tomek15h

Rzepak i nawożenie [połączone]

Polecane posty

piotrb14    192

ale zawsze jest coś takiego jak rosa i mgła i wilgoś o poranku. Nawet odrobina wilgoci wystarczy żeby ten zawóz zaczął się rozkładać. Co prawda nie zastąpi to deszczu który sprawi że wszystko wsiąknie ale nigdy nie można mówić że nawóz w 100% utleni się. Zawsze można stosować jeszcze RSM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

za to z twojego posta wynika ze ty nic nie rozumiesz i nie chcech zrozumiec innych dzielacych sie swojimi doswiadczeniami

rzepak do paka powinien dostac 100% azotu a jak moglem mu go podac jak dostal 1 dawke i susza i na co na sucha ziemie mialem posiac zeby w powietrze poszedl???dlatego wlasnie dostawal kilka razy dolistnie i nie glodowal czekajac na 2 dawke

oczywiscie ty bys nic nie robil co najwyzej bys spogladal jak gloduje i patrzal w niebo kiedy spadnie deszcz

Nie, rozlałbym RSM ;) Poza tym nie wiem o jakiej suszy mówisz. Wysiew II dawki N w rzepaku następuje średnio 2-4tyg po wysiewie I dawki. Biorąc pod uwagę że rzepaku nie uprawia się na klasach najsłabszych to trzeba sobie szczerze powiedzieć niedoborów wody tam nie ma w tak krótkim czasie, zapasy wody po zimie w glebie są zdecydowanie większe niż np jesienią. Ja mam do czynienia nawet z klasami VIRZ i uwierz że nawet po 4 tyg od początku wegetacji, bez opadów deszczu saletra się rozpuści, może nie trwa to szybko i straty N są, ale działa. Poza tym w nawożeniu dolistnym też są straty, ok 50% tych mikrokropel trafia na liść i może być przyswojone, bardzo wiele się ulatnia, ulega rozproszeniu przez wiatr, trafia na glebę i straty też są.

Jak chcesz nawozić dolistnie to tak rób, co 2-3 dni latać z opryskiwaczem jak Ci się nudzi. Nawożenie dolistne ma sens tylko wtedy kiedy składniki pokarmowe w glebie są, a rośliny z rożnych przyczyn nie są w stanie tych składników pobrać, wtedy nawożenie dolistne przynosi dobre efekty. Jeżeli tych składników nie ma to strata paliwa i pieniędzy.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

koledzy co myślicie o takim moim planie, żeby za ok 2 tygodnie ruszyć na rzepak z Kizerytem i solą potasową?

nie spowoduje to pobudzenia rośliny a zaoszczędzi mi czas w momencie jak przyjdzie się siać w pośpiechu nawozy azotowe zarówno na zboża jak i rzepak..

można tak zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Pomysł dobry o ile bedzie pewnosc że wiosna będzie i ewentualny nawrót zimy nie spowoduje uszkodzenia rzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryssr    52

tylko żeby to nie spłynęło Ci kolego z tego pola, "paczaj" na pogodę ;) Ja osobiście bym się wtrzymał i dopiero na początku marca dał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

spłynąć to nie ma gdzie bo pola bez górek... wiosna nie wiosna zawsze coś będzie musiało rosnąć..:)

powiem szczerze że nie podejrzewam jakiś kataklizmów... chociaż dzisiaj nic pewnego..:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

Z czym wy się tak śpieszycie? jest środek zimy na dobrą sprawę. Zamiast siąśc spokojnie przed TV i poczekać przynajmniej do marca to wszyscy napalają się na tą robotę w polu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

Też jak kolega kilka postów wyżej będę siał na słabszej ziemi sól i kizeryt ale, ale poczekajmy faktycznie jeszcze trochę. Na pewno będzie to pierwszy wyskok na rzepak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

U mnie wczoraj i dzisiaj rozsiewali sól potasową na rzepak .. podobno wtedy ziemia nie zamarza tak drastycznie i to chroni małe korzonki


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heniekii    2

Nie, rozlałbym RSM ;) Poza tym nie wiem o jakiej suszy mówisz. Wysiew II dawki N w rzepaku następuje średnio 2-4tyg po wysiewie I dawki. Biorąc pod uwagę że rzepaku nie uprawia się na klasach najsłabszych to trzeba sobie szczerze powiedzieć niedoborów wody tam nie ma w tak krótkim czasie, zapasy wody po zimie w glebie są zdecydowanie większe niż np jesienią. Ja mam do czynienia nawet z klasami VIRZ i uwierz że nawet po 4 tyg od początku wegetacji, bez opadów deszczu saletra się rozpuści, może nie trwa to szybko i straty N są, ale działa. Poza tym w nawożeniu dolistnym też są straty, ok 50% tych mikrokropel trafia na liść i może być przyswojone, bardzo wiele się ulatnia, ulega rozproszeniu przez wiatr, trafia na glebę i straty też są.

Jak chcesz nawozić dolistnie to tak rób, co 2-3 dni latać z opryskiwaczem jak Ci się nudzi. Nawożenie dolistne ma sens tylko wtedy kiedy składniki pokarmowe w glebie są, a rośliny z rożnych przyczyn nie są w stanie tych składników pobrać, wtedy nawożenie dolistne przynosi dobre efekty. Jeżeli tych składników nie ma to strata paliwa i pieniędzy.

 

ty jestes glupi czy takiego udajesz? jak ja mowie ze byla susza u mnie na pomorzu to ty mi mowisz ze suszy nie bylo ale gdzie na kujawach???ty mozesz pisac o warunkach u siebie ale nie w moich stronach

 

za to jak w prawie calej polsce dwa lata temu po zimie rzepaki i zboaz wylecialy to u nas na pomorzu bylo ok wiedz odnos sie do swoich waronkow

 

a z tymi stratami to mnie nie rozbraja 4 tyg bez deszczu na sucha ziemie to chyba tylko u ciebe nie ma strat

 

wspolpracuje z amper meroolem, osadkowskim ,chemirolem ,ProCamp ,Agrobakalarzewo ,Agrolokiem i z innymi firmami i ich agronomi opiekuja sie moim gospodarstwem pomagaja podjac decyzje ile czego kiedy w jakiej dawce wiedz ty ojca nie ucz dzieci robic

 

az bede musial sie z nimi posmiac ze jeszcze istnieja rolnicy tacy jak ty ktorzy twierdza ze strat N nie ma a dokarmianie dolistne jest zbedne hehe no ubach po pachy jak dzieci do kompa sie dorwa hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

niech Ci doradcy mówią co chcą ale z formy saletrzanej nie ma strat dopóki nie znajdzie się w warunkach beztlenowych (czyli głeboko w ziemi) I nikt tu nie napisał że nie ma żadnych strat. Nie wierz tak do końca tym doradcom - nie jednego znam i nie przez jednego wiele gospodarstw się rozpadło :)


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jelen7830    0

witam mam pytanko czy ktos moze mi powiedziec dlaczego moj rzepak bardzo zmienil kolor na fioletowy po inne lata tez miewal takie objawy ale nie az tak bardzo czy czegos mu brakuje jakiegos nawozu czy moze ziemia jest nie odpowiednia czy moze to przez ta zroznicowana pogode?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

ty jestes glupi czy takiego udajesz? jak ja mowie ze byla susza u mnie na pomorzu to ty mi mowisz ze suszy nie bylo ale gdzie na kujawach???ty mozesz pisac o warunkach u siebie ale nie w moich stronach

 

za to jak w prawie calej polsce dwa lata temu po zimie rzepaki i zboaz wylecialy to u nas na pomorzu bylo ok wiedz odnos sie do swoich waronkow

 

a z tymi stratami to mnie nie rozbraja 4 tyg bez deszczu na sucha ziemie to chyba tylko u ciebe nie ma strat

 

wspolpracuje z amper meroolem, osadkowskim ,chemirolem ,ProCamp ,Agrobakalarzewo ,Agrolokiem i z innymi firmami i ich agronomi opiekuja sie moim gospodarstwem pomagaja podjac decyzje ile czego kiedy w jakiej dawce wiedz ty ojca nie ucz dzieci robic

 

az bede musial sie z nimi posmiac ze jeszcze istnieja rolnicy tacy jak ty ktorzy twierdza ze strat N nie ma a dokarmianie dolistne jest zbedne hehe no ubach po pachy jak dzieci do kompa sie dorwa hahha

A Ty chcesz żebym sobie przypomniał że mam też funkcje moderatora? :D

Jeszcze raz przeczytaj mój poprzedni post bo nic nie zrozumiałeś. Nigdzie nie napisałem że dokarmianie dolistne nie przynosi pozytywnych efektów, dodatkowo powinieneś wiedzieć że wielkopolska, kujawy, mazowsze ma najniższe opady w Polsce, szczególnie wiosną, a mi bliżej do mazowsza niż kujaw, co zresztą widać po słabych glebach.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Napisano (edytowany)
. Edytowano przez e1leex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jelen7830    0

aha dzieki za info . najbardziej te objawy widac na gorach i pagorkach i tam gdzie nie bylo sniegu ktorego wiatr zdarl bo reszta jest w miare dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mathewc385    21

witam mam pytanko czy ktos moze mi powiedziec dlaczego moj rzepak bardzo zmienil kolor na fioletowy po inne lata tez miewal takie objawy ale nie az tak bardzo czy czegos mu brakuje jakiegos nawozu czy moze ziemia jest nie odpowiednia czy moze to przez ta zroznicowana pogode?????

Jaka masz zawartosc fosforu w glebi??Jezeli masz wszystko wporzadku to moze byc tak ze rzepak nabral filetowej barwy z powodu chlodnej jesieni, a jezeli nie masz uregolowanego fosforu to radzilbym zastosowac po ruszeniu wegetacji jakas odzywke z fosforem. Niedoborow w glebie tym nie nadrobisz ale napewno troche pomozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mm    0

 

ty jestes glupi czy takiego udajesz? jak ja mowie ze byla susza u mnie na pomorzu to ty mi mowisz ze suszy nie bylo ale gdzie na kujawach???ty mozesz pisac o warunkach u siebie ale nie w moich stronach

 

za to jak w prawie calej polsce dwa lata temu po zimie rzepaki i zboaz wylecialy to u nas na pomorzu bylo ok wiedz odnos sie do swoich waronkow

 

a z tymi stratami to mnie nie rozbraja 4 tyg bez deszczu na sucha ziemie to chyba tylko u ciebe nie ma strat

 

wspolpracuje z amper meroolem, osadkowskim ,chemirolem ,ProCamp ,Agrobakalarzewo ,Agrolokiem i z innymi firmami i ich agronomi opiekuja sie moim gospodarstwem pomagaja podjac decyzje ile czego kiedy w jakiej dawce wiedz ty ojca nie ucz dzieci robic

 

az bede musial sie z nimi posmiac ze jeszcze istnieja rolnicy tacy jak ty ktorzy twierdza ze strat N nie ma a dokarmianie dolistne jest zbedne hehe no ubach po pachy jak dzieci do kompa sie dorwa hahha

Czyli cala Twoja wiedza i doswiadczenie opiera sie na tym co powiedza Ci specjalisci z firm. To zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Napisano (edytowany)
. Edytowano przez e1leex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PawelWlkp    726

U mnie dziś pierwsze traktory z rozsiewaczami. Ale potopione tak że ścieżki będą sobie musieli gdzie indziej wymyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żartujesz chyba? U nas wcześniej jak 2 połowa marca to się nigdy nie wjeżdża


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

u mnie (wlkp) azotowe standardowo pierwsze dni marca...

zobaczymy co na to pogoda...

może rozsiewali sól lub kizeryt.. sam tak chcę zrobić za niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pabloooo    124

witam mam pytanko czy ktos moze mi powiedziec dlaczego moj rzepak bardzo zmienil kolor na fioletowy po inne lata tez miewal takie objawy ale nie az tak bardzo czy czegos mu brakuje jakiegos nawozu czy moze ziemia jest nie odpowiednia czy moze to przez ta zroznicowana pogode?????

 

 

to nie wina fosforu tylko wyczerpał się azot w glebie, wegetacja przecież trwała w najlepsze w styczniu, więc rośliny go pobierały i wyczerpały zapas <_< , u mnie do prawie połowy grudnia ładnie zielony, pożniej zrobił się fioletowy, ale tam gdzie albo był zastosowany obornik lub po jeczmieniu hybrydowym zimowym przy nawozeniu N160-170 kg nadal zielony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tespis17    23

U mnie wczoraj i dzisiaj rozsiewali sól potasową na rzepak .. podobno wtedy ziemia nie zamarza tak drastycznie i to chroni małe korzonki

 

Ogólnie zdziwiony jestem że tak wcześnie wszyscy ruszają z tą solą. Moim zdaniem zima się jeszcze nie skończyła i na pewno wróci. Ja dopiero ruszę początek marca z tą solą.

Mój rzepak wygląda od dziwo bardzo dobrze. Zboża taż wyglądają dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez damiandg
      Powiedzcie mi czy macie jakiś sposób na sarny w rzepaku bo jest kilka stad takich po 10 sztuk i wszystkie siedzą w moim rzepaku. Do wiosny chyba nie zostanie nic.
    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj