wojtii

Wapnowanie pola

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
sebastian84    5

witam mam okazie nabyć wapno budowlane około 2.5 t całkowicie za darmo i zastanawiam się czy takie wapno można wysiać na pole . Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lew908    210

Niektórzy sieją takie wapno . Jedni mówią że jest dobre bo odkwasza gleby inni mówią że nie jest dobre bo ma jakieś szkodliwe związki


"Ziemia to klejnot drogi, kto jej pilnuje nie będzie ubogi"

Jeśli zgadzasz się z moim postem to strzałkę w górę wciśnij to nic nie kosztuje a mnie motywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rami    18

wapno służy do regulowania ph gleby i do lepszego wykorzystywania składników pokarmowych przez uprawiane rośliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piatek44    0

Chciałem uprawiać wiesiołka na 5-6 klasie ziemi (gleba lekka), który to wymaga pH powyżej 6 (chociaż do 5,5 też nie jest źle). Na kawałkach przeznaczonych pod tą uprawę pH wynosi od 4,1 do 5,6. Jakie wapno i w jakiej ilości polecacie, żeby w miarę szybko zejść z pH do odpowiedniej wartości dla pól o odczynie od 4,1 do 5,4? Na gleby lekkie (tak gdzieś przeczytałem) nie powinno się dawać więcej niż 1,5t CaO na ha i powinno to być wapno węglanowe jednak zalecenia mówią nawet do 3,5 tony (dla najbardziej kwaśnych pól) CaO rozłożone na parę dawek. Dodam, że pole mam już zaorane i posiadam RCW więc z rozsianiem nie będzie problemu ale co po nim? Zostawić tak pole do upraw wiosennych czy przejechać jakimś agregatem tuż po rozsianiu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekozar    7

A czy miał ktoś już doswiadczenie z polcakiem lub wapniakiem Jurajskim z działoszyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alicja15    0

" Astora " bardzo dziękuje za odpowiedż i za przeliczniki. Szczerze mówiąc miałam nadzieje, że ten Granukal ma więcej "wapna" po przeliczeniu. Bo niby na tej niemieckiej stronie coś tam napisali żeby stosować od 6 do 14 kg/ 100 m2. To chyba wychodzi od 600 kg do 1,4 t na 1 ha. Dlatego myślałam , że jest "mocniejsze" :(

Nie zależało mi na dostarczeniu magnezu tylko właśnie na podniesieniu ph. U nas tu nie ma możliwości kupić np. kredy tak luzem. Wszystko trzeba zamawiać jak już to właśnie tam gdzieś na dole Polski i organizować transport stamtąd. Czy są teraz jeszcze jakieś dotacje do wapna tak jak kiedyś ??

( u nas tu w zach-pom jedynie można kupić w bigbagach dolomitowe albo to właśnie niemieckie )

A tego wapna niemieckiego na ph 4,5 dane 2 t na ha czyli wychodzi na to że dużo zamało ??

Edytowano przez alicja15

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszzz    50

Witam,

jeśli jesteś z zachodniopomorskiego to najbliżej czyli tez najtaniej powinno być wapno Kujawit z kopalni firmy Lafarge w Barcinie koło Bydgoszczy. To wapno węglanowe, które ma ok 50% CaO czyli to samo co wapno Standard z Nordkalku czy z Morawicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koledzy ,

W wapnowaniu nie jest istotny tylko parametr zawartości CaO , tym bardziej że w badaniach IUNGU PUŁAWY wyszło że w odkwaszaniu gleby taka sama dawka CaO (wapna tlenkowego) słabiej odkwasza glebę niż wapno kredowe w tej samej dawce ( mielone ze skały wapiennej) . A skoro tak to przeliczanie które narzuca Polski ustawodawca wcale nie wprowadza ułatwienia w wyborze wapna. Tak jak tu pisano w Niemczech nie przelicza się wapna na CaO i w ogóle mało kto stosuje wapno budowlane, może dlatego że już zdążyli się przekonać że nie ma jak wapno kredowe . Widać efekty po małych dawkach i już w pierwszym roku. Wszelkie inne wapna są wątpliwe i nie pewne - w zależności od tego co akurat przywiozą , czasami mogą przywieźć taki towar że bedzie nadawał sie jedynie na utwardzenie gruntu a nie do odkwaszania .

Innymi słowy patrzmy na parametr reaktywności i stosujmy mniejsze dawki a częściej .

Co do granulatów to trzeba uważać na oszustów sprzedających otoczkowany kamień i bez żadnych badań, atestów i faktury .

Prostym testem na reaktywność jest test w szklance wody . Dobre wapno rozpuszcza się nie zostawiając kamyczków.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stojanow    1

agronom kujawy mam pytanie dostalem wlasnie wyniki badan gleby ph bardzo niskie sieje sporo qq na ziarno wszystko juz zaorane pod przyszly siew i chcialby podniesc troche ph co by bylo najlepiej zasiac przed siewem myslalem o kredzie ale tam nie ma magnezu a u mnie tez spore ubytki tego skladnika moze moglbys cos poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin2057    22

agronom_kujawy właśnie jest tak jak piszesz, że sporo jest takiego wapna, że po rozsianiu się nie rozpuszcza i ostatnio sprawdzałem wapno z trębaczewa w szklance z wodą i woda się tylko zabieliła a na spodzie pełno kamyszkó

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Powiedzcie mi czy wapno kornickie a wapno koszelowskie to to samo czy coś innego?Według mapki zakłady produkujące te wapna są dość blisko siebie.Parametry wydają się te same a u handlarza różnica w cenie 40zł/t między jednym a drugim.Czy według was są lepsze od grade IV?

Edytowano przez KRISS75

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wapno z Minerału Trębaczew to widocznie piszesz o kredzie pastewnej a nie kredzie nawozowej. Kreda nawozowa z minerału nie zawiera kamyczków i jest bardzo pylista- konkretnie nazywa się to "wapniak " i jest pakowaene w big-bagi lub w worki 30kg.

Już kiedyś pisałem żeby nie kupować kredy pastewnej bo jest to kreda która dobrze się wysiewa ale nada do kur i tylko kury w żołądku to potrafią strawić dla tego ma to postać drobnych kamyczków i służy jako dodatek do pasz. Kreda nawozowa to towar bardzo skuteczny i tani - szczególnie jeżeli chodzi o ten z Minerału - jak najbardziej polecam.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Powiedzcie mi czy wapno kornickie a wapno koszelowskie to to samo czy coś innego?Według mapki zakłady produkujące te wapna są dość blisko siebie.Parametry wydają się te same a u handlarza różnica w cenie 40zł/t między jednym a drugim.Czy według was są lepsze od grade IV?

 

jedno i to samo.

 

,,Kreda nawozowa z minerału nie zawiera kamyczków i jest bardzo pylista,,

Jest dokładnie tak jak kolega pisze. Ta z Trębaczewa nie zawiera żadnych kamyczków po rozpuszczeniu ponieważ akurat z tą bawiłem się w szklankę wody, ocet itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

agronom kujawy mam pytanie dostalem wlasnie wyniki badan gleby ph bardzo niskie sieje sporo qq na ziarno wszystko juz zaorane pod przyszly siew i chcialby podniesc troche ph co by bylo najlepiej zasiac przed siewem myslalem o kredzie ale tam nie ma magnezu a u mnie tez spore ubytki tego skladnika moze moglbys cos poradzic

Ja polecam kredę .

Zobacz co tam u ciebie mają za kredę i napisz to coś dobierzemy.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piatek44    0

A jak wygląda stosunek szybkości działania (jakości wapna??) tej kredy z Trębaczewa do Kujawitu premium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

a ile tej kredy nawozowej stosować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda stosunek szybkości działania (jakości wapna??) tej kredy z Trębaczewa do Kujawitu premium?

Mniej więcej podobnie z tym że geologicznie z Minerału jest wapno młodsze a więc ma mniej krzemionki i jest mniej skrystalizowane i bardziej miękkie co przekłada sie na efekt odkwaszania.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6863

Powiedzcie mi czy wapno kornickie a wapno koszelowskie to to samo czy coś innego?Według mapki zakłady produkujące te wapna są dość blisko siebie.Parametry wydają się te same a u handlarza różnica w cenie 40zł/t między jednym a drugim.Czy według was są lepsze od grade IV?

Byłem tam w tym roku. Oba zakłady są położone z 1-2km od siebie. To jest to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby to samo ale różnice są jednak znaczne:

Wapniak koszelowski ma bardzo grube granule(do 5cm!!!) i jest niedosuszony przez co nie pyli przy wysiewie ale kupuje się około 7%wody.

Wapniak kornicki jest drobny i bardzo drobny ( poniżej 5mm) przez co działa szybciej i równomierniej się wysiewa i jest suchy więc trochę będzie pylił i mielił przy rozsiewie.

Oba produkty są granulowane z dodatkiem kleju (po rozpuszczeniu woda jest brunatna), i oba produkty skład mają podobny - w koszelowskim chyba odsiewają kamienie i krzemienie a w kornickim je mielą bo dużo ich jest po rozpuszczeniu w wodzie .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankes123    6

tak a jakie wapno najlepei jzastosowac na glebe kwasna wczesniej lekko odkwaszona jakims wapniakiem i na sciernisko jakie wapno dac bo i malo magnezu a tak dolomit to wolno działa ale ma magnez czy lepiej jakies weglanowe wapno i kizeryt dac zeby magnez uzupełnić ?

i w jakich dawkach stosuje sie kizeryt i kiedy przed siewem czy przed orka i czy z nawozami mozna mieszac czy jak to stosowac ?

Edytowano przez jankes123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyga2905    19

Mam wapno węglanowe 50% i magnezowe, czy moge je posiać razem, prosto na orke wiosną bo teraz nie zdążyłem przed orka... ? Robił ktoś tak już, czy to szkoda wapna czy wpłynie to nie korzystnie na rosliny potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sobuciak    4

Kolego @agronom_kujawy coś się tak uczepił tej kredy, mam wrażenie jak byś jakąś prywatę uprawiał. Z twoich wypowiedzi wnioskuję że każdy inny nawóz wapienny nie wywodzący się z epoki geologicznej zwanej kredą i który nie rozpuszcza się w wodzie, do d*p... się nadaje, myślałem że węglan wapnia (CaCO3) nie rozpuszcza się w wodzie tylko ulega powolnej reakcji głównie z kwasem węglowym zawartym w roztworze glebowym ale może się mylę.

Taka sama ilość nawozu wapniowego tlenkowego co kredowego w przeliczeniu na tlenek i słabiej odkwasza tlenkowe nie znam takich badań może podasz jakiś namiar chętnie się zapoznam.

Moim skromnym zdaniem ciężko ustosunkować się do tego który nawóz wapniowy czy wapniowo magnezowy można postawić na piedestale i uznać go za najlepszy, zależy co chcemy uzyskać czy szybko czy interwencyjnie czy długofalowo i na jakiej glebie. A co do kurzych żołądków to zapewniam Kolegę że nie tylko one mają tak cudowne zdolności, gleba również z tą kredą sobie świetnie poradzi nie za rok to za dwa i granulacja 5cm? takiego nawozu nie ma bo nie może być takiej granulacji, przynajmniej oficjalnie.

Nie pisz kursywą

Edytowano przez danielhaker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astora    3

rzeczywiscie kolega AGRONOM poleca nam zawsze kredę, a nie pisze jak można w prosty sposób sprawdzić reaktywnośc wapna. Koledzy piszecie, ze wrzuciliście wapno do wody i zostały na dnie kamyczki. Uczulam was zebyście nie pisali głupot, bo wapna typu węglanowego nie rozpuszczają się w wodzie tylko w kwasie który jest w ziemi. Któś wczesniej dobrze zaznaczył, ze najlepiej takie badanie w prosty sposób sobie wykonać, zrobić roztwór woda+ocet (pół na pół) wlać do szkalnki i wsypać wapno które posiadamy. jeśli wapno zacznie reagować w sposób zapienienia i piana bedzie unosiła się w górę to trzeba wiedzieć, ze wapno jest dobre, oczywiscie mozecie sobie porównać i zrobic roztwór w dwóch szkalnach w takiej samej ilosci i wsypać do nich dwa różna wapna np. wapniowo - węglanowe i wapniowo - magnezowe i zobaczycie dlaczego wapno magnezowe przynosi mniejsze kożyści. Ja już robiłem i powiem, ze wynik jest szokujący i zaskakujący ponieważ no poprostu wogóle się nie zapieniło (poprostu wapno TRUP) a wapno węglanowe bez magnezu szokujacy wynik, buzowało że przelało się ze szkalnki. Przy robieniu próby takiej pamiętajcie, zeby w szkalnce była taka sama ilość roztworu (woda + ocet pół na pół) i żeby wsypać taką samą łyżeczkę, zeby była taka sama ilośc wapna.

Agronom, zachęca do stosowania kredy i ma też rację bo to też dobry produkt, ale nie odbiegający od wapna węglanowego (dobrze rozdrobnionego), jeżeli ktoś nie zdążył wapnować na jesień to warto zastosować kredę nawet granulowaną w ilosci ok. 1 tony, ale pamiętajcie, zę to i tak nie ureguluje nam odczynu, ale zaspokoj potrzebę roslinie. Teraz musicie sobie przeliczyć, co warto zrobić, czy kupić tonę kredy granulowaną za 400-500zł która nie przyniesie bóg wie jakich efektów i pomoze nam tylko przez rok czy lepiej kupić 5 ton wapna węglanowego i zastosować w całości. gwarantuję, ze efektu przez 2-3 lata będą lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie kreda to również mączka wapienna przemielona do postaci kredy . ( bo dobrze zmielona skała -ma postać kredy i jest czystsza chemicznie)

Więc w tym punkcie się nie zgadzam .Natomiast reaktywność jest czynnikiem podstawowym i decydującym i w laboratorium wykonuje się go własnie wg normy która zakłada "rozpuszczalność" w wodzie . ( pisałem już o tym w tym temacie sporo) .

Więc robiąc test w domu ze szklanką wody wykonujemy jak najbardziej naukowy test na reaktywność. To co nie rozpuszcza się w w wodzie odejmuje się od 100% i wychodzi jaka jest reaktywność wapna . Jeżeli zostaje 70% kamyczków to reaktywność takiego wapna wynosi 30% ( w skrócie!!!!) .

Test w occie to też jak najbardziej test naukowy .

Więc trzeba sobie radzić z oszustami własnie prostymi metodami.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astora    3

To cieszę się ze odpisałeś, ale musimy wytłumaczyć innym czym jest kreda bo oni uważają krede jako kredę jeziorną np. Koszelowską, Kornicką lub Grade IV, a kreda nawozowa w nazewnictwie ustawodawcy to nic inego jak węglan wapnia rozdrobniony. Czyli jak piszesz kreda to lepiej zmień to na wapno nawozowe węglanowe, mączka wapienna to inni nie będą szukać wynalazków (i płacą po kilkaset złotych za tonę i stosują po klkaset kilo na ha i okzauje się że nic to nie pomogło i odczyn się nie zmienił) bo na tą chwilę to sądzę, że 90% to szukało kredy jeziornej, nie czytając wcześneij twoich postów, że KREDA to węglan wapnia rozdrobniony - nazywać to można kreda nawozowa.

PODKREŚLAM na podniesienie odczynu najlepsze jest:

wapno wapniowo - węglanowe (dobrze rozdrobnione CaO ,< 50% - reaktywność min. 80%)

mączki wapienne ( uciązliwe troche w wysieiw - ale rewelacyjne w działaniu - reaktywność pow. 90%)

i oczywiście kreda jeziorna (kopana) to też dobry produkt tylko bardzo wilgotny bo ok. 30% wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj