tomek15h

Rzepak i nawożenie [połączone]

Polecane posty

LeF    43

@thug to ja nie rozumiem tego. Szkoda całkowita a dostajesz tylko 27% od sumy na jaką ubezpieczyłeś uprawę? Pierwszy raz ubezpieczam i nie rozumiem tych zależności. Też mam hektar na 6 tyś ubezpieczony i czekam za telefonem rzeczoznawcy i za szacunkiem szkody..

Na co zwrócić uwagę, żeby nie dać się wpuścić w maliny i decyzja o odszkodowaniu była dla mnie jak najkorzystniejsza??


Czym chata bogata tym goście rzygają...
Ursus tractor emotion
Neo's & Ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senator    45

Bo 27% to stopień zaawansowania uprawy, jeśli byś miał do młócenia i by go grad wytrzepał to masz 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

chodzi o termin szkody kolego dostajesz tylko tyle bo możesz jeszcze przesiać wiec teraz jak jak masz np 10ha z tego wypadnie Ci 5ha dostajesz odszkodowanie za te pięć i jeżlei brałeś pełen pakiet czyli (ujemne przezimowanie , grad , przymrozki ) to pózniej do gradu i przymrozków masz tylko te pięć co zostało bo możesz zostawić całość gdyby Ci wyłączyli 5ha ich to nie interesuje czy zaorzesz czy zostawisz ale miałbyś np 10 roślin na metrze i liczyłbyś na jakiś plon i ztego dostajesz tylko 27% z całego ubezpieczenia z tym że pózniej po wiosennych przymrozkach lub gradzie liczone jest od 100% ubezpieczenia bo nie masz możliwości wprowadzenia uprawy zastępczej . Ja będe orał bo u mnie bardzo mało zostało żywych roślin dużo umiera teraz jak powiedziałem z przemarznietego rzepaku to 1.5 tony może sie wyciągnąć pod warunkiem ze zostanie odpowiednia liczba roślina na metrze równomiernie rozłożona na całej powierzchniu plantacji zdjęcia nie mam ale wygląda tak jak ten z artykułu farmera on padnie za jakiś tydzień http://www.agrofoto.pl.../10563,412.html . U mnie pójdzie jeczmień pszenica jara , warzywa , tytex. Oczywiście tak jak kolega wyżej pisał od tego minus 10% udział własny

 

@thug to ja nie rozumiem tego. Szkoda całkowita a dostajesz tylko 27% od sumy na jaką ubezpieczyłeś uprawę? Pierwszy raz ubezpieczam i nie rozumiem tych zależności. Też mam hektar na 6 tyś ubezpieczony i czekam za telefonem rzeczoznawcy i za szacunkiem szkody..

Na co zwrócić uwagę, żeby nie dać się wpuścić w maliny i decyzja o odszkodowaniu była dla mnie jak najkorzystniejsza??

to zależy kolego jaki masz rzepak jak w miarę przezył to nawet nie warto za bardzo teraz walczyć o wyłączanie pola do odszkodowania bo jak zostawisz a będzie mróż w maju lub grad pózniej to już do tego wyłączonego nie dostanie odszkodowania a póżniej płacone jest lepiej bo procent w zależności od start i zależy jakie masz może być do 90%_ 100% chociaz tyle nigdy nie ma

Edytowano przez thug

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis    19

wymarznięcia do 30 kwietnia - odszkodowanie 25-27% zależnie od firmy

przymrozki od 1 maja - 40% , niektóre firmy miały zniesiony udział własny lub można to było zrobić odpłatnie.

90-100% szkoda tuż przed zbiorem (raczej nie wypłacą tyle bo zawsze coś plonu zostanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykDF    4

Gdyby nie zwierzyna byłby przezimował, z liści go rozebrała to zmarzł.

 

Starałes sie o odszkodowanie od koła łowieckiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    248

tak staram się na wtorek jesteśmy wstępnie umówieni z kołem zaraz im zaznaczyłem żeby przyjechali komisyjnie ( pare osób z koła) bo później jest problem, mam zrobiony kosztorys uprawy 1 ha przez ŚODR w Częstochowie bo jedną działkę mam w 100% zgryzioną tylko korzenie zostały, brak stożków, a reszta to głównie nie przezimowała znaczy rośliny cześciowo powypadały spowodu obgryzienia co spowodowało wymarznięcie. Rzepak ten co przezimował rośnie i ma po 4 listki młode, także chyba jest pewny.

 

Bede miał duzy dylemat czy te plantacje zostawić bo są miejsca z bardzo dobrą obsadą rzędu 40 roślin/m2 po miejsca całkowicie wymrożone bo obgryzione przed mrozami.

 

Przy szacowaniu będą członkowie Izb Rolniczych oraz osoba z gminy trzymiąca pieczę nad Rolnictwem.

Edytowano przez proxy8441

My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrykDF    4

w 100% zgryzioną tylko korzenie zostały, brak stożków, a reszta to głównie nie przezimowała znaczy rośliny cześciowo powypadały spowodu obgryzienia co spowodowało wymarznięcie.

 

Bedzie ciężko udowodnić ze obgryzienia spowodowały wymarzniecie. Miałem tez problem z obgryzionym rzepakiem i ciężko było wywalczyć odpowiednie odszkodowanie. Biegły wynajęty przez koło tłumaczył sie ze obgryziony rzepak odbije i strata w plonie będzie na poziomie 10-20% a obgryzienia nie maja nic wspólnego z wymarznięciem. Daj znać jak poszło szacownie mam nadzieje uda Ci się wywalczyć satysfakcjonujące odszkodowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redek    47

U nas w zeszłym roku były bardzo duże straty w rzepakach po zimie. Dodatkowo wiele rzepaków, które wiosną wyglądały nie najgorzej , w maju zostały zaatakowane przez suchą zgniliznę (Phoma) i zaczęły się przewracać, do tego stopnia, że dużo plantacji trzeba było zlikwidować, a wiadomo, że jak się zaorało rzepak w maju to już nie bardzo było czym go przesiać. Piszę to, żeby uczulić osoby, które zdecydują się zostawić przemarznięte rzepaki, żeby zadbały o ich ochronę przeciwko grzybom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HORTUS    32

Ja dzisiaj dokładnie zlustrowałem swoją plantację, jest do lokwidacji. Glowny korzen gnije, jesli cos się w chwili obecnej zielenie to myslę że za 1-2 tygodnie wszystko zgnije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    248

tak ale mój ma odgryziony cały stożek wzrostu! Ta plantacja jest goła i została "dokończona" już przed mrozami, tylko rzędy szyjek korzeniowych widać i nic więcej bo plantacja jest odchwaszczona na 95%.

 

Dzięki za wsparcie przyda się.

Edytowano przez proxy8441

My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1308

Rzepaki z dnia na dzień są coraz gorsze,u nas jak okiem sięgnąć nic nie zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

no właśnie-co to jest te 10% wkładu własnego? Dostaje te 25-27% od wymarznięcia -10% czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1308

no właśnie-co to jest te 10% wkładu własnego? Dostaje te 25-27% od wymarznięcia -10% czy jak?

Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARABUS    6

a za nami pierwsza zimowa burza, trochę popadało... przyda się po ostatnim tygodniu suszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszbor    0

Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą :) ja mam kontrakt po 1800+VAT nie wiem czy to będzie dobra cena??

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

u nas rzepaki w okolicy sie zielenią ale wystarczy pojechać 10 km dalej i gołe pola

po ile będzie rzepak za tone

podjedz w nasze okolice to zobaczysz gołe pola


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murtek   
Gość murtek

U nas, tj. między Wrockiem a Legnicą może 20- 30% to zielone pola. Natomiast od Wrocławia do Brzegu masakra...

Edytowano przez murtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    637

Panowie co mówicie żeby w tym tyg rzucić mu drugą dawkę azotu (pierwsza poszła 04.03)

na dzień dzisiejszy nie wygląda rewelacyjnie ale coś tam zielonego widać a stożki które przymarzły na górze zaczynają puszczać zawiązki liści po bokach tuż nad ziemią... I tak myślę skoro ma być sucho to może warto potraktować go drugą dawką??? Wóz albo przewóz.... Jakie wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ArekJD1177    11

Może jeszcze poczekaj na rozwój sytuacji, bo teraz wywalisz drugą dawkę a za tydzień pojedziesz orać. Bo już widziałem takie przypadki, ale to jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

U nas, tj. między Wrockiem a Legnicą może 20- 30% to zielone pola. Natomiast od Wrocławia do Brzegu masakra...

to własnie moje rejony czegoś takiego to jeszcze nie widziałem praktycznie wszystko na przesiew multum pszenic leży bez znaku życia rzepaki które jeszcze coś tam dychały teraz zamierają coś strasznego jęczmiona ozime to padaka na całej linii nawet pszenżyto dno.z tego co zostało rzepaku to też rzadzizna i zapewne bedzie potężna presja chorób i szkodników

Edytowano przez thug

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez damiandg
      Powiedzcie mi czy macie jakiś sposób na sarny w rzepaku bo jest kilka stad takich po 10 sztuk i wszystkie siedzą w moim rzepaku. Do wiosny chyba nie zostanie nic.
    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj