Jarecki21

Koszenie w trudnych warunkach

Polecane posty

Jarecki21    35

Proszę o informację, kto ma jakie doświawdczenie w koszeniu w trudnych warunkach nazwijmy glebowych, czyli po prostu jak jest mokro. Jakie rozwiązanie pozwoli poprawić trakcję kombajnu

Optymalne rozwiązanie, to powiedzmy coś takiego:

Tylko koszt takiej jednej gąsienicy to pewnie niezłe pieniądze. Orientuje się ktoś może ile?

Jak się sprawdzają szerokie opony, takie powiedzmy 800 i szersze? Ja mam doświadczenie z 650. Szału nie ma, ale narzekać też za bardzo nie mogę oczywiście do pewnego stopnia).

Jak na trakcję w trudnych warunkach wpływa tylny napęd i oczywiście pytanie jeakie są koszty takiego usprawnienia?

Najbardziej interesują mnie te zagadnienia w kombajnach NH serii CSX, ale każde praktyczne spostrzeżenie z innej maszyny mile widziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebau1212    21

W sumie to nawet nie źle to wygląda ale to już musi być bagno do koszenia QQ to będzie dobre :rolleyes: U mnie pewna spółka ma pola to takie by im się przydało bo co roku zostawiają kawałki nie skoszone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beret1990    27

ja Ci powiem tak...choćbyś opony i gąsienice nie wiem jakie założył to jak będzie bardzo mokro to i tak będzie kąpiel;] najprostszy sposób i stosunkowo w miarę tani są koła bliźniacze...a tylni napęd widział kiedyś kombajn w akcji lexa serii 500 miał pełen zbiornik i wjechał w podmokły kawałek zaczął siadać ale operator zauważył zaczął szybciej jechać i widać było że tył mu pomaga, tak samo jak w ciągnikach przód;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsysiek    4

Dla ciągnika o mocy do 100 KM to chyba 15000$ od sztuki (dla samochodu terenowego to 35000$ za całość). Ale ile takie wielkie kosztują to nie mam pojęcia. To już lepszy jest tylny napęd i szerokie opony lub bliźniaki. Sam kosiłem jęczmień, który stał pod wodą i była to straszna walka, ale nie zakopałem się ani razu (opony 800) - znaczy się nikt mnie wyciągać nie musiał. Jakby były ciut szersze plus tylni napęd to byłoby dużo łatwiej. A pole wyglądało jak po bitwie - same okopy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
    • Przez farmer_89
      Witam, czym czyscicie przedmuchujecie swoje kombajny podczas zniw? 
    • Przez Mareczek1
      Witam planuję zakupić siewnik kvernelanda Accord mc-drill Pro czy mógłby ktoś napisać jak się sprawują , na co warto zwrócić uwagę przy zakupie i czy wogóle są warte uwagi,pozdrawiam
    • Przez AnkaSkakanka
      Dzień dobry,
      Oboje z mężem nie jesteśmy rolnikami. Mieszkamy w mieście, ale mamy rodzinę na wsi i bardzo lubimy tam przebywać. Jest to piękna wieś, w malowniczej okolicy. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej rodziny znajduje się kilka działek należących do KOWR. Jedna z tych działek wydaje nam się bardzo interesująca i chlelibyśmy ją zakupić od KOWR, jednak nie ma nigdzie zamieszczonego ogłoszenia o jej sprzedaży. Jest to też działka o wielkości ponad 1ha, a my chcielibyśmy kupić jedynie jej fragment o powierzchni ok 30 arów. Czy ktoś z Państwa mógłby podpowiedzieć czy jest to w ogóle możliwe? Chcielibyśmy kupić tę działkę w celach rekreacyjnych i postawić tam mały domek (media są w drodze).
      Dodam, że żadne z nas nie posiada wykształcenia kierunkowego i na tę chwilę nie mamy możliwości (ani środków ani kwalifikacji) założenia gospodarstwa rolnego. Okolica jest zamieszkana przez osoby, które nie prowadzą działalności rolnej, są to wyłącznie siedliska.
      Będę wdzięczna za wskazówki.
       
    • Przez tomek1974
      Wpisujcie jakie firmy was oszukały bo mnie ostatnio dwie z lubienia nie zapłaciła za kuku i z kalisza nie odbiera trawy zeszłorocznej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj