolomitem?? masz już jakieś wstepne wnioski czy działa coś czy nie, pytam bo ciekaw jestem

Jeżeli myślisz że dolomit zadziała po miesiącu czy 2 to jesteś mega optymista :D


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą koledzy to czy jest jakiś inny nawóz na którego efekt trzeba czekać kilka lat?


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marb80    8

Stosował ktoś może na pole kredę granulowana taką jaka daje się np. kurą? będąc ostatnio w pewnej sieci handlowej obsługującej rolnictwo zaproponowali mi właśnie takie coś zamiast Wapniaka koszelowskiego, cena za worki ok 320zł/t Wapniak koszelowski – 513zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Swoją drogą koledzy to czy jest jakiś inny nawóz na którego efekt trzeba czekać kilka lat?

Np obornik który jest uważany za najlepszy nawóz. Czy wg Ciebie to ze np saletra działa kilka tyg to zaleta? Ja tam bym chciał żeby nawozy działały dłużej. To że szybko działa to znaczy że rekcje w glebie tez zachodzą szybko co nie zawsze jest pożądane.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego Marb80 :Kreda pastewna to bardzo dobry nawóz o ile jest to mączka wapienna . Jedyną jego wadą jest pylenie i nierównomierny wysiew. Ale jest to dokładnie to samo co wapniak rolniczy np. w Zakładzie Kredowym Minerał .

Oczywiście trzeba mieć to na uwadze żeby nie dać się skusić na kredę drobnoziarnistą bo chociaż dobrze się rozsieję to efekt na polu będzie żaden.

Efekt w po zastosowaniu kredy mielonej pylistej będzie z grubsza taki sam jak granulatu z Koszelówki lub Kornicy .

 

Kolego Milanreal1 : Chodzi mi o to że nie znam drugiego takiego nawozu który sprzedawcy mówili by że wysiej chłopie a efekt będziesz miał po pięciu latach !


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No już nie przesadzaj, nie działa po 5 latach chyba że na glebie ciężkiej na której może nie dać efektu nawet po kilkunastu latach. Działa powoli ale efekty już są zazwyczaj widoczne po 1 roku. Więc potrzymaj te doświadczenie 1 rok i wtedy powiedz czy zaszły jakieś zmiany. Poza tym fajnie żebyś napisał jakiej gleby użyłeś i jakie miała pH.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam pytanie czy można by wysiac jak tylko sie da uprawic pole wapno tlenkowe odmiana 02zawartośc CAO powyżej 70 %(bo ponoc naszybsze działa) pod kalafiora i kapuste bo na jesienie nie zdązyłem, gleby czarne i jakas rędzinka sie trafi. jakie byście dawki proponowali na ha . ph ok 5,5. pomózcie :)

 

Kolego nigdy nie stosuj wapna tlenkowego przedsiewnie ani pogłównie , jedynie pożniwnie .

Lepiej zastosuj dobre wapno węglanowe kredowe działa też bardzo szybko.

Dawka zależy od systemu w jakim chcesz wapnować, ale i tak nie polecam wywalać naraz wuchty wapna , lepiej dawać wapno systematycznie w mniejszych dawkach.

 

No już nie przesadzaj, nie działa po 5 latach chyba że na glebie ciężkiej na której może nie dać efektu nawet po kilkunastu latach. Działa powoli ale efekty już są zazwyczaj widoczne po 1 roku. Więc potrzymaj te doświadczenie 1 rok i wtedy powiedz czy zaszły jakieś zmiany. Poza tym fajnie żebyś napisał jakiej gleby użyłeś i jakie miała pH.

 

Ok, tak jak pisałem kamyszki nie działają , ale to żadna nowość , bo kamyszki kredy też nie działają i rozkładają się latami i szkoda na to kasy.

Przynajmniej jedna podstawowa obserwacja dla każdego zainteresowanego to taka że wapno musi być dobrze rozdrobnione !

Wszelkie produkty nazywane wapnem a wyglądające jak kruszonka lub piasek nie są w rzeczywistości reaktywne.

Co do dolomitu mielonego to oczywiście wstrzymuje się z opiniami do zakończenia eksperymentu ;)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Ale jakiej gleby użyłeś nie odpowiedziałeś... Bo jeżeli nie użyłeś gleby lekkiej to eksperyment możesz już dziś skończyć bo nie będzie Ci się chciało czekać kilku lat. Mógłbyś zrobić np tez zdjęcie dolomitu jakiego użyłeś. Bo ja jakoś nie wiałem takiego który jest w formie kamieni czy brył.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Użyłem 3 rodzajów gleby ; lekkiej , średniej i ciężkiej .

Dolomit mam w dwóch rodzajach mielony i kruszony .

Kolego następnym razem popłucz dolomit wodą to zobaczysz , gdyby można było tu wrzucić zdjęcie to bym ci pokazał jak naprawdę wygląda dolomit po przepłukaniu .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

A no to na takiej podstawie można już coś twierdzić. W jakich dawkach zastosowałeś, jakie było pH gleby i jaka była zasobność magnezu?


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek37   
Gość mirek37

może powiem o swoich obserwacjach zastosowałem wapno magnezowe z kielc 2,5 t/ha ziemia lekka po roku ponownie zrobiłem badania mg wzrosło o 2 jednostki ph o 0,1-0,2. zainteresowałem się dlaczego tylko mg poszedł ładnie, w wodr powiedzieli delikatnie że nie jestem pierwszy który nie widzi poprawy ph ,skojażyłem sobie później że przy odbiorze wyników doradzali żeby siać kredę pomimo że magnez jest na poziomie srednim ok.3 . może jakieś sugestie macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Kreda nie zawiera magnezu, a szybko podnosi pH co teraz przyda Ci się najbardziej.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolego myślę że jesteś zbyt niecierpliwy ;)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek37   
Gość mirek37

ph na wszystkich piaskach oscyluje w granicach 4-4,5 czyli kwas, jest jeszcze opcja z tarnogramu wapno magnezowe niby drobno mielone muszę zobaczyć, ale czy ono działa wolno jak kieleckie (może ktoś je praktykował) po drugie szłyszałem że zależność potasu i magnezu optymalne to na jednym poziomie czyli z mg na razie stop ciekawe ile w tym prawdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego każde wapno magnezowe to dolomit .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

wapno można polać octem(ma odczyn kwasny) który zacznie sie pienic w przypadku dolomitu słabo sie pieni, natomiast kerda bardzo sie pieni, czyli nie mozna powiedziec ze dolomit nie odkwasza tylko z mojego doswiadczenia z octem i w polu to troche słabo ale jakies efekty sa. kredy jeszcze nie rozsiałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zolwik1990    1

Panowie jaki odstęp robicie od rozlania gnojowicy do rozsiania wapna? Jakie wapno teraz na wiosnę żeby szybko podziałało? Czytałem że polecacie kredę a wapno budowlane mogło by je zastąpić? I jakie dawki gleby klasa 3-4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wapno tlenkowe ogólnie poleca się na ciężkie gleby i to przeważnie pożniwnie. Poza tym wapno budowlane to koszt około 500zł za tonę i bardzo źle się wysiewa, śmiało można założyć że 1/3 pójdzie z wiatrem.

Dobre wapno węglanowe pochodzenia kredowego też szybko zadziała i da dobry efekt.

Odstęp pomiędzy nawozami organicznymi takimi jak obornik czy gnojowica powinien wynieść przynajmniej 4-5 tygodni .

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radan    28

Ja wapno magnezowe kupuję z tej firmy: www.lu-max.pl

Dobrze się rozsypuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno bardzo dobrze się rozsypuje a poza tym nic .

Ile dajesz za tą przyjemność dobrego rozsypywania?


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja wapno magnezowe kupuję z tej firmy: www.lu-max.pl

Dobrze się rozsypuje.

kolego ile za km przewozu trzeba tam zapłacić, tez myślę tu kupić na wiosnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj