kristoph34

Regeneracja pompy beczkowozu

Polecane posty

kristoph34    0

Witam, mam pytanie dotyczące firm zajmujących się przetaczaniem obudowy pompy, bo jak ją rozebrałem to są już porobione rysy wyczuwalne "pod palcem" więc nie ma mowy o szczelności. Zawsze naprawiałem pompy w okolicach Oświęcimia ale już ten zakład nie istnieje i nie wiem gdzie dokonują takich zabiegów. Najlepiej gdyby był jakiś zakład w małopolsce, ale będę wdzięczny za adresy nawet z poza tego województwa. Z góry dzięki, POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelix    74

Panowie niech mi ktoś podpowie gdzie można kupić łopatki do pompy? Rozmiar łopatek: 345mm/60mm/8mm.(dł./szer.gr.)

Może ktoś już kupował te elementy i wie gdzie dobrze i w miarę tanio można to dokupić? W naszej pompie znajdują się 4 takie łopatki i niestety ktoś kto wcześniej ją remontował(czyt.poprzedni właściciel) dorobił łopatki z bakelitu, a to chyba nie było najlepszym pomysłem, chociaż szczerze powiedziawszy to kilka ładnych lat pochodziły. Ale do rzeczy - teraz te łopatki są za krótkie i jedna z nich zakleszczyła się w bębnie i pompa straciła na wydajności.Teraz mamy rozebraną pompę i oddaliśmy cylinder do szlifu (koszt 400zł) i chcielibyśmy dokupić oryginalne łopatki takie jakie powinny tam być, czyli grafitowe.

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

 

Pozdrawiam Marcin


Jeżeli czegoś nie da się zrobić, to wtedy przychodzi ktoś, kto nie wie, że się nie da i on to właśnie robi.   A. Einstein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27

w Zatorze, jak wyjeżdżasz z Zatora w stronę Wadowic, na krzyżówce w prawo w stonę Rudz, Gierałtowic, Andrychowa, jeszcze przed "dinoparkiem", jest to prawie na tej krzyżówce

 

Fierdonek Piotr

32-640 Zator ul. Sikorskiego 1

 

znajomy tam regenerował, napisz ile Cię kosztowało, sam będę musiał oddać do regeneracji za jakiś czas

 

są w pompach bakelitowe lub stalowe łopatki, a grafitowych to jeszcze nie widziałem

Edytowano przez rafff24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3007

czesto tam jezdze,ale nie wiedzialem, tez bede musial swoja zawiesc bo ciagnie tylko na 1000 obr, ciekawe ile lozyska wytrzymaja,


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristoph34    0

Witam, pompe już naprawiłem. Toczenie obudowy mi zrobiła firma MIKRON z miejscowości Brończyce tj. kierunek proszowice jadąc ze słomnik (koszt 350 zł). Łopatki bakielitowe 6 szt. po 32 zł każda. Tak więc cała naprawa kosztowała mnie ok. 600 zł. Powodzenia w naprawach pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelix    74

Witam. Ja też już naprawiłem pompę. Jak już wcześniej pisałem, szlif cylindra kosztował 400PLN i do tego dorobienie łopatek 4szt.x40PLN czyli razem 560zł. Łopatki zostały dorobione z bakelitu, ale prawidłowo w pompach ze smarowaniem olejowym, powinny być tekstolitowe z domieszką grafitu. Jest tylko spora różnica w cenie, tekstolitowe zaczynają się od 70zł/szt. <_< wzwyż. Życzę powodzenia w remonrtach i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.


Jeżeli czegoś nie da się zrobić, to wtedy przychodzi ktoś, kto nie wie, że się nie da i on to właśnie robi.   A. Einstein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3007

mi za szlifowanie obudowy i jednej pokrywy wzial ten facet w zatorze 100, to byly zmarnowane pieniadze teraz beczka ciagnie gorzej niz przed remontem wyciaga gora 2 atm i z glebokosci 1 m juz nie pociagnie,

rozebralem z powrotem a tu caly korpus porysowany i na lopatkach to samo-zle ustawili maszyne i z jednej strony 2 otwory z czola cylindra spilowali prawie do zera, momentalnie sie przetarly i opilki porysowaly cala gladz, chyba kupie nowy korpus -prawie 800 zl.

probowalem ciagnac na 1000 obr ale momentalnie sie grzala i szedl dym z weza,


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boguslaw    0

A czy ktoś się orientuje gdzie regenerują pompy w okolicach Białegostoku i czy można gdziekolwiek dokupić obudowę przekładni kompresora mec bo mam pobitą?Kompresor jest już stary dość i nie wiem czy już produkują części zamienne do takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin94    0

Witam mam problem z pąpą a raczej z pąpką która podaje olej do pąpy. Wogóle nie podaje oleju co zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3007

pewnie scielo zabezpieczenie zebatki w pompce-kawalek twardego drutu i po problemie.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dest    0

Witam,

Mnie naprawiano pombę trzy razy i nie ciągnie :blink:

Może gdzieś dziura...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3007

niestety chyba musisz zrobic tak jak ja i kupic nowy korpus i lopatki,ewentualnie cala nowa-ale ceny powalaja.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szapok    0

Jeśli chodzi o łopatki grafitowe, to można kupić gdziekolwiek, ale najtaniej w Promocie we Włocławku. Wpisz sobie w googla to znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luc826421    4

@Zolwik1990: warto zamontować odstojnik, przeważnie beczki mają zawór przed przelaniem pompy umieszczony w górnym włazie beczki, możliwe, że uległ uszkodzeniu bądź beczka nie posiada tak owego :)

Edytowano przez Luc826421

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaul    16

Mam problem z pompą do beczkowozu. Został wymieniony korpus kompresora, ponieważ był pęknięty, nowe łopatki, a na kroćcu wylotowym nie wylatuje poowietrze, pociągnie trochę gnojowicy i dalej nic co może być przyczyną?? Myślałem że korpus pęknięty więc został wymieniony, ale nadal nie ciągnie.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luc826421    4

@Misiaul: a jaki masz rodzaj pompy? ssąco-tłoczącą :)

Edytowano przez Luc826421

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damian150    8

panowie mam taki problem, otóż nie dawno kupiłem beczkę meprozetu pn90 starszy typ rocznik 1998 beczka chodziła dobrze ( tak mi się wydaje ponieważ nic wcześniej nie zaobserwowałem) od kwietnia aż do teraz. W tamtym tygodniu gdy wywieźliśmy gnojowicę pompa strasznie się zagrzała aż dosłownie cała parowała. po odkręceniu przedniego korpusu z wałkiem i wyciągnięciu (nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa tego wałka w którym są łopatki) okazało się ze mały tryb jest wyłamany ten duży co jest przy wałku wom jest cały zjechany od wewnętrznej strony łożyska do wymiany i najpoważniejsza rzecz ten wałek w którym są płytki powinen być na sztywno z tym co przechodzi przez jego środek a u mnie jest on delikatnie wyłamany i ma lekki luz. Dziś jeździłem za tymi trybami i nigdzie nie mogłem ich dokupić. co z tym fantem koledzy zrobić ? wiem że mało dokładnie napisałem o co mi chodzi ale myślę że się domyślicie co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luc826421    4

@Damian150: ja co prawda miałem podobny przypadek ( pompa MEC 6500), poszło mi łożysko osadzone na wałku WOM, ale nie zniszczyło trybów, tylko od razu zdusiło ciągnik; jeżeli części i naprawa będą wysokie, może lepiej kupić jakąś pompę po regeneracji.

Edytowano przez Luc826421

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek254    0

MEMBERS umnie terz właśnie tak się stało wlończyłem 3 dni temu jak były mrozy zaczeła śmierdzieć aż wkońcu zadusiło ciągnik i nieda się więcej obkręcić ale w lewo jak wlączysz przekażnik żeby się kręcił jak jedziesz to idzie troche do tyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilqa    0

witam panowie u mnie jest sytuacja tego typu ze rzadsze pociągnie a już na gęstym chodzi chwile i zaczyna słabnąć ciągnik . Urwało nawet wałek przekznika, co może być przyczyną. Pompa nie grzeje sie , kręci sie lekko . z góry dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bilik26    15

Witajcie! mam problem z beczkowozwm kupilem użuwany i nie ciągnie gnojowicy dałem pompe do regeneracji i nadal jest to samo :(( pomużcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz320
      Witam przegniła mi kula , na internecie są nowe kule do wspawania czy ktoś już to robił ?
      Nowa kula do wspawania bez zamków 90-100zł
      cały nowy rozlewacz 1800zł


    • Przez jd6220
      jaki mam wybrac beczkowóz około 5 - 6 tys. litrów aby był tani i dobry ??
    • Przez MATUS2
      Mam problem z beczkowozem a konkretnie z pompą, za nic nie chce ciągnąć ;[ .Bardzo dziwne ponieważ pół roku temu ciągła bez żadnego problemu Co moze byc powodem?????? Pomocyy!!!
    • Przez luki987654321
      Witam, czy jest jakiś sposób na sprawdzenie szczelności beczki bo wolno zaciąga gnojowicę, raczej wykluczam pompe bo trochę lepiej jak rok temu była na kompletnej regeneracji i od razu mówię że nie wina zaworów bo nowe są.
    • Przez wojciechowski89
      Witam beczkowóz z racji swojego wieku zaczyna zasysać się do środka stąd moje pytanie czym po wyczyszczeniu pomalować go w środku jaką farbą chlorokauczukową a może epoksydową czy jakąś farbą odporną na chemie czy smołą jak dawało się pod papę? Bo chce go pomalować po wzmocnieniu go od środka wyporkami i dodatkową blachą na środku wewnątrz. Nie wożę dużo więc nie opłaca mi się go piaskować czy kupować nowej beczki. Dzięki za wszelkie podpowiedzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj