tomek15h

Rzepak i nawożenie [połączone]

Polecane posty

silva    19

Najpierw pobadaj glebe. Ale licząc że zasobnosc w skladniki jest dosc duza mysle ze troche za malo fosforu. Choc te 70kg mogloby byc. Tylko to trzeba bylo zrobic raczej na jesien a teraz to magnez by nie zaszkodzil w kizerycie. No ale to mowie, wszystko zalezy od zasobnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekgizio    4

U mnie poszło na jesieni:

70kg mocznika

300kg Yara 7-20-28 (3S)

Dolistnie Yara vita Rzepak 3kg

 

Na wiosnę będzie:

350kg Yara 16-16-16

300kg Yara Sulfan 24N (6S)

250kg Yara Can 27

Dolistnie Yara vita Rzepak 3kg

 

I na jesieni 60P + 84K + 9S

Na wiosnę 56P + 56K + 18S

Razem 116P + 140K + 27S

 

Azot na rozłżonie słomy 32N + pod korzeń 21N

 

Na wiosnę Dawka przed startowa do pobudzenia wegetacji jakiś tydzień - dwa przed ruszeniem wegetacji 56N

Tydzień po ruszeniu czyli jakieś 2-3tygodnie później 72N

Czyli razem pierwsza dawka rozbita na dwie - 128N

Druga dawka na początku wydłużania pędów - 67N

Razem na wiosnę 195N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Bardzo przyzwoicie, ale pozastęuj innymi nawozami przy tym nawożeniu skladnikami i zobacz że wyjdzie Ci z 20% taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekgizio    4

To ile kosztują te nawozy co posiałem i jakimi je zastąpić żeby wyszło 20%taniej?

Yarę 7-20-28 kupiłem taniej niż Polifoske 6 (6-20-30) a dodatkowo w yarze jest litania mikroelementów.

Nitrofoskę 16-16-16 nie da się niczym zastąpić. Bo nic z polskich NPK nie ma tak szybkiej rozpuszczalności bez wymieszania z gleba.

Sulfan też był tańszy niż polifoska 21 (tylko że ma mniej siarki, ale tyle co daję mi całkowicie wystarcza)

CAN też był tańszy niż z tarnowa.

Żeby było taniej to trzeba siać oddzielnie sól i fosforan, oraz stosować saletrę i mocznik. A takie nazowy to ja mam gdzieś. Poza tym nie jestem w sytuacji żeby szukać oszczędności gdzie się da, tylko kupuję to co jest dobre. I jak dotąd mimo może i większych kosztów to lepiej na tym wychodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gomez181    197

walicie pod te rzepali nawozow bardzo duzo.a czy tyle namocicie? jak bedzie tak rok jak ten i bedzie tylko 2.5tony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Nie wiem kiedy po ile kupowałeś i po ile były inne nawozy. Siarczan amonu praktycznie do tej pory po 750. Ogólnie z tego co sie dowiadywałem to nawozy yary były drogie w porównaniu do reszty. Choć może z tym 20 % to przesadiłem. Nawóz NK 21:21 do niedawna wychodził nieco ponad 1500zł oczywiście ceny brutto. Teraz nie ma co zmieniać wszystko powinno być ułożone przed sianiem pod korzeń. Nawożenie mi sie bardzo podoba. Jeszcze uwzględniona Siarka fajnie. Choć wg mnie za dużo fosforu a za mało potasu ale to już zależy od zasobności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

U mnie poszło na jesieni:

70kg mocznika

300kg Yara 7-20-28 (3S)

Dolistnie Yara vita Rzepak 3kg

 

Na wiosnę będzie:

350kg Yara 16-16-16

300kg Yara Sulfan 24N (6S)

250kg Yara Can 27

Dolistnie Yara vita Rzepak 3kg

 

I na jesieni 60P + 84K + 9S

Na wiosnę 56P + 56K + 18S

Razem 116P + 140K + 27S

 

 

Na wiosnę Dawka przed startowa do pobudzenia wegetacji jakiś tydzień - dwa przed ruszeniem wegetacji 56N

Tydzień po ruszeniu czyli jakieś 2-3tygodnie później 72N

Czyli razem pierwsza dawka rozbita na dwie - 128N

Druga dawka na początku wydłużania pędów - 67N

Razem na wiosnę 195N.

Jak możesz to policz całkowity koszt tych nawozów na ha, łącznie z azotem na słomę.

Edytowano przez farmermf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
west    46

@marekgizio tak pobierznie licząc to w same nawozy zainwestowałeś ok 1900zł/ha popraw mnie jak się mylę. Jaki plon oczekujesz wzamian 4t/ha?.

Pewnie na chemi także nie oszczędzasz bo bierzesz tylko dobre i sprawdzone środki to da pewnie kolejne 800zł/ha, nasiona pewnie F1 dodatkowo 120 zł/ha, przy tylu przejazdach opryskiwaczem i rozsiewaczem licząc nawet po kosztach jakieś 15zł/ha x 14 przejazdów 210zł/ha, uprawa przedsiewna i siew 600zł, zbiór 300zł.

Razem koszty ok. 3800-4200zł/ha to jest przy tych cenach jakieś 2,5 tony plonu pozostaje Ci 1,5 tony zysku.

A jak przyjdzie kiepski rok to nawet wtopisz.

Myśle że przy zmniejszonych nakładach np nawozy zmniejszone do ok 1000zł/ha ochrona wystarczająca w przedziale do 350 zł przejazdy ograniczone do 7 to tonę rzepaku oszczędzam na kosztach. Więc nakłady mniejsze max 2400-2800zł plon zakładany 3t/ha to koszty pochłaniają 1,5-1,8 plonu zostaje zysku tyle samo co u Ciebie czyli około 1,5tony/ha.

Ale ja nie ganiam ciągnikiem nonstop i nie oddaje tej zwyżki plonu koncernom nawozowym i chemicznym, bo co z tego że lepiej Ci rzepak sypnie o tonę jak w kieszeni będziesz miał tyle samo co ja.

Drugi plus że jak rok będzie fatalny i rzepaki ledwo sypną 2 tony to ja mimo tego jeszcze zarobie a Ty już będziesz musiał z dopłat pokrywać straty.

Warto sobie dobrze policzyć koszty i czy ze wzrostem nakładów faktycznie rośnie zysk czy tylko obrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Ja to jak poczytam ten temat to mnie przeraża nie raz to co tu czytam, potem zajrzę do swych zapisek gdzie połowę tego wszystkiego daję i kosi się od 2t-4.5t i zysk jest zadawalający a co najważniejsze zawsze pokrywa koszta.

Tak jak @west pisze koszta liczyć bo nikt wam nie gwarantuje , ze w następne żniwa cena utrzyma się na 2tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekgizio    4

west -->jak bym miał 4000zł kosztów to bym zmienił zawód. Wszystkie koszty we wszystkich uprawach (paliwo,nawozy,nasiona,opryski) podzielone przez ha to mi wychodzi jakieś 2500-2800zł/ha.

Tak szybko licząc bez faktur:

- nawozy 1600zł

- paliwo - ścierniskowanie, orka, siew, 6x oprysk, 5x nawozy, przejazdy, koszenie to ok 60l (litr po 5.3zł - vat - zwrot = ok 3.3złx60l = 200zł.

- nasiona 250zł

- opryski 3x fungicyd, 4x insektycyd, 1xherbicyd - 850zł

Razem wychodzi ok 2900zł. Do twoich 3800-4200 to jest bardzo daleko.

Pokrycie kosztów to jakieś 1,5t. I w dobrym roku zostaje mi 2,5t, w słabym 1t. Z tym że zysk w dobrym roku rekompensuje mi te większe nakłady w słabych latach.

Przy słabej ochronie i słabym nawożeniu jak przyjdzie słaby rok to na pewno mniej zarobisz, bo plon też poleci na dół.

 

Doceniam że potrafisz liczyć u kogoś koszty ale przy takiej agrotechnice nie tylko spokojnie pokrywam koszty ale jeszcze starcza mi na niezły rozwój.

 

farmermf pewni ze koszty liczyć umie każdy ale ile zarobi to nikt nie przewidzi.

Ale ja nie mam zamiaru planować agrotechniki na podstawie przypuszczeń że jednak cena spadnie, bo jak bym tak robił to wcale bym nie zasiał bo może przez żniwami przyjdzie pożar i wszystko się spali albo przyjdzie wojna i czołgami rozjadą.

Agrotechnikę planuję tak aby jak najwięcej nakosić bo jak przyjdzie dobry rok to mi to wynagrodzi za te złe lata.

 

deer --> pewnie lepiej ze ścierniskować i posiać 50kg żyta, koszty żadne a nieważne czy mróz wymrozi, susza przyjdzie czy grad, albo cena spadnie, tysiączek z unii co roku pewny jak nic.

Edytowano przez marekgizio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

Ja jako rolnik to bardzo się cieszę z faktu, że mamy takich rolników jak @marekgizio - mogę być spokojny o swoją przyszłość.

 

Ja z nawożenia poza wapnem to jeszcze nic dałem na rzepak :). A z chmeii za 0,7 l oriusa, 2 razy pyretroid, i raz bor w postoci boroetoloaminy i wsio.


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

- nasiona 250zł

 

 

250zł na hektar?? Jaka odmiana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
west    46

marekgizio ty liczysz w uprawkach i przejazdach tylko paliwo a policz dokładnie bo jak napisałeś jesteś na vat i masz faktury.

Ja też jestem na vat i sobie raz w roku zazwyczaj w styczniu zestawienie sumuje wszystkie wydatki na utrzymanie parku maszynowego czyli paliwo, oleje i smary, części zamienne, usługi serwisowe przy nowych maszynach (na szczęście ostatni rok bo kończy mi się gwarancja w ciągnikach) wynagrodzenie pracowników sezonowych. I jak to wszystko podzielisz przez ilość ha dopiero wyjdą Ci faktyczne koszty na ha i napewno nie będzie to tylko 200zł/ha. Nie wymagam od ciebie doliczania jeszcze amortyzacji tych maszyn, bo to trochę wyższa matematyka.

Co do dobrego roku to niebyłbym taki pewny że coś Ci zrekompensuje bo ja też będę miał 3,5-4 tony a mój sąsiad co całkiem lachę na wszystko kładzie to do 2,5t dobije tyle że wtedy nie uświadczysz ceny 1800-2000zł/t ale jak to bywało 1000-1200zł/t i wówczas aby pokryć swoje koszty musisz namłócić 5 ton/ha.

Zapewniam cię że potrafię liczyć u siebie i robie to solidnie, kilka lat temu odczułem na własnej skórze czym grozi takie ślepe zawierzenie we wszystko co ci naciągacze z firm nawozowych czy chemicznych ściemniają. Na szczęście nie były to straty nie do odrobienia ale kubeł zimnej wody dobrze mi zrobił, teraz jestem ostrożniejszy dokładniej wszystko planuje i nieźle mi to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziedzio92    42

na moim blogu widac ze nie daje zrobic. nie daje nie wiadomo ile ale zeby samemu zarobic. Marekgizo zapraszam do lektury moze cos sie nauczysz. ja zawsze jestem na plusie a licze wszystko. Pryskam ciapkiem to tez oszczednosc na paliwie :rolleyes:


tgEgF.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redek    47

Rzepak jest rośliną , która wymaga intensywnej uprawy.Wszystkie oszczędności, które wpływają na obniżenie plonów n ie są uzasadnione ekonomicznie, gdyż jest dużo kosztów stałych, ponoszonych bez względu na wysokość zakładanego plonu.Trzeba tak samo zaorać(lub w inny sposób uprawić) ziemię, zasiać, dać opryski na chwasty, na szkodniki, nawet liczba przejazdów z nawozem zostaje praktycznie taka sama, tyle, że w siewniku mniej.Rzeczywiście, przy niskich cenach zysk może być taki sam w uprawie intensywnej i ekstensywnej, ale raz na kilka lat trafi się wysoka cena, która z nawiązką zrekompensuje dodatkowe nakłady. A satysfakcja, gdy patrzę na swój rzepak z plonem 4,5. i na sąsiada z plonem 2,5 - bezcenna :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil900830    5

deer

Potasu i Fosoru nie dawałeś :huh: ?Jak to przekłada się później w plonowanie rzepaku. Możesz napisać jakie stosujesz nawożenie ,opryski itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

deer jaką Ty musisz mieć zasobność. Bo bez nawożenia P i K to musisz mieć wielką lub mieć jakiś nawóz naturalny chyba. Jak to robisz?

Marekgizio od razu widać że zaniżone koszty na nawozach wpisałeś i na paliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

Ziemia cięzka zdegradowana o wysokiej zawartości P i średniej K. K pójdzie w lutym ok 100kg/ha. Dałem się omamić i zastosowałem prp 220 kg/ha podczas siewu. Rzepak przyszedł po rzepaku.


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Czyli jednak przynajmniej to K będzie. A w jakiej postaci? Czemu nie na jesień? Przecierz na ciężkiej glebie raczej nie wymyje a lepiej chyba będzie jak zmieszasz go z ziemią. Chyba że to jakaś inna super przyswajalna forma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Nie wiem jakim cudem wy macie takie wysokie koszty uprawy rzepaku. U mnie w ostatnich 3 latach było poniżej 3tys. zł/ha. W koszta mam wliczoną cała uprawę oraz doliczone koszty pośrednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz612    0

Rzepak jest rośliną wymagającą,która wymaga dobrego nawożenia,dobrej ochrony przed chorobami,chwastami,insektycydami gdy się spełni te oczekiwania to można liczyć na zysk.Natomiast uprawiać rzepak licząc na pogodę posiać troszkę jakiegoś nawozu i coś tam opryskać i mówić ze się ma tyle samo co ten rolnik co wszystko zrobił na czas to jest żenujące.Moje zdanie jak dasz tak masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez damiandg
      Powiedzcie mi czy macie jakiś sposób na sarny w rzepaku bo jest kilka stad takich po 10 sztuk i wszystkie siedzą w moim rzepaku. Do wiosny chyba nie zostanie nic.
    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj