lukano

Jak i ile docieracie swoje ciągniki po remocie generalnym

Polecane posty

jktuning    18
my właśnie dzisiaj przywieźliśmy naszą 914 od mechaników gdzie przeszła generalny remont i kazali nam docierać ją ok 50 mth no ok 1400-1500 obrotach ! najlepiej to nie jeździć tym traktorem mówili ! :huh:

Głupota !!!! ciągniki po remoncie muszą być lekko obciążone ponieważ inaczej nie dotrze się wał korbowy tylko to obciążenie się stopniowo zwiększa od jeżdżenia aż do orki pługiem nie zostawiajcie ich no chodzie bez uwagi bo nie wiecia jak temperatura i ciśnienie oleju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzymek    28

racja zostawianie na wolnych obrotach jest dość ryzykowne umnie w c360 dwa razy zacią sie zawór w pompie olejowej silnika gdyby stał sobie samopasem to 30 minut i po silniku i druga sprawa niby mozna zostawić na całą noc zapalony traktor niech się dociera ale lepiej dla silnika wczasie jazdy przy różnych obrotach silnika i zmiennym obciązeniu kiedyś robiono to na hamowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cornic    0

Aż oczy bolą od tego co pisze większość forumowiczów, dopiero dwaj przedmówcy wykazali sie wiedzą praktyczną. Silnik na dotarciu nie może pracować na biegu jałowym, przynosi to wiecej szkód jak pozytku dla surowego silnika.Pozostaje jazda, lekka praca(bronowanie nie jest lekką pracą!) a nawet umiarkowanie cieżka z częstymi pszerwami trzeba uważnie obserwować temperature silnika. Po 50 mth wymieniamy olej i mamy gotowy ciagnik do całodziennych ciężkich prac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waldekps2    2

Ja po remoncie c-360 (nowe gary i panewki na korbowodach i regeneracja głowic) oszczędzałem ją przez 30mth. Chodzila sobie w tym czasie na około 1200obrotów i co jakiś czas wyjeżdżałem zrobić rundke po wsi a potem znowu godzinke stała na 1200 obr i znowu przejażdżka. Silnik brał wtedy minimalne ilości oleju i jakoś mu to nie chciało przejść. Wziołem go wreszcie po tych 30mth zapiołem do pługa i pojechałem orać. Nie katowałem go tylko delikatnie, tak okolo1500obr jeździłem na 2 biegu. Dopiero przy tej pracy silnik osiągnoł odpowiednią temperature i tak naprawde sie dotarł bo oleju przestało ubywać i przestało śmierdziec spalonym olejem. Wymieniłem olej i już pracuje normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    683

U mnie 3p miał kapitalny remont silnika (nowy wał m. in.) i tak przez 50 mth będzie pracował w transporcie i lekkiej pracy w polu. Po 50 mth wymiana oleju i wtedy już normalna praca ;)


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek21    35

U nas jak poszedl wal korbowy w c-330 to go docieralismy przy "podjezdzaniu" z sianem albo jezdzil z kosem i rozsiewal nawozy ;)


Fendt 400tyś,John Deere 200tyś,Zetor 150 tyś,jazda 60tką, bezcenna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek116    3

u mnie po remoncie chodził 24h na 1200obr i co jakiś czas przejażdżka. zaś trzeba było kosić trawę na bierząco i poszedł do sieczkarni ale był oszczędzany potem poszedł do pługa i jakoś nie protestuje żeby go coś bolało. fakt że to nie było prawidłowe docieranie ale był na gwałt ciągnik potrzebny to niestety nie miałem wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian2    17

Jak wymieniliśmy tłok i tuleje w C-360 to według instrukcji trzeba docierać,a my w tym samym dniu do sieczkarni go puścilismy i chodzi do teraz.


-U-R-S-U-S- i wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

największa głupota to docierać silnik bez żadnego obciążenia (na jałowym biegu) najlepjej normalnie nim pracować bez katowania pilnować temp i w odpowiednich terminach wymieniać olej i będzie chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    884

Temat pasuje bardziej do ogólnych i tam przenosze


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macursus12    0

ja 60-tke docieralem do 25mtg bez jazdy na obrotach 1200 , a puzniej kosiarka rotacyjna 4 i poszet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My po remoncie docieraliśmy C360 jakieś 40mtg.Wyjazdy do lasu ogólnie w sezonie Zimowym była tylko używana.Na wiosnę od razu w pole.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenekbizon    6

trzeba o tym pamiętać sąsiad kiedyś jak 1204 zrobił kapitalke silnika wszystko zrobił możne 15 mtg stwierdził ze wystarczy zapioł go do grubera to temperatury nie mógł obniżyć grzał się jak cholera aż w końcu go zatarł był to też powód tego ze panewki an wale miał pasowe takie dał jak mu dali bo wał miał w szlifie i tyle się dorobił moim zdanie traktor można używać pod lekkim obciążeniem i nie wiele jak robiłem zetora 16145 to właściciel miał go pierwszy rok zamienił go bo miał 1224 ale 1224 sprzedał dopeiro w wrześniu to 16145 nie był potrzebny jeszcze bor robił 1224 co potrzebował to tą 16-tką jeździł do sklepu po zakupy i takie tam jeździł po wsi tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GABBER85    1211

my c360 docieralismy jakies 50 mth, na początku byl ustawiony na 800obr i tak sobie chodzil od czasu do czasu przegazówka delikatna do 1100 i tak ze 2 dni potem delikanie sie wozilismy bez duszenia silnika- co jest bardzo wazne,gdzies przy 30mth bardzo lekkie prace po 50mthzmiana oleju/filtrui ciezsza praca z kultywatorem tak zeby silnik równo obciążac na 1500-1700 obr. potem normalne uzywanie.

Troche bawienia ktos powie ale wazne jest zeby nie przeciązac i nie dusic silnika,

a najlepiej to jakby siedziec i delikatnie powoli dodawac gazu i ujmować 800-1100 :)

tak mowil były mechanik z SKR :)

teraz ma 800mth i kopci jakby byl zazniety nie wiemy czemu :) ??, jezdzony na ropie, cisnienie 0.5-0.65...to nawet za duze,kompresja i siła jest


>>>>>> 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojo24    0

a jesli była wtmieniana tuleja tłok i pierscienie(jeden komplet z powodu pękniecia tulei) w C-360 wał i korbowód ten sam to po ilu mth docierania mozna nim działac?traktorek potrzebny bo wiosna a to jedyny "koń"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sleny    1

Ja teraz w silniku John Deere robiłem szlif wału, planowanie głowicy i wymiana wszystkich panewek i pierścieni to docieram traktor przy lekkich pracach, jak równiez gdy trzeba dziadków odwiedzić w tygodniu to jadę traktorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas4    0

Jak czytam tutaj jak co nie którzy DOCIERAJĄ ciągnik to nie wiem czy śmiać czy płakać . Kardynalny błąd to dłuższa praca silnika na wolnych obrotach !!!!!!, Silnik ma chodzić w całym zakresie obrotów ale oczywiście unikać przekraczania Górnej granicy momentu obrotowego !!.Na wolnych jak naj mniej tyle by się zagrzał!!!, poza-tym starać się tak go obciążać by dymu nie puszczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Panowie po prostu przeczytać ostatni wpis i wszystko pisze ,jak docierać u mnie co pamiętam kiedyś jak ojciec kupił ursusa było coś aby w 50 mtg nie obciążać ,teraz jak kupiłem to pisze aby nie chodził za długo na wolnych obrotach i na maksymalnym obciążeniu po prostu w pole i odpowiednia maszyna do niego i jazda normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19magik89    0

ja mam sam z silnikem s321 dziś skączyłem remot kapitalny silnika ile czasu mi zajmie jego dotarcie bo mam troszke pilnej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati17    13

A jeżeli wymieniłem same pierścienie to ile godzin mam docierać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

No troche musi pochodzić na wolnych obrotach z 1mtg nie wiecej i jeździj nim bez obciążenia i się ułożą pierścienie będzie dobrze.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati17    13

To jak na razie mam spalił 0.8 litra oleju napędowego, chodził z godzinkę luzem i przejechałem nim ze 2 kilometry. czyli dalej tylko jazda? Zbliża się podorywka więc nie chciałbym niczego zepsuć jak zbyt wcześnie dam w palnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebsoN    23

Ja w swojej 40-stce po wymianie tulei tłoków panewek i chłodnicy po zapaleniu chodziła tak po 5 mtg dziennie aż do 30 mtg na obrotach 1300/1500.Temperatura wody stale na zielonym.Potem siałem nawóz po trawach też non stop tylko na tych obrotach robiłem tak żeby nie puściła dymka :D .woziłem słome i kiszonke potem chodziła na postoju do chyba 50 mtg.wymiana oleju filtry itp. regulacja paru rzeczy i normalna robota na początku w trollu a po 65 mtg juz poszła w prase ;)


"I will never put my name on a product that does not have in it the best that is in me." JOHN DEERE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek199321    11

ja u siebie jak w c360 docierałem to uważałem żeby silnik nie dostawał za dużego obciążenia i nie chodziła na zbyt niskich lub wysokich obrotach i tak ze wzrostem liczby mtg wzrastało obciążenie podczas pracy i przy ok 50 mtg zapina się co się już chce tak samo robiłem ze swoim mf255


Jeśli pomogłem kliknij w strzałkę na zielonym tle w moim poście. Wszystkim dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati17    13

Panowie, przypominam, że ja wymieniłem tylko pierścienie tłokowe a po za tym mam 1 hektar pola więc jak mam zrobić 50 moto godzin, przez 2 lata bym chyba docierał ten ciągnik. po drugie nie chce mi się wierzyć, że same pierścienie mam 50 godzin docierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez adikpl1
      Silnik powstały z uwielokrotnienia S-312 (w C-325)
      Dane techniczne które znalazłem:
      moc: 58 KM przy 2000 obr/min
      ciężar: 403 kg
       
      Wspomniano o nim w książce XX lat produkcji ciągnków w Polsce Ludowej Zakłady Mechaniczne Ursus 1893-1967 na 41 stronie.
       
      Czy wiecie coś więcej o tym silniku???
       
      Na stronie 43 pisze że Polska utrzymując produkcję ciągników Ursus C-328 zrezygnowała z uruchomienia produkcji następnych ciągników z rodziny Ursusów i przyjęła do własnej produkcji ciągnik Zetor 4011.
       
      Czyli były jeszcze inne prototypy oprócz tych z rodziny U (U 710-U 310)???
    • Przez adikpl1
      Chyba Ursus zostanie do końca rozsprzedany :angry:


      Aż się serce kraja co te skur... zrobili:
      ZPC URSUS
    • Przez Jasioodtraktora
      Witam. We wcześniejszym forum miałem problem ze szczelnością zaworu hamulca pneumatycznego w c330 i ktoś polecił mi kupić zestaw uszczelnień, ale jak rozebrałem mój zawór to tam nie ma miejsca na takie uszczelki chyba że ja nie wiem gdzie to wsadzić. Proszę o pomoc.
    • Przez Jasioodtraktora
      Witam mam pytanie dlaczego wskaźnik ciśnienia powietrza na dwuwskaźniku w c330 nie działa, czy trzeba kupić nowy czy da się to naprawić? (wszystko działa sprężarka chodzi oprócz wskaźnik) Wcześniej podłączałem ciśnieniomierz od opryskiwacza i działał ale jak podłącze do dwuwskaźnika to nie działa. Proszę o pomoc.
    • Przez Marioboss
      Witam. Nie wiedziałem, gdzie umieścić temat, więc daję w dziale ogólnym, a to bardziej pytanie na szybko. Ktoś może wie, czy można jeszcze gdziekolwiek dostać naklejki takie, jak wychodziły na ciągnikach z fabryki, które jeszcze niedawno (z tego co wiem) były normalnie w sprzedaży, a teraz wszędzie widzę te "podróby' jak ja to nazywam. Chodzi o naklejki takie,jak tutaj.
      https://sklep.mizar.com.pl/naklejki-ursus-c-360-kpl-dzielone-p-23694.html
      Mam w domu jeden komplet właśnie takich, które kupiłem kilka lat temu, ale w obecnej sytuacji, gdy nigdzie tego nie widzę, to nawet szkoda je naklejać. Nigdzie tam nie widzę żadnego logo producenta, czy coś, stąd pytanie, czy ktoś nie wie, kto to produkował? Czemu nagle zmieniono wzór na taki niezbyt fabryczny? Te szablony, które można kupić w celu odtworzenia fabrycznych napisów, są widzę zrobione według oryginału i mają identyczne literki, jak fabryczne, takie same, jak na tych naklejkach. Czy pozostaje jedynie opcja dorabiania u kogoś takich naklejek? Znajduję stare aukcje z allegro, z 2020 roku, gdzie te naklejki jeszcze były.
      Z naklejkami do reszty modeli jest tak samo
      https://sklep.mizar.com.pl/naklejki-ursus-c-330-kpl-dzielone-p-23693.html
      Dziwię się, że ludzie, którzy chcą mieć ciągniki po remoncie w jak najbardziej zbliżonym do fabrycznego wyglądzie, nie zwracają uwagi na takie szczegóły. Z tego co widziałem, to są już zdaje się w sprzedaży naklejki w fabrycznym wzorze, na maski starego typu, te okrągłe, wiec dziwię się, że nikt nie produkuje tych nowszych naklejek z lat 80-90 w fabrycznym wzorze.
       
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj