Pronar czy Ursus

[Uziu92 7969]

niech pronar sie popsuje 3 razy do roku i jego naprawa w sumie wyniesie 1000 zl a np fendt albo john raz na 5 lat za ponad np 10 tys ( skrzynia czy cos innego kosztownego) to latwo sobie to przekalkulowac oczywiscie podaje przyklady ale w sumie to tak sie rysuje kosztorys

p.s co do wypowiedzi Michala "jak dbasz tak masz" i nawet zaniedbany fendt za 400 tys bedzie sie psol tak samo jak belarus za 60 tys wiec duzo sie ma od wlasciciela operatora i stylu ich uzytkowania bo wiadomo nawet najj naj lepszy sprzet mozna zajezdzic w niedlugim czasie

Edytowano Maj 12, 2011 przez Uziu92

[mickas092 500]

Wolał bym raz na 5 lat za 10 k niż 3 razy w roku za 1 k Dlaczego?? Nerwy i niepotrzebne przestoje, a szczególnie jak by to było w czasie sezonu

[Uziu92 7969]

ty bys wolal tak a inni wola tak jak podalem w 1 przykladzie :rolleyes:

[Ursusc385 1565]

Ludzie bez przesady, dobity Fendt i tak więcej wytrzyma jak pronar

Taki mały pronar jeździ u mnie za płotem, to szkoda gadać

[mickas092 500]

Żubroń??

[piotrb14 192]

jeśli chodziło by nie o serie p5 itp to wybrał bym belarusa on jest lepszy od pronara, a te ursusy to za przeproszeniem ale w środku też tam g***o mają.

[Ursusc385 1565]

Żubroń??

 

Ta, ale i o wiekszych modelach słyszałem że są awaryjne np. 82a i niedziałający przedni naped

[Uziu92 7969]

to czemu w mojej okolicy pronarow nowych 80-105 KM jest z 10 a fendtow 1 czy moze 2 i to w wielkiej pieczarkarnia z rolnikow to nikt nie ma ? skoro sa takie dobre ?

[milanreal1 319]

Ludzi cena odstrasza. A zresztą powiedzmy sobie otwarcie że kupując nowy ciągnik na 20ha to zadłużać się na 300tys to lekka przesada. Ciągnik 2 razy tańszy zrobi ta sama prace, a że nie będzie miał bardzo dużo pracy to i nie będzie bardzo awaryjny. Jak ciągnik robi w roku dużo mth to opłacalne jest zainwestowanie w droższy sprzęt.

[Uziu92 7969]

tak masz racje to czemu skoro kolega chce sie skonsultowac co ma wybrac pomiedzy ursusem a pronarem to doradzacie mu zachodnie sprzety skoro go na to nie stac nie ma co sie łudzić wiekszosci rolnikow po prostu nie stac na nowe zachodnie maszyny a zwlaszcza ciagniki i w tym wypadku pronar i belarus jest alternatywa dal takich ludzi

[Murphys 152]

jak już to belarusa pronary nie udane experymenty.

A jak ursusa To 12x4 lub 16x4

[Marrus 0]

Na 10 ha to Ursus 5524 . Bo 3724 nie jest trochę przymały , do niego najwyżej zapniesz 3x35 a do takiego 5524 to 4x40 i będzie szedł .

http://allegro.pl/ciagnik-ciagniki-ursus-5524-perkins-75-km-promocja-i1581033231.html

Kosztuje 116 a jak odliczysz wat to około 95 tyś ci wyjdzie . Jak założysz szersze koła za 2,5tyś , obciążniki za 2,5 tyś i dwa siłowniki wspomagające za 1tyś to wyjdzie ci coś około 101 tyś bez watu . A z watem około 120 tyś . Ale w tedy ciągnik będzie mógł się wykazać w pracy Może 120 tyś to dużo ale ten ciągnik będzie pracował pewnie na tych 10 ha sam przez kilkadziesiąt lat więc warto zainwestować w lepszy sprzęt no ale też nie przesadzić . A takie kupowanie jak mój sąsiad kupił Case JX 90 za 150 tyś niby tani ale te wszyskie wymiany olejów , szkoda gadać . A ceny napraw to po prostu płakać się chce . Ciągnik może być drogi gdy kupujesz ale części muszą być tanie gdy naprawiasz . A ursus awaryjny nie jest . Wszyscy narzekali na niego że produkował zacofany sprzęt np. 4512 ale na te post licencyjne się nikt nie skarży . A na 18 ha to 6824 będzie najlepszy . Według mnie warto inwestować w polski sprzęt bo to się zwraca chodzi o koszty części i eksploatacji .

[michal82sa 17]

jak już to belarusa pronary nie udane experymenty.

A jak ursusa To 12x4 lub 16x4

A czemu tak uważasz?Że pronary są lipne wuj ma belarusa 952 i sypie.A mój pronar82sa nigdy mnie nie zawiódł

[MtzTheBest 0]

Witam. Dzis bylem w agromie i zapytalem sie o ceny kilku ciagnikow w tym pronar belarus 82sa seri (I) i (II). Jak uslyszalem ile kosztuje teraz belarus to zatkalo mnie... Stal na sprzedaz 820 na krzyzaku szerokie opony i kosztuje 90tys...;/ porazka a kilka miech temu kosztowal 67tys bo bralem oferte na takiego. 82sa (I) ok 110tys brutto a (II) 120tys brutto. P5 105km 170tys brutto okolo... zainteresowalem sie bo tez bede kupowal ciagnik na 18ha i mysle ze bedzie to pronar 82sa tylko nie wiem czy serii (I) czy (II) siedzialem w II seri i kabina naprawd duza i na 2 os luzna... Jak jest w tej mniejszej kabinie nie wiem bo nie siedzialem A i jeszcze zetor proxima 90 bo 85 juz nie produkuja (tak pow koles co gadalem z nim a rozni sie tym ze ma 87 km a nie 84) kosztuje 127tys brutto ale to gola bez niczego tylko kola opony silnik i podwozie nic wiecej... pomyslalem ze jesli mial bym wywalic 90tyz na zwyklego belarusa 820 to wole dolozyc do zetora albo juz pronara bo te ciagniki nie sa tyle warte tym bardziej ze byly takie tanie ;[

[MgrLukash 154]

Zauważyłem iz ostatnio wzrasta zainteresowanie ciągnikami Pol-Mot H więc może i ty powinieneś się jemu przyjrzec Bo jakby nie patrzec cena nie jest bardzo wygórowana a wyposażenie chyba ma lepsze niż Pronara 82SA

http://moto.allegro.pl/pol-mot-10014h-kup-i-wygraj-wycieczke-promocja-i1671004721.html

[piotrb14 192]

no tylko jak dla mnie to polmot wygląda delikatniej, mniej waży, ma mniejszą pojemność silnika, mniej nm i węższe laczki w standardzie. Porownuję to do MTZ tej samej mocy. ale polmot ma torche lepszy komfort i ma więcej w środku jak ursus który nic nie ma a kosztuje bardzo bardzo dużo.

[MgrLukash 154]

Faktycznie Mniej waży o całe 50kg od 82SA (to tak dużo?) :lol: ale modele 90konne mają już odwrotnie

 

model 8014 wg danych technicznych waży 4215kg ma o 10l/min wydajniejszą hydr. od MTZ ma lepszą skrzynię 12/12

[piotrb14 192]

o skrzyni to mi nic nie mów bo mam 1025 i coś o tym wiem. Ale teoretycznie MTZ jest masywniejszy i ma lepszy uciąg, a praktycznie można rzec że to jest traktor do roboty a nie na pokazy. MTZ ma chyba większy udźwig na TUZie. Oj zresztą nie ma ciagników idealnych 1 ma jakąś zaletę i ma coś co ma inny ciągnik a z kolei 2 nie ma tam czegoś ale jest w czymś innym lepszy. 1 słowem każdy ma swoje + i minusy, tylko nie wiem z kąd wyszło ci 50kg, jak ja ważyłem swojego 1025 z pełnym bakiem i kierowcą to ważył 4823 kg z tego co pamiętam, bo miałem okazję zważyć więc wykorzystałem tą okazję

Edytowano Czerwiec 25, 2011 przez piotrb14

[MgrLukash 154]

W tym modelu jest inna skrzynia 14/4 właśnie teoretycznie a jak jest w praktyce to tylko osoba która pracowało jednym i drugim może się wypowiedziec Faktycznie idelnych maszyn niema dlatego trzeba dobierac wedle własnego gustu/upodobania itp te które najlepiej spełniają nasze oczekiwania

No właśnie 1025 a ja porównywałem dane Pronara 82SA(odpowiednik MTZ 920) i Pol-Mota H8014 czyli ciągniki o podobnych mocach w rzeczywistości te dane mogą odbiegac nieco od stanu faktycznego. A poza tym czy to wielki problem dociążyc z resztą nie do każdej pracy potrzebna jest duża masa

Co do kwesti TUZ z monoblokiem ma wiekszy udźwig niz P-M ale bez już nie

Edytowano Czerwiec 25, 2011 przez MgrLukash

[piotrb14 192]

to to prawda...

[MtzTheBest 0]

Pronar 82sa (I) jest o 1tone lzejszy i (II) bedzie o niebo lepsza od serii (I). MgrLukash co do polmota to myslalem o nim ale nie podchodzi mi on jakos do gustu...;/ Najbardziej co mnie zastanawia w serii (II) 82sa czy bedzie dobry do tura... widzialem takiego z bliska siedzielem w nim i jest naprawde spoko w srodku mechanik ktory go robil polecil mi zebym bral cos z silnikami MMZ bo tani w utrzymaniu a za 3tyz mozna zrobic generalny remont silnika... wiem cos o tym bo mam t-25 i c-360 i ostatnio t-25 zaczynal mi sie psuc ale wkoncu ma 29lat i dopiero teraz byl w remoncie to i tak nie zle... wydalem na to ponad 1.5tys i teraz chodzi idealnie tylko leciutko leci kolo cylindrow ale to mechanik ma przyjechac i poprawic usterke B)

[piotrb14 192]

ale T25 ma mało związane z silnikami MMZ, a co do eksploatacji to prawda - tanie w utrzymaniu, ekonomiczne, i łatwe do remontu i ewentualnych usterek, które rzadko się zdarzają.

[MtzTheBest 0]

a spotkales sie z seria (II)?

[Uziu92 7969]

pol mot to moim zdaniem nowosc i jeszcze niewielu rolnikow go posiada zeby zaczerpnac konkretnej opinio nim a mtz wiadomo jaki jest kazdy wie mlotek i przecinak i chodzi ale to sie zadko zdarza jak go sie dobrze utrzymuje a co do polmota to jego eksplatacja napewno bedzie drozsza z tego powodu ze silnik perka a co za tym idzie napewno drozsze czesci nie wiem jak ze skrzynia ale podobno taka jak w valtrze

p.s cena polmota jest bardzo kuszaca i jezeli chodzi o mnie jak bym mial wybierac pomiedzy polmotem a pronarem musialbym sie powaznie zastanowic

[MgrLukash 154]

Pronar 82sa (I) jest o 1tone lzejszy i (II) bedzie o niebo lepsza od serii (I). MgrLukash co do polmota to myslalem o nim ale nie podchodzi mi on jakos do gustu...;/ Najbardziej co mnie zastanawia w serii (II) 82sa czy bedzie dobry do tura... widzialem takiego z bliska siedzielem w nim i jest naprawde spoko w srodku mechanik ktory go robil polecil mi zebym bral cos z silnikami MMZ bo tani w utrzymaniu a za 3tyz mozna zrobic generalny remont silnika...

Wybacz ale Pronar (na pozespołach MTZ) to jeden z najgorszych ciągników jakie można wybrac do pracy z ładowaczem :lol:

Edytowano Czerwiec 26, 2011 przez MgrLukash