Jak uwieść Farmera

[koniareczka 0]

no dokładnie nie tylko to się liczy w życiu...czasami na drugi plan musi zejść coś żeby być szczęśliwym z kimś....

[Andrzej24871 12]

Miłość - ciężka chwilowa niepoczytalność (według psychologów) mi też się wydaje że jest coś na rzeczy hehhe mnie nadal kręcą traktory :lol:

heh ale temat :lol:

(a moja rodzina to już wychodzi z siebie chłopisko 23 lata i wogule dziewczynami się nie interesuje - do warjatkowa z nim!!! omg) ah ta rodzina

Edytowano Styczeń 22, 2011 przez Andrzej24871

[zeberka363 1]

rolnika to chyba jak każdego faceta najprościej uwieść na duuuże melony i krótką spódniczkę B) :lol:

[StasiekS 73]

I zeberka podała wam dziewczyny najlepszy środek żeby zainteresować faceta. Tylko żeby te melony nie były za duże bo to nie wygląda zbyt ładnie.

[Rolnik1973 15347]

No historie pierwsza klasa. Ciekawe jak tam ASIA?

[zeberka363 1]

no wiadomo StasiekS że nie mogą sięgać do pępka :lol:

[StasiekS 73]

I jeszcze długie ładne włosy. Bo dziewczyna z krótkimi to nie dziewczyna.

[ZUCH1234 93]

wyglad to nie wzystko dla mnie najwazniejsze jest zeby miała w głowie poukładane

[Indiana 32]

Oj koledzy, każdy tylko wymaga, ale żeby tak coś od siebie...

Użyję tu bardziej wyrazistej metafory: czasami mam wrażenie, że niektórzy chcieliby c360 zaorać 100ha. Trzeba mierzyć siły na zamiary

[StasiekS 73]

Odczep się Indiana. Teraz przedstawiamy tu swoje ideały, marzenia.

[Indiana 32]

Poważnie? a ja czytając pomijam niektóre posty...nie chciałbym mieć w nocy koszmarów

 

@ZUCH1234 z Tobą się zgadzam

[StasiekS 73]

To masz słabe nerwy Indiana.

[Indiana 32]

Rzecz w tym, że stalowe... Jak to ktoś kiedyś powiedział: "uroda przemija, a przez większą część życia trzeba mieć o czym pogadać".

[rolstudent 182]

chłopaki ja się zawsze śmieje ze mój ulubiony traktor to kochanka

i dziewczyna nie jest zazdrosna i związek udany

 

a niektóre dziewczyny też lubią rolnictwo

[rafff24 27]

rolnika to chyba jak każdego faceta najprościej uwieść na duuuże melony i krótką spódniczkę B) :lol:

 

 

na zwrócenie uwagi faktycznie sposób dobry, ale tylko na krótką metę

 

po pierwszym spotkaniu takie rzeczy zdecydowanie schodzą na 2 czy 3 plan, zwłaszcza jak sie ma poważniejsze zamiary

[StasiekS 73]

Zdecydowanie nie schodzą na drugi plan. Spotykasz dwie dziewczyny. Obie inteligentne, z poczuciem humoru, mają twój ulubiony typ charakteru. Chcą z tobą zamieszkać na wsi. Ale jedna jest ładna, szczupła blondynka/brunetka/szatynka/ruda, i prawie idealnych wymiarach a druga ma kilkanaście kilogramów nadwagi, twarz też nie wyjściowa ale takim brzydkim, aż odpychającym pasztetem nie jest. Ale ta ładniejsza chce pracować w swoim wyuczonym zawodzie a brzydsza z miła chęcią się poświęci i razem z tobą będzie prowadziła gospodarstwo.

Którą wybierasz?

[endrius 9]

Ale życie na wsi co raz bardziej się zmienia to nie są już te czasy że kobieta jak wychodziła za mąż rzucała wszystko i zapierdzielała w polu, a chłop z kolegami chlał pod sklepem i jeszcze musiała go przyprowadzać do domu. Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko temu żeby moja dziewczyna czy żona pracowała w swoim wyuczonym zawodzie , bo nie po to się uczyła, studiowała żeby na wsi widłami zasuwać wiadomo każdy ma tam swoje marzenia które chce spełnić, a nie po paru latach będą wyrzuty sumienia .

[Nikita_Bennet 315]

Zdecydowanie nie schodzą na drugi plan. Spotykasz dwie dziewczyny. Obie inteligentne, z poczuciem humoru, mają twój ulubiony typ charakteru. Chcą z tobą zamieszkać na wsi. Ale jedna jest ładna, szczupła blondynka/brunetka/szatynka/ruda, i prawie idealnych wymiarach a druga ma kilkanaście kilogramów nadwagi, twarz też nie wyjściowa ale takim brzydkim, aż odpychającym pasztetem nie jest. Ale ta ładniejsza chce pracować w swoim wyuczonym zawodzie a brzydsza z miła chęcią się poświęci i razem z tobą będzie prowadziła gospodarstwo.

Którą wybierasz?

no ja wybrałbym tę która chce być ze mną ale też i która jest zaradna w życiu czyli taką która umie znaleźć sobie pracę, prawo jazdy ma od dawna, a to jak wygląda? Nad tym się jeszcze nie mam ochoty zastanawiać bo nie spotkałem dziewczyny niepalącej fajek która chciałaby zamieszkać na wsi (nie mówię że z rolnikiem ale zamieszkać na wsi).

[Power 1]

Zdecydowanie nie schodzą na drugi plan. Spotykasz dwie dziewczyny. Obie inteligentne, z poczuciem humoru, mają twój ulubiony typ charakteru. Chcą z tobą zamieszkać na wsi. Ale jedna jest ładna, szczupła blondynka/brunetka/szatynka/ruda, i prawie idealnych wymiarach a druga ma kilkanaście kilogramów nadwagi, twarz też nie wyjściowa ale takim brzydkim, aż odpychającym pasztetem nie jest. Ale ta ładniejsza chce pracować w swoim wyuczonym zawodzie a brzydsza z miła chęcią się poświęci i razem z tobą będzie prowadziła gospodarstwo.

Którą wybierasz?

 

Skoro jedna jak i druga chcą zamieszkać to mogą obie hehe :lol: ... Ale nie możan mieć wysztkiego.

Jak by nie patrzec to jest takie gdybanie. Ta piekna pomagala by finansowo a ta brzydka to wiadomo. Rzeczywistosc jest taka ze wiekszosc panów wybrało by 1 pania. A reszta 2 pania. I coż.. któraś cecha napewno z pań zadecydowała by facecie. Dlatego miłość jest ślepaa

[wojtas 75]

ładną łatwo zdobyć ale trudno zatrzymać

[StasiekS 73]

Dlaczego trudno? To już zależy od nas czy będzie jej dobrze z nami.

[zeberka363 1]

"nawet książę z bajki wyłysieje i urośnie mu brzuch" B) jakoś tak mi tu spasowało :rolleyes:

[rafalkom555 13]

:lol: :lol: Dobre

[tomi382 99]

Jak się czyta niektóre tematy to farmera najskuteczniej uwieść JD Premium lub Comfort lub Fendt w full wypasie :lol:

[tommy66692 2254]

a czy farmera trzeba jakoś specjalnie uwodzić? co by mnie obchodziła gospodarka gdybym miał ideał kobiety przy sobie? tą cała gospodarke mógłbym rzucic jednego dnia na drugi dzien sprzedac a na trzeci wyjechac na wczasy

bo żeby z tego jakiś zysk był to moze inaczej a tak robisz non stop i masz całe gów** (dosłownie)

 

wiem ze dla wielu to piękne Polskie nieopłacalne rolnictwo to wszystko bez obrazy.

znam ludzi którzy nawet z domu nie wychodzą, nawet na piwo tylko pilnują gospodarki, a teraz jest czas na zabawe młodość jest jedna w życiu a w polu jeszcze zdąże sie narobic.