rasa montbeliarde

[Gość]

Zapytaj swojego inseminatora, jednego czy drugiego z jakich firm biorą nasienie. MO są w ABS, WCHiRZ, Inter-gen, Konrad, MCHiRZ, więc zawsze coś trafisz.

[eMWu 485]

Wysłuch*jąc tych narzekań odnośnie kiepskiej płodności MO pomyślałem, że lepszym rozwiązaniem od MO będzie rasa normandzka, która słynie z dobrej płodności, a od MO wzgl. produkcji nie odstaje. Sersia ma rozbudowany program hodowli normandów, brown swiss i HF-ów, na ich stronie mozna sobie pooglądać indeksy ISU danych sztuk, dla porównania Via Thelo miał na początku wyceny ISU=185, (03/2010), teraz niestety jego wyceny ISU nie potrafię znaleźć, ale to pokazuje, na jakim poziomie jest ich hodowla, która zdecydowanie przewyższa indeksy ISU MO, przynajmniej tych oferowanych w Polsce. Nasienie sersii w Polsce oferuje top gen.

 

http://www.sersia.fr/en/index-lait/

 

EDIT: hehehehe, widzę, że automatyczna korekta działa, abstrach*jąc od tematu

Edytowano Styczeń 7, 2014 przez eMWu

[Gość]

Konrad też miał 2 buhaje w ofercie. Problem w tym, że chyba Normandy będą większe od MO i dobrze jest nim kryć duże krowy? Wiesz więcej o tej rasie? Co do samej płodności czy to będzie normandzka, SRB, NRF, duńska czerwona to płodność poprawi się na pewno, bo to rasy prymitywne w stosunku do HF. Przy takim krzyżowaniu poprawiają się także inne cechy, jak racice, komórki somatyczne.

[eMWu 485]

Buhaje normandzkie z konrada są o niskim ISU, nie warte uwagi, jak pisałem wcześniej - jeżeli kryć innymi rasami niż HF to wybierać najlepszych rozpłodników. Pokryłem parę krów normandem, nie pamiętam, ile powtórzyło, ale coś na pewno zaskoczyło. Buhaj orkney, ISU 156, mam jeszcze z 7-10 sztuk nasienia w kontenerze, nasienie kosztowało 43zł brutto, a trudność wycieleń na poziomie francuskich HF-ów, zresztą możesz sobie zobaczyć w katalogu: http://www.topgen.pl...g 2012-2013.pdf

 

Ten orkney ma produkcję bez szału, na poziomie MO Sersii (które są słąbe), ale za to bardzo poprawia płodność i zdrowotność, mam go na kłopotliwe sztuki, co mają kłopoty z zaskoczeniem, stąd niska skuteczność. Natomiast redondo ma już niezłą produkcję, w sumie teraz żałuję, mogłem go wziąć, za bardzo kierowałem się indeksem (chociaż redondo ma kiepska somatykę).

 

A co do krzyżówek, mam mieszańce SRB/RE x HF i co do jałówek, to jedna miała ciche ruje, zdziwiło mnie to, że w papierach mam jałówkę co ma 15 miesięcy i jest jeszcze nie pokryta, później miałem na nią oko i udało się wychwycić ruję. Co do płodności to u mnie okaże się jak wypada za niecały rok, jak się już wycielą najstarsze mieszańce i będą do kolejnego krycia. Ogólnie córki davida (RE) i brauta (NRF) bardzo mi się podobają, gorzej z innymi wynalazkami typu oslo (SRB - wws), co go ojciec wziął na próbę, pomimo moich protestów.

Edytowano Styczeń 7, 2014 przez eMWu

[Duszek1 1]

U nas jeden gość hodując MO oraz MO pomieszane z HF stosuje jakiś dodatek do paszy po którym ruje mają być bardziej widoczne, bardziej intensywne. Z tego co mówił to sytuacja się poprawiła i na około 20 sztuk jedna mu powtórzyła. Co w roku poprzednim było dużo gorzej.

Stosował ktoś kiedyś coś takiego?

[damian40000 86]

mam kilka jałówek mieszańców hf mo brown swiss sm i srb. Zauważyłem że mają późno pierwszą ruję w porównaniu do hf. Szczególnie te po brown swiss. Hfki od 10 miesięcy szaleją a te mieszańcowe mają po 15 miesięcy i nic.

[ChudyxD 16]

Moze to zbieg okoliczności ale u mnie w tamtym roku Mo tez długo nie miała rui, ale załapała za pierwsza raza

[damian40000 86]

raczej nie bo 8 mieszańcow jest cielnych i żadna nie miała rui przed 14 miesiącem. Teraz pilnuje dwuch jedna po brown swiss 15 miesięcy a druga po mo 14miesięcy obie nie miały jeszcze rui.

[eMWu 485]

Skuteczność orkneya 2/5, ale jak pisałem, kryję nim kłopotliwe sztuki pod wzgl. płodności.

 

W sumie się zgadza, później się biegają, ale zdarzaja się i takie (po davidzie), co zaczęły się biegać w 10 miesiącu, jednak tamta sztuka o której pisałem także po nim była.

[komodo 277]

nie wiem ja mam krzyzowke po brown swiss to pokrylem ja w 14 miesiacu bo juz przepuscilem z4- 5 rui wczesniej i nie powtorzyła i teraz mam po Arbelundzie SRB na Canvasie i jeszcze nie ma roku a juz miala z 3 ruje ale ladnie rosnie podejrzewam ze w 14 mieisacu tez juz bedzie spokojnie pokryta najprawdopodobniej sexem Alta IOta a kolejna krzyzowka z brown swisem i szwedem sa polroczne zwroce wieksza uwage kiedy pierwsza ruja wystapi i teraz tylko czekam na efekt jak beda doic narazie nie kryje wiecej tymi rasami jedyna inna rasa ktora bedzie uzywana to Jersey

[Gość]

Tak coś pamiętam, że właśnie SM mają późną dojrzałość płciową, więc i MO, które ma wiele wspólnych cech będzie miało podobnie. U mnie na te 2 sztuki, które sam już odchowałem pierwsza miała ruję w wieku 14 msc a druga chyba w wieku 16 msc. Ta druga jednak bardzo długo chorowała jak była cielęciem a sprzedawać szkoda, więc została. Osobiście nie chcę kombinować z krzyżówkami. Miałem plan hodować tylko MO, jednak w międzyczasie kupiłem SM, bo MO były niedostępne i tak zostało. Marzenie na przyszłość? Mieć największą hodowlę MO w powiecie mimo iż będzie to tylko 30 krów, bo rasa mało popularna w moich stronach. Ja na poprawę rui stosowałem karoten w proszku po 100g/szt/dziennie i wydaje mi się, że efekty były. Byłem nastawiony sceptycznie, al ew tym roku niemal wszystkie zacieliły się za I razem. W zeszłym roku był podobnie, tylko sztuki, które miały torbiele na jajnikach po odpowiedniej kuracji hormonem zacieliły się za II razem.

Może kiedyś wykorzystam jakiegoś normanda, bo podoba mi się ich umaszczenie.

[eMWu 485]

Ja teraz stosuję na to marchew, kolega ze studiów ma nieco odpadu niemytego (po myciu wychodzą kropki i niestety ta marchew nie nadaje się na handel) i wziąłem parę ton za pół litra. Ale ile się namorduję przy myciu, za to krasule sa bardzo za tą marchew wdzięczne. Ja bym na Twoim miejscu spróbował też krzyżówek na choćby małym wycinku stada, z 3 przyczyn: heterozja; masz porównanie do czystego MO; normandy to i tak francuzy, więc aż tak dużo nie tracisz. Mi by się marzyło dorobic się chociaż kilku sztuk 87% normanda, bo to piękne krowy, no może tylko nie dla zootechników z federacji.

 

EDIT: ten karoten to ilu procentowy i ile kosztuje/kg? Z wikipedii wyniki, że 1kg marchwi zawiera średnio ok. 0,1g karotenu.

Edytowano Styczeń 7, 2014 przez eMWu

[Gość]

U siebie stosuję ten dodatek. http://mikita.com.pl/content.php?cat_id=20&doc_id=60 Pisałem o tym w temacie żywienie bydła. Niektórzy podchodzą do tego bardzo sceptycznie, bo niby daję bo wszyscy tak dają. Tu błąd, bo u mnie jakoś się sprawdza. Nie daje co prawda super efektów, ale z objawami rui nie było aż tak źle. Ja mogłem mieć marchew po 0,3zł za kg, jednak to była zima a krowy były już zacielone.

[eMWu 485]

Czyli w 100g tego preparatu znajduje się 0,02g (20mg) beta karotenu, jednak marchewka bardziej się opłaca, zobaczę w ogóle co to da, stosuję od tej soboty. Ja daję 3kg marchwi/dzień/krowę, co daje 0,25 - 0,35g beta karotenu/dzień.

 

0,3zł drogo, odpad myty kosztuje 0,05-0,15zł kg w mojej okolicy (średnio 0,12zł), niemytą to mam obecnie za darmo, ale transport mnie drogo wyszedł, więc całkiem za darmo nie była i muszę ją myć.

[qwedffgdsxdfs 0]

witam chciałbym zapytać odnoścnie rasy montbeliarde. Jak wygląda opas byków mieszańców ras mlecznych hf z tą rasą. Czy można uzyskać niezłe efekty i czy warto? Do ilu kg przybierają w ponad 2 lata miał ktoś byczki mieszańce z tą rasą?

[Duszek1 1]

Kolego Thomas2135, te twoje MO to czysta rasa, czy mieszana z czymś? Z poprzednich postów wyczytałem, że zaopatrywaliśmy się u tego samego gościa.

[Gość]

To są czysto rasowe od kilku pokoleń. Wszystkie po francuskich buhajach, jednych z lepszych w rankingu jak na 2 lata wstecz. Teraz niektóre nawet chyba zyskały a inne spadły. Zajrzyj do mojej galerii.

[Duszek1 1]

Widziałem, ładne sztuki. Obecnie będę się kręcił za jakimiś MO, ale czystą rasę kupić bardzo ciężko. Pan Paweł B. same simy ma. Z tym, że te simy to też już taka krzyżówka z MO.

Może ty masz jakiś namiar na jałówki?

[10krzysiek1990 9]

witam ostatnio oglądałem mo w zabłudowiu koło białegostoku, po 7,200 chciał netto, 6-7miesięcy cielności, miał ich z 30 wtedy i teraz miał znowu jechać do czech

[Gość]

W Konkrecie mają mieć coś pod koniec stycznia i sam chętnie bym kupił z 10 sztuk i wymienił te swoje stare w cho...ę, bo nie widzę w nich przyszłości.

[damian40000 86]

witam chciałbym zapytać odnoścnie rasy montbeliarde. Jak wygląda opas byków mieszańców ras mlecznych hf z tą rasą. Czy można uzyskać niezłe efekty i czy warto? Do ilu kg przybierają w ponad 2 lata miał ktoś byczki mieszańce z tą rasą?

byki mieszańce mo rosną bardzo dobrze. U mnie najlepiej się sprawdzają na równi z mieszańcami sm. Mają wielkość hfa ale umiesnienie dużo lepsze. Przy żywieniu samymi paszami gospodarskimi bez dodatku białka i koncentratu w dwa lata mają ponad 700kg niektóre nawet ponad 800kg.

[stolarz88 52]

Jałówki dopiero co wchodzą? Dobre to jest. Plan na przyszłość to osiągnąć średnią wydajność 8 tyś l. To będzie dobry kompromis między nakładami na żywienie i leczenie a zyskiem. Mniejszą wydajność rekompensuje mi sprzedaż byczków za które chętni są w stanie dać 20 zł za kg.

A tak w ogóle to czemu na 300 krów potrzeba aż 1000 porcji. Rozumiem, że jałówki odchodzą, ale żeby aż tyle? Skuteczność krycia jest aż tak niska?

 

 

Faktycznie coś Ci słabo z tymi cieliczkami idzie, co do 8tys od Monbaliardów to wysoko mierzysz bo w obszarze oceny Parzniew jest tylko 5 gospodarstw co przekraczają 8tys, wydajności czyli sprzedaży mają relatywnie mniej, jeszcze bez oceny użytkowości mlecznej chcesz to osiągnąć... No i jeszcze uważasz że nie będziesz za dużo im dawał jeść i na leczenie dużo nie wydawał, no trochę mało realne, mówisz tak lekko o tych 8tys, życzę powodzenia. Co do ceny 20zł za kg za Monbaliarda to nieźle Ci płacą, jak za dobrego mięsnego, ciekawe.

Co do nasienia to 1000 porcji na stado 300 krów to dużo? Jak to jałówki odchodzą? Gdzie? Właśnie dochodzą bo jak ktoś np sexowane używa to na jałówkach około 2 porcji na sztukę będzie miał jak nie więcej więc już 300porcji, 2 słomki na krowy to razem 900sztuk, oj chyba trochę zaniżyłem te 1000 porcji na takie stadko, bo 2 porcje zużyć na krowy średnio... to by się chciało mieć taką skuteczność!!! no to np 3 porcje na sztukę, liczymy że u Ciebie jest 1 porcja na 1 sztukę. to teraz wielkie liczenie, byczek 40 kg Hf kosztuje 400zł a Monbaliard 800zł, 2 porcje bardzo dobrego niesienia zużyte więcej to 200zł co daje nam razem więcej 600zł w skali roku, licząc po 1,50za litr to daje nam 400 litrów w skali roku krowa Hf musi dać więcej od Monbaliarda przy tym samym żywieniu żeby wyszły na zero, no wiadomo na Hfa trzeba więcej na leczenie wydać czyli już każdy sobie doliczy i policzy ile z Hfa trzeba wyciągnąć więcej mleka Napisałem tak realnie o tym bo chciałem wyjaśnić o jakie pieniądze się rozchodzi. Bo tak jak Ty nasłuchałeś się o tym jaki to Hf jest fajny tak i ja już się nasłuchałem o tym jak to się na lepszej inseminacji i drogich cielakach wyciąga więcej kasy. Podtrzymuje dalej swoją opinie o tym że Hf nie jest dla wszystkich i że Monty też nie są dla wszystkich. Nie mam nic do Ciebie, po prostu musiałem sprostować kilka rzeczy które pisałeś, tak i Ty i ja mamy do tego takie samo prawo. Ładne krówki masz, gratuluje jeszcze raz

Edytowano Styczeń 9, 2014 przez stolarz88

[Duszek1 1]

Trzeba realnie spojrzeć na wydajność w polsce. Bo czy aż tak dużo jest gospodarstw co mają gospodarstwa pod oceną i wyciągają 8tys? Raczej nie. Każdy może się pochwalić że wyciąga 7-8 tys. ale niech to udowodni. Doskonale znam sytuacje mojego sąsiada który już parę ładnych lat doskonali swoje stado. Ma tylko hf, jałówki kupował i polskie i czeskie i niemieckie. Gospodarstwo pod oceną, wydajność 7700. Ma bardzo dobre łąki w które wpakował kupę kasy, kukurydzę kosi bardzo wysoko, wszystko żeby pasza była jak najlepsza.

Dążę do tego żeby wypracować sobie wydajność trzeba parę ładnych lat i dużo pieniędzy. W rok czy dwa się tego nie osiągnie.

Z MO wyciągnąć 8 tys średnio, Niech będą najwspanialsze te krowy ale będzie bardzo bardzo trudno. Jedna krowa da 8 tys a druga 4. Dochować się wszystkich krów co dają 8 tys, trzeba czasu.

[Gość]

To jest plan na przyszłość choć pewnie nierealny. Nie mam na myśli, że wyciągnę tyle od obecnych krów. Do tego dochodzi się latami a nie w 2 lata. Jeśli zaś o ocenę chodzi to nigdzie nie napisałem, że nie wejdę. Mam zamiar zrobić to w tym roku, gdy te MO zaczną się cielić. Doskonale wiem, że chcąc coś osiągnąć muszę dobrze żywić stado. Do tej pory dawałem jak dawałem, bo częściowo musiałem odbić gospodarstwo od dna, które zaczęło trochę pod*padać z powodu kiepskich krów. Teraz wszystko się zmieni. Wprowadzę żywienie TMR. Najpierw zrobi się analizę kukurydzy i sianokiszonki,żeby względnie wiedzieć jakie ma białko. Mieszankę treściwą będę mieszał sam. Wszystko po kontakcie z jakimś żywieniowcem, który ułoży mi dawkę, żebym sam nie musiał eksperymentować. lepiej uczyć się na błędach, ale innych. Sianokiszonka to podstawa i muszę walczyć o lepszą jakość, dlatego w miarę możliwości co roku przesiewam 1-2 ha. Do czasu, gdy krowy się wycielą ja zdobędę doświadczenie w sporządzaniu TMR i wypróbuję co mogę dołożyć do dawki a czego ująć.

Jeśli chodzi o te ilości nasienia to oczywiście, że jałówki dochodzą. Po prostu błąd podczas pisania, którego nie dopatrzyłem a przeglądarka nie podkreśliła, bo i po co. po prostu literówka a zmieniła cały sens wypowiedzi.

Z twoimi ostatnimi słowami także się zgodzę. Każdy musi sobie odpowiedzieć czego spodziewa się od danej rasy. Przy znam może zbyt lekkomyślnie napisałem te średnio 8 tyś. Zastanawiałem się czy te"średnio" będzie odpowiednie. Póki co obecne krowy mam na dość wyrównanym poziomie i wszystkie dają zbliżone ilości mleka. Napisałem wszystko szczerze o tej rasie i moim sposobie hodowli. Nikomu tu nie zamierzam wciskać kitu jakie to mam świetne krowy, bo tak nie jest. Każdy przeczyta to co napisałem i sam zdecyduje czy zainteresować się tą rasą.

[delacortez 4]

Witam

panowie na sprzedaż 6 jałówek MO księgi,G, w wieku 21, 18, 14, 14, 13.5, 12, 2 miesięcy wydajności matek w 1 laktacji od 5 do 7,3 tyś l/305 dni co do ceny to na priv

ojcowie to2/VIDOR, OJOLI, 2/SOCRATE, UWARA, matki po 2/lecuyer, pif, scoubidou, prelude, sos, babki po ibidem,natif,merci,2/jordan,prelude

stdado założone w 2000r. pierwsze sztuki ur 2 1998r. po imporcie z francji w brzuchach matek, najstarsza hodowla na dzień dzisiejszy w kraju

Pozdrawiam